Do czego to dochodzi żeby uczciwemu obywatelowi dzwonek skraść do komendanta polskiego który się zajmie sprawa apeluje o rozpoczęciu śledztwa to dzonek przypominam za nie małe pieniądze bo 60 pieniedzy i do pana miniszcza to samo apeluje
Trzeba koniecznie zadzwonić do Kononowicza i powiedzieć, że widziano sprawcę kradzieży jak w lombardzie sprzedawał dzwonek. Miał na sobie pomarańczową kurtkę...
Konon jak startował na prezydenta w 2006 to mówił, że chce otworzyć zakłady pracy dla młodzieży w Białymstoku. I dlatego ta młodzież teraz kradnie napada.
masz calkowita racje, ale kto dzis o to dba, jedyne co zrobili z niego wariata, a to on okazuje sie najwiekszym bohaterem w dziejach rzeczypospolitej polskiej!
Konon nie umie zarządzać czasem, chłop by lajta z J00rem zrobił to by zarobili 60 zł bez problemu na nowy dzwonek, a tak to jeszcze do ministra i na policję pisze.
Prezydent w formie i ogułem spaniały apel wygłosił. Białostocka młodzież bandycka i mordercza okradała białostocki belweder. Na takie filmy czekałem! Złoto