Uwaga: 1. Ze względu na wiele wątków ujętych w filmie oraz długi czas trwania - w opisie pod filmem zawarłem krótki spis treści. 2. W związku z niżej wystosowanymi postulatami o użycie funkcji Refine shape, w filmie nr 413 przygotowałem eksperyment, zapraszam: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-FskJ50V4S2E.html
Dziękuję. Właśnie naświetliłeś mi coś, czego nie zaznaczyłem - przedstawiłem przykład pracy z punktu widzenia konstruktora mechanika "cadowca" i oprogramowania, z którym pracuję. Natomiast trzeba wziąć pod uwagę, że narzędzi - programów, które umożliwiają być może nawet o wiele łatwiejszą pracę z plikami STL jest z pewnością więcej. O ile Rhino kojarzę z nazwy, tak nigdy nie miałem okazji z nim pracować i właściwie nie wiem jak szerokie posiada możliwości. Być może ktoś dodałby od siebie, że takie możliwości ma np. Blender, MOI, itd.
@@InzynierProgramista nie ma za co. Obserwuje Twój kanał już dość długo, masz ciekawy content. Rhino to dobry program cadowski do projektowania swobodnego. Ma szeroki wachlarz pracy z nieregularnymi kształtami. Dość często wykorzystuje to oprogramowanie w pracy zawodowej.
Nie wiem jaki sposób pokaże p. Artur, ale mam nadzieję że będzie lepszy niż wbudowany w SE moduł do inżynierii odwrotnej. Działanie tegoż modułu przedstawia twórca z dalekiej Indonezji, ale jutubowy tłumacz napisów jest wystarczający. Należy wszakże pamiętać, że jest to metoda żmudna i w większości przypadków korzystniej jest zamodelować detal od nowa. Oto film: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-9lppq0W3uS0.html
To przerabianie modeli STL na bryły w formacie STEP wydaje się banalne, ale naprawdę niewiele programów to potrafi, nawet płatnych. A całkowite (nie tylko proste Refine) pozbycie się nadmiarowych powierzchni powstałych z trójkątów siatki STL to w ogóle wyższa szkoła jazdy i zadanie dla specjalistycznego komercyjnego oprogramowania. Natomiast co do dużych siatek, jest moduł Mesh we FreeCAD, w którym można je przerzedzić. Ja jednak wolę do tego używać osobnych programów jak MeshLab i Meshmixer.
Zapraszam do filmu nr 413, w którym wykonałem prosty eksperyment z użyciem funkcji Refine shape: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-FskJ50V4S2E.html
I promujmy używanie właściwych formatów. Do mechaniki STEP a nie STL. STL to format dobry do figurek/rzeźb; ciekawe co się musiało zadziać że pokutuje w zastosowaniach mechanicznych. Dawajmy przykład, prośmy współpracowników/kontrahentów o STEP-y, sami eksportujmy do nich.
Po prostu nie wiedziałem o tym. Dlaczego zatem taka operacja nie jest wykonywana automatycznie w ramach tworzenia bryły? Jeżeli tworzę Solid, to powinienem już otrzymać właściwą geometrię i skupić się na pracy, a nie jeszcze na dodatkowych zabiegach „wygładzania”…
@@LeszczAmiga Jest jeszcze taka możliwość, że taka a nie inna forma działania narzędzi podyktowana jest jakimiś innymi przyczynkami. W każdym razie, zrobię eksperyment z użyciem tej samej geometrii z zastosowaniem funkcji Refine i zobaczę czy ma to wpływ na wydajność pracy.
Czy w wypadku cięższego pliku STL zaimportowanego do FreeCAD wykonanie operacji "Part > Create a copy > Rerfine shape" na bryle otrzymanej z siatki ma jakiś wpływ na wydajność pozostałych operacji?
@@merkhava Myślałem, że coś źle działa, albo czegoś nie da się zrobić. Być może to po prostu kwestia oczekiwań od programu? Pracowałem kiedyś w AutoCADzie, następnie AutoCADzie LT, bo takie wyposażenie było dostępne zanim nastąpiła przesiadka na Inventora. Nie wiem o jakie konkretne wady chodzi, ponieważ rysowało się mnóstwo różnych rzeczy i nikt ze starszych konstruktorów o żadnych wadach nie mówił. Sam z resztą też nic takiego nie wyłapałem. Od czasu jak dłubię w 4MCAD jeszcze nie było sytuacji, która spowodowałaby jakiś problem, więc z tej przyczyny... Cóż, moje oczekiwania przez 4MCAD zostały zaspokojone. Na szczęście pod względem alternatyw do AutoCADa rynek uzbroił się w bardzo wiele alternatyw, więc każdy w zależności od potrzeb i wymagań - na pewno znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.
@@InzynierProgramista podstawowa wada - brak konkretnego parametrycznego rysowania, może teraz od 2020 wersji coś poprawili, ale wszystko do roku 2016, w tym LT, to dramat, najgorsze co mogło być, to narysować okrąg fi 18,422 coś i podpisać fi 20, bo wymiar w tym czymś, nie steruje, nie powiększa, nie zmniejsza danego elementu. W porównaniu do Solid Edge 2d, to jest przepaść. Nie ma wytłumaczenia na dziadostwo ze strony autodesku, - szczególnie że przykładem świeci tutaj inventro, gdzie to co powinno być w AC, tam działa wyśmienicie. Też uczyłem się na inventorze. Powtarzam, jeśli Da"so" wypuści moduł draft z Solid Worksa, to będzie można wtedy mówić, o rywalu do SE 2d. Szczególnie że jest kompatybilny obustronnie z wersją 3d.
Nie wiem, może jestem staroświecki. Ale niedogodności wyżej opisane, w przypadku programów AutoCADowych nie powodują u mnie problemów w korzystaniu z tych programów.
W 4M sam Pan sobie zaprzeczył. Skoro program jest 2D to w jaki sposób zaimportował Pan siatkę 3D? Bo program jest 3d. Wersja klasik obsługuje siatki nie ma brył. Co ja bym zrobił w 4M żeby łatwiej obracać? Przyczepiłbym LUW do płaskiej powierzchni, a potem obrót o 90 st. Jak łatwiej dopasować? Użyć polecenia ALGIN / DOPASUJ. Jak łatwiej czyścić? Po rozbiciu spłaszczyć.
Nie wiem czy zaprzeczyłem sobie, czy nie - jeśli jest w tym coś, co mogło kogoś wprowadzić w błąd, zwracam honor. Pomimo tego, że siatka została wstępnie zaimportowana w 3D, mnie interesował końcowy wynik - stworzenie zarysu płaskiego. Moim celem było zaimportowanie pliku STL, a następnie wyprowadzenie geometrii co też uczyniłem obserwując sporządzone w filmie rysunki. Założony cel osiągnąłem. Mówiąc o programie 2D w przypadku 4M czy każdego innego dowolnego programu pokroju AutoCADa (może tak będzie łatwiej), w żadnym wypadku nie chodzi mi o rozliczenie tego programu, czy potrafi w 3D czy też nie potrafi i jak potrafi. Kwestia modelowania brył 3D w programach pokroju AutoCADa całkowicie nie leży w obszarze mojego zainteresowania, co też tłumaczy dokonany przeze mnie wybór wersji Classic programu 4MCAD. Nawet jeśli taki program potrafi w 3D, nie używam tego, ponieważ stosuję docelowy program CAD 3D: Alibre, FreeCAD, Inventor, Solid Edge itd. Owszem, wyżej wymienione programy również umożliwiają szkicowanie w 2D, ale nie jest to tak łatwe jak w CADach pokroju AutoCADa, np. w przedstawionym 4M, który w moim odczuciu sprawdza się świetnie.