Alicja Pyszka-Bazan @FitAla: Jak Zostałam Rekordzistką Świata w Ultra Triathlonie? 

To jest kobieta która niesamowicie mnie inspiruje. Podziwiam i naśladuje . Dzięki za podcast 🦾🤝🫡

Zajebiście, że wróciłeś do nagrywek. Od EM zaczęła się moja droga ze zmianą życia 🦾🦾. Dziękuję

Przesłuchałam-> chce natychmiast na trening :D świetna rozmowa!

Cudownie ❤️ zawsze mam ciarki kiedy widzę powiadomienie o nowym filmie, a dziś podcast z kobietą petarda zahefsjnie, jak zawsze elitarny podcast jedyny najlepszy!!!!! Dziękuję Cyprian ☺️🥰😍

Wywiad oceniam pozytywnie. Pojawiło się kilka nowych wątków, ale kilku elementów mi zabrakło. Zabrakło mi trochę dyskusji z Twojej strony z tezami p. Alicji. Ale to chyba wynikało z niewystarczającego przygotowania merytorycznego do rozmowy - zrozumienia czym tak naprawdę jest świat Ultra Tri. Pani Alicja powtarza bardzo często to, że chce być najlepsza. Wejście w świat ultra w Triathlonie to według mnie jest absolutne odejście od rywalizacji. Świat ultra w Tri jest bardzo specyficzny. Na dzień dzisiejszy, startują tam komplentni amatorzy - to są pasjonaci szukający przygody życia i konfrontujący się sami ze sobą. To nie jest żaden hejt - ja tych ludzi podziwiam szczerze i uważam, że to co robią jest inspirujące. Niemniej, fakt jest taki, że to nie jest rywalizacja nawet na średnim poziomie. To co mnie uwiera to narracja p. Alicji odnośnie "bycia najlepszą". Konfrontując się na tak amatorskim poziomie nie powinna, według mnie, mówić o chęci rywalizacji czy bycia najlepszą (no chyba, że rywalizacji z samym sobą i stawania się lepszą wersją siebie). Naprawde, nie jest wyzwaniem wygrać z 60 letnią emerytką, która nie ma żadnego wsparcia logistycznego przyjeżdzając z drużyna 5 osób. Pani Alicja na początku swojej przygody z triathlonem wygrywała zawody na poziomie amatorskim na dystansie połowy ironman, ale to też nie był żaden top światowy. Co więcej, myślę, że w Polsce (nawet wśród amatorek) też nie jest najlepsza na żadnym dystansie Tri. Znowu, to żaden hejt - takie są realia. Pomijając styl wypowiedzi, narracja Roberta jest bardziej spójna: interesują go pieniądze, kontrakty i walka z samym sobą. Co więcej, Robert chyba ma świadomość, że w tej chwili nie byłby nawet w TOP 10 w Polsce (chociaż akurat on myśle, że potencjał, żeby być w TOP 5). Zabrakło mi też w wywiadzie pominięcie wątku, że Pani Alicja zapowiadała walkę na poziomie PRO na dystansie Ironman. Bardzo jestem ciekawa, czy moja konstruktywna opinia zostanie potraktowana jako hejt. Według mnie dyskusja z jej opiniami i wypowiedziami jest przez nią mylona zbyt często z hejtem (który faktycznie p. Alicje dotyka zbyt często).

Dziękuję Wam za tą rozmowę. Jest mi bardzo przykro, gdy przewijam komentarze i prawie nie widzę w nich niczego dobrego❤

Obserwuję Alę od jej początków na siłowni. Pamiętam ją jeszcze jak chodziła na FA. Już wtedy widać było, że musi być najlepsza i nie robi nic na pół gwizdka. Szczerze, myślałam, że nie zaskoczy mnie niczym w tej rozmowie. Jak zawsze- zaskoczyła 😊

Świetna rozmowa! 💪 Bardzo utożsamiam się z podejściem Ali, bo mamy podobną przeszłość.

Rozmowa sztos! 🎉

Niesamowity człowiek, energia której nie da się uziemić :)

Mega ciekawy wątek dotyczący Karasia który patrząc subiektywnie zachowuje się często jak rozkapryszony bachor którego kiedyś uważałem za wzór do naśladowania.

QWA !!! Alicja jest MEGA !!! myślę, że w temacie motywacji, to chyba nawet przerosła wujcia Rafcia :) :) :)

Więcej nie znaczy ciężej 👍 wyścigi ultra rządzą się swoimi prawami. Według mnie wszystkie starty powyżej 5x 10x i tak dalej to przede wszystkim logistyka kiedy, na jak długo i ile razy zatrzymamy się na regenerację + co, kiedy, i w jakich ilościach zjemy żeby energia była cały czas dostarczana. I oczywiście bez dobrze dobranego Teamu ukończenie takiego wyścigu jest niemożliwe.

Super Ala❤❤❤❤

👑👸👑

To jak Ala opisała jak została zablokowana pokazuje jaki karas jest zakompleksiony i jaki jest fałszywy. Jestem przerażony jaki to jest psychiczny człowiek.

Rozwiniecie temat dlaczego rower spowalnia bieg? I na ile to się przekłada w amatorskim trenowaniu do Maratonu/Thriathlonu?

wow dom tymczasowy, Ala turbo szacun :)

Pozdrawiam, Moc! 😀🍀💪💚👌

Czy ktoś pamięta tytuły książek o których wspomnieli ?

🔥🔥🔥

"to jest niewyobrażalne" pobił Kostere o kilka godzin potem okazuje się że niestety🤣

Fajna rozmowa, z Alicją zawsze spoko, ale zbyt dużo już znanych i przerobionych wszędzie wzdłuż i wszerz tematów z zeszłego roku. A zabrakło bieżących czyli co się stało z planami startów jako Pro, pełnym IM w miejsce którego jednak znów będzie ultra. Słowem zapowiedzi z zeszłego roku kontra bieżące plany. Pozdro Alicja 👌

Bardzo mi przykro że rodzice Ali ktorzy powinni być najblizej w dziecinstwie zawiedli. Gratuluje zawzięcia i samomotywacji ;) Piekne slowa o macierzystwie. Jak bede miec dziecko to rowniez bede chxiala byc taka TOP fajną mamą 😅

co to znaczy "hajpować" ?

Alicja Pyszka Bazan „Fit Ala” - naprawdę mało jest równie drażniących osób w świecie sportu jak owa Pani. Typowy przykład charakteru „po trupach do celu”. Fit Ala powinna jednak pamiętać, że zawsze znajdzie się ktoś lepszy, szybszy, silniejszy i pewnie tak samo będzie w jej przypadku. Pytanie co wtedy, bo ten typ nie zaakceptuje takiej sytuacji i będzie trenować mocniej, więcej a to nie zawsze wystarczy. Słuchanie po raz enty historii jak trudno jest się dostać do Rafała Mazura i jak obrała to sobie za punkt honoru staje się delikatnie mówiąc męczące. Tak na marginesie, czy konieczne jest wtrącanie tak dużej ilości zapożyczeń z angielskiego (hype, performance)? Naprawdę nie ma polskich odpowiedników tych wyrazów? Śmiesznie to brzmi.

Bylo.

Karasioszustowi już psycha siadła po tym materiale

inteligencja to nie jest jej mocna strona

Może w następnym odcinku ULTRAMANIAC Artur Kujawiński? Gościu ma.kosmos mental, przebiegł bez supportu 4000 kilometrów wzdłuż granic Polski tylko z małym.plecakiem. Biega w zawodach po kilkaset kilometrów.. Żaden Europejczyk nie przebiegł więcej bez wsparcia.

Po co 30 krotny ? Po to aby zostać 3 raz złapanym na dopingu?

O jakim błędzie w przygotowaniach mowa skoro specyfik który wziął przy drugiej wpadce to typowy sterdy brany cyklami poprzez klubie tyłka.... do tego spece mówią że to musiało dziać się w otoczeniu testosteronu. Sorry ale kłucia się i próba potem wypłukania nie jest tolerowana w świecie Sportu i Ala dobrze mówi już o Karasia w trybie przeszłym.

Jaki team? Polak przebiegł 4000 kilometrów beż żadnego teamu;) i to bez roweru ;)))))

Chwila.ale.Karas brał meldonium.ktore jest na wydolność więc idealnie pod ultra.

Nudna ta Alicja . . .