Zagraniczne cielaki i odsadki. Inny klimat inne bakterie, pierwotniaki przewodu pokarmowego. Kupuj odsadki w promieni 100 km od rolników którzy mają taki towar. Poszukaj nawiąż kontakty z rolnikiem. To co kupiłeś podejrzewam że było przebrane ze trzy razy. Dobrym sposobem jest zainwestowanie w gniotownik do zboża. Mniejsze zużycie prądu i nie będziesz miał problemu z biegunką, lepsza struktura która powoduje rozwój przedżołądków. Bydło potrzebuje ok.jednego miesiąca aby przyzwyczajać się do zmiany paszy. Wytrwałości i powodzenia w działaniu
Posiadam małe stadko krów mamek Angusa czerwonego i po konsultacjach ze znajomymi hodowcami byczek około 7/8 mies w wadzę koło 300kg kosztuje w tym roku około 4300/4500zł, Sam posiadam kilka fajnych byczków z tego roku i zamierzam w takie pieniądze celować. Ciekawy materiał, niech się nowe byczki chowają pozdrawiam 😎
@@josmok5348 Widziałem byczki z mojej hodowli opasione na jako takiej paszy, powiem tylko tyle że obok stały lm w tym samym wieku i angus mi się bardziej podobał. Mamkę trzeba trzymać cały rok nad cielakiem też się trzeba nachodzić towar jest 1 klasy i musi tyle kosztować.
@@akacjowakraina3920 ok zgodzę się tylko przy sprzedaży dużego bydła ja wtedy tracę bo wszyscy wolą LM lub CH i zbijają z ceny.. miałem angusy i wie coś o tym
Nikt nie liczy tego że taki angus ma dużo niższe zapotrzebowanie na paszę. Niech chce skłamać ale Amerykanie robili doświadczenia i wyszło że taki Angus potrzebuje około 30% mniej paszy żeby wyprodukować 1kg mięsa w porównaniu do LM. Także tego nikt nie liczy a to czynnik decydujący o opłacalności. Jeśli ktoś ma paszowóz to jest w stanie to zaobserwować. U mnie BBxHF jadły dużo więcej niż mieszańce mięsne. Takie mam obserwacje. Belgi w wadze 640kg - 35kg TMR i przyrost 1080g/dziennie. Mieszańce mięsne ale większość SM, 36kg TMR - 760kg wagi i przyrost 1170g/dziennie.
Czyli 15 zł kilo , cena jak najbardziej spoko , chetnie bym kupił takie 300 kg za 4500, gdyby nie brak miejsca . Angus jest bardzo fajna rasa do opasu, nie wiem jak czerwony bo dopiero mam pierwsze sztuki ,ale czarny to najbardziej agresywna rasa . Co do ceny załerz gdzie sprzedawane . U ,,potentata,, angulki zawsze płaciły rewelacyjnie , w przeciwieństwie do limusa.🤫😁😉
Fajnie wyglądają. Niech zdrowo rosną i w 18 miesięcy mają po 900 kg. Moim zdaniem kwestia indywidualna jakie odsadki kupić bo trzeba było by przeliczyć jaki jest koszt przyrostu 1kg w danych grupach np. 175-250 i powyżej 250 i powyżej 280 wtedy mógłby porównać co bardziej się opłaca. Ale to już kwestia indywidualna każdego gospodarstwa jaka baza paszowa dysponuje i czy ma pastwiska.
Takie byki z tych cielaków polecam sprzedać po ubojowo .Bardzo dobra decyzja.Wprzyszłosci polecam szukać hodowców hodowców w Polsce ,z towarem od handlarza różne bywa
Ja tu opłacalności nie widzę. Zarabiają na tym tylko pośrednicy. Moim zdaniem duży wybieg mamki i własne cielaki i w tym kierunku bym szedł. Cielak przy krowie pół roku
@@hubi616 a czemu nie dopłata do krów i za dobrostany na paszę starczy, a odsadka za 4500 jeszcze się sprzeda Kokosów niea ale że stada 40-50 ludzie żyją
@@pawepac2375 Zapoomnij, mamki jesli nie maja laki przynajmniej 1 ha na 2 krowy to nieoplacalne, jak masz przy tym chodzic i to dokarmiac. Ja tak mam i likwiduje.
@@dexterovsky2101 u mnie mamki cały rok pod dachem dostają kiszonki i nie uważam że dokładam Oczywiście roboty jest, ale jest też obornik, jakaś kasa za byki wpływa, to za wybrakowane krowy Wiem ostatnie lata rozpieściły cena rzepaku i kukurydzy ale już tak kolorowo w produkcji polowej nie będzie wszędzie liczy się efekt skali
Boże jakie ceny za cielaka.sami nakręcamy ceny one za granicą kosztują max 1500 bo handlarze jak nie zarobią 2 tyle na czysto to żyć nie mogą nie opłaca się.sami napędzamy cenę
Część słuchaj jak masz cielaki po 1500 zł takie odsady po 250 kg kupię całego tira ps a tak na poważnie wiesz ile kosztuje mnie utrzymanie mamki walka o cięle które się urodzi musi być to byczek wypije mleka od mamki za 3 tyś licząc po 1,50. Ty chciałbyś kupić ciele po 12 zł żywej wagi dać mu jesc na opas i sprzedać 800 kg też za 12 zł szanujemy się wzajemnie
@@arkadiuszosiecki3638 nie mówię tu o polskich odsadkach w dobrej kondycji tylko o handlarzach przywożących odpady z zagranicy tak odpady.widac na filmie kondycję tych zwierząt później ci taki urośnie w 2 lata 600 góra 700 kg i czort go wie po jakim czasie oni tam je rejestrują wydaje mi się że one są starsze niż to co jest na papierze. Różański się stara pakuje w to kupę kasy to i jakoś to mu rośnie. Jeździłem po handlarzach swego czasu to stwierdziłem że lepiej kupować mieszance a nawet i hf od lokalnych rolników niż te padła od handlarzy
Dokładnie każdy że odsadki drogie że chore ceny to polecam trzymanie mamek zobaczycie jak to jest gdy inseminujesz taką mamkę drogim nasieniem i nie chce się zacielić albo gdy już się zacieli czekasz na cielę i rodzi się martwe albo umiera przy trudnym porodzie, następny rok taka mamka na siebie nie zarabia a karmić ją musisz, to nie krowa mleczna gdzie cielak jest tylko dodatkiem bo taka na siebie mlekiem zarabia, cena dobrego odsadka zawsze była na poziomie 1,5 ceny końcowej byka a ty piszesz że takie można kupić po 1,5 tys, za taką cene tygodniowego cielaka nawet nie kupisz od takiej mamki bo nikt ci takiego nie sprzeda
@@arkadiuszosiecki3638 zgadza się to są koszty ale nie licz tego mleko w ten sposób bo ani ty nie doisz co 12 godz przez 7 dni w tygodniu ,nie masz dojarki ,schładzalnika ,hali udojowej itp zawsze jest coś za coś ,każdemu musi się opłacić bo inaczej by nie trzymał .pozdro
A jak to jest zapładnianiem? Czy masz jakąś grupę krów przeznaczoną dla danego byka i potem zapisujesz to by nie było kazirodztwa? Ile trzeba by mieć krów i byków by być samowystarczalnym i utrzymywać populację?
Skoro każdy narzeka na ceny cielaków do dalszej hodowli to dla czego wszyscy trzymają się byków/opasów? Dlaczego nie przerzucicie się na mamki i sami nie zaczniecie zbijać kasy na sprzedaży odsadków? Na marginesie która rasa mamek według was najlepsza?
Ile marży na cielaku ma "handlarz"? Na czym polega fenomen tego "procederu" obrotu cielakami, obserwuję firmy z okolicy które się tym zajmują przez kilka ostatnich i widzę, że prosperują całkiem dobrze? Czy komuś kto zajmuje się opasem nie opłacało by się bardziej wejść w stały układ z gospodarstwem gdzie są krowy mamki, pomijając pośredników?
Bardzo łatwo wytłumaczyć . Handlarz odbierze każda ilość małych byczków . Z kolei rolnik weźmie 5-10 czy 20 sztuk tylko . I ten co ma mamki by musiał xx klientów szukać na małe byczki . Następna sprawa przewóz takich byczków nie można byle czym zrobić i znów jakby ktoś sam chciał po 5byczkow pojechać to sumarycznie transport by wyszedł drogo . . Mysle że jakby mniejsze ilości ktoś miał koło siebie to by brał byczki . A daleko jechać bo kilka sztuk to kosztowne i nie każdy. Sprzeda bo ma np 50-100 byczków na sprzedanie a ktoś by chciał tylko kupić 5 czy 10 cży 20sztuk
Tak szczerze to gdzie tu opłacalność? Odsadek to 9 miesięcy krowy na łące lub objętościowej paszy, więc koszta niskie. Następnie cielak do tych 5-6 miesięcy chodzi przy krowie. Więc w sumie wychodzi 1.5 roku, karmienia paszą objętościową krowy. Masz na tym odsadku 4-4.5 tys. Potem taka osoba jak Ty go kupuje i musi go trzymać 1.5 roku i intensywnie karmić. Pasza treściwa + większa ilość w porównaniu do krowy. Wiadomo dochodzi kosz hodowli byka, a krowy. Byk zawsze coś połamie i kwestie bezpieczeństwa. Przy dzisiejszych cenach dostajesz za niego 8-9 tys max. Ja na Twoim miejscu mając taką hodowlę, gdzie masz dwa stada, które stale wymieniasz w określonym terminie bym pomyślał o bezpośrednim zakupie od gospodarzy nawet za granicą. Jest internet, kwestia poświęcenia czasu i znalezienia gospodarstwa i dogadania się. Walić tych pośredników. Oni mają przynajmniej 500zł na sztuce w wilka dni, a ty musisz chować 1.5 roku żeby mieć 1-2 tys na czysto.
Dokładnie, miałem to samo napisać... Gdzie tu opłacalność? Te ceny to jakiś kosmos... Nie chcę hejtować, każdy robi jak uważa, ale czy nie lepiej pole obsiać zbożem i mieć taki sam zysk jak z tych byków? Przecież to się nie kalkuluje. U mnie jedna osoba która nie kupowała drogich nawozów przeszła na ekologię, wzięła dopłaty i zadowolona jak nigdy w życiu, bo mało roboty, a zysk ten sam. Ja sam małe byczki hf po 700 zł mogę sprzedać (3 tygodniowe) bo mi się nie opłaca tego trzymać, nie mówiąc o tym, że za cielaka miałbym dać 3 tys i go chować.
Jeżeli kupi dobre odsady 8 miesięcy limousine w wadze około 300 kg to za 10 miesięcy ma byka 700 kg I tu już jest niewiadoma po jakiej cenie sprzeda, ale ja ostatnio po 15 netto żywa waga - 5% zrzutki To za 4500-5000 krowę utrzymasz i jeszcze grubo zostanie i masz odsadka
@@arkadiuszr5269hoduje byki i kupuję cielęta od rolnika za 600-900 zł. Mogę śmiało powiedzieć, że byk nawet przy tanim cielaku słabo się opłaca. Co dopiero przy odsadku za 3000-4000 zł. Przecież to jest kompletnie nie opłacalne. Zgadzam się z tobą. Myślę, że bardziej się opłaca obsiać, nawet przy tanim zbożu, niż hodować byki. Zwłaszcza, że można pójść do pracy i wtedy mieć dużo więcej.
@@emil8848 W dzisiejszych czasach z bydła to tylko mleko. Widać na yt, jak sobie radzą duże gospodarstwa, ile nowych nabytków się pojawia. A nawet małego stać na dużo, dużo więcej, niż przy opasach. Fakt, roboty więcej, choć... Jak ktoś ma dobrze wszystko ogarnięte, to w zasadzie dochodzi tylko dojenie, bo opasy też karmić trzeba. Krowa zje trochę więcej niż byk, ale z byka masz powiedzmy 15 zł dziennie nie licząc kosztów a z krowy min. 50 przy cenie mleka jaka jest u mnie i słabej wydajności. Przy większych da się uzyskać nawet 70 zł, jeśli daje 30l mleka dziennie. (Z byka masz na czysto powiedzmy 5 zł, ze słabszej krowy 30, z lepszej 40). To jest nieporównywalny zysk. Ja na żadnym etacie nie zarobię tyle, ile u sobie przy krowach. Każdy robi co uważa, moim zdaniem, jeśli ktoś lubi prace przy bydle to ja polecam krowy... Kilka lat będzie trudniej, ale z czasem dużo się dorobi. Naprawdę... Tylko trzeba się też trochę na tym znać.
Takie duże odsady to jakos nie moge zobaczyc zarobku większego na tym jak na rasowego, bo dac 4 ponad za niego i wziac 8 9 to tak jakby kupowac hf po 600 800 i wziac 4 5 za takiego, tylko wiecej się mieli kasy i lepiej oko cieszą jak wazy więcej. Chyba ze sie myle ile przy odstawie za takiego wychodzi odsada
Dokładnie,ja nie kupuje odsadkow bo to za drogo wychodzi. Jeszcze nie daj Boże zakaz uboju rytualnego przed sprzedaż ,daj 4000kola za odsadka A weźmiesz 6/7tys,zostaje tylko obornik i nic więcej. Wolalbym hf za 700zł kupic
@@JanNowak-rg9xf no tak to wygląda, że tylko duże pieniądze przechodzą, takie mniejsze simentalki albo mieszańce to jeszcze bo one jak widzę mniej zjadają jak hf a idą lepiej
Worek mleka 300zł za 20kg cjk musli elektrolity wet, wszyscy liczą tylko 700zł za cielaka, to ile hf kosztuje do 300kg, bo odsadek mięsny każdemu za drogi
Mam takie pytanko, widze okna drzwi otwarte. Mięsne nie boja sie zimna a jak jest z hf? Tez przetrwaja zimę w zimnej oborze? Jakie macie doświadczenia? Dzięki! Pozdrowienia
@@michsas4403 tak jak od jesieni przyzwyczaisz nie ma problemu u mnie takie ponad 160kg już w kojcach są. Dostają większą ilość paszy treściwej(jeczmien+pszezyto) i nie było problemów.
Witam czy mógłbyś zdradzić jakie konkretnie zioła dajesz na płuca i czy zauważyłeś poprawe bo mam na stadzie bardzo duży problem z zapaleniami płuc ? Pozdrawiam
A jeszcze jedna sprawa dajesz mocznik paszowy czy zwykły? Ja sporo czasu dawałem nawozowy jak weszły inhibitory to przeszedłem na paszowy niby spoko ale cena dwa razy większą. Teraz wiedziałem że jest mocznik bez inhibitora w 25 kg woreczkach do pryskania. Ciekawe czy to ten sam co kiedyś?
Włoskie simy są bardzo agresywne, małe kurduble dobrze umięśnione przy odpowiednim dbaniu i max 650 kg urosną. Miałem kiedyś, tanio je kupiłem i szybko urosły
Lul dać 4600 za odsadka? Kilka msc temu ojciec pogonił 1 byka SM bo mu odpierdzielało i szkoda zdrowia na tego. Tylko 620kg ale ładnej budowy. Był dołek i dali tylko po 10zł. Cały byk po odliczeniach wyszedł 5800. Gdzie tu sens i logika i opłacalność.
Chłopie już pierwszy podstawowy błąd zrobiłeś z tymi byczkami, zamknąłeś je w pomieszczeniu!!! Widać że są przyjebane tylko patrz czy płuca zaraz nie będą. Odsadki to nie jest łatwa sprawa, lecz dużo prostsza niż cielaki
@@maciej_rozanskija teraz kupiłem zaniedbane 500 kg czyste CH, i na tych zarobię jak się potrafi..a stare bo mają po 18 miesięcy ale około 200 dni postają i dociągną, fak faktem że paszy treściwej nie widziały i jadły pulpę i starą sianokiszonkę. Dziad nie gospodarz je trzymał
@@lukaszkisielewski6277 nie, kiedyś stosowałem ale nie widziałem efektu. HF bardzo szalały u nas, z mięsnymi jest lepiej. Druga sprawa to TMR, jak mają wszytko czego potrzeba + sucho to nie wariują.
