🔥 Chcesz zacząć poznawać atrakcyjne kobiety w codziennych sytuacjach? Zobacz, jak robię to w praktyce - darmowa 30-min analiza ➡ bit.ly/adrian-podejscie
Cz 1 1. Z perspektywy mężczyzn może być to niesprawiedliwe, ale jest to prawdą, że kobieta po rozstaniu może bardzo szybko znaleźć sobie ,,plasterek" - nowego adoratora, partnera do łóżka, czy potencjalnego kandydata na partnera (ostatnie dotyczy szczególnie sytuacji, w której ma męskich przyjaciół, z którymi utrzymywała kontakt). Mimo wszystko, wiele kobiet nie rezygnuje ze związku tak łatwo, a wynika to z inwestycji emocjonalno-uczuciowej (tej historii którą wspólnie przeszli i niechęć zranienia bliskiej osoby), oraz tej czysto fizycznej (jeżeli kobieta docelowo pragnie stałego partnera, to ilość poprzednich ma znaczenie; dlatego łatwiej jej zdradzić partnera z byłym - albo wrócić do byłego, niż iść z kimś zupełnie obcym). Nawet, jeżeli jest w nieszczęśliwym związku, to będzie wracać do momentów, gdy było super. Zrzuci winę na to, że mężczyzna może ma gorszy czas i że to da się naprawić. Czasem wpływ na trwanie w nieszczęśliwej relacji ma strach przed zranieniem mężczyzny i tym, jak on sobie z tym poradzi. Gdyby mężczyzna zakończył taką relację, to kobieta byłaby przez jakiś czas smutna, ale suma sumarum odetchnęłaby z ulgą i reszte zracjonalizowałaby sobie w głowie (kobiety bardzo rzadko popełniają samobójstwo z powodu rozstania, przynajmniej w stosunku do ilości samobójstw ze strony mężczyzn) 2. Co do bycia nieustannie podrywaną to hmm - szczerzę mówiąc nie odbieram tak tego. Jeżeli mężczyzna wprost nie zakomunikuje mi, że się mu podobam, nie biorę takiej możliwości pod uwagę, ani nie wyobrażam sobie z daną osobą jakiejkolwiek wspólnej przyszłości czy sytuacji intymnych. Jest dla mnie po prostu znajomym.
Cz 3 5. Tak. Np mi nie zależy na bezpieczeństwie finansowym (w tej kwestii zakładam, że jakoś sobie poradzę), ale mam świadomość ile krzywdy może zrobić mężczyzna w psychice, jeżeli ma złe intencje, oraz jak słaba jestem fizycznie, nawet od niższych mężczyzn mimo tych 183cm wzrostu. Nie zależy mi, żeby mężczyzna był ode mnie wyższy, czy o wiele silniejszy. Jeżeli w momencie zagrożenia, wziął by mnie za rękę, żebym wiedziała, że jest obok, albo przytulił i potrafił w jakiś sposób stanąć w mojej obronie (chociażby słownie), to byłoby to dla mnie najbardziej znaczącą kwestią. Co do bycia pożądanym, chyba bardziej poczucie bezpieczeństwa daje świadomość, że w żadnym stopniu nie wadzą ci jej wady, które są kompleksami - że jej nie wyśmiejesz, ani nie poniżysz. 6. Tak - jest to turbo pozytywne, gdy mężczyzna, któremu ufasz i który wiesz, że chce dla cb dobrze, prowadzi. 7. 👍 8. Wbrew pozorom każda decyzja jest uzasadniona, nawet, jak kobieta mówi, że w zasadzie nie wie co nią kierowało. Zwykle tłumaczy to emocjami i chwilą, żeby zrzucić z siebie odpowiedzialność i poczucie winy. Stricte wiąże się to z tym, że woli nie myśleć co było powodem, bo wtedy wymagałoby to wzięcia odpowiedzialności za swoje decyzje i przyznania do pewnych pragnień, czy błędów. Po sobie wiem, że gdy daje komuś kontakt i nie odpisuje, to znaczy, że zwykle dałam, bo głupio było mi skonfrontować się z reakcją mężczyzny na to, że nie jestem zainteresowana i chce jak najszybciej uciec, oraz nie czuć się winna widząc jego smutek. Czasem jest po prostu kwestia emocji, że traci się chęć na spotkanie z kimkolwiek i jest strach przed zranieniem. Mężczyźni rozwiązują problemy, kobiety uciekają. 9. Zdecydowanie Przepraszam za tak długi komentarz, ale było baardzo dużo treści ;))
Moje uczucia najbardziej rani prawda numer 1. Moze naoogladalem sie zbyt wiele romantycznych komedii, ale chcialbym wierzyc, ze jednak jezeli z kims sie spotykamy to widzimy w tej osobie, kogos wyjatkowego, ktorego nie jest wcale tak latwo zastapic, no ale to jedynie moje zyczeniowe myslenie.
Wybór można mieć ogromny, ale serio nie chodzi o ilość tylko o jakość, a o dobre flow i fajną wartościową relację nie jest wcale tak łatwo . I takich się szybko nie zapomina ani nie zastępuje:)
Mnie jeszcze bardziej boli nawet nie to że mają taki wybór a że z niego korzystają tak jakby każdy z potencjalnych facetów był bezosobowym bytem który jej się należy ja np nie otwieram się przed byle kim i nie okazuje zainteresowania byle komu a przeciętna dziewczyna już i tak otoczona bliskością z samego faktu troski jej adoratorów chodzi i sobie tutaj dla towarzystwa flirtuje z jednym tu z drugim temu się zwierzy z tamtym pisze a z 4 zerwała w sobotę więc piątemu odmówi w czwartek żeby się w piątek spotkać z szóstym albo iść do klubu po kolejnych w kontakcie z kims takim czuję się jakbym miał doczynienia z robotem któremu obce jest cenienie sobie ludzi mimo pozornego bycia empatycznym i miłym w stosunku do wszystkich kompletna dwulicowość
Cz 2 3. To niestety prawda. Ale jeżeli kobieta jest w porządku, to albo: - będzie starać się dawać takim ,,przyjaciołom" coś od siebie, by im ta znajomość również przynosiła jakieś korzyści; - nie będzie godzić się na korzystanie z tego co dają; - nie wejdzie w taką przyjaźń; Nie dawajcie się wykorzystywać. Zaangażowanie 1:1. Co do wykorzystywania czasu mężczyzny i korzystania z jego wsparcia ... dla kobiet jest to coś najnormalniejszego wśród przyjaciółek. Większość kobiet nawet nie pomyśli o tym, jako o twoim poświęceniu i nie wynika to ze złej woli. 4. Też prawda. Ale szczerze mogę powiedzieć, że często jest to nieintencjonalne. Czasem nawet nie przypuszcza się, że coś jest dla drugiej strony kłopotliwe, obraźliwe, lub że narusza jego granice, dlatego ważne jest, żeby o nich komunikować. Może nawet nie tyle o granicach, a po prostu o swoich uczuciach ,,zrobiło mi się smutno, gdy powiedziałaś to i to, poczułem się nieszanowany. Jestem wrażliwy na to i na to" etc. Co do oczekiwań, warto powiedzieć co się lubi, a co nie, albo o oczekiwaniach w formie ,,wymarzonej, idealnej" partnerki, sytuacji itp. Wtedy kobieta nie odbierze tego jako atak na nią, czy próbę wymuszenia i prawdopodobnie spróbuję zrobić dla mężczyzny coś miłego. Osobiście gdy mężczyzna umie zakomunikować o ważnych dla niego aspektach i granicach, daje mi to swego rodzaju poczucie bezpieczeństwa i łatwiej mi obdarzyć taką osobę zaufaniem, bo świadczy to o tym, że jest samoświadomą osobą, która się szanuje. Nie stosujcie do kobiet ich własnej broni w tej kwestii pt: ,,domyśl się", bo dobrze wiecie, ile wy wiecie po takim komunikacie xd
Oglądam od czasu do czasu tego typu filmiki, rozmaici mądrale próbują udzielać rad w tej materii, ale jesteś gościu pierwszy z którym zgadzam się w wielu aspektach poruszanych tu zagadnień. Materiał ok.
Mega podobają mi sie tematy które poruszasz w swoich filmach. Zgadzam sie z każdym jednym punktem, najciekawszy był dla mnie punkt w którym mówisz o tym, że niektóre zasady jeśli chodzi o poznawanie wielu kobiet nie do końca mają przełożenie na długoterminowy związek. Ja sam gdy po kilku ”krótkich” relacjach, wszedłem w związek naturalnie doszedłem do identycznych wniosków by przykładowo kobieta czuła sie bezpiecznie pod tym względem, że jest ciągle dla Ciebie atrakcyjna (na szczęście nie musze udawać 😂). Punkt by nie pozwalać przekraczać swoich granic rozumiem w skrócie tak by nie ”podkładać” sie pod dziewczyne nawet za cene utraty relacji po prostu szacunek do samego siebie. Pozdrawiam, Ps. Mati co płakał na podsumowaniu szkolenia 👊
@@Adrian_Atrakcyjny_Facet Adi jeśli masz jakieś ciekawe porady to chętnie obejrzałbym materiał o kumulowaniu kapitału/zarabianiu pieniędzy, ten temat też mega mnie interesuje. Pozdro 👊
Jedno to zdać sobie z tego sprawę, a co innego to zaakceptować. Sama świadomość szczerze mówiąc nie daje mi spokoju, wręcz przeciwnie - bywam bardziej sfrustrowany niż gdy byłem nieświadomy.
Bardzo nie lubię terminu redpill, natomiast tak, zasadniczo moją intencją przy nagraniu tego filmu było pokazanie jak NAPRAWDĘ funkcjonują kobiety i czego realnie można się po nich spodziewać, bez żadnego koloryzowania
No hej!👋Wiesz ja jestem facetem już grubo po 50-tce i mam za sobą 30-to letni bardzo toksyczny związek owocem są dwie córki trochę ale to trochę poznałem kobiety😒 a mimo mojego doświadczenia bardzo lubię te Twoje pogawędki i trafne tematy 👌!Dzięki za ten odcinek 😎pozdrawiam Zdzisław👋!!!
Super materiał.Zgadzam się w pełni z tym o czym mówisz, chociaż prawda bywa brutalna i trochę dołującą-chociażby taka mega dyskropoprcja w tym jak łatwo kobietom poznać kogoś nowego, w porównaniu z tym jak z reguły mężczyźni muszą się naścierać pod tym względem.Nie powinno tak być ,ale nie mamy wpływu na to jak to wszystko wygląda.pozdro
ciekawe ,że te ładniejsze robią łaskę ,że rozmawiają ze mną w pracy , a te mniej urodziwe chętnie rozmawiają czasami nawet same zagadują straciłem parę lat bo ganiałem za tymi ladnymi , tymczasem wiele moich kolegów pozakładało rodziny z bardzo przeciętnymi kobietami i są szczęśliwi , a ja dostawałem setki razy kosza jak nie od razu to po kilku spotkaniach i słyszałem tekst jesteś inteligentny , miły ,ale nie ma między nami chemii
Widzisz,w tej bańce kobiety od razu przeskakują w związku w związek i generalnie z gruntu są złe. Aha,rozstania kobiet nie bolą ;) ponieważ nie są ludźmi jak i również faceci, tylko są kobietami 😊
Teraz wiem, czemu faceci kończą z tymi mniej atrakcyjnymi, bo piękne będą cały czas podrywane. To samo jest z facetami, jak jest atrakcyjny to każda mi go odbierze głównie jak dodatkowo jest kobieciarzem.. Ale to trzeba miec pecha.
I potem każdy tak sobie ogląda te filmiki i mówi w myślach - O pewnie oglądał / oglądała ten filmik myśli, że mnie zna.... Ahahaha I nic z tego nie wychodzi 😂😂😂 Dzisiejsze zwiazki to są te z gier chyba... 4 lata ludzie ze sobą rozmawiają, a potem się okazuje, że to ktoś inny jest ahahaa Taka smutna rzeczywistość. Przyczyny: Ja nikomu nie ufam.
A ja chciałbym z dziewczyną rozmawiać o modzie perfumach o tym jakie kwiaty posadzić do ogrodu pójść razem na zakupy kąpać sie z dziewczyną w wannie przy świecach chodzić po górach spacerować brzegiem morza w blasku księżyca w piękną gwiaździstą noc wędrować przez bory tucholskie to chciałbym robić z dziewczyną❤❤❤❤❤❤😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
@@Natalia.M sprytna próba obrócenia kota ogonem ale oboje wiemy ze to nie to samo ;) zreszta, fakt faktem jest ze to ze kobiety również zdradzaja o ile nie więcej. Wiec….? Taki typowy kobiecy komentarz z pupci napisałaś hehe. Trzymaj się Natalia
@@Adrian_Atrakcyjny_Facetehhh zgodzę się z Tobą ale poprzez praktyke tylko chyba ja będę w stanie zrozumieć wiedzę oraz zastosować w realnych przykładach z kobietami.
20:30 - 22:00 To znaczy że facet ma być wysoki 180 - 200 cm wzrostu, umięsniony przystojny, bogaty i żadne kursy podrywu nie pomogą jesli tych warunków nie spełnia. Bo przecież facet ze wzrostem 160 - 165 cm wzrostu chudy 40 - 45 kg z bardzo asymetryczną twarzą która wymaga chirurgii plastycznej nie będzie mieć dziewczyny, umrze samotnie i tyle 😡😡😡😢
Śmierdzi redpillem. Nie ma takiej opcji żeby w kontaktach z kobietami się na czymś nie sparzyć i nie ma tutaj żadnego złotego środka żeby jakichkolwiek przykrych sytuacji uniknąć. Każdy to musi przeżyć. A te twarde zasady gry w związkach to redpillowcy sami tworzą i kreują problemy.
@@Adrian_Atrakcyjny_Facet A dlaczego pseudoideologia? Po prostu nie jest ustandaryzowany, do wartościowej esencji którą wytłumaczy każdy psycholog dorabiane są jakieś głupoty w stylu hipergamia i jakieś twarde reguły gry. Dla ścisłości mężczyźni też mogą wybierać z kim chcą się związać i równie dobrze testować kobiety czy aby na pewno nadają się do związku i odrzucać te niewłaściwe. Trochę ten materiał jest stronniczy. To nie jest tak że kobiety mają raj, bo mogą przebierać, ponieważ z ich perspektywy to tak samo paskudna sprawa jak dla mężczyzn brak powodzenia. A im więcej mężczyzn startuje to tym mniejsze szanse że wybiorą tego właściwego na stałe.
@@daro0352 Z tonu Twojej wypowiedzi wnioskuję, że albo nie obejrzałeś materiału, albo nie oglądałeś go wystarczająco uważnie, bo dyskutujesz z czymś, czego ja w nim w ogóle nie poruszyłem. Tzn. nigdzie nawet nie sugeruję, że kobiety mają łatwiej, a faceci gorzej :)
@@Adrian_Atrakcyjny_Facet Oglądałem cały. Pierwsza prawda, kobieta znajdzie sobie zastępstwo. Tym trudniej dla faceta im ona ma łatwiej, bo facet musi się bardziej starać a szukanie większej liczby kobiet nie wiadomo gdzie ma swoje granice.