16 styczeń 2024 jest noc , słucham enty raz w moim życiu, wzruszona muzyką, bo to ona dotarła do mojego serca, duszy i nigdy mnie nie opuści, w tym roku skończę 70 lat i wciąż mam ciary jak tego słucham , genialny kawałek muzycznego świata, boski....❤❤❤❤❤❤
A ciekawi mnie jak podobała by się pani taka muzyka (MANFRED MANNS , Angel A , Sexual Jealousy) to jest inne ale jest pani intrygująca, proszę dać znać
Są takie chwile w życiu: godz 4 rano, samochód, trójka w głośnikach a w nich nagle to i to w wersji 16 min. Choć byłem trzeżwy i prowadziłem auto to muzyka upoiła mnie okropnie- wschód słońca, mgła na polach stanowiły małe uzupełnienie cudu zwycięstwa swiatła nad ciemnością...
Who listens to 2023 comes back like a boomerang, there are emotions, the mind breaks into thousands of pieces, the body melts and floats above our consciousness. It's like we're in another dimension of consciousness. This wow vibe feels so high every time.
You're tearing me apart Crushing me inside You used to lift me up Now you get me down If I was to walk away From you my love Could I laugh again? If I walk away from you And leave my love Could I laugh again? (Again, again) You're killing me again Am I still in your head? You used to light me up Now you shut me down If I was to walk away From you my love Could I laugh again? If I walk away from you And leave my love Could I laugh again? I'm losing you again Like getting me inside I used to lift you up Now I get you down Without your love You're tearing me apart With you close by You're crushing me inside Without your love You're tearing me apart Without your love I'm doused in madness Can't lose this sadness Can't lose this sadness Can't lose this sadness You're tearing me apart Crushing me inside Without your love (you used to lift me up) You're crushing me inside (now you get me down) With you close by I'm doused in madness Can't lose this sadness It's ripping me apart It's tearing me apart It's tearing me apart I don't know why It's ripping me apart It's tearing me apart It's tearing me apart I don't know why I don't know why I don't know why I don't know why Without your love Without your love Without your love Without your love Without your love Without your love Without your love Without your love It's tearing me apart
Odpływam! Krążę gdzieś po niezbadanych światach, tracę kontakt z rzeczywistością, odrywam się od ziemi... Od wielu miesięcy wciąż te same wrażenia! Niesamowity ładunek, mieszanka emocji i uczuć przenosząca do innej rzeczywistości. 16 minut dreszczy, 16 minut upojenia, 16 minut nirwany. Nieporównywalne z niczym innym arcydzieło!
Słuchałem tego po pierwszej szczeniackiej miłości i przeżywałem każdy dźwięk, każde słowo. Dziś przyzywam po tych nastu latach jeszcze mocniej po pierwszej świadomej miłości... Rana zostanie że mną na zawsze jak ten utwór. One love
23 wychodzę z pracy wsiadam do samochodu włączam radio i ten kawałek we mnie uderza...chce tak jechać w nieskończoność niech to się nie kończy,i ci ludzie co mi przemykają za szybą.przechodzą przez pasy wyprzedzam wszystkich i kawałek się kończy.Kurwa wszystko się kiedyś kończy....
Siadasz, bierzesz głęboki oddech, rozpinasz koszulę, palcem przejeżdżasz po mostku, dotykasz ust, myślisz, znowu? Za oknem szarość okrywa horyzonty, perspektywa nieciekawa, słuchasz...znowu? To nie muzyka, nazwać to muzyką to profanacja, to jest oddech, głęboki, rozrywający płuca, ból sprawia przyjemność. Tak bym to określiła :)
Ja ze swoim znajomym puszczaliśmy to w aucie! z emocji się zatrzymywaliśmy po drodze i wystukując rytm na desce rozdzielczej kompletnie odlatywaliśmy. Do dziś jak się spotykam jako dorośli ludzie z rodzinami puszczamy i opowiadamy o emocjach jakie towarzyszyły na kiedyś przy tym utworze.
Utwór działający na podświadomość, w sposób nieziemsko prawdziwy! Tematy zmieniające się uczciwie, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, umożliwiają niebanalnie pełne zapoznanie się z nimi i to jest tak bardzo NIEZWYKŁE.Ten utwór jest koszem pełnym niespodzianek-nostalgiczny,spokojny,subtelny,by za chwilę zabrzmieć ciężej,budząc nie tylko sąsiadów.Wyobraźnia działa, pracuje na najwyższych obrotach.Muzyka sobie płynie,przenosząc słuchacza w niewiarygodne miejsca i stany a czas?STOI.
Just love this song You're tearing me apart Crushing me inside You used to lift me up But now you get me down If I was to walk away From you, my love Could I laugh again? You're killing me again Am I still in your head? You used to light me up Now you shove me down If I was to walk away From you, my love Could I laugh again? If I walk away from you And leave my love Could I laugh again? Without your love You're tearing me apart With you close by You're crushing me inside Without your love You're tearing me apart With you close by I'm doused in madness I can't lose the sadness
Choć jestem trzeźwa... ta muzyka mnie upija... chcę bez końca spijać krople tych dźwięków, które wywołują na moim ciele dreszcz rozkoszy od głowy po czubki palców u stóp. melodia przenika me ciało na wskroś... cud... pokochałam te dźwięki... oddaje się im bez reszty i bez zastanowienia...
Carrément de ouff très très fort , la puissance de ce son explosif d’amour d’énergie de volonté de voler pour vivre plus haut en-soi et avec ses prochains, j’ai trop kiffer merci à vous a nous à la vie 🍀
Pamiętam 9 lat temu znalazłem ten kawałek, miałem wtedy 15.. Dziś przypadkowo wyskoczył znów, cofnięcie się o prawie dekade robi wrażenie, piękny kawałek..
Utwór ABSOLUTNY. Z tych, w których chłonie się każdą nutę, każdy dźwięk. I jak wybrzmi, to potrzeba jeszcze tych kilkanaście sekund niezmąconej niczym ciszy. Wielbię.
Ceci est un super son et d'une profondeur extrême et intime, très relaxcante.j'adore à écouter sans fin, surtout la version longue.elle impose le calme et la tendresse.respect👍 musicien et chanteur
Woodstocku 2017 marzyłem o tym utworze tam od kad go poznałem w 2014. Można odpłynąć na 16 minut. Ale to co przeżyłem bedac tam słuchając tego na żywo. Coś nie do opisania nie do pojęcia. Emocje które zostają na zawsze
To prawda. Szczególna piosenka. Ale polecam też sporo pozycji z muzyki klasycznej, tu już blisko, tylko nie będzie wokalu, ale chwila na refleksję i jeszcze piękniejsze dźwięki. Sam mogę polecić parę koncertów fortepianowych, symfonii albo innych dzieł.
I i iii i mi i i j i i iii i i iìi mi mi mi i iiiii mi mi mi mi mi i i i i II i iii i II i i II i i II i i i II iii iii II II i II iii i II II i II i i II II i iii i i II II II iii i i i II iii i i i iii II i II i II II II II i i i i po i i i II i II II i II II i i II II i iii i mi mi mi mi mi i II II iii i iii i i iii i II II II II II mm i II II II II iii II i II i II i i i iii i i II II II im iii iii i i i iii II II i i i II i i i iii i iii i i i i II iii i II i i i i II i iìii iii II iiiìii i II II II i i i i i i II II i II
I mi i i II II II II II i mi mi i II i i i i u i i II iii i iìii iii i iii II i i iii II II iii i II i i II II i i i II II i II II i iii II II II II iii i II i II II i i i II iìii II im II II II II II iii i i i iii II i II i iii II i i i iii II i i i o i mi mi i i II iìii II II o II i i i ì mi iii i II II II i i u im i iii i II i iii iii i mi iii i iìii i II II i II i mi II iii i iii i i i i iii i II i i i iii II II iii iii i iii II II i i II II kupi i II II II i II II iii i iìii i i II II i iii iii i mi i II i mi i ìi iii i i i i II ul ul i II II iìii i i II II i i ul i II i i II iii II i II II u i i iìii i i II i II II io i II II i II i i i i i iii iii i iii iii II i iii i II iii i iii i i iii II II io mi i i mi i iii II iii i iìii i II II i i io iii i i io i i II i i iii i II i ok u o o II i io i i i i II o mi o II io i mi io io o io o u o II i i i i ok ul io i i io iii i i i ok i i iìii i io j io mi iii i iì i io io i i io io io i io io iii ul io io i io o i io i i i io io II i o o ok ok i mi io ok i i o iii II ok i io o ul io iii ì i io io ul o oo i i o io o II i i iii j i iii u io o i io io i II o i o i io io i i iii II i io II i II i i i i i i io i o i i i po io i io io i io II io io i iii u i io iii iii i i i io II o i io i i i i io o io i ok io io oo i io iii iii i i i II II ok i i io o iii oo ok i io io II i II i iii iii o io i iii i II i iii iii iìii i io i iii io ul io io i i i i io II io II iii i io o I i i iii i i i iii o o o io ìo II i io i io io iii i iii i io io iii io iii ul io io II o o i io io i io ok ok io iii ok ok i i i u io II i i i ul i iu i io io i i iii i iii io iii i i io ul i i iii io ok i i io mi io i mi i io i io o io i i io io io iii o ul i i iìii ul o II ul u mi ok io i io i ooio II i i i i io o i iii iii iii i II i io i io iii i i i iii i io o I ok im I io io II i iii II i II i io io i iii ul i io II i i io iiiìii io io II io mi io i i i II o io o i iii i o ul j i i mi i II im iii io ok io io i iii i io iii io io II i o u iìii iii ul iìii io iiiìii io o iii io mu po i io i o i II io i i io i io ul i io i o io II i po kl i i i iii i i i ok i io ul i io i i II i iii iii iii io ul ok iii io io II II iìii ok mi io i i i i i mi io i ì I i i i i io io io io I i o i oi io i oi i io II io II i iii i II ok i j mi io o iii II o o io i hi II io i io ul im II o io io ok i i i joio II i io i i i i oi i i io iii i o i io i i II o i io io i i i i iii io io i io o i iii ul io i io I i i i i i io iii i iìii o io i io i io io io i i i io i io i io io bo i i i ul i i i II ul ok ok o io io io ul io o iii o i io i iii i i io io i II ok io i mi o oo i II ul II iii boli i i ioi io ok Oki I j iii I ìi io io i i iii iii io io iì ok i ok ojooi i iii ìi iii II i i i j o io io II ul i i io io o io i io i II io io hi ok io i io o i iii II i io ijou ioi io i i i i ul II i mi II iii II ul i oi io i oi i II io ok i iìii iii i u im ìoo o i II io i i i io o io i io I io i io io II iii o II i oi io iii i i i II i i i i i i i io i o j i mi i oi i o io ok i io i io i i iii io iii i i io io i io i iii oo i im iii iii II io iii II mi II io i i o iii i io ul i bhp ooi i oi io i II i iìii iii i II o io koko i o i i hi iii i io i io II io o io io ioo i io i iii iii iìii ìi i II io io i io i i i io i io i i i II i io i i i io o io i io o io I i iii mi o i ì io i i i iii i i i II i iìii io io ìi i i i iii iii ok io i II oi io i oi io mi iii io io iii io io io iii io Oki bo io io i i iii iii io oo i io io io i i i io iii II i j i iii io i II II i o io io i io i i o io io io i io o io io II ìi io i iii i oi i o ok io i iii io io oi i II i i i iìii i iii II i iii i i io i II iii i około iìii i io II i oiiìhiuo io o iii io io i iii iii iii i io i io o io i iii o o oj
Gdy pierwszy raz to usłyszałem byłem przekonany, że to jakiś stary, cudem odnaleziony utwór Pink Floyd :) Później ciągle wracałem...i wracam do dzisiaj...i nigdy nie przestanę...Takie dzieła tworzą historię i stwarzają na nowo słuchaczy. Chce się żyć. Pozdrowienia dla Piotra Kaczkowskiego, to dzięki niemu poznałem ogrom cudownej muzyki.
Oooooo taaaak, Kaczkowski nauczył nas nie tyle słyszeć dźwięki, co je przeżywać. Jako 12tolatek nieco na siłę (bo nie miałem nic innego nagranego na magnetofonie) słuchałem Pink Floyd i Genesis. Nie łapałem tej muzyki, ale to, jak o niej opowiadał Piotr Kaczkowski powodowało, że chciałem mieć to co on, usłyszeć i przeżyć, to co on. I w końcu załapałem, w końcu zatrybiło. I tak zostało. Świat mi się prawie zawalił, kiedy pan Piotr wrócił z USA zafascynowany hiphopem, tym pseudo muzycznym chłamem niszczącym wrażliwość muzyczną młodych. Zaczął to dziadostwo promować w Trójce. Wtedy przestałem jej słuchać. Do tej pory nie mogę pojąć co mu się porobiło. Jak ktoś o takiej wrażliwości mógł tak zbłądzić????
No wonder I've been listening to this song the whole day - I just drew my attention to it's lyrics and realised that it accurately expresses my thoughts towards one person...
Wbija w najtwardsze krzesło, serce kruszy na małe kawałeczki a do oczu ciśnie łzy. Nie wspominając o obrazach i wspomnieniach, które przywołuje... dreszczy i gęsiej skórki nie da się opanować. To wszystko mówi samo przez się, nie trzeba dodawać, że utwór jest wybitnym majstersztykiem. Słucham go again and again and again....
Był (a może nadal jest) na youtubie cały koncert z Aten. kto nie miał okazji być na koncercie nigdy- niech obejrzy. Byle nie na laptopie. Dobre kolumny. Absolutne minimum to bardzo dobre słuchawki żeby sąsiadów nie sprowokować do przerwania tej UCZTY. Bo to jest UCZTA.
Genialni kontynuatorzy takich gigantów jak Pink Floyd, King Crimson, Led Zeppelin plus nowoczesne brzmienia Radiohead, Portishead, Massive Attack... Rewelacja ! ! !
od niedawna odkryłem dwie perełki.....portishead ,,roads" i archive ,,again"Pierwszy pełen smutku i bólu ,rozrywa wręcz ser e a drugi skromny w nuty a zarazem zadziwiająco bogaty....Dla takiej muzy warto przymknąć oczy i odpłynąć .....
Darius Keeler zapytany o motywy powstania utworu "Again" odpowiedział: "Czujemy, że ludzie w natłoku krótkich, czterominutowych utworów potrzebują czegoś dłuższego. Podczas zatwardzenia w kiblu lepiej słuchać jednego sympatycznego utworu, niż szukać kilku fajnych. Basista ma jelito drażliwe i w ramach testu graliśmy aż do momentu jego całkowitego wypróżnienia."
Google translator: Darius Keeler asked about the motifs of the creation of the song "Again" replied: "We feel that people in the flow of short, four-minute tracks need something longer. During hardening in the toilet, it is better to listen to one nice song than to look for a few nice. Bassist has irritable intestine and we played until it is completely empty." :D
You're tearing me apart Crushing me inside You used to lift me up Now you get me down If I Was to walk away From you my love Could I laugh again ? If I Walk away from you And leave my love Could I laugh again ? Again, again... You're killing me again Am I still in your head ? You used to light me up Now you shut me down If I Was to walk away From you my love Could I laugh again ? If I Walk away from you And leave my love Could I laugh again ? I'm losing you again Like eating me inside I used to lift you up Now I get you down Without your love You're tearing me apart With you close by You're crushing me inside Without your love You're tearing me apart Without your love I'm dazed in madness Can't lose this sadness I can't lose this sadness Can't lose this sadness You're tearing me apart Crushing me inside Without your love (you used to lift me up) You're crushing me inside (now you get me down) With you close by I'm dazed in madness Can't lose this sadness It's riping me apart It's tearing me apart It's tearing me apart I don't know why It's riping me apart It's tearing me apart It's tearing me apart I don't know why I don't know why I don't know why I don't know why Without your love Without your love Without your love Without your love It's tearing me apart
There is hope for the current music industry when bands like this come to light. They have a similar vibe to Porcupine Tree, but are superior if this recording is anything to go by, very impressive. Thanks for the upload Robert, very much appreciated.
@@vonclod123 Two great minds :-) When you really look around, there are still some good bands around that don't enter the public domain, thanks to RU-vid and enlightened uploaders like Robert we get to hear them, it's brilliant no matter what year they were recorded. Happy Christmas to you, but keep safe, same to anyone else reading this. Cheers.
Niesamowita piosenka. Wczoraj jechaliśmy samochodem z ojcem i puścili ją w Trójce. Jesteśmy wielkimi zwolennikami Pink Floyd, a to jest ten klimat. Cieszę się że poznałem ich muzykę.
Nawet nie znam angielskiego dobrze ale czuje jak muza mnie podnosi w inna rzeczywistość A włos się jeży i cialo czuje te detale muzyki....mega...znajomy kiedyś mi to polecił do posluchania
Rozdzierasz mnie na kawałki Miażdżysz od środka Zwykłaś mnie pocieszać Teraz mnie dołujesz Gdybym miał odejść od Ciebie, moja miłości czy mógłbym znów się śmiać? Gdybym od Ciebie odszedł i zostawił moją miłość czy mógłbym się znów śmiać? znów, znów… Znów mnie zabijasz Czy nadal jestem w Twojej głowie? Zwykłaś mnie rozpromieniać Teraz mnie dobiłaś Gdybym miał odejść od Ciebie, moja miłości czy mógłbym znów się śmiać? Gdybym od Ciebie odszedł i zostawił moją miłość czy mógłbym znów się śmiać? Znów Cię tracę, zamykam się w sobie Zwykłem Cię pocieszać teraz Cię dołuję Bez twojej miłości rozdzierasz mnie na części, Gdy jesteś w pobliżu miażdżysz mnie od środka, Bez twojej miłości rozdzierasz mnie na części, Bez twojej miłości jestem zanurzony w szaleństwie Nie opuszcza mnie ten smutek Nie opuszcza mnie ten smutek... [nie opuszcza mnie ten smutek...] Rozdzierasz mnie Miażdżysz od środka Bez twojej miłości [zwykłaś mnie pocieszać] Miażdżysz mnie od środka [teraz mnie dołujesz] Gdy jesteś w pobliżu jestem zanurzony w szaleństwie Nie opuszcza mnie ten smutek Rozrywa mnie to to mnie rozdziera to mnie rozdziera [nie wiem jak] Rozrywa mnie to to mnie rozdziera to mnie rozdziera nie wiem dlaczego nie wiem dlaczego nie wiem dlaczego nie wiem dlaczego bez Twojej miłości bez Twojej miłości bez Twojej miłości bez Twojej miłości To mnie rozdziera Tekst pochodzi z www.tekstowo.pl/piosenka,archive,again.html
Found these guys years and years ago, when Yahoo music was a thing, on the computer and I’d listen to sooo many stations from around the world and find so many groups/bands that were amazing. But none like this one. Just an amazingly sad, incredibly heart breaking song. But soooo addicting. Much love 🖤🖤
od lat trzech-od momentu Naszego Niedzwiedzia ten utwór by wogóle nie zaistniał w naszej społeczności Dziękujcie Markowi Niedzwickiemu Wielkiemu profesorowi nauk stosowanych wyższej piosenkologii...
Jechałem z żoną do Londynu 900 kilometrów żeby po latach słuchania móc posłuchać na żywo. Pokonał bym tę trasę AGAIN żeby znów móc ich zobaczyć i posłuchać...