Siostra ma bardzo podobny E6410 i używa go na codzień. Po latach umarła bateria i dysk. Ale załadowanie do niego 8GB RAMu, SSDka i Linucha dały mu drugie, długie życie. BTW. Microsoft właśnie poszedł na wojnę z takimi złożonymi modyfikacjami systemu i dodaje jeden po drugim na listę "dzieł zakazanych". Mówiąc krótko, programy te są ordynarnie blokowane przez system. Według mnie to Windows 11 powinien się już raczej nazywać Windows 1984.
Zwróćcie uwagę, że wyświetlana długość filmu jest inna w różnych przypadkach. Na stronie /video jest to 21.37. W odtwarzaczu jest to 21.36. Po prostu YT :)
Super odcinek! Tego potrzebowałem! Te dell latitude to klasa sama w sobie. Klepałem na podobnym filmy w 1080p na YT, byłem na pustyni...zabiła go dopiero burza. Zawiasy nie do rozwalenia, obudowa ze stopu magnezu daje Ci gwarancję, że wszystkie bramki na lotniskach, sądach sa Twoje.
Wiesz że to i to jest zmodowany Windows. Ja miałem Atlas i Revi i ostatecznie zostalem na Revi bo zajmuję mniej miejsca na SSD i zużywa mniej ramu od Atlasa. Z resztą poczytaj sobie opinie Atlas 0.4 to syf jest.
Na poczatku jest ciekawie jak gadzet z Aliexpres.Tak szczeze kozystalem z Atlasa 2 lata nie na codzien i na laptopie uruchamianym od czasu do czasu,ale wrucilem do win 10.Atlas obcinal np.Rozdzielczosc wysciowa HDMI mimo najnowszych sterownikow NVIDIA ,a to bardzo mi przeszkadzalo np.przy podlonczeniu zutnika gdzie obraz tracil na jakosci bardzo znacznie.A co do obciazena CPU i RAM to jakies 1/5 lepiej,znaczy mniej obciazenia niz win 10.W szybkosci rozruchu jakos roznicy nie widze.Bardziej jako ciekawostka u mnie dla kolegow francuzow ktorzy zawsze sie dziwili co to jest za system.Gola 10tka o wiele lepsza.A im dluzej bedziesz Atlasa uzywal tym bardziej bedzie sie"zapychal".Ale sam obczaisz z czasem.
Ten film zmotywował mnie do ruszenia 4 liter i ożywienia starego Lenovo g700 (i1 3110m, GT 720m, 8gn RAM) i jestem w ogromnym szoku jak responsywna jest 11 na takim starym chrupu patrząc na pryzmat że stoi on na starej baracudzie która jest od nowości z tym laptopem (wczesniej siedziała na nim 10 gdzie na prawdę musiał pomyśleć 3 razy żeby coś zrobić) . Aktualnie myślę nad kupnem do niego ssd 256gb i dalszego użytkownika do sprzedania czasu w grach typu Fishing planet gdy nie będę mieć dostępu do swojego aktualnego sprzętu
Dziękuję Ci za ten film. Zainstalowałem Atlas OS dla testów na wiekowym Surface 3 Pro z win 10. Zmiana jest bardzo odczuwalna - na plus oczywiście. Bez modyfikacji system był bardzo ociężały a tablet grzał się niemiłosiernie. W planach mam zainstalowanie tej modyfikacji również na Dell Venue 11 Pro, bardzo lubię ten tablet, ale przy standardowym windowsie 10 jest niemal nie do użytku.
To nie wiem co jest z nim nie tak, ale ja mam Surface 3 z Intel Atom, 4GB RAM, normalnym Windows 10 i działa poprawnie. Edge działa super, robię coś czasami na Office Online, oglądam filmy, rysuję, gram w pasjansa, mahjonga, visual novele, prawie nigdy się nie zacina, a z grzaniem się nie miałem problemów ani razu. Wiadomo, że czasami trzeba chwilkę poczekać, bo to 8-letni komputer, ale nie mam z nim żadnych problemów.
@@mochi8059 No to ja mam na nim i7 i 8gb RAM, i7 to już mały piekarnik w takiej obudowie. Jestem przekonany że to była kwestia systemu, ponieważ po zainstalowaniu moda komputer sprawuje się dużo lepiej.
3:07 jeszcze lepiej jest w hp eliteBook 2570p, masz tam zwykły suwak i możesz odczepić całą tylną blachę, masz dostęp do wszystkiego, ram dysk itd. strasznie wygodne (ten lapek tylko mi do głowy przyszedł, bo taki mam, czy jest tak w innych nie wiem, wali mnie to XD)
Tylko, że w HP dość często przy tym rozwiązaniu spotykam się z tym, że suwak nie porusza już zaczepem/zaczepami i trzeba na siłę wyrywać tę klapę. Także puki działa to rozwiązanie to jest fajne, ale jak coś się uszkodzi to robi się straszna kicha bo trzeba rwać na siłę, a jednocześnie starać się nie uszkodzić klapy. Także osobiście wolę rozwiązanie Dell'a gdzie klapa trzyma się na śrubce lub kilku.
@@damian50011 Ciekawe. Ostatnio ogarniałem 12 mocno używanych laptopów ProBook 650 G1, które to mają identyczne rozwiązanie, i w każdym działało ono idealnie, mimo dość sporego zużycia laptopów.
"AME wizard" czyta się tak samo jak "I am a wizard". W środowisku geeków/nerdów "wizard" to ktoś, kto do 30go roku życia nie zaliczył. Ma to - z tego co kojarzę - kontacje 4chanowe. Tam dawno, dawno temu nabijali się, że jeśli "nie zaliczysz do 30tki, to dostaniesz czarodziejskie moce - nie daj sobie ich odebrać".
Fajnie że ten Atlas jest open source i mniej inwazyjny, ale ISO od Ghost Spectre są tak dobre że nic innego nie trzeba, polecam z czystym sumieniem, a modyfikacji przerobiłem wiele.
@SuperElektroZłomiarz a można instalować atlasa na atlasa gdy wyjdzie nowa wersja jego? Ja instalowałem go pół roku temu i mam starszą wewrsję. Mogę wgrać od nowa wersje 0.4?
Mega fajny materiał, zresztą jak zawsze :D Pamiętam, że na początku AtlasOS był owiany kontrowersjami typu podejrzane zabezpieczenia, ryzyko wycieku danych itd. Twój materiał przekonał mnie, że może warto wypróbować 11-stke w tej wersji i nie dostać kurwicy przy korzystaniu z komputera.
Polecam najpierw spróbować win11 na vmware lub innej wirtualce. Najpierw ja zainstalowałem i orginalnie a po 5 dniach wróciłem do 10 opcje prawego przycisku mnie do prowadzały do szaleństwa i menadżer głośnosci pokraczny. Plus win11 to taki win10 tylko z wiekszym syfem noi ostatnio dodali ai jeśli kogoś to interesuje. Jedynie co fajne w win11 to taby na eksploratorze co mnie najbardziej przekonywalo ale tak to nie widze sensu w win11
Serio, gość mówi ludzkim głosem, ja też wszystko rozumiem i jutro zabiorę się chyba za usprawnianie Lenovo yoga 3 pro mojej żony, no tak muli, że nawet na kurniku nie da się w tysiaca pykac.
Jakoś rok temu bawiłem się Atlasem i muszę przyznać że ładnie się rozwija. Wcześniej kasował wszystko z windowsa do poziomu w którym nawet przeglądarkę trzeba było pobrać na innym pc i przenieść pendrivem. Nie było też opcji zachowania windows update i defendera więc zostawały własne antywirusy. O ile mnie pamięć nie myli to nawet wyszukiwanie plików po nazwie nie działało bo oczywiście w windowsach jest to sprzężone z telemetrią. Ogólnie to Atlas na moim ThinkPadzie x201 działał znacznie lepiej niż Ubuntu, więc to jakie tam microsoft wkłada śmieci żeby zamulić system to jakaś patologia.
Łooooo Mistrzu DELL Latitude E6500. Miałem Go! Bardzo lubił się przegrzewać. Mimo iż go pieściłem i czyściłem to nie dało się go długo używać bez podstawki chłodzącej. I zawiasy lubiły w nim "chrupać". Generalnie dziadostwo. Dzięki za wysokoenergetycznego vloga. Pozdro. 👍👍👍
Wymienna bateria biosu dostępna proso pod klapa, nadal zastanawia mnie co mial w głowie człowiek który robił mojego laptopa z okolic roku 2005 - packard bell ze dał baterie biosu poza tymi małymi klapkami do prostego wykrecenia musze rozkrecić całą góre pod klawiatura i potem moge dolna klapę bo sróby pod klawiatura trzymaja dolną plyte, ja i tak mniej wiem o tym laptopie to troche zagadka u mnie bo na rzadnej stronie nic o nim nie ma ja jedynie po dacie w bosie obstawilem 2005 i ta baterie muszę wymienic bo nie zaposuja sie ustawienia
robiłem w NL na magazynie della, praktycznie wszystkie telewizory i monitory które przechodziły przez nasze ręcę miały dumny napis MADE IN POLAND więc zakładam że to się głównie u nas montuje
pomysł fajny ale niestety prędzej czy później w wyniku aktualizacji windowsa takie "kastraty" niemal zawsze padają ;[ Ja przerzuciłem się już w 100% na linuxa na laptopie a teraz próbuje na desktopie bo zaśmiecenia i niestabilności win11 mam już serdecznie dość ;[
zaraz rok korzystam z revi os i jestem zadowolony! polecam jednak co 6 miesięcy robić czystą instalacje windowsa, wtedy windows świeży i chodzi jak nowy
zastanawiająca jest kwestia bezpieczeństwa dużo przykładów można by tu wymieniać, jak na przykład możliwość wykradania haseł przez osoby trzecie, lub na przykład czy grając w takie cs go czy gta v online algorytmy gier sieciowych nie uznają że mamy coś zmodyfikowane i nas zbanują
Pytanko saper odnośnie Linuksa, próbowałeś używać tych samych programów co pod Windowsem, czy jakiś odpowiedników? Z tego co kojarzę, to davinci resolve też jest pod Linuksem. Pytam, bo zwyczajnie jestem ciekaw, czy było też gorzej pod względem długości renderowania itd. Osobiście używam wyłącznie Linuksa, z Windowsem już sporo lat nie walczyłem.
generalnie te programy które są na windowsie w 90% nie działają na Linuxie... niby na Linuxa jest wtyczka Wine z obsługą programów exe ale ona działa tak se... więc jeśli masz na celu niezawodność to jednak warto być na windowsie... Bo w linuxie jedna zła komenda w terminalu i może się wywalić cały system zwłaszcza jak ktoś kombinuje z interfejsem graficznym
Na takim zestawie Windows 10 śmiga bez problemu. Fajnie jak taki staruszek ma jakąś grafikę bo te stare intele mają już problem z wyświetlaniem pulpitu. Internet, RU-vid 720p, pakiet office, diagnostyka bez problemu.
Musisz dorwać jakieś stare VAIO. Miałem model z 2004 z matrycą full HD, która nawet teraz dobrze wygląda. Szkoda, ze SONY się wycofało. Co prawda ostatnie 6 lat i wejście VAIO do ludu, to był już upadek, ale wyższej klasy modele zawsze trzymały jakość.
@@SaperElektroZłomiarz przeciez poservice tagu da się sprawdzić wszystko, całą konfigurację kompa, skąd pochodzi , cale hardware, i soft. wszystko bez problemu nawet w takim staruchu jak piękny niegdyś x300 (2004)
Fajny materiał Saper, osobiście mogę powiedzieć (a zarazem polecić), że te modyfikacje do Windows to bardzo fajna rzecz, przekonałem się o tym rok temu, jak na swoim chrupku Lenovo g50-30 chłodzonym pasywnie ☠️ (wersja z Pentium) musiałem na szybko znaleźć zastępczy laptop do szkoły i po zainstalowaniu windows 10 no cóż na początku aż się rzygać chciało, bo tak źle to działało, ale kiedy poczytałem i podglądałem sobie na temat modyfikacji do windows to od razu zainstalowałem Revision OS I teraz to ja tego lapka nie poznaje, jedyne co mnie czasem denerwowało to właśnie te uprawnienia dla danej aplikacji i problem z mikrofonem, ale pomogła reinstalacja windows. A po następnym miesiącu zainstalowałem tego moda na swoim nowym sprzęcie i w szkole w sali zawodowej, gdzie sprzęty były takiej jakości że chrome odpalało się przez 3 minuty ☠️. Więc kończąc serio bardzo fajny materiał i pewno nie jednej osobie pomoże, oby wincyj tego typu treści 🤗. Miłego dzionka życzę 😉
od 2009 albo 2010 nie produkujemy już laptopów, nie pamiętam dokładnie roku zakończenia produkcji.. teraz idą tylko desktopy stacje robocze, alienware i serwery... łącznie z najdroższymi do przetwarzania AI
Nie chcę Cię martwić Saper, ale te mody to są dobre do pierwszej dużej aktualizacji, albo jakiejś pomniejszej, która głębiej ingeruje w system ;) Bardzo, BARDZO często robię ludziom "nietechnicznym" komputery (zajmuję się tym...) którzy mieli przez jakichś "domorosłych IT-guy'ów z rodziny" poinstalowane takie wynalazki i kończyło się to brakiem możliwości instalacji aktualizacji Windowsa (i co za tym idzie ciągłymi komunikatami o błędach...), lub nawet kompletnym wywaleniem się na pysk systemu po instalacji updejtu ;) To, że to bazuje tylko (choć też nie do końca...) na skryptach i plikach rejestru to nic nie zmienia w fakcie, że Windoowsa można samymi wsadówkami-skryptami + modyfikacjami rejestru upośledzić do poziomy nieużywalności i po prostu wywalić na pysk - nie trzeba do tego działających w tle szemranych usług, czy exe'ków.... Generalnie już nawet bez wdawania się w szczegóły projektu na podstawie samego tego co widziałem na Twoim filmiku widać, że to ingeruje i wyłącza takie rzeczy, że jedyne na czym bym nie bał się tego używać do platforma testowa do zabaw ;) Powiedzmy sobie szczerze - Windows ma śmieszne wymagania, nawet najnowsze... W11 można śmiało instalować na wynalazkach pokroju i5-3gen i 8GB RAM, byle SSD miało i wymusić instalację na niezgodnym PC (to chyba jedyny "mod" Windowsa który uznaję.... ale i tak nie jest bez wad - nie zainstalujecie na takim PC dużej aktualizacji bez wymuszenia jej z kreatora instalacji!), także takie desperackie próby kastrowania systemu, który działa dobrze na ziemniaku są po prostu... bez sensu.... Co do rzeczy które irytują - można je samemu 'oficjalną drogą' wyłączyć, odinstalować, zrobić po swojemu - nie potrzeba do tego skryptów od jakichś Sebixów.... Chwile to trwa owszem, ale tutaj polecę od siebie - zróbcie sobie SAMEMU porządny i dopracowany Windows, wyłącznie co nie chcecie, doinstalujcie co chcecie, a potem zróbcie sobie obraz systemu Clonezilla czy czymśw podobie - w razie awarii macie instant-backup, system i soft w wiekszości sam się zaktualizuje po przywróceniu - dużo to lepsze mieć takie coś, zrobione przez siebie, niż takie dziwaczne skrypty ;) I dwie uwagi na koniec - te modyfikację, nawet bazujące na skryptach naruszaja licencję Windows mimo wszystko ;) Nie wolno modyfikować im tych rzeczy nawet po instalacji, nie ma to znaczenie że nie instalowałeś tego z "podziubanego" nośnika ;) Dla 99% ludzi nie będzie to miało znaczenia, ale jeżeli robicie coś NAPRAWDĘ ważnego na PC, to w razie jakichś prawnych problemów (nie wiem... straciliście Cię kasę logując się z tego PC do banku i jest dochodzenie...) jesteście tak samo w dupie po ocenie biegłego, jakbyście mieli ukradziony samochód, a w schowku zostały zapasowe kluczyki i dowód ;) Uwaga dwa - Większość tych rzeczy, które te skrypty wyłaczają, to efekt placebo a nie przyśpieszenie ;) Sam to kiedyś sprawdzałem, ale metodologię miałem inną ;) Pozdrawiam Sapera i Saperową, - bo skądinąd nie zgadzam się z opinią, to uważam że materiał jak zawsze - dobry i ciekawy :D
Nie musisz używać kreatora instalacji żeby podnieś 11 do nowszej wersji. Wystarczy ręcznie pobrać odpowiednią aktualizację KB. I niestety na i5 3 gen, win 11 działa średnio. Jak chcesz przeglądać neta i równolegle idzie Windows update to jest źle. Atlas-a puściłem właśnie na i5-3gen 8gb ram i ssd. Czuć wyraźną różnicę. Zagadką jest jak to się zachowa przy aktualizacji do kolejnej wersji 11
AtlasOS jest spoko. Jak korzystałem z ReviOS (Instalacja przez PlayBook) i Phoenix Lite OS (Plik ISO) i nikt mnie nie zhakował, okradł tak jak niektórzy mają taką paranoje. Windowsy bez bloatware + wyłączone nie potrzebne rzeczy. Komp na tym śmiga aż miło. U siebie mam Intel Core i3 2120, 8GB RAM i GTX 750Ti. Myślę, że na jeszcze słabszym kompie by ten dwa systemy co podałem by śmigały bez problemu.
Bardzo ciekawa modyfikacja, ale nie znalazlem nigdzie informacji ani ty o tym nie mówisz, a mianowicie o jezyk. Czy atlas os jest tylko w jezyku angielskim? Czy tez jest jezyk polski? Na necie tez nie moge nigdzie wyszukac informacji o tym
To coś można zlibrebootować też :D Bo widząc podobieństwo do E6400, to chyba jest w większości ten sam HW. Mam bardzo podobnego E6400 w pięknym błekitnym metallicznym kolorze, też o dziwo Made in Poland. Specyfikacja zasadniczo identyczna, Core 2 Duo P8600 chyba i NVS160M.
Podobną wersję windowsa można zrobić w programie ntlite, zresztą sam sobie takie robię bo nie wiadomo co autorzy dodali extra do swoich dzieł, a nie chcę mieć potem niespodzianki
Wiadomo co dodali, o czym wspominałem w filmie. Nie znalazłem w internecie zastrzeżeń pod kątem podejrzanej zawartości do nowych wersji Atlasa. Nie wiadomo mi również nic o ukrytych czy zaciemnionych fragmetach.Atlasa.
O dzięki za materiał, kiedyś tu polecałem przy materiale o dziwnych windowsach, i polecam ludziom, ale cały czas trują mi dupę że to jakieś ruskie Windowsy, teraz mogę im dać ten filmik a nie wyjaśniać.
Łódź Widzew, moje rodzinne strony, 🙂 niestety lapki DELL które posiadam to chyba chińszczyzna. Dobra modyfikacja, może wreszcie odmuli moją 10 na starszym kompie z Q9550 na pokładzie. Dzięki za film 👍
Posiadam Intel Compute Stick Win 10 / 32 GB / 2 GB / Atom x5-Z8300 (STRASZNY MUŁ BAGIENNY 🤣🤣) tak sobie myślę o zainstalowaniu na tym Atlas OS Pytanie: Czy nie utracę partycji recovery?
Nie powinieneś utracić tej partycji ani nie powinno być problemu z dalszym uruchamianiem przywracania z niej. Ale lepiej, sklonować cały dysk. Daj znać co z tego wyjdzie :)
Saper. Rufus jest fajny ale lepszy jest ventoy+moduł pozwalający na wciągnięcie pliku z odpowiedziami do instalatora windows czy też niektórych linuxów. Wrzucasz ISO na dysk/pena i jedziesz z instalacją. A jak chcesz z sieci to Iventoy :)
Dzięki. U mnie ventoy nie sprawdził się, podobnie jak jego odmiany typu YUMI. Wygodniej mi za każdym razem zrobić osobnego pena. Opcja iVentoy to z kolei ciekawostka, której się przyjrzę. Nie znałem, dzięki :)
Ja używam Atlasa na dość starej konfiguracji core 2 quad q6600 6 6 GB karta GT 1030 2GB używam Windowsa 10 modyfikacji która jest teraz i od 3 miesięcy działa dobrze Windows defendera wywaliłem i zastąpiłem 360 total security
Od niepamiętnych czasów aby przyśpieszyć komp z jakimkolwiek Windows było wejście w „zrządzanie komputerem” następnie „usługi”. I tutaj mamy opcję wyłączenia całkowicie danej usługi, włączania jej ręcznie lub włączanie automatyczne ze startem systemu. I cały pic polega na tym, które usługi można wyłączyć a które nie. Ale nawet jak wyłączymy jakieś usługi i nagle coś się stanie z naszym kompem, to w każdej chwili można te usługi ponownie włączyć a systemowi nic się nie stanie. Uruchamianie jakiś napisanych przez nie wiadomo kogo skryptów, de facto jakiegoś programu, w którym pewna część zapisu może być zwykłym wirusem, przez domorosłego laika nie znającego się na programowaniu, może mieć skutek opłakany dla jego komputera np. zwykłego śledzenia i zbierania danych które będą wędrować już nie do MS ale do kogoś innego, o którym w ogóle nic nie wiemy.
Takie zabawki nie mają zbytnio sensu , bo zaczną sie sypać po pobranou aktualizacji.Jak nie po piwrwszej, to po jednej z pierwszych i wcześniej wylaczome opcje zostaną z czasem wlaczone.Co do linuxa to jedna dystrybucja nie jest ròwna drugiej, bo ròżne dystrybucje kozystają z ròżnych pulpitòw graficznych i tak dalej, co przwkłada się na ich wydajność ,zwlaszcza na starych maszynach. Polecam ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-DwEuolcPgRw.htmlsi=9tZqQ00krZjCBjEe
Linux jest przydatny (albo wgl używalny) tylko wtedy jeśli wiesz jak używać terminala, i nie ważne ile zrobią repozytoriów, ile flatpaków, ile snapów i ile aplikacji "ułatwiających" (które tak naprawdę utrudniają xD) i tak system będzie nie używalny. I naprawdę mogę powiedzieć, też na początku myślałem że dystrybucje takie jak pop os i linux mint ale te 2gb co mi zżerały (prawie jak windows xD) nie były okej. Na debianie 12 xfce 600 mb ramu idle 😊 EDIT: Używam linuxa od 2 lat
ej weź spróbuj zainstalować na jakimś złomie tyny11 (wersja windows 11 dla słabszych komputerów) albo tiny10 (wersja windows 10 dla słabszych komputerów). Fajnie by było zobaczyć u ciebie na kanale coś takiego Mistrzu. Pozdrawiam.
QRVA (QR, czyli kur, czyli kogut albo kod QR; VA to od rodzaju matryc LCD - żeby nie było, że używam wulgaryzmów), trzeba spróbować, dzięqva za filmidło. Kciuk do góry poszedł. Sub z dzwonami Zygmunta jest od dawna.
No Saper, całkiem niezłe historie tu opowiadasz. Trzeba zasubskrybować i pochwalić przynajmniej tę audycję. Oby więcej takich bo jakże inaczej walczyć z MS. Od kilku lat próbuje z LX ale tak jak mowisz, nic z tego. Pzdr
Tak na logikę, to kto jest bardziej wiarygodny albo finalnie co może więcej szkód na naszym komputerze zrobić? Wg. mnie więcej szkód może wyrządzić modyfikacja Windowsa zrobiona nie przez Microsoft. Atlas jest użyteczny do grania i tylko i wyłącznie do tego. Komputer wielozadaniowy gdzie używa się kont bankowych, korzysta z netu itd., lepiej by był na Windowsie od Microsoft.
Trudno odmówić racji takiemu podejściu. Dzięki niemu jednak MS ma możliwość wsypywać do systemu całą tą górę śmieci. W obu przypadkach niedobrze. Szukałem też trochę na siłę negatywnych opinii i ostrzeżeń na temat tej modyfikacji. Jak mówiłem w filmie, póki co nie ma przesłanek, że modyfikacja jest niebezpieczna. Jak na razie spotkałem się wyłącznie z domysłami.
@@SaperElektroZłomiarz Jak już mowa o darmowym Windowsie, to istnieje i jest przecież do zdobycia/pobrania lekka opcja (choć nie aż tak lekka) od Microsoft czyli np. Win10 IoT Enterprise LTSC i jakiś aktywator lub już aktywowany. Z dwojga złego chyba bezpieczniejsza opcja. No i sprawdzona przez wielu, bo to stara metoda. A co do opinii, to mało chyba jest miejsc gdzie można wyrażać opinie na temat nielegalnego Windowsa. Dlatego trzeba się opierać głównie na domysłach jak to jest z bezpieczeństwem. Ew. mieć wiedzę od znajomych lub własną praktykę. Ktoś pisał tu w komentarzu, że wrócił do win10 z prozaicznego powodu - zaczął mu zwalniać Atlas.
Dostałem PRawie identycznego DELLA okazało się ze działa też Core @ Duo 2.40 i 2 GB po 1 w kości Dołożyłem 2 GB i jedynkę wyjełem , Udało się z trudem zrobic Win 7 64. Ale działa :D NAzwa modelu Latitude E5500
robiłem w firmie serwisujacej della na płytach głównych, dell wrzuca te czytniki kart sim do sprzętu po czym jak jedzie laptop na serwis bo nie widzi simki to płyta przechodzi testy bez problemu bo nawet w idiaxie nie jest testowana karta sim i tak sobie wraca gdzie chyba za 4 razem idzie na złom xD
ja mam akurat takiego samego laptopa XD U mnie tez jest Made in Poland na klapie ale ja go uzywam tylko do diagnostyki i kodowania samochodow w Windows 7. W moim kraju to jedyna opcja na baterie zamienne to GreenCell ale i tak mi to nie przeszkadza bo to fajny, maly laptop i nie mam go jako daily. Moj daily to Latitude 7290 w max konfiguracji ale on jest troche do bani bo jesli chce cos pisac (jak haslo szyfrujace dysk w Linuxie), to u mnie jest angielski layout w klawiaturze. Dopiero jak jestem w systemie (EndeavorOS, bazujace na Arch Linux), to wtedy mam normalnie polska klawiature. Dlatego gdy znajde czas to kupuje sobie znowu ThinkPada z serii T, bo jednak i jest bardziej wytrzymaly, ma super klawiature z joystickiem (Trackpoint) oraz prawdziwy port m.2 NVME a nie taka hybryda SATA/PCIE NVME jak w 7290. Jesli chodzi o system do takich starszych laptopow to moze zainstaluj polski system operacyjny na niego ;) Sparky Linux to polska dystrybucja Debiana Linux i powiem szczerze ze na ThinkPad T60 u mojej babci to bardzo dobrze smiga a ja nie musze sie martwic ze zainstaluje jakiegos wirusa XD
Ja tam na co dzień używam Manjaro Linuc. Windę zostawiłem w razie W, ale już nawet nie pamiętam, jak wygląda. Gdyby nie praca, to bym nie wiedział, jak wygląda Windows
Zabawne jest to ze mam ten konkretny model i ogopnie demon predkosci to tk nie jest ale wymiana dysku na ssd i laptop na codzien jak znalazł ale niestety ostatnio przestal sie włączać i w sumie nie wiem czy to jest juz jego koniec czy jakas drobnostka ale aktualnie to malo korzystam z komputera jakiegokolwiek wiec i czasu zeby sie dobrac do tego nie mam
jak wygląda to w praktyce ? zazwyczaj nie ufałem modyfikowanym systemom ze względów bezpieczeństwa ale ms odwala koszmar jeśli chodzi o w11. Ogólnie zawsze obawiałem się czegoś jak wirus na poziomie systemu czy coś
Nie ma przesłanek, że Atlas jest szkodliwy. Można utrzymać włączone zabezpieczenia Windows w tym te oparte na wirtualizacji. U mnie działa bez zarzutów. Modyfikacje mogą źle wpływać na bezpieczeństwo ułatwiając drogę do wykorzystania luk.
@@SaperElektroZłomiarz spoko, spróbuję na wersji opartej o ltsc. Co prawda mój pc jest dosyć mocny ale windows bez niepotrzebnych śmieci jest jak najbardziej spoko. W końcu jeśli nawet przy 32 gb te 2 gb się przyda jeśli chodzi o ram itp
ja mam na moim pc revi os czyli odpowiednik atlasa oraz tiny 11 core i tą kombinacje jeszcze bardziej wykastrowalem (mam ssd nvme okolo 6 gb/s r5 5500 4600mhz 128 gb ramu 3934mhz wszystko wykręcone)
Ja tam sam se wywalam ten blowtware nie ma dla mnie problemu. Ale jak mi sie mie chce revios czy atlas spk. Na głównym tego nie stawiam ale mam taka jakby przystawkę smart z malego pc i tam atlasos jest sobie.
wlasnie zainstalowalem na moim laptopie do grania z i5 10300h i moze fps nie jest wiele wiecej ale za to system wkoncu zyje i nie muli miesiac po zainstalowaniu
Polecam ci sprawdzić ET-optamizer polskiej produkcji która przyśpiesza windowsa i wyłącza pare funkcji ale nie wiadomo czemu pokazuje się że to trojan XD
