7 DNI NA JEDZENIU Z PROSZKU HUEL - CZY WARTO WYDAĆ 300 ZŁ?! 

Jak ja się cieszę że jest ktoś na RU-vid kto potrafi zrobić rzetelną recenzję bez sztucznego zachwalania, dzięki i nie zmieniaj się

Ich reklamy w necie to coś najgorszego w historii.

niesamowite, że przez tydzień nie wpadłeś na to żeby ten dzyndzel od shakera przytrzymać sobie ręką przy shakerze

W kartonie była kartka(pomiędzy opakowaniami proszku) w której napisane było (w moim przypadku), że na początku produkt należy stopniowo wprowadzać do diety. Prawdopodobnie z z tego powodu miałeś "zgagę".

Przez 7 dni nie wpaść na to, żeby zagiąć zatyczkę i trzymać :D

Jako dietetyk, psycholog i specjalistka psychodietetyki, pozwolę sobie, odnieść się to tego, co mówiłeś, o sytości i przyjemności z jedzenia: - uczucie napełnienia zaraz po wypiciu i szybki spadek poczucia sytości i odczuwanie głodu w niewielkim czasie po tym posiłku, spowodowane są tym że płynny pokarm, nawet z najlepszym składem, nie powoduje takiego rozciągnięcia żołądka jak stały, co zaburza wydzielanie peptydów, odpowiedzialnych za uczucie sytości - Twój żołądek szybko się wypełnia, jednak nie daje to organizmowi sygnału, że jest najedzony. Dodatkowo, przez brak gryzienia, nie wydziela się ślina, co powoduje brak trawienia w jamie ustnej i brak wydzielania soków trawiennych w żołądku (które normalnie wydzielają się już na etapie żucia), co powoduje wolniejsze i mniej dokładniejsze trawienie - przez co organizm nie przyswaja wszystkich składników odżywczych. A i jeszcze witaminy i składniki mineralne - są one dosypane do tego produktu, więc nie wchłoną się tak dobrze, jak mogłyby z naturalnych składników. Podsumowując - picie takiego specyfiku powoduje "zapchanie", ale nie sytość i nie dostarcza odpowiedniej ilości składników odżywczych - bo to, co na etykiecie, a to co przyswoimy, to dwie różne historie 🙂 - to co powiedziałeś o emocjonalności jedzenia, jest bardzo ważne - jedzenie ma nie tylko dostarczać nam składników potrzebnych do życia, ale również sprawiać nam przyjemność! Powinno nam smakować, a nie być tylko obowiązkiem. Dostarczanie przyjemności to jedna z podstawowych funkcji jedzenia, a jej brak to częsty powód zarzucania diety przez osoby odchudzające się (ponieważ kojarzą ją z jedzeniem niesmacznych pokarmów, rezygnacją z tego, co lubią), występuje uczucie straty - bo nie mogą jeść tego, co lubią, czy cieszyć się posiłkiem w gronie bliskich, co prowadzi do zarzucania diety, a często też do objadania - bo przecież trzeba nadrobić stracony czas - a w efekcie zamiast chudnąć - tyją. Podsumowując - jako specjalistka w dziedzinie żywienia i psychodietetyki, absolutnie nie polecam. Więcej w tym strat niż zysków 🙂 O odżywianiu i jego psychologicznych aspektach, piszę na moim instagramie: zdrowe_relacje :)

tęsknie za rozmowami z kamerzystą ;((

4:32 - już myślałem że lecisz do kibelka - ale byś zrobił reklamę temu Huel xD

Fajnie, że teraz są takie rzeczy. Parę lat temu jak miałem połamaną szczękę to naprawdę dużo bym dał za takie posiłki. Aczkolwiek nawet teraz jest to ciekawa opcja w długą trasę.

Może kolejny odcinek o yerba mate? Jakiś teścik? ;)

Ja myślę, że te boosty to lepiej stosować z wariantem proszku bez smaku, bo takie mieszanie wychodzi różnie jak widać.

Powinieneś do kompletu zrobić jeszcze recenzję Huel -Savory bo zrobili dania instant na słono - na przykład mają mac & cheese, green curry etc. Inny wymiar niż tylko shake.

Odcinek naprawdę super! 👍O tym samym pomyślałam, że dużym minusem takiego proszku jest brak radości z jedzenia, a to jednak jest ważne bo jedzenie ma być w dużej mierze przyjemnością 🙂dobra robota Dymuś 👍💙!

11:46 gdy wracasz z nocnego włamu ale musisz nakręcić film z kolacji XD

Ludzie co Wy z tą promocją? 😹 oglądajcie uważnie i słuchajcie, a nie. Słoneczka i miłego weekendu wszystkim💛

Strasznie marudzisz w przypadku tego szejkera wystarczyło ten odstający korek przytrzymać sobie reką która trzymasz szejker i po problemie.

Tez spróbowałem, w zeszłym roku. Po pierwszej 'dawce' pomyślałem "czemu ja to kupilem". Zero smaku, jakaś woda z proszkiem... no nie dla mnie. Pozniej blendowalem borowki albo banany razem z szejkiem i juz było calkiem smaczne, no ale zdecydowanie nie byla to zasluga huela :D. drugi worek do tej pory gdzies lezy w garazu ;) wielki minus tez za koniecznosc zakupu przynajmniej 2 workow. no ale chyba producent zdaje sobie sprawe z tego ze niewielu bedzie mial powracajacych klientow, stąd taka polityka ;)

Nowy film czyli lepsza sobota! Aż poszedlem swój shake wypić - malina z biała czekoladą na mleku 😄

Najdłużej wytrzymałam na samym huelu 3 tygodnie. Przede wszystkim - odechciało mi się totalnie słodyczy i wszelkich niezbyt zdrowych zachcianek. Schudłam, miałam więcej energii, lepiej się czułam. Pod koniec trzeciego tygodnia jednak brakowało mi mocno stałego pokarmu, ale myślę, że mogłabym to powtórzyć :D piłam 3-4 shake na wodzie, czasem z mlekiem i było naprawdę ok. Jeśli ktoś je aby zaspokoić głód, a nie dla przyjemności to polecam.

7:29 minęły tylko 2 dni z huel a już wygląda jak bezdomny

To już tradycja że gdy oglądam twoje filmy to sama muszę coś jeść

12:56 najlepsze podsumowanie xD

Używam Huela już z ponad rok, ale powiem że od kiedy zrobili posiłki hot & savoury to do tego na słodko już nie wróciłem. Słodko-kwaśny i meksykańskie chili zajebioza, naprawdę smaczne. A do tego na slodko wrócę tylko jak zrobią kokos & ananas, to bd sobie mógł na zmianę z banankiem nakurwiać xD

Taki pro tip na przyszłość, bo te shakery są identyczne jak z allnutrition itp. Ten dzyndzel, który tak Ci zawadzał wystarczy złapać razem z shakerem, mam nadzieję, że pomogłem ;p

To może teraz test Gaminate?

Ten odcinek nie mógł być sponsorowany...🤣🤣🤣 Szczerość poziom Mistrz!!! 😆😆😆

Nie zdążyłem włączyć odcinka i już słyszę dźwięk w mojej głowie dzień dobry moi drodzy

Super film jak zwykle! Może w następnym warto sprawdzić różne białka? Sfd, kfd, wk i kilka innych firm. Myślę że wyszłoby spoko 👋

Super materiał, oby takich więcej, pozdrawiam Prowadzącego i wszystkich, którzy oglądają ten odcinek ;)

Super że twoje filmy nie są tak naciągane i jesteś zawsze szczery! Naprawdę to się szanuje!

Dziękuję bardzo, na poważnie się zastanawiałem , szukałem opinii na yt i nic konkretnego nie znalazłem. Zaoszczędziłem 300zł . Dzięki

A ja przyznam, że po tym odcinku zamówiłam dla siebie taki sam zestaw (ale z innymi smakami proszków), bo stwierdziłam, że to może być dobry zamiennik śniadań, których nigdy nie jadam w normalnej formie. Okazało się to strzałem w 10, więc dziękuję za ten film, mimo że nie zawierał on jakiejś mega pozytywnej opinii. Dodatkowo mogę powiedzieć, że za te same produkty, zamawiając z tej samej strony zapłaciłam prawie 100 zł mniej, korzystając jedynie z ogólnodostępnych zniżek. A jeśli chodzi o shaker to jest jak dla mnie super wygodny - tak jak inni piszą wystarczy przytrzymać dzyndzel palcem i wygodnie się pije trzymając jedną ręką. Moim mega odkryciem jest dodawanie do mikstury espresso

Najlepsze jest to, że mówisz jak jest, bez ogródek ;)

Spoko materiał :D Cierpliwie obejrzałem do końca i warto było bo zaadresowałeś chyba każde możliwe pytanie😃

Kiedyś w Miodowych Latach był taki tekst Norka,a w zasadzie pytanie"Ciekawe jak smakuje schabowy w płynie?"...no jesteśmy na tym etapie że chyba długo już nie zajmie wymyślenie czegoś takiego lub schabowy w proszku wystarczy dolać wody.Można się śmiać, ale inicjatywa nie jest zła pojawił się Huel i może to i dobrze, tylko tu dochodzi jeszcze kwestia smaku oraz kwestia tego czy się najemy

Cześć, a jak się odniesiesz do żywności liofilizowanej np. Summit lub innej firmy. Mam doświadczenie w wędrówkach górskich, pływaniu, bieganiu. Dla mnie w każdym rodzaju aktywności, którą uprawiałem/uprawiam stosowałem inną dietę, ale starałem się sam przygotować i dobierać składniki. Czy taka żywność może zastąpić zapotrzebowanie energetyczne podczas długotrwałego wysiłku/pracy np. w nocy lu po przemęczeniu?

Odcinek wleciał jak Dzik - z Impetem🤗 i o to chodzi👍👍👍

Twój sposób picia z tego shakera przypomina mi ludzi z reklam mango ;)

O, dzięki za ten film. Dzięki Tobie nie wtopiłem 3 stówek.

Ale się wystraszyłem po miniaturce i tytule, że robisz odcinek sponsorowany. Ja pierdykam... Dymitr, chylę czoła.

cześć, czy mógłbyś do podobnych testów jedzeniowych dorzucić badania morfologiczne i przewodu pokarmowego (wpływ pokarmu proszkowego na kulturę bakteryjną jelit itp) p.s. rozumiem, że to informacje prywatne, nie mniej były by one dodatkowym źródłem wiedzy :)

zaintrygowała mnie pasza dla świń zmieszana z jabłkami. Ciekawi mnie ten smak na maxa ;D

Byłem 2 tygodnie na huelu czekoladowym i powiem szczerze, że gdyby nie cena to zostałbym na nim dłużej. Jadałem go jako 2-3 posiłków dziennie, żeby starczył na 2 tygodnie, a resztę uzupełniałem takimi posiłkami, jak lekkie kanapki z razowcem, jajecznica bez tłuszczu oraz makaron z jajkiem. Przez 2 tygodnie schudłem 2,5 kilo (nie chodziłem wówczas na siłownię i nie miałem praktycznie żadnych aktywności fizycznych)

Ale zajebiście. Przez długi czas się zastanawiałem na HUEL. Pozdrawiam cieplutko.

Odyna Podczas jazdy jak nagrywał to widzowie podjebali , dobry materiał , pozdrawiam .

Kupić płatki owsiane i jaglane - zmiksować na proch do tego WPC + np. banan i posiłek za grosze. Dobry marketing i sprzedaż przysłowiowe gówno w papierku :D

Bardzo dobry materiał gdyż sam się zastanawiam i właśnie na coś takiego czekałem dzięki sj 🖐️🖐️✌️🤜🥃🤛

Dobra recenzja, jak dla mnie Huel to spoko zamiennik posiłków, gdy nie ma się czasu, bananowy smak jest chyba najlepszy. Najlepiej mieszać to z mlekiem, z wodą mi to nie podchodzi. Cenowo racja, mogłoby być taniej. :)

Fajnie, że taki odcinek wyszedł. Chciałem kupić właśnie na spróbowanie Ale chyba odpuszczę sobie

"Cześć wszystkim moi drodzy" to najlepszy początek filmu jaki istnieje

Kciuk w górę i oglądam :) Pozdrawiam serdecznie Dymitr, miłego weekendu 😉

Tak jak myślałem, bo sam używam białka przy treningach. Proszek to jednak proszek.. Fajne jako uzupełnienie diety, ale zamiast zwykłych posiłków, nie ma mowy. Huel strzelil sobie w kolano swoją strategią. Zdecydowanie lepszą koncepcją byłoby używanie tego gdzieś w trasie, gdy nie mamy czasu zjeść posiłku. Pozdrawiam, fajna rzetelna ocena. Plus za obiektywizm.

5:33 Gary move out 🤣

Huel ma służyć jako posiłek, którego nie masz czasu przygotować w ciągu dnia, jak na przykład drugie śniadanie, nawet sam producent nie zaleca zastępowania nim każdego posiłku w ciągu dnia, a już tymbardziej w ciągu tygodnia

Moj przepis PETARDA!! - 50gr Huel (wanilia, slony karmel , banan pewnie tez ujdzie) - mrozone truskawki 60-70 gr - pól awokado (wiadomo ze miękkiego) - 200 gr mleka cashew z lidla (opcja wege), moze by tez zwykle albo kokosowe - 100 gr wody - ewentualnie 1-2 kostki gorzkiej czekolady ZBLENDOWAĆ Smaczenego.

"Czuć paszę dla świń wymieszaną z jabłkami" Rozwaliło system 😂🤣

COOO?! HUEL ZROBIŁ JEDZIENIE KTÓRE MOŻNA GRYŹĆ??? BRBRBRBRBRBRBRBRBRBBRBR

Z proszku powstaliśmy i w proszek się obrócimy.

Dzięki Dymitr. Prosiłem Cię kiedyś żebyś to sprawdził 🙈😎 I sprawdziełeś! Dzięki 🙈

Byłem ciekaw. Jednak czy w obliczu wyjazdu bez możliwości gotowania warto zainwestować w imię wartości odżywczych? Czy lepiej szukać w owocach suszonych, kabanosach i oliwie z oliwek?

Szanuję, że jako jeden z ostatnich robisz naprawdę rzetelne recenzje rzeczy które testujesz. Na pewno wiele kolegów po fachu przytuliłoby pitos i zachwalało jakim to nadprzyrodzonym produktem nie jest ten Huel, pozdro ;)

Może teraz test NaturalMojo? ☺️

Dzięki za reckę. Zastanawiam się nad kupnem :D

Również potwierdzam - nie warto kupować. Raz zamówiłem 2 paczki i męczę się już z nimi od roku. Moim zdaniem problem leży głównie w konsystencji oraz sztucznych słodzikach.

Fajny odcinek, osobiście sam kupiłem Huel. Uważam, że jest naprawdę dobry. Jako drugie śniadanie sprawdza sie znakomicie. A w "zabiegane dni" jak sniadanie, drugie śniadanie i obiad takze potrafi uratować tyłek. Fajnie zrobiłeś recenzje, choć smaki mam totalnie odwrotne niz ty. :p

Ten "dzyndzel" od zamykania jest ok, po prostu jak otwierasz shaker to weź go zawiń w drugą stronę i trzymaj ręką którą trzymasz cały shaker. Wtedy nie przeszkadza w piciu. Pozdrawiam, mam nadzieję że przeczytasz :D

Stosuje od jakiegoś czasu wersję black i wg mnie jest ok. Ale tak jak mówiłeś, można tym zastąpić 1-2 posiłki max. Dwa małe tipy: jak macie możliwość tu użyjcie blendera, dużo lepsza konsystencja. Dwa użycie wody pół na pół z mlekiem bardzo poprawia smak

Kupiłam Huel. Koszulka fajny materiał, elastyczny, dobra jakość. Shaker mam niemal taki sam, tylko bardziej przezroczysty. Miałam huela o smaku waniliowym i owoce leśne. Waniliowy był tak paskudny, że miałam niemal odruch wymiotny jak pomyślałam o jedzeniu tego. Serio. Takie gówno, że aż szok. Ciężko było to dobrze wymieszać, żeby pozbyć się grudek. Owoców leśnych nie próbowałam, bo tak się zraziłam. Przeleżało w szafce aż straciło ważność i wylądowało w koszu. Totalnie zmarnowane pieniądze, a nie dało się zamówić mniejszej porcji czy czegoś na próbę (przynajmniej na ten czas).

Jak coś zamawiasz to nie powinieneś podawać swojego prawdziwego imienia, bo wiele firm widząc że to ty, może bardziej się starać przy zamówieniu itp. a jak zamawia zwykła osoba to często się różni ta obsługa xd

Uwielbiam twoje recenzje🙂

Spokojnie można 3 posiłki dziennie tym zastąpić, jak ktoś nie ma możliwości zdrowo sobie gotować, a potrzebuje schudnąć albo zbilansować swoją dietę w składniki odżywcze i mikroelementy. Zastępujesz - śniadanie, lunch oraz kolację (zamiast lecieć po hot-doga do Żabki lub na innego fast-fooda. Natomiast obiad tzw. "dinner" jesz normalnie i uwaga - jadąc na Huelu akurat obiad możesz zjeść nawet w formie kebabu i dalej zachowasz zbilansowaną dietę i nie przekroczysz kalorii. Między posiłkami wcinasz warzywa typu pomidorki, ewentualnie zrobisz sobie jajecznicę z 1 jajka i dalej nie przekraczasz dziennego limitu kalorii. Super opcja, szczególnie, jak ktoś przytył przez zbyt szybki tryb życia.

Dzięki za prawdziwą opinie na temat tych produktów .

Jeszcze nie próbowałem, ale wydaje mi się, że brakowało by mi gryzienia oraz kontaktu z jedzeniem w "formie stałej".

Szacun, że zdecydowałeś sią aż tydzień czasu to "jeść" 🙄

Świetny Filmik!! Pozdrawiam.😉

Dobrze że to w sumie sprawdziłeś. Pracuje sobie w Niemczech i często nie mam totalnie chęci ani czasu robić obiadu czy tam obiadokolacji i takie hujele miały byc dobrym odpowiednikiem. ale widzę że już lepiej kupić zwykłe niemarkowe cośtam w proszku i wyjdzie mi to na pewno na lepsze. 300 zł za takie dwa worki to rzeczywiscie przesada i to mocna xD

Ale fajnie mi się ogląda taki format filmów Dymitra 😃

Bardzo czekałem na tą recenzje, bo większość była sponsorowana mam nadzieje że ty nie

Lepiej byłoby, gdybyś przed rozpoczęciem testowania zważył się i zrobił jakieś badania krwi, żeby sprawdzić jaki to ma wpływ na organizm.

Problem z Huel jest taki, że przeciętny konsument z Wschodniej Europy nie rozumie jego zastosowania (i innych meal-replacements). To rozwiązanie dla ludzi świadomych, monitorujących podaż makro- i mikroelementów, jednocześnie mocno zabieganych (czy to zawodowo, czy rodzinnie, czy to i to). Koncept absolutnie nie zakłada zamiany wszystkich posiłków, a stanowi genialne rozwiązanie kiedy braknie czasu w ciągu dnia na pełnowartościowy, klasyczny posiłek. Zamiast czekać na kanapkę w Subway czy zamawiać jedzenie na HO wątpliwej jakości, w 5 minut załatwiasz kwestię żywienia kiedy masz inne "przyjemności" na głowie. Zagorzali tradycjonaliści tego nie pojmą, a recenzja jak zwykle jest skrajna (to tak jakbyś miał się żywić przez 7 dni dwoma ulubionymi posiłkami... Też będziesz miał dość). Osobiście nie korzystam z Huel, ale mam zawsze pod ręką batony białkowe i owoce, w razie braku czasu na klasyczne jedzenie.

Z tym shakerem pojęcie kij ci w oko nabiera nowego znaczenia 😂😂😂

pomysł na odcinek: Zrób porównanie tego i Yfood a potem powiedz co jest lepsze, pozdro

Jak uslyszalem knur to skojarzenie mialem jedno.... Krzysztof Ka bo rodo... tak zwany knur jajcaty. Ugulem pozdrawiam i dziekuje za ta wypowiedz :)

Czy warto ci Dymitr tak zdrowie niszczyć dla filmików ? Takie jedzenie czy przez tydzien z KFC/Mcdonald jest bardzo niezdrowe. Pozdrawiam

Uwaga pro tip: Kupujesz białaczko, kupujesz płatki owsiane, mielisz je na mączkę, dodajesz do shakera białko i zmieloną owsiankę, szejkujesz pijesz i masz jakieś 200zł w kieszeni luźno.

Może teraz test naturalmojo ? Wielu infuenserów reklamuje tą markę jako genialnie pyszną i zdrową ,ale czy na pewno tak jest ? Myślę ,że Twoja opinia była by bardziej rzetelna. Miłego dnia wszystkim😊

Hej, wychodzę z propozycją :). Co sądzisz o tym, aby pojeździć po Najgorzej ocenianych lokalach gastronomicznych. I sprawdzić, czy opinie z google odzwierciedlają faktyczny poziom jakości jedzenia :D

Niestety moje marzenie o szybkim sniadaniu w pracy leglo w gruzach. Po kilku dniach stosowania moge wam powiedzieć jakie sa plusy i minusy black powdera w moim przypadku + Smak, tekstura, czas przygotowania. - po 3 godzinach lekkiej pracy fizycznej jestem glodny przy 3 pelnych miarkach. -dziwny posmak w buzi po wypiciu -prawie brak energi -lekka zgaga po bananowym powderze Przestawiam huela na kolacje moze bedzie lepiej...

Dzięki serdeczne za ten odcinek

Kozak odcinek! 😀

Ja piję to już 2/3 miesiąc. Moje spostrzeżenia po tym czasie. 1. Boosty są średnie bo nie pasują do wszystkiego tylko do smaków neutralnych. 2. Z wodą słabe. Najlepsze z mlekiem bez laktozy (troszkę słodsze) 3. Najlepiej smakuje lekko zblendowany (ten proszkowy posmak jest dużo mniej wyczuwalny) 4. Huel sprawdza się jako szybki posiłek z samego rana przed pracą albo wieczorem po.

Czesc. Ogladajac twoja recenzje musze dodac swoja opinie. Zniechecasz do tego bo nie do konca rozumiesz istote takiego jedzenia plynnego. Ja potrzebowalem dwoch prob. Pierwszy raz pilem Huel 1,5 roku temu i myslalem podobnie. Drugi raz jest od miesiaca i nie popelniam tych samych bledow i teraz wiem ze Huel dziala. Jesc tylko to w moim przekonaniu nie jest dobrym pomyslem. Ale raz jako obiad lub dwa(jesli spozywamy 4 posilki) jak najbardziej ma sens.

I osobiście polecam zrobić recenzje shake'ów proteinowych z trec booster. Pije je 3 razy dziennie od dwóch miesięcy i mega pomagają w treningach. Poza marcepanem jak na moje każdy smak jest dobry, a zamiast od razu wielkiej paki masz 30 g próbniki.

13:10 Dymuś a skąd Ty wiesz jak smakuje pasza dla świń z jabłkami? 😂

Rzadko można obejrzeć ciekawy film bez irytującego prowadzącego. Dzięki, dobra robota. No i merytoryczne świetnie!

zrób test tych posiłków huela typu spagetti, mac n cheese, carbonara itd.tego jestem ciekaw bardziej i pewnie smaczniejsze:)

Długo czekałem na to. Świetny odcinek. Brakuje tu jedynie próby z mlekiem i blenderem, wtedy jest świetny. Stosuje huela właśnie tak, bo z wodą przez gardło mi nie przejdzie. Pozdrawiam

Myślę że to dobra opcja dla kogoś kto idzie na kilka dni gdzieś w lasy zrobić 150 km pieszo :)

Fajna recenzja :) natomiast jeśli używasz shaker który ma tego rodzaju zamknięcie, polecam przytrzymać tę część "dyndającą" dłonią która trzymasz shaker :)

Bardzo fajne filmiki robisz Dymitr, podoba mi się że pokazujesz nam "Jedzenie i zestawy dla BOGATYCH OSÓB" tak dla "BOGATYCH OSÓB" bo ja choćbym chciał to w życiu nie zamówię jedzenia w proszku czy zestawu obiadowego z różnych puszek jak w tamtym filmie. Bo żebym musiał wydać 265 zł to mnie nie stać na coś takiego albo nawet 99 zł za daną puszkę a nawet 75 zł też to za dużo... Dlatego miło jest popatrzeć gdy ja nie muszę wydawać kasy xD a ktoś inny musi żeby zobaczyć jak to wygląda i jaka jest twoja opinia o smaku tych potraw :) I powiem ci też że znalazłem fajnego "Lifehaka" na początek twoich filmów gdzie pokazujesz krótkie urywki co w filmach będzie, po prostu zamykam oczy i nie patrzę a filmik leci, nie przeskakuje tego bo to by spowodowało mniejsze zasięgi na Youtubie a tego nie chce ci robić... Więc żeby wilk był syty i owca cała ja po prostu zamykam oczy i nie patrzę do momentu aż zaczynasz dalej opowiadać o tym co będziesz robił w filmiku. :) Filmik oceniam na 8/10 mocno bo zawsze mnie ciekawiło jak działają takie produkty a mało kto ma ochotę się tym zająć i to sprawdzić za SWOJE WŁASNE PIENIĄDZE xD (wiem wiem, lubię to powtarzać i zwracać na to uwagę hehe) Życzę miłego dnia i do następnego filmiku ^.^