Dziękuję jeszcze raz za miłe komentarze z waszej strony chodź wiem że to nie koniec oglądania przez Was lub innych użytkowników. Zachęcam jak najbardziej dalej do oglądania i polubiania mojego filmiku. Myślę że tym filmikiem nakręconym przez wspaniałą ekipę z kanału Pasjonaci TV mogę zachęcić do kolekcjonowania papierosów. Pozdrawiam gorąco wszystkich.
proszę o wycene tych papierosów o najwazniejszym fakcie zapomneliście ile cała kolekcja jest warta bez tego,,,,nikt nie zrozumie ile to trudu!!pozdrawiam
....gratulacje meza, widac i slychac ze dobry i uczciwy chlop z niego, fajny dokument i milo wiedziec ze sa tacy ludzie z takimi unikalnymi pasjami, pozdrawiam
Jakby sie do tego pokoju dostał mój śwagier to by miał raj na ziemi.Jarał by dzień i noc tylko by opakowania z tej kolekcji zostały.Bo jego motto życiowe to nic nie robić cały dzień tylko polić polić polić i tak mu życie płynie od papirosa do papirosa
Mam 25 lat Pamiętam zapach papierosów palonych przez tatę czy wujków. Ten zapach był nie do opisania. Taki przyciągający. Teraz fajki dosłownie śmierdzą.
@@JeanPierreRheinault i stare fajki były mniej szkodliwe mój ŚP dziadek też palił czerwone Marlbora i sporty i zawsze mi opowiadał że tamte szlugi były po prostu pyszne a jak raz spróbował teraźniejszych 🚬 to po jednym zaciągnięciu zaczął kaszleć i myślał że rozwali mu gardło a jak palił stare to nie kaszlał i nie czuł gorzkiego smaku jak w dzisiejszych fajach
No i wtedy się paliło z przyjemności to był rytuał codzienny A teraz to paka szlug obojętnie jakich czerwone albo niebieskie napchane byle czym Z niektórych to łodygi wystają jak się pali
Patrząc na te stare marki których już dawno nie ma ,nawet tych fabryk,łza się w oku kręci,kiedy człowiek przećmił 1/3 kolekcji.Aż by się chciało zajarać carmena czy caro. Do dzisiaj pamiętam ich smak. Swoje już jednak wypaliłem.Za 5 dni minie trzy lata bez fajek.
Kiedyś wszystko było dobre wódka piwo papierosy chleb słodycze oranżady i wiele innych a dzisiaj to mamy sam badziew bez smaku i w dodatku sztuczne świństwo
Ja nigdy nie paliłem papierosów ale patrząc na tą kolekcję wróciły wspomnienia z cudownych lat 80/90. Piękne beztroskie czasy bez telefonów komórkowych, bez Facebook, bez Coronavirus, bez wojny na Ukrainie. Nie było łatwo ani wiele ale i tak byłem szczęśliwszy !
@@darekjasieniecki Wtedy też dupy nie urywało. Nasz tytoń nie był najlepszej jakości, a głównie na nim bazowały wszystkie rodzime marki papierosów. Pamiętam, że kto mógł i kogo było stać, palił te z importu. Natomiast przyznam, że słynne "popularesy" miały swój urok - to był praktycznie czysty tytoń pakowany w bibułę, bez żadnych filtrów, dodatków, aromatów i tym podobnych szitów, którymi teraz szprycuje się praktycznie każde papierosy.
@@Millipede-bh6zh właśnie dlatego nie ich brakuje... Nie ma w tej chwili na rynku papierosów tak dobrych, jak były goldeny... Paliłam je jako małolata, ale do dziś pamiętam,że były mega, nieporównywalne z żadnymi innymi... Ehh... 😪
Kotłowałem Gromy, Groty,Mocne,Foxy,Marsy,Sobieskie,Walety,Popki bez filtra, Żubry,Caro, Carmeny, Westy, a Gola, czy też Sporta,nie dałem rady zwinąć więcej niż 4 buchy. Teraz fajki to takie hovno że aż myślę o rzuceniu palenia...
Czuć od Pana tą pasje i szczęście płynące z kolekcjonowania, naprawdę super. Gratuluję i życzę jak największej liczby zebranych paczek z których czerpie Pan tak wiele szczęścia. Pozdrawiam 😉
Oczywiście Visant z lat 70-tycy, bez filtra. Kiedyś, i to dotyczy zarówno polskich papierosów jak i tych z Pewexu, wile można było rozpoznać po zapachu, teraz trudno po smaku nawet!
Robia to specjalnie by nie smakowaly. Ze niby to ma ograniczyc palenie ktore zle wplyw a na zdrowie a kto ma palic to tak. Jar Ruski beda palic machorke w gazecie. Ktos probowal? Cos strasznego
kolekcja robi wrazenie odrazu przypominają sie lata młodosci jak to bedąc w 4 klasie podstawówki smakowało sie klubowych i radomskich kupionych w kiosku ruchu dzieki bogu nie jestem palaczem pozdro
Pomimo że nie pale już zwykłych to takie z prl byb zapalił z chęcią bo wtedy papierosy nie były robione byle jak tylko tak by osiągnąć najlepsze walory smakowe
A to ciekawe. Bo wiele osób uważa inaczej. Że produkty z PRL, na rynek krajowy były kiepskiej jakości. Dopiero na export się bardziej starano. Mowa nie tylko o papierosach, ale o wszystkich produktach. Inna sprawa że kiedyś papierosy były zwyczajnie mocniejsze. Więc może w pamięci zostało, że kiedyś były lepsze. Ale to obecnie akurat już wina unii i restrykcji unijnych.
Sporo z tych marek papierosw wypaliłem:)i niektóre z nich były o niebo lepsze jak te terażniejsze,wracaja wspomnienia.. Szacun za kawal dobrej roboty:)
Super się ogląda. Pamiętam że jeszcze gdzieś w Internecie dawno temu oglądałem innego starszego Pana co też kolekcjonował.. opowiadał z pasją że nawet na drugi koniec Polski jeździł po paczki papierosów. Piękna kolekcja.
Ja tęsknię za starymi camelami, były tak mocne że jak zaczynałem palić to po camelu zwymiotowałem xd, potem było czuć że to prawdziwy papieros i jakby takie były teraz to bym rozważył powrót do nalogu. Teraz tylko znaczek camel został. Wszystkie fajki jakby z jednej fabryki.
2:03 Stare dobre Maxwele.. Całe brązowe jak czekolada, tylko filter miały beżowy 😆 Kiedyś za młodu się popalało i to były moje ulubione papierosy wraz z Camelami Light 😎 Jedne i drugie zaczęły znikać jakoś w 2002 roku (tak tak był w Polsce taki dziwny okres że z jakiś powodów przez kilka lat nie było u nas Cameli..Żadnych!) Oczywiście Camele z czasem wróciły na nasz rynek w przeciwieństwie do Maxweli które znikły bezpowrotnie. Teraz to już prawie nie wiem jak fajki smakują, bo od lat ich nie palę (co najwyżej może z raz na ruski rok zdarzy mi się zapalić papierosa przy jakiejś zakrapianej imprezie) , ale kiedyś to się popalało za młodu..😉
widziałem ze kolega ma na składzie "Carramby" - to były najgorsze papierosy jakie kiedykolwiek paliłem, gorsze niż popularne, męskie czy sporty, nawet przeciągnięte klubowe to był miodzio, to była prawdziwa Carramba, a paliłem większość tego co nasz kolega ma na półeczkach. Na szczęście od dawna nie pale 💪😏
Osobiście nie palę, ale rozpoznałem kilka paczek papierosów, które jeszcze w latach 80-tych, 90-tych kupował mój już teraz nieżyjący tato. Przypomniały mi się tamte fajne czasy.
Białe Rocetsy to na nich kuzyn nauczył mnie się zaciągać, wspomnienia wracają. A mentolowe Walety to były najlepsze tego typu szlugi. Nie za intensywne a jednak wyczuwalne. Choć teraz już dużo nie palę to, dzisiaj papierosy nie mają porównania z tymi sprzed 10-20 lat.
Popularne to już były później przed nimi były sporty.Jakość tamtych fajek była tragiczna,prawie w każdym "kołki".Dobre były tylko Carmeny i Caro no i później Marsy "długie".
Zapalić dzis Groma Czy Męskie Moje fajki z lat szkolnych Moje najlepsze czasy Wróciły dawne dobre wspomnienia Tak mało mialem tamtego czasu i bylem szczęśliwy Dziś mam niby dużo Ale jakoś nie tryskam szczęściem Pozdrawim super kolekcjonera 😀
Jak nie masz to poszukaj albańskich DS i Alberia (chyba że masz), w stanie wojennym tylko takie były w kioskach bez kartek. Większość małolatów ówcześnie na nich uczyło się sztachać.
Zajebisty zbiór 😉kurcze jak zobaczyłem 40 niebieskie, 20 złote i goldeny to przypomniały mi się czasy podstawówki 😄pamiętam że 20 złote kosztowały 4 zł 😊 Pozdrawiam
Mój ojciec palił kiedyś za PRL takie papierosy z bibułką w kolorze brązowym - ja byłem mały i mówiłem na nie "murzyny". Nie pamiętam nazwy - to było około 1977 do 1979 może ... potem przerzuci ł się na Ekstra Mocne . Może ktoś pamięta nazwę ?
Jeżeli by były gdzieś do kupienia to dałbym każdy pieniądz za te papierosy, jeden papierosy ma kolekcjoner w Polsce a dwa papierosy są w podziemiach Belwederu w Warszawie, prawie nie do dostania.
1.31 radomskie ``moro`` ,większość paczek na dole miało pieczątkę w kolorze fioletowym z napisem eterna,wtedy mówili że tytoń w magazynach był tym sypany,a była to trutka na szczury.
Moja pierwsza przygoda z papierosami była jakieś 24 lata temu w podstawówce, znalazłem wtedy z kolegami paczkę cygaretek Don Pedro, mało wtedy płuc nie wyplułem,i na tym moja przygoda z papierosami się zakończyła,owszem były tam jeszcze jakieś podchody, ale nic ponad to,i cieszę się z tego...
Wspaniały widok i wspaniałe czasy w porównaniu do obecnych. Szacunek za kolekcję, pamiętam prawie wszystkie, mam na pamiątkę 1 sporty i 1sillesie. Pozdrawiam
@@veterano77778 Mam 55 lat, byłem w wojsku pracowałem w ursusie zarabiałem fizycznie więcej od kierownika zmiany, jadłem zdrowe jedzenie, do nikąd mi sie nigdy nie spieszylo, nie robiłem nigdy 5ciu rzeczy naraz, jezdziłem pod namiot na łąki i lasy nigdy nie ugryzl mnie kleszcz, wode z deszczu lapałem w miske do płukania głowy bo była destylowana, wszędzie dookoła było wszystko polskie, sąsiad z sąsiadem zył jak brat z bratem, kazde Święta mialy cudowny urok i sens, bajki na dobranoc dla dzieci byly przyjemne i kształtowaly charakter bardzo pozytywnie, ludzie ze sobą rozmawiali dookoła o wszystkim, ani razu nie było zadnej zarazy itp syfu. Fakt, nie rozumiem co to jest "komuna" ponoć to kupa syfu ale slyszałem duzo wersji i nie ogarniam tego, jednak chyba jej nie przeżyłem ale mówią ze właśnie idzie do nas wielkimi krokami. Tyle wiem