Jeśli nigdy nie widzieliście jej w swoim akwarium to wkrótce ją zobaczycie. Aiptasia to tak popularny szkodnik w akwarium, że prędzej czy później Was odwiedzi, a jeśli będziecie myśleli, że pozbyliście się jej na dobre to wkrótce odwiedzi Was ponownie. Tak naprawdę jedyną skuteczną opcją,
aby móc o niej zapomnieć w kontekście plagi jest posiadanie w swoim akwarium jej naturalnych wrogów, którzy będą cały czas czuwać nad wielkością jej populacji. Aiptasia jest dla Nas tak trudnym przeciwnikiem, ponieważ posiada nadzwyczajną odporność na złe warunki, a do tego bardzo łatwo się mnoży, gdy zostanie uszkodzona. W skrócie- uszkodź jedną, a za jakiś czas będziesz
miał ich 10, z czego ta uszkodzona też się zregeneruje. Oczywiście lepiej zapobiegać niż leczyć więc jeśli mamy aiptasie na kawałku skały, który możemy łatwo wyjąć to najlepiej odłupać ten fragment wraz z Aiptasią. Na początku może Nam się wydawać, że nie ma sensu jej zwalczać, ponieważ w sumie akwarium jest puste bo dojrzewa, a jednak jest to jakiś koral więc niech sobie zostanie. Po kilku tygodniach mamy ich już kilka, a po kilkunastu zaczynają parzyć Nasze korale z każdej możliwej strony co często doprowadza delikatniejsze koralowce do śmierci. Teraz, gdy już wiemy jak Nasz przeciwnik wygląda i co potrafi, przejdźmy do tego jak możemy z nim walczyć.
Zapraszam!
Muzyka: Static
Muzyk: Jeff Kaale
1 авг 2024