dodam że wcześniej nie było takiego problemu, mechanik wymienił orign bo ropa mieszała się z olejem, ale nie wylewała się przez górę, a teraz się wylewa.
Winnym falowania obrotów jest regulator obrotów, a konkretnie jego łożyska. Powinno się go wymienić, ale sam tego raczej nie zrobisz (chociaż korci mnie bardzo żeby spróbować). Jedyna prosta rzecz, której możesz spróbować bez szwanku dla pompy, to odkręć i wyjmij wlew oleju na pompie. W środku wlewu masz górne łożysko regulatora. Sprawdź czy nie ma luzów; jeśli ma to je wymień. I teraz tak: jeśli siadło tylko łożysko górne, problem powinien zniknąć całkowicie. Jeśli jednak uszkodzone jest również łożysko dolne, powinno być lepiej, ale nie do końca dobrze. W moim przypadku pomogło to o tyle, że mogę ustawić wolne obroty bez falowania, ale są niestabilne; np. po przygazówce nie wrócą do tego samego stanu. Ale i tak jest lepiej niż było, więc warto spróbować.
4 razj już składam te cholerną pompę i dalej nie podaję paliwa na wtryski (układ odpowietrzony ) tylko delikatnie się poci z króćców a mam rozumieć że ma sadzić paliwo jak wściekłe żeby otworzyć wtrysk?
dzk za film. Mam pytanie o pompkę zasilająca do pompy paliwa - mam problem, po wymianie pompki zasilającej (nowe podkładki miedziane) straciłem szczelność i na podkładkach pojawia się paliwo, poprzednie były z bardziej miekkiej miedzi lepiej się ułożyły ale były trochę deformowane i musiałem wymienić, niestety nie pomogła wymiana na inne. Mam 2 pytania z jaką siła (Nm) dokręcać śrubę momowania pomki aby jej nie urwać, ewentualnie co mogę dodatkowo zastosować aby poprawić szczelność na podkładkach miedzianych?
Witam. Mam pytanie, u mnie w pompie co ileś motogodzin wybija paliwo z pod korka wlewu oleju i czy regeneracja pompy coś da, czy po jakimś czasie znów będzie to samo ?
jankes155 Dzięki. Nigdy nie miałem "władymirca" i filmików o tym traktorku nie będzie, chyba że sprawię sobie takowy. :) Sam silnik znam, bo miałem kiedyś składaka z nim i z zetorkiem 25. Bardzo zgrabny ciągniczek. Mimo to, zapraszam na mój kanał. Pozdrawiam.
Wszystko jest w porządku. Przed włożeniem zębatki pośredniej (regulator- sekcja) klin może być u góry jak i u dołu. Różnica polega na liczbie stopni, o które trzeba obrócić wałkiem. Przy górnym położeniu klina, popychacz znajduje się w najniższym punkcie, co umożliwia bezproblemowe włożenie sekcji w gniazdo. Po zamontowaniu sekcji można obrócić wałek o 180 ° i od tego położenia, przy zakładaniu zębatki, obrócić jeszcze o 10. Od górnego położenia klina wychodzi 180 °+10° = 190°. Instrukcja podaje od górnego położenia i ja tak to tłumaczę. Powodzenia.
Sekcje wkładamy na 0 później obrót o 360 w prawo. Blokujemy zębatkę sekcji. Wkładamy druga zębatkę która się oprze o zębatkę sekcji następnie jednocześnie obracając w lewo wałkiem wskakuje nam zębatka na 240'. Po wyjęciu zabezpieczenia z sekcji powinno wskoczyc na 180'. Ja tak składam na zakładzie i wszystko działa.
Witam wszystkich, mam pytanie kto wie dlaczego ropa się wylewa przez ten korek którym się wlewa olej to pompy wtryskowej? winny jest ten orgin na sekcji ? mam na myśli t 25.
ой а шо такоє руские не розуміють словянської? я українець і мені більш менш зрозуміло.... чи може справа в тому що ви троха не словяни?вчіть інші мови розумітимете!
mam problem ze swoim ruskiem bo nie chce mi palić a jak odpali to nie reaguje na gaz tylko chodzi cały czas na wolnych obrotach nie mam pojęcia dla czego proszę o pomoc z góry dziękuje
Jeśli nie reaguje na ruch dźwignią gazu, to sprawdź czy wszystkie połączenia (cięgła, sworznie itp.) prawidłowo pracują. Te zewnętrzne zobaczysz od razu, te w pompie, po odkręceniu bocznej pokrywy pompy (ta mała, kwadratowa na cztery śrubki). Przy poruszaniu dźwignią zewnętrzną dawkowania paliwa (gazu), powinien się obracać, również za pośrednictwem cięgieł, wałeczek dozatora. Jeśli tutaj jest wszystko w porządku, to być może złamał się "pazur" przesuwający kostkę dozatora. Gdyby jednak podczas ruszania dźwignią zewnętrzną nie było reakcji na dozator, to szukaj przyczyny po stronie układu dźwigni i sprężyny regulatora. Pod tylną pokrywą pompy (ta z korektorem). Jak coś ustalisz, to napisz. Pozdrawiam i powodzenia.
Witam, mam do Pana pytanie, moja pompa wtryskowa była ustawiana na stole probierczym, została ustawiona dawka paliwa nic więcej nie było wymieniane w niej, mechanik zalecił wymiane pompki zasilającej gdyż ta była już wypracowana, kupiłem nową, zamontowałem i po kilku minutach pracy silnika pękł w tej pompce zasilającej tłoczek. Pomyślałem że być może była wadliwa, kupilem i zamontowalem drugą pompke zasilającą efekt ten sam, trzecią zamontował mechanik i dalej to samo, nikt nie wie co jest tego przyczyną. Czy możliwe jest że wszystkie 3 były wadliwe?. Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc. Filtry są nowe, został wymieniony zapobiegawczo zawór który jest z tyłu pompy wtryskowej, ( on chyba jest odpowiedzialny za nadmiar paliwa, nie znam się na tym więc ciężko mi powiedzieć do czego służy )
pompa Dziwne. Pękał tłoczek czy popychacz tłoczka? Zawór przelewowy (ten wymieniony) nie byłby, chyba, przyczyną. Gdyby się zaciął, to tłoczek zawiesiłby się i nie tłoczył paliwa. Słyszałem o urwanym (ukręconym) wałku regulatora czy wyszczerbionych zębach trybików gdy coś zablokowało ale nie o czymś takim i to w trzech pompkach pod rząd. Trudno mi coś doradzić na odległość. Może gdybym przyjrzał się tej pompie, być może jeszcze jedna (moja) para oczu coś by zauważyła, ale tak... Bardzo wątpliwe, aby wszystkie, nowe pompki były wadliwe. Przyczyna musi leżeć gdzie indziej. Bez rozebrania lub przynajmniej wymontowania całej pompy, chyba się nie obejdzie.
***** Pękł tłoczek, wyrwało ten dekielek na który naciska ta iglica (wałek o śr 5mm i długości 44mm). pompe dałem jeszcze raz do mechanika żeby ją przejrzał i nie znalazł nic, kupiłem kolejną pompke zasilająca i w tej spiłowałem tą iglice o 4 mm i teraz ma 40mm długości, puki co ciągnik chodzi jak będzie dalej czas pokaże, tamte pompki padały po kilku minutach więc jestem dobrej myśli :) dodam że stara pompka zasilająca została wymieniona na nową gdyż ten tłoczek był już wytarty ale nie pękł a pompa wtryskowa ma lekko z 18lat i nic się nie działo.
pompa Z czystej ciekawości, zmierzyłem popychacz tłoczka w swojej, uszkodzonej pompce i okazało się, że ma 37 mm długości. Wygląda na to, że dostępne są różne części od różnych producentów. Dlatego, na przyszłość, należy starannie dobierać i porównywać je z oryginalnymi, aby uniknąć pomyłek. Co prawda, zastanawiałem się nad tym, czy nie był za długi popychacz, ale nie przyszło mi do głowy, aby pompiarz nie wpadł na ten sam pomysł. Jeśli nie było między pompką zasilającą, a korpusem pompy, podkładki dystansowej, a nowa pompka wyglądała identycznie, to mieliście prawo sadzić, że będzie pasowała bez problemu. Widocznie te pompki pasują jeszcze do innych modeli/typów pomp wtryskowych i do jednych trzeba stosować podkładkę, a do innych nie. Ale cieszę się, że "władzio" chodzi dobrze i mam nadzieję, że długo jeszcze popracuje.:)
***** bardzo dziękuje za pomoc, bo dziś się okazało że ciągnik na 6 biegu traci moc, chyba za dużo skróciłem ten popychacz i nie może napompować wystarczającej ilości paliwa, poszukam pompki z długością popychacza 37 tak jak jest u Pana i jak było w mojej starej pompce ( też 37mm), jak ją zakupie i zamontuje, odezwę się dam znać jak śmiga traktorek.
Sekcja tłocząca nie ma bezpośredniego kontaktu z misą olejową. Chyba, że z sekcji lub z pompki zasilającej, ropa przedostaje się do komory wałka napędzającego i przez zużyty uszczelniacz do rozrządu. Ale to musiałby być całkiem spory przeciek :(. Najprawdopodobniej ON przedostaje się z lejących wtrysków przez nieszczelności tłok (pierścienie)- cylinder.
Pewnie, że by kopcił. Są tylko dwie możliwości przecieku paliwa do miski olejowej. Przez tłoki lub pompę. Czy w pompie, w komorze regulatora, jest ropa? Jeśli jest i jej przybywa, to przecieka albo z pompki zasilającej albo z sekcji. Gdyby jednak okazało się, że w pompie jest tylko olej to, niestety, silnik do remontu.