Proponuję trochę większy i bardziej pionowy element podający materiał do rębaka. Dzięki temu gałęzie grawitacyjnie będą spadały do rębaka i nie trzeba będzie podawać tak blisko elementów tnących.
W świetle prawa co nie jest zarejestrowane i nie posiada badań i ubezpieczenia to nie można poruszać się po drogach publicznych . A co z innymi pojazdami typu przyczepy traktory sam ,melexy i inne pojazdy silnikowe. niby nie powinny a poruszają się po ulicach.
coś kręcisz. Idąc tym tokiem rozumowania żeby podawać zrębkę na przyczepę, powiedzmy HL to ten rębak musiałby być dwa razy wyższy . A już przy tym musicie sporo wysiłku włożyć w podawanie tych gałązek. Nie chcę cię urazić, tylko ja bym zaproponował zrobić wylot do góry metr nad bęben tnący i ,,kierownice ,, do sterowania wyrzucaną zrębką. Wtedy gardziel rębaka robisz na wysokości 70 -80 cm i jest dużo wygodniej .W moim rębaku wyrzut mam na wys 2 m więc zrębka dolatuje na sam koniec przyczepy .
Hej Grześ 😉 tak szczerze to ja mam silnik spalinowy i jest wysoki ,mógłbym obniżyć jakieś 10cm lecz kolega robił identyczny na wałek wom z dłuższą rurą podajnika i się zapychala więc zrobiłem wyższego i jest bez zapychania . A przy twoim daje na dwa metry, to niemożliwe podaj link do filmiku jak daje.
nie mam żadnego ale na yt jest dużo filmów z takim rozwiązaniem np z kanału majorkupric ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-0adRsxn4UoI.html prawie taki sam jak mój .A twój można zrobić jak na kanale Łukasz Kozioł ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-MzIH5y0TcUM.html Jeżeli dobrze wyprowadzisz wyjscie z bębna i niczym go nie zaburzysz nic nie powinno się zapychać .Kolega coś przekombinował to się zapychało.Dorobić jeszcze zaczep ,dać gardziel z boku i lecisz do lasu jednym traktorkiem i nic nie odpinasz tylko odpalasz i jedziesz z tym koksem! :)