Thunder Gun ma bardzo ograniczoną amunicję, jest to broń ostatniej nadziei, gdy jesteś przygwożdżony w rogu i już się przebijają - jeden strzał z TG i jeszcze drugi na poprawkę i jesteś ocalony. Bardziej noobowską bronią jest.. nie, nie Blaster. MP40. Jest to broń, która będzie efektywna, nie ważne która to fala. Jak jeszcze ją ulepszysz to w ogóle rzeź... Ogólnie obsługiwanie jej polega na tym, że biegasz i raz na 5 sekund się odwrócisz i serie wystrzelić. W odróżnieniu od Blastera i TG, ta broń jest na ścianie, odnowienie amunicji to żaden problem
@@kwarlus Wiem. Broń może i być strasznie potężna tak jak np. Apothicon Servant z BO3, ale tu też kwestia amunicji się pojawia. Dlatego też masz rację. Nie zawsze ,,Wonder Weapons" są najlepszymi opcjami jeśli chodzi o to by przetrwać jak najwięcej fal. Ja np. na Origins zrobiłem 51 fal używając oczywiście Ice Stuffu, ale też MP40, gdyż miałem łatwy dostęp do amunicji.
Ja pamiętam w CoD MW 2 jak w tej misji w małym miasteczku hodziłem po całej mapie z wierzyczką i rozstawiałem ją co jakiś czas. Nawet zbugowałem grę bo pod koniec misji wsiadłem z nią do Jeepa. :D
W BF4 jest USAS12 pod postacią Pick Upa z celownikiem pokazanym w waszym filmie ale jest też wersja z celownikiem nokto/termo. Mamy też Saiga12K, DBV-12 czyli równie śmiercionośne pukawki, ale jako normalne bronie do odblokowania z możliwością ustawienia wybuchowej amunicji jak i dowolnego celownika, chwytu oraz lufy.
FO-12 Eli w R6 siege. jak masz czułość 80 to nie potrzeba skilla, tylko lewa gałka w dół i strzelasz, to draństwo zadaje 30 dmg na strzał ze sporej odległości, ma cholernie wielką szybkostrzelność, duży zasięg skuteczny i 11 nabojowy magazynek. Normalnie USAS 12, gdyby nie to, że jednak czasem coś trzeba umieć by nie dostać serii w łeb, a sama broń mimo wszystko jest pół-automatyczna
@ebene smere Smart Pistol był bezużyteczny w multi w jedynce - On tak wolno namierzał przeciwników iż był dobry tylko na moby tudzież kompletnych noobów, pół roku po premierze nikt go nie używał gdyż każdy doświadczony gracz miał na tyle szybki i dynamiczny movement iż prędzej zabiłbyś go z dowolnej innej broni niż namierzył z tego pistoletu. Jeśli ktoś pisze że był nie wymagał skilla i był darmowym fragiem to znaczy że w TF grał do góra trzech tygodni po premierze. Jakieś 9 miesięcy po premierze ktoś mnie z niego zabił i byłem w szoku gdyż kompletnie zapomniałem iż ta broń w tej grze istnieje - Dosłownie, bez przesady. Był tak bezużyteczny że w użytku go po prostu w ogóle nie było.
Ale w 2 do graczy używających to przylgnęły opinie takie jak: smart-shit , smart-noob, smart-idiot... w 2 cholernie szybko namierza, choć 1 vs 1 z carem nie wygra. Cały myk polegał na tym aby wpaść w grupę pilotów, odpalić, wystrzelać i uciec z pustym magazynkiem
- Ej, chopaki, mam pomysł na odcinek! Zrobimy o najmocniejszych broniach w grach! - Yyy, szefie... to już było - No to zmienimy tytuł! - Ale już raz zmienialiśmy temu tytuł i wrzucaliśmy!
Jest exploit w DOOM'ie w którym jak wystrzelisz z BFG i przytrzymasz koło broni kula będzie zadawała obrarzenia takie jak bez spowolnienia. Polecam na bossów
Od zawsze w BF'ach używałem RKM'ów :D Ale w Bf3 był problem z ŁEsportami uzbrojonymi w m16 :) Wypatrzyłem potęgę UsasA z amunicją wybuchową zanim stał się zmorą graczy i byłem jednym z pierwszych chamów który nałogowo tępił i karał tą bronią xD Gdy wszystko ucichło i sporty poszły płakać, wracałem do swych ulubionych RKM'ów i myśliwców ;)
Z trylogii Modern Warfare - dokładnie MW 2 - można wspomnieć też o Model 1887 przed łatką, zwłaszcza w wersji akimbo. Oraz G18 akimbo. Czyli nakieruj kursor na wroga i przyciśnij odpowiedni przycisk na kontrolerze. A wspomniane w materiale MP7 doprowadzało mnie do szewskiej pasji. Już nawet wspomniane wyżej bronie nie był tak skaszanione jak ten pistolet maszynowy mogący nosić nazwę "taniej drogi do atomówki".
Wiedźmin 1- Igni rozwinięte na maksa. Prawie wszystkich przeciwników miałeś na 1/2 użycia a ostatniego bossa na 4. Dodatkowo rozwinięty na maksa miał zasięg 180 stopni chyba (nie pamiętam już) więc przy zwykłych przeciwnikach podchodziłeś klikałeś 2 razy Q i wszyscy przed Tobą nie żyli. Z tego co pamiętam to już w 2/3 akcie można było się na tyle rozwinąć więc przez połowę gry nie przejmowałeś się przeciwnikami.
Smart Pistol , przyjemna rzecz ,ale ma krótki zasięg namierzania . Zresztą może i był op w 2016 ,kiedy jeszcze nie było ludzi ,którzy celują z prędkością aimbota i raz na może 100 strzałów chybią. Teraz to bardziej prawdopodobne jest to ,że używając go to się prędzej zginie od jakiegoś gościa mającego 700-1000h w grze ,niż się namierzy kogoś.
Z chęcią zobaczyłbym u was film o grze pt. "Don't escape 4 days to survive" bo niby zwykły point and click ale jednak zpędziłem przy tej grze dobre paredziesiąt gpdzin a minęło jak chwilka.
Udało mi się zaliczyć Doom na poziomie trudności Ultrakoszmar. Kosztowało mnie to niesamowicie dużo wysiłku a i tak myślę że nie dałbym rady bez BFG. Więc czasami taka "OP giwera" jest potrzebna gameplay'owi.
Co do Coda, mnie w Black Ops wieżyczka zupełnie nie irytowała. Wystarczyło ją obejść i zniszczyć od tyłu, co było banalne na tak małych mapach. A co do odcinka z OP brońmi wymagającymi skilla, to mam dwie propozycje z Cod:BO: ballistic knife i L96A1. Z kolei w Cod:WaW w trybie zombie OP był ulepszony pistolet Colt M1911, czyli C-3000 b1at-ch35, który z zupełnego szrotu w pistolet miotający pociski rakietowe.
KURWA SMART PISTOLOWCY W TITANFAL1 ŚNIĄ MI SIE PO NOCACH!!!!! Jak szkoda było mi pieniędzy na Titanfall2 to na serwerach zodtało tylko 100 graczy online, z czego 50 było smart pistol mainami. fakt że w 2ce nie ma SP jako głównej broni zmusił mnie w końcu do kupna.
W Titanfallu 1 ta broń wyszła z użycia w ciągu tygodni po premierze gdyż była absolutnie bezużyteczna przeciwko graczowi który wiedział co robi. Jak mnie kiedyś z niego zabito byłem w szoku gdyż miałem w tą grę setki godzin i dosłownie zapomniałem że ten pistolet w ogóle istniał. NIKT go nie używał.
W TF smart pistol był wkurzający ale wystarczyło wziąć maskowanie i dało się to kontrować a w dwójce stał się takim pussy gunem który raczej biorą świeżynki bo na graczy z minimalnymi umiejętnościami jest bezużyteczny i raczej zagwarantuje ci on zgon niż zabójstwa :P (czasami tęskinię za bieganiem po mapach w jedynce i jedyne co robić to klikać spust :p)
Gdy tylko obaczyłem tytuł filmu, miałem nadzieję, że na liście znajdzie się MP7 z Modern Warfare 3. Broń dla największych noobów. A gdy jeszcze jako drugą broń wybierzesz FMG9 Akimbo, nagle stajesz się super, mega, hiper, ultra mocarnym noobem.
Obejrzyj jeszcze raz ze zrozumieniem. Od siły uderzenia kopia uległa zniszczeniu na małe kawałki po czym drzazga z niej wbiła się w oko. Do tego dochodzi że kiedyś nie było szpitali i ludzie umierali na choroby i rany które dzisiaj wydają się śmieszne.
Mnie chyba najbardziej dziwi lekkość broni w grach no bo kurdę karabiny czy nawet pistolety nie są aż tak lekkie żeby taka statystyczna szczupła kobieta mogła bez problemu trzymać karabin i z niego mierzyć ,nie mówiąc już o trzymaniu karabinu jedną ręką.
Smart pistol w single był mocny ale wbrew pozorom wcale taki OP nie był, dmg był niski i w mp trzeba było umieć się szybko poruszać żeby zrobić z niego użytek. Jak ktoś nie umiał na ścianach latać to lepiej było go nie brac, wtedy mocniejsza bron i da się wszystko pokonać. Ale ze gra lubi latanie po ścianach to to była niesamowicie przyjemna rozgrywka, szczególnie w opcji walki falami na boty
przecież sabot zabijał na daleki dystans tylko po headshocie jak przeciwnik miał 100 hp, sabot jest ciężki do ogarnięcia bo pocisk jest powolny co utrudnia strzelanie na odległość, a w walce w zwarciu trzeba było celować bezpośrednio w przeciwnika aby go trafić, nie jak to ma miejsce używając amunicji śrutowej
W Quake Champions devowie dodali postać Eisena dysponującego wieżyczką. To zaprzeczenie tej gry, która jest oparta na skillu. Dobry gracz ofc może ją rozwalić w mgnieniu oka, bo namierza ona gracza, a nie celuje przed gracza jak to zwykło się robić w quake'u. Jednak wciąż jest wkurzająca. Dodatkowa funkcja to detekcja.
1. Soma prime. Albo Supra vandal. 2. Arca plasmor. 3. Synoid simulor. Albo Zenistar. 4. Gracz, na którym wszedł status radiacji.(i odpalił mu się przez to friendly fire) 5. Tonkor. 6. Buzlok.
Scar-20 z BF2 BC :D, niby nic specjalnego ale i tak wszysty nia grali, dlatego squady zawsze mialy 4 technikow xd.... i jescze na 50 lvl podajze byll do niego buff