I znów niespodzianka! Fantastyczna Anna i realizatorzy TV potrafili w tamtych szaro-burych, siermiężnych latach 70-tych i początku 80-tych, z niczego zrobić coś wartościowego, oryginalnego i ciekawego co da się oglądać nawet dzisiaj, pomimo przepaści technologii audio/wideo/tv…