wbrew pozorom dobre sa te pizzy mrozone. kiedys wygladaly jak male plaskie bulki teraz to na prawde kojarzy sie z pizza ale wiadomo ze to nie to co pizza z dobrej pizzerii
po prostu ją spaliłeś ;d ostatnio ją kupiłam: ser się ciągnął prawie na 30 cm, ciasto było grube, mięciutkie a pizza była smaczna :) i wcale nie droga ;d
Szczerze mówiąc mam dwa rodzaje ulubionych pizz mrożonych. Obie są od tego samego producenta. Jedną z nich jest pizza na grubym cieście "Guseppe". Nie wiem jak wy ale ja stosuję ją jako bazę. Do tej pizzy dodaję swoje ulubione dodatki takie jak ser, papryka, oliwki, cebulka, pomidor itp. Następnie wkładam zamrożoną pizze z dodatkami do piekarnika z termoobiegiem nagrzanego do ok 190 stopni na ok 12-13 minut. Pizza jest lekko chrupka a ciasto grube. Traktuję to jako danie szybkiego ratunku gdy jestem bardzo głodny i nie mam czasu na gotowanie. W skali od 1 do 10 daję tej pizzy 8 w kategorii produktów mrożonych do szybkiego przygotowania. PS: aby pizza z dodatkami wyszła należy ją włożyć do lekko górnej części piekarnika.
z mojego wpisu wynika że każda pizza jest tego samego producenta. A skoro wymieniłem pizze guseppe to znaczy że chodzi o Dr Oetkera. Co za tem idzie chodzi o Dr. August Oetker Nahrungsmittel KG na polskę znany jako Dr Oetker z niemiec. Szkoda że z mojego wpisu nie wynikły automatycznie te informacje. Więc dla nie wtajemniczonych: Dr Oetker to właściciel floty handlowej Hamburg Sud i ma całkiem niezłą młodą córkę która nie ma jeszcze faceta :)
+Ebis Instal teraz Guseppe zmienił się na lepsze :) 12 minut w 200st. C z termoobiegiem i jest chrupiąca, smaczna .. ale.. jeżeli chodzi i ilość składników typu: ser, szynka - dramat.
W kategorii pizzy mrożonej akurat Guseppe jest najlepsza, reklama mnie zniechęcała do kupna, ale kiedyś kolega mi polecił, smakuje nawet taka spalona jak na filmiku :) Jeszcze polecam pizzę z Pieca Kamiennego-nie jest mrożona i jest przeźroczystej folii bez kartonika.
Jak ja bym miał jeść węgiel, to też nie był bym zadowolony. Ale mnie wyszła złocista (może to kwestia 20 min w 220C, bez termoobiegu) i chrupiąca z ciągnącym się serem :) Mmmm... Pycha :P
Do wszystkich ludzi mówiących: "ser się nie ciągnął bo spalił". Ser w Giuseppe nie ciągnie się, nie ważne jakbyś to zrobił :P. Ale fakt, pizzę spalił :D
Wszystkim ludziom którzy piszą że AdBuster to brak talentu do gotowania i ciągle wytykają mu błędy czemu ser się nie ciągnie i że spalił tą pizzę to pragnę poinformować że film "Opublikowany 10.03.2012"
Najlepiej zrobić samemu pizzę, dużo roboty przy tym nie ma, a masz całą blachę. Kupujesz drożdże za jakiegoś zeta, zużywasz 2/5 mąka 1,5zł, zużywasz 1/2 około i 6 łyżek oleju i już masz ciasto, do tego koncentrat za 1,5 zł, jakieś 1/2. Parę plasterków szynki, mielonki lub kiełbasy trochę sera, cebuli, ewentualnie pieczarki, do tego oregano, czosnek i jest zajebista.
Najbardziej zaskakuje tekst z fragmentu reklamy gdzie wyraźnie słychać "...pizza italiana..." WTF. Prawdziwa włoska pizza jest cieniutka, natomiast pizza amerykańska jest na grubym cieście :]
podbiję do innych. pizza najlepsza z mrożonych. zdanie moje i moich znajomych. a ty ją spaliłeś. test mozna zobaczyć też na kanale paei100 u Piotra. u niego też wyszła jako najlepsza :D
Wystaczy ustawić piekarnik na 220st rozpakować pizze (ew dodać troche dodatków) i wrzucić ją do środka, 10min i gotowe. Też byłam zdziwiona że tak szybko sie robi. Trzy razy miałam tą pizze z czego do dwóch "pizzy" dodałam własny ser i szynke, a jeden raz zrobiłam taką jaka jest w opakowaniu. Z własnego doświadczenie wiem, że dokładne stosowanie się do tego co jest napisane na opakowaniu nie da mi pizzy zjadliwej mam na myśli to że zawsze wychodzi przypalona/spalona.
ciasto wcale nie tak łatwo zrobić a pierniczenia sie jest sporo ale mozna kupic gotowe w carrefourze, do tego sos z mielonych pomidorow w kartonie, tylko trzeba odparowac i przyprawic bazylia oregano czosnkiem i piprzem cayene, ser oczywiscie mozzarella
coś ci nie pykło, zjarałeś guseppe, tak to jest bardzo dobra, szczególnie wtedy gdy zetrzesz ser i nim posypiesz pizzę (sypać trzeba kilka minut po włożeniu do piekarnika)
Akurat dzisiaj byłem u kumpla i robił tę pizzę. Jeżeli nie przeczyta się instrukcji tylko przypilnuje pizzy, to się nie spali i ser się ciągnie fajnie i jest naprawdę dobra. Gruba może taka nie jest jak w reklamie, ale puszysta na pewno.
Jestem pewny, ze została ona włożona nie wg zdrowego rozsądku tylko wg opisu na opakowaniu, co do rogalika to nie sadze by na opakowaniu było napisane, ze się go je na ciepło, a co do tłuszczu - to do masła, do oleju, do margaryny, do kij wie czego jeszcze będziemy używać innego płynu ?
180°C na 10minut do rozgrzanego piekarnika wystarczy w zupełności. Masz pizzę chrupiącą, ale nie twardą, a to co jest na niej masz upieczone, ale nie spalone.
Uważasz ze olej nie jest tłuszczem? jeszcze łatwiej powinno zadziałać przy świeżym oleju bo jest bez drobin spalenizny.Jeśli zauważyłeś on tam dal nawet więcej tego płynu niż w reklamie. Czyli cokolwiek powinno ruszyć ten olej. Co do rogalika to uważasz ze pod wpływem temperatury zwiększy sie objętość czekolady ?(może będzie płynna ale nie tak gęsta i w takiej ilości jak w reklamie). do tego uważasz ze z szarobrunatnego zrobi się złocisty?
Produkt może i nie wyglada tak jak na opakowaniu, jednak jeśli jej się nie spali (jak ADbuster :D) To Guseppe jest zajebistą pizzą mrożoną (Co prawda nie ma co porównywać z moim faworytem- pizza kebab z Soprano, jednak jest bardzo dobra).
Przytocze sobię pewną sytuacje z przed 2 tygodni z wyjazdu działkowego, kupilismy z znajomymi tą guseppe i takiego opór noname'a z tamtejszego sklepu, obydwie robione w piekarniku, guseppe nie wyszla tak spalona jak twoja :D dalismy ja na troche mniej czasu po prostu moze w wiecej stopni juz nie pamietam nie wazne, a ta za 5zł kupiona w takiej fioli była W CHUJ razy smaczniejsza od pizzy hut czy telepizzy/itp. ! :D mega kanał i świetny pomysł rób wiecej tych konfrontacji ! :) pozdrawiam
Jakos mieszkam w Szwajcarii, niedaleko Francji, i tutaj je sie sporo croissant/gipfeli. W sklepach itd. croissant sa trzymane jak reszta wypiekow - w temperaturze pokojowej. Moze je sie otoz wypieki najlepiej swiezo, ale na cieplo raczej nie (chyba ze pieczesz je sam i odrazu jesz)
ja kupiłem ostatnio dwie pizze guseppe w kaufland za 3,99zł za sztukę. Temperatura jaką ustawiłem to 200C umieszczona na środku piekarnika na kratce grzanie góra i dół, czas pieczenia 12min. Mnie one wyszły i były dobre, ciasto lekko zarumienione i chrupkie. Jedynie co dołożyłem to sera gołdy bo lubię ser.
Spierdzieliłeś robotę to nie marudź! Guseppe dobra jest! Szczególnie Garlic Sauce IMHO. Twoje filmy są czasami warte tyle, co reklamy, które oceniasz...
+Paweł Wyrobek Nie każdy ma na to czas a chyba po to są wszystkie mrożone rzeczy... Równie dobrze można powiedzieć że zamiast robić samemu można iść do prawdziwej włoskiej pizzeri... pierdolenie
+Peterimx13 Sam zrobię pizzę (zarobię ciasto, przygotuję składniki, sos i upiekę) w 20-25 minut. To może o te 10-15 minut dłużej niż tą kupioną w sklepie, która z resztą wychodzi drożej. No ale co kto lubi, jak komu wygodniej, nie czepiam się co jedzą inni. Chciałem tylko dać do zrozumienia, że zrobienie pizzy nie jest jakimś czasochłonnym zadaniem.
ostatnio testowałem tą pizze i powiem szczerz ze jestem zaskoczony, bo nawet dobra :D Jednak trzeba zrobić mały patch i wgrać do niej trochę starkowanego sera i pilnować zeby sie nie spaliła :) Najlepiej wrzucać do pieca rozmrożoną, a nie taką prosto z zamrażalnika.
Robiłem dokładnie tyle czasu ile podano na opakowaniu.. W dokładnie takiej temperaturze.. Pizza wyglądała identycznie jak Twoja.. Jest z nią jeszcze jeden myk.. smaki dodawane są sztucznie mimo prawdziwych składników. Kup pizze z pepperoni i zjedz kawałek bez papryczki a i tak będzie parzyło w gębie. Oo
Po pierwsze pizza robi się bardzo krótko ok 10min (wrzucam ją od razu do nienagrzanego piekarnika) ser idealnie rozpływa się, a ciasto jest chrupiące i nie ma pod pizza tz "podeszwy". Jak dla mnie to najlepsza gotowa pizza (do odgrzania w piekarniku) na rynku!
To muszę wypróbować. Dr Oetker jest niejadalny, a sądziłem, że najlepszy z mrożonych. W moim mieście natomiast jest świetna pizzeria prowadzona przez PRAWDZIWEGO Włocha. Znam Włochy i pizzę włoską i stwierdzam, że jeśli ktoś (np. Ty) będzie w Katowicach, a zapachnie mu pizza MUSI skoczyć na Mariacką do Len Arte :))) To średnio-wysoki poziom pizzy we Włoszech.
Chyba najsmaczniejsza mrożona pizza na polskim rynku. Jak się dobrze podgrzeje w piekarniku, to naprawdę się ciągnie ser i wszystko świetnie smakuje :)
Trochę to głupie ze je spaliles i miałes do tej pizzy pretensje czemu nie jest taka jak na reklamie ale masz w ostatnich słowach racje.. Na reklamie widać bylo piękna żółta pizzę ale chyba pizza nie jest żółta tylko albo kremowa albo lekko zlotawa ale nie żolta kto tez tak uważa?
Ja jak kupiłem sobie tą pizzę to dokupiłem w sklepie jeszcze po 10 dag sera i salami. Była naprawdę dobra, lepsza niż myślałem, szkoda tylko że szynka i ser stanowią tam ledwie 2w%, a w składzie jest jeszcze: skrobia modyfikowana, białko wieprzowe kolagenowe, aromat dymu wędzarniczego, przeciwutleniacz (askorbian sodu), skrobia modyfikowana, aromaty, hydrolizowane białka roślinne, maltodekstryna czy barwnik (karoteny). Ten guseppe to niezły chemik jest.
W 'czellendżu' Matrixowym są 2 linki do tego filmu: 3 i 4... To przez to jest więcej linków niż AB ma filmików.. A miałem nadzieję, że będzie trochę filmów niepublicznych...
