To bardzo odpowiedzialnie, że szukasz informacji o prawidłowej opiece nad króliczkiem, polecam zajrzeć na stronę internetową www.okienkozycia.pl tam znajdziesz dużo informacji o tym, co jedzą króliki i wiele innych cennych rad :)
Piękne są Twoje króliczki. Zaopiekowałam się 2 letnim króliczkiem,oswoił się z nami ale nie za bardzo lubi przytulanki. Woli pobiegać po kocyku i lubi głaskanie po głowie. Czy jest jakiś sposób zeby poznać czy mlody króliczek jest towarzyski i lubi być u kogoś na rączkach?
Króliki z natury nie czują się najlepiej na rękach, chwytanie królika na ręce kojarzy się im to z atakiem drapieżnika i wywołuje spory stres. Dlatego króliczki podnosimy tylko w ostateczności, kiedy sytuacja tego wymaga. Zdobycie zaufania królików lepiej robić z poziomu podłogi i często leżeć na podłodze i pozwalać mu swobodnie nas obwąchiwać i przede wszystkim uzbroić się w cierpliwość. Należy tez pamiętać, ze króliki złe zsocjalizowane za młodu mogą już pozostać wycofane :) Mam w planach nagrać o zaprzyjaźnieniu z królikiem szczegółowy film, wiec proszę obserwować, bo będzie tam wiele przydatnych informacji, które mogą pomoc dotrzeć się z królikiem :)
Żaden króliczek nie lubi być na rączkach bo albo boi się wysokości albo jest za mocno trzymamy..albo taki ma charakter że lubi wolność a nie sciskanie..miałam kilka króliczków to wiem co piszę..najbardziej lubią rozmowe..az uszy podnosza..ciut słodkiego i dużo wolności by hasać..a tyle będą żyć ile im pisane..mój pierwszy żył 10lat i przed śmiercią podszedł do mnie i mnie polizał i padł sztywny..pół roku płakałam ..trzeba o nie dbać bo są bardzo delikatne..dzieci nie wskazane by je dusiły ..oj książkę można by było napisać o nich..kochają jeść..nie tylko swoją karne i sianko...marchew..jabłko..kapustka..jarmuz..no ja daję wszystkie prawie warzywa..pietruchę koper..są cudne 😅
moje króliki mieszkają wna balkonie maja wybieg a w niom dół starej klatki w której jest kuweta i sianko mają kocyk i zabawki na noc kojec jest przykrywany kocem jest ok ?
@@mariuszmaj5034 osobiście nie jestem zwolenniczką trzymania królików przez cały czas na balkonie z uwagi na zmieniające się warunki atmosferyczne (a króliczki łatwo chorują i nawet katar może być dla nich śmiertelny 🙈) oraz z uwagi na zagrożenie atakiem drapieżnika (Np. Drapieżnego ptaka) osobiście uważam, że lepiej i bezpieczniej będzie im w domu u boku właściciela 😇 A czemu przykrywacie kojec kocem?
A może być tak że królik jest sam ale jest bardzo kochany i bardzo poświęcam mu uwage i wszystko spełniam wsensie że najlepsze i wszystkie potrzebne rzeczy są?
Królikowi nigdy nie zastąpi się towarzysza, tak samo jak ludzie potrzebują kontaktu z innymi ludźmi, a nie tylko ze zwierzętami. Natomiast każdego sytuacja życiowa jest inna i nie namawiam aby KAŻDY miał minimum dwa króliki. To jest poważna decyzja i aby ją podjąć należy wziąć wiele różnych kwestii do przemyślenia. Chciałabym nagrać niedługo film o tym kiedy i czy warto wziąć drugiego krolika :-) może wtedy znajdziesz odpowiedz na swoje pytanie :)
Mam pytanie : czy klatka o wymiarach 96cm(długość) x 57 cm (szerokość) x 56cm (wysokość) byłaby wystarczająco dużą klatką dla dwóch królików miniaturek mini lop, czy może myśleć o większej klatce?
Nie popieram trzymania królików w klatkach. Króliki to nie są zwierzęta klatkowe i jest na ten temat film na moim kanale, który gorąco pani polecam do zobaczenia :) Zamiast klatek, proponuje przyjrzeć się kojcom, jeśli nie czuje się pani gotowa na bez klatkowosc. Wszystko znajdzie pani jednak omówione w tamtym filmie, który pani polecam
Dużo zależy od samego psa i jego charakteru, a także instynktu łowieckiego. Nie ma jednej, prostej rady. Na pewno potrzebny będzie czas. Na początek proponuje odseparować na kilka dni zwierzęta od siebie, aby królik mógł oswoić się ze zmianą otoczenia, z nowymi dźwiękami, zapachami. Sama przeprowadzka do nowego domu to już dla niego będzie duży stres. Jak króliczek poczuje się swobodnie to proponuje, aby piesek najpierw mógł na spokojnie obwąchać krolika. W tym celu należy krolika trzymać na rękach, bądź zamknąć w kojcu i pozwolić pieskowi obwąchując krolika przez kraty. Jak pierwsze emocje opadną i piesek zaspokoi swoją ciekawość, można stopniowo pozwalać mu na więcej kontaktu. Proszę jednak mieć na uwadze, że ruchomy obiekt (w tym wypadku kicający królik) może prowokować psa do ataku. Również dla krolika spotkanie z drapieżnikiem będzie stresujące. Najlepiej zrobić kilka, krótkich sesji kilka dni z rzędu, żeby nie przemęczać zwierząt. NIGDY NIE ZOSTAWIAĆ PSA I KROLIKA BEZ NADZORU NAWET NA MONENT. Osobiście nie jestem za tym, aby drapieżnik żył pod jednym dachem z ofiarą, ale jeżeli ktoś się decyduje na takie połączenie, musi liczyć się z tym, że MOŻLIWE, że będzie musiał odseparować od siebie zwierzęta jeśli te się nie polubią
To zależy od ich temperamentu, starsze króliki zwykle nie są już tak aktywne jak młode króliki, najważniejsze jest jednak aby oba króliczki przed łączeniem były wykastrowane, żeby się nawzajem nie atakowały
Witam dałam suba oraz like podobają mi się twoje filmiki ja też mam kanał o królikach więc zapraszam właścicielkę kanału żeby również oceniła mój kanał pozdrawiamy ja i mój królik się śnieżka 😁🐇