Abidżan, Côte d’Ivore🇨🇮
Stolica do 1983 roku; ale nadal jest tu wiele budynków administracyjnych (ambasady, budynki rządowe). Miasto, które lubi się korkować. Największy chaos ma miejsce na północy przy dworcu Adjamé-jeden z najbardziej chaotycznych dworców świata!
Samo miasto jest ogromne, bo mieszka tu ponad 5 mln osób. Trzeba uważać jak wszędzie w tak dużych miastach Afryki. A że i tak lepiej nie wychodzić po 18:00 to jaki sens jest tu spać? Dlatego też jako bazę wypadową najlepiej wybrać Grand-Bassam, miasto wypoczynkowe oddalone o ok. 1 h jazdy i wpisane na Unesco 😉
Grand-Bassam, Côté d’Ivore🇨🇮
Siedzę sobie na pustej, piaszczystej plaży i przypomina mi się walka z parawanami nad Bałtykiem. Jak to jest, że Afryka która zaczyna być przeludniona, nie chce wypoczywać nad plażą jak Polacy, walczący od wschodu o każdy centymetr? Kwestia priorytetów, inna drabinka potrzeb?
Podróżując po świecie, staram się ten świat rozumieć. Nie rozumiem też nadinterpretacji Koranu i świętej wojny dżihadu. 13 marca 2016 roku grupa 18 „bojowników” (o co?) wjeżdża do jednego z hoteli w Grand-Bassam i rozpoczyna jatkę: ginie 19 osób (w tym 9 obcokrajowców), 33 osoby są ranne. 14 napastników ucieka do swojej komórki Al Kaidy Sahelu, 4 zostaje skazanych na krę dożywotniego więzienia. Pomijam fakt, że w naszych mediach mało było o tym informacji. Ale cały czas zastanawiam się, jaki cel jest tego typu działań? Medialnie w świecie (oprócz takich krajów jak Polska) obiło się to szerokim echem-przez długi czas ludzie bali się przyjeżdżać do Côte d’Ivore. I co to dało?
Grand-Bassam to miasto, które zostało wpisane na Unesco. Można tu znaleźć wiele kolonialnych domów. To chyba jeden z najlepszych przykładów tamtego okresu w Afryce Zachodniej. Mimo że wiele domów wymaga remontu, nie widziałem tak wielu zabytków w jednym mieście na całej trasie. Miasto warte do tego, by tu pospacerować i zgubić sie gdzieś w uliczkach Bassam, miasta artystów…
#abidjan #bassam #wks
23 авг 2024
