Autobus z dziećmi wjechał na zamknięty przejazd kolejowy (UWAGA! TVN) 

Może ich coś łaczyło h** wie

Może myslal że całe soki te z cipuszki będą dla jego

Ładna nauczycielka i zawróciła kierowcy w głowie feromonami. Dlatego ładne dziewczyny nie powinny być wychowawczyniami w szkole.

Osoby,na które można wpłynąć w jakikolwiek sposób nie powinny wykonywać zawodu kierowcy zarówno autobusu,jak i ciężarówki.

@@jkm5918okuratne spostrzeżenie całe te 🤭 😂😂..

Pedagog też jest winna. Nie powinna pozwolić dopuścić do takiej sytuacji, w ogóle wpaść na taki pomysł.

@@kilos4655 Natychmiast wrzucic ja pod pociag!

Oczywiście że opiekunka też powinna być pociągnieta do odpowiedzialności. Pewnie było" panie kierowców jedziemy bo mi obiad w domu stygnie".

@@wyslanniknewworldorder9525 Ja🤔😂👍

a co ? dalej nie mówią ?

Mówią tylko jak się nie przestrzega tego to ludzie giną a gdyby autobus wyjechał już przed pociągiem to by życie straciłoby dzieci oraz kierowca

No tak miała go wywalić za kierownicy jak w gta i sama zacząć prowadzić. Baran. Roman przygłupie

Nie pchał się pod pociąg XD

@@Ricketts1861 Jesli rogatki są zamknięte to pchał się pod pociąg.

@@kristokristo2803 na tory tak, pod pociąg nie, nie można pchać się pod coś czego nie ma.

@@Ricketts1861 Pchał się pod pociąg ewidentnie. W każdej chwili mogła zostać z nich miazga . Dziękuję

@@kristokristo2803 opiekunka się upewniła czy nic nie jedzie, widoczność dobra, tory przez długi czas proste (52.1856145,21.4714289), a od momentu wjechania na tory do momentu zjechania mogło minąć max 15 sekund, nic im nie groziło

adrian Jak łatwo szybko oceniać. To musi być już przeżarcie mózgu przez 💩. Obejrzyj cały dokument, a poza tym spróbuj coś dać dobrego od siebie niż tylko wyrok potępiający bez znajomości sprawy

Nauczycielka też do zwolnienia

Lol bo masz aż tak strasznego dzieciaka że chwilowa podróż z nim zniszczyła by innym życie.

@@BigBadaBing nie gówniarzu. Bo ja osobiście zniszczyłam życie każdemu kto świadomie naraziłaby moje dziecko na niebezpieczeństwo. Ale w twoim przypadku to tylko zrobiłbyś światu przyjemność znikając z powierzchni ziemi

@@beatakowalska1643 nie zesraj się, po tym jak się odzywasz do ludzi to lepiej żeby twoje zasrane dzieci potrącił pociąg bo jeszcze wdadzą się w mamuśkę. Zdrówka aniołku.

rzeczywiscie straszny manewr, widywałem gorsze, kierowca podjął taką decyzje bo zapewne nie daleko od torow jest szkola czekaj okolo 30 min az pociag przyjedzie a do szkoly kilka set metrów

@@sebastians2663 może najpierw obejrzyj? Autobus jechał ze szkoły a nie do szkoły.

Bóg w tym nie uczestniczył. Zastanów się co ty piszesz i nie wzywaj imienia na daremno nawiedzona babo.

@@sebastians2663 ale ty jesteś popierdolony.

Natychmiast powinien mieć zebrane prawo jazdy ( ale dzisiaj prawo jazdy się kupuje 🤔 biznes ) to wszystko dzieje się po 89 , ba w 60 latach nie wolno było wjeżdżać na " autostradę ""

Kierowca? A nauczycielka to co bez winy? Czemu się piszę, tylko o kierowcy? A nauczycielka to co? Tak samo powinni być ukarani.

Opiekun jest odpowiedzialny za wsiadanie i wysiadanie uczniów oraz to co się dzieje w autobusie. Pilnuje aby dzieci siedziały na swoich miejscach a nie urzadzaly sobie wędrówki.(prosze o zapoznanie się z regulaminem). Kierowca odpowiada za pojazd. Jak ci zona powie wolne mozesz jechac i pojedziesz a tam spotkasz sie z autem to wina tego co ma kierownice przed sobą czy zony bo podpowiadała?

@@Lala-wi3sy Hahhaha co ty gadasz? Ona jest tak samo winna bo nie wiesz, ale ona wysiadła z autobusu zobaczyła, że nic nie jedzie i pozwoliła kierowcy jechać dalej. Na filmiku nie widzę, żeby jakoś próbowała powstrzymać kierowcę. Jest tak samo winna jak kierowca. Czyn taki nazywany jest pomocnictwem i jest on karalny. To jest taka sama sytuacja jak np. jesteś z kolegą, i on chce okraść sklep, ty nic nie robisz ty tylko zaglądasz do środka i mówisz mu, że jest czysto może wchodzić czy ktoś jest mimo, że to on ukradł to taki czyn właśnie nazywa się pomocnictwo. I tak było w tej sytuacji. Ona wyjrzała, nic nie jedzie i pozwoliła mu popełnić czyn zabroniony. Tak samo powinna ponieść odpowiedzialność.

@@Kacper-nf8fm tylko i wylacznie kierowca jest odpowiedzialny za pojazd ktory prowadzi i tym bardziej za pasazerow, co ta za tlumacenie ze mu opiekunka powiedziala, a jakby mu powiedziala skocz z mostu to by tez skoczyl, no prosze cie

@@Lukas659 Hahhah już to pisałem. Napisze i drugi raz bo chyba nie doczytałeś. To co ona zrobiła to ten czyn nazywa się pomocnictwo i jest on karany. Ona też jest winna.

Przepisy kierowca zna

A kogo upoważnia do tak długiego zamknięcia drogi?

Jak jest zamknięty godzinę,to mają stać i czekać!!!!!!!!!!!

@@elazuk9923 zawsze można zawrócić i zmienić trasę😜

@@elazuk9923 ni chooja

I zatrzymywać pociągi? Czas by pociągi ustępowały autobusom i pieszym.

Policja ma na to wywalone, co dnia trafia do nich mnóstwo nagrań z takimi zdarzeniami i nic z tym nie robią. Czasami pracownicy SOK stoją na przejazdach. Ogólnie sprawa jest trochę wyolbrzymiona, bo jednak większość wie, jak zachować się na przejeździe kolejowo-drogowym

@@januszchytrus3323 To tylu donosicieli, że mundurowi się nie wyrabiają?

Wyrabiali by się na spokojnie, takich zdarzeń wiele nie ma, policji się nie chce tym zajmować. To nie jest donosicielstwo... A zgłoszenia idą od PKP PLK z nagrań z monitoringu znajdujących się na przejazdach

@@januszchytrus3323 Zainteresuj się stanem dróg i przepisów. W Polsce bardzo nie lubi się kierowców i ludzi pracy. Zatrudnij się za kółkiem, to zrozumiesz o czym piszę. Kraj gdzie jest pełno ograniczeń których nie powinno być. Zamiast jechać spokojnie i ekologicznie atutem, ciągle tylko hamujesz i ruszasz aż wir w baku.

Według kodeksu karnego doszło tu do złamania zasad ruchu drogowego nie do uszczerbku na zdrowiu z winny prowadzącego pojazd więc to będzie karą pieniężna oraz 10pk karnych nie zabranie prawo jazdy, niema poszkodowanych niema sprawy, mało to ludzi przejeżdża na zamkniętych rogatkach po 30min każdego chyba już by chu strzelił.

Dlatego powinna być kamerka w autobusie. Jeśli by udowodnił że ponad 15 minut się stoi to mógłby się wybronić z tego przejechania... Wtedy zażalenie do systemu PKP jak już.

@@jakubjakub8494 jest tachograf i to w zupełności wystarczy

To nie istotnie dlatego że to kierowca zawodowy ma nad sobą nie tylko życie swoje ale i innych i nawet jakby miał stać godzine ma stać! . Życie ma sie jedno które można bardzo szybko stracić.

​@@jakubjakub8494 Jasne. Mogłaby być i powinna być właśnie chociażby dla takich sytuacji, okoliczności. Do tego odczyt z tachografu jest kolejnym dowodem. Ale nie śmiejąc się z proceduralnych, to moim zdaniem kierowca powinien powiadomić PKP, dowiedzieć się co jest grane, czy to awaria/usterka przejazdu. Na każdym przejdzie powinien być numer alarmowy, czytelny i w widocznym miejscu. Ja żeby być krytym zadzwoniłbym pod taki numer albo na policję, by ona sterowała przejazdem lub dała oficjalna zgodę/pozwolenie. Wiesz po to, by się nikt do mnie nie przyczepił i nie zarzucił samowolki i nieodpowiedzialności.

@@nibyja9910 ale tachograf nie uprawnia i nie upoważnia do wjazdu na przejazd.

Dyrektorka już wybielała nauczycielkę.... typowe 😂

Tak tylko z tego co plotki miejskie mówią to oni tam stali z 15-25 min na tym przejeździe za nim podjęli taką decyzję. Dużo jeżdżę i znam wiele takich przejazdów, na których w granicach dużych miast stoi się po 20-30 minut z czego 3-5 minut to faktycznie przejeżdżający pociąg a reszta to wielkie oczekiwanie na nic.

@@InvisibleSilentStorm a co to za różnica czy stoi się 20 czy 5 minut?? Przejazd jest zamknięty to stoisz a nie sobie jedziesz bo się spieszysz czy taki masz kaprys. Po to są rogatki

@@Anna_138 Ja jednak będę się upierał przy tym, że 20 minut a 5 minut to spora różnica, tak jakoś czterokrotna :)

@@InvisibleSilentStorm ale to nie ma znaczenia XD też mnie to denerwuje, jednak trzeba stać i nic nie zrobisz. Tu nie ma o czym dyskutować

@@Anna_138 Zgadzam się z Tobą, jest zamknięte trzeba stać, jest czerwone światło trzeba stać, ale kij ma zawsze dwa końce i w tym przypadku ten drugi koniec jest ostry i zwykłych ludzi kłuje dość często w naszym pięknym wspaniałym kraju. Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa i jak najbardziej każdy powinien się do niego dostosować, ale kiedy zasady, do których mamy się dostosować są oparte o partacko-kombinatorską robotę włodarzy, to trudno się dziwić, że zwykły człowiek zarabiający 3-4 tys zł netto, konfrontując się z ułomnością systemu w końcu nie powie "dość".

15min to jeszcze fajnie 😂 ja czekałem w Poznaniu 40min jechał jeden za drugim 😄

Większym problemem jest to, że u mnie w okolicy są ciągłe awarie jednego z przejazdów i nic nie potrafią z tym zrobić. Raz przyjechali energetycy naprawiać to kiwali ręką żeby jechać przy opuszczonych zaporach (nie wiem czy mieli do tego prawo, ale każdy jechał). A raz inny przejazd w nocy zatrzymałem się, szlabany zamknięte i czekam już chyba 10 minut wysiadłem patrzę nic nie jedzie. Zadzwoniłem na numer ze szlabanu i powiedziałem jaka jest sytuacja i gość też mi kazał jechać bo sprawdził, że nic tam nie jedzie od godziny. (Też nie wiem czy miał do tego prawo) ale przejechałem bo objazd był daleko. I jak takie sytuacje się zdarzają to nie ma się co dziwić, że później taki przejazd wiele osób uskutecznia.

musi być większa tolerancja/zapas czasowy. z automatyką owszem wystarczy 3 min. z obsługa dróżnika to jakieś 5.min. komunikaty muszą dojść, a i maszynista musi mieć czas na ewentualną reakcję i rozpoczęcie hamowania również awaryjnego. musi się takie czynniki uwzględnić. napinanie czasu bezpieczeństwu nie służy.

​@@KoW zgadza się. ludzie się przyzwyczajają i tracą czujność. powszednieje im to i staje standardem. ale widzisz to są już problemy systemu i jego wady, których być nie powinno. jak to mówią rozsądku i wyobraźni nigdy za dość, za wiele. skoro system zawodzi, to rozsądek powinien przewodzić.

Przejzdy automatyczne (bez dróżnika) zamykane są 30 sekund przed przejazdem pociągu. Jeżeli pociąg z jakiegoś powodu jedzie wolniej to ten czas jest dłuższy. Przejazdy, które są w obrębie stacji są zamykane dużo wcześniej z powodu uzależnienia semaforów od tego czy rogatki są opuszczone, czy podniesione. Jak są podniesione to dyżurny ruchu nie jest w stanie wyświetlić na semaforze wolnej drogi dla pociągu wjeżdżającego lub wyjeżdżającego ze stacji. W przypadku przelotu przez stację pociągu pasażerskiego, jadącego np. 140 km/h przejazd musi być zamknięty odpowiednio wcześniej, aby podać sygnał na semaforze. Po za tym przed semaforem wjazdowym jest jeszcze tarcza ostrzegawcza. Jest ona usytuowana kilkaset metrów lub nawet kilometr przed semaforem wjazdowym i ona informuje maszynistę o tym jaki jest aktualnie wyświetlany sygnał na semaforze. Ta zasada dotyczy również przejazdów na tzw. posterunkach odstępowych. Także nie dziwcie się, że czasem długo stoicie. Są także przypadki awarii sygnalizacji, ale to już inna historia.

Chyba za głupotę.

Czas zrobić szlabany dla pociągów.

@@jarekkrolik9036 A co ma szlaban dla pociągu? Chyba kierowca widzi, że szlaban dla niego jest zamknięty. Gdzie jego rozum, a przede wszystkim odpowiedzialność za pasażerów, a w tym przypadku DZIECI!!!??? Przecież ewidentnie widać, że facet ma gdzieś przepisy.

@@wilczycawrazliwa163 czas zmienić przepisy i to pociąg ma ustępować pieszym i kierowcom. Tylko wypadków i mandatów by nie było?

@@wilczycawrazliwa163 a gdzie rozum zamykać 15 minut przed pociągiem i podnosić 15min po pociągu????????

Mount Everest😁

No co Ty gadasz. Serio ? Jakie mądrości w tych komentarzach 🤦‍♀️

Zwolnienie to wystarczająca kara? Adekwatna do zagrożenia?? Bez komentarza.

@@11111kuba oczywiście że nie, najlepiej też zakaz wykonywania zawodu jako kierowca autobusów

Mieszkam w UK, nie zgadzam się z tobą.

@@kilos4655 W NL tak jest. Angole są bardziej flegmatyczni. Do UK nie jeździłem.

I czekaj .

@@marcinwatczak2855 dokładnie, tak jak piszesz

Pieprzony specjalista. Może powinieneś zostać głównym szlabanista Polski?

To nie istotnie dlatego że to kierowca zawodowy ma nad sobą nie tylko życie swoje ale i innych i nawet jakby miał stać godzine ma stać! . Życie ma sie jedno które można bardzo szybko stracić.

@@Arek0689 skąd wiesz, że masz jedno życie?

@@InvisibleSilentStorm Mój tata zmarł i jakoś sie nie odrodził na nowo ciekawe czemu nie ? 🤦‍♂️

@@Arek0689 Może nie chciał

@@InvisibleSilentStorm Dobra weź bo widzę nie ma sensu bez odbioru...

Autora. Wpisu. Zaraz. Nauczyć. Polskiego. Tuman.

Typowa wschodnioeuropejska mentalność drogowa. Ja wole żyć w nowoczesnym świecie, w którym jest kategoryczny zakaz przejazdu w takiej sytuacji, a jeśli to trwa zbyt długo to 112 i poprosić o patrol policji do kierowania ruchem - proste

To nie istotnie dlatego że to kierowca zawodowy ma nad sobą nie tylko życie swoje ale i innych i nawet jakby miał stać godzine ma stać! . Życie ma sie jedno które można bardzo szybko stracić.

@@takitam9199 Granice otwarte, na co czekasz? Jedz sobie do nowoczesnych Niemiec gdzie w niedziele lataja z maczetami. Bardzo nowoczesnie, prawda? Papa!

@@deidarakawasaki5164 o czym ty pieprzysz pędzlu xD

@@takitam9199 Czego nie rozumiesz? Jak masz z czyms problem to przeczytaj raz, potem drugi i tak do skutku.

3:15 "brak wyobraźni"? co? to oni mieli sobie wyobrażać pociąg w nich wjeżdżający który dopiero za dwie minuty ma nadjechać. kierowca ma patrzeć i widzieć, a nie za kierownicą sobie coś wyobrażać. ma realnie oceniać sytuację i tegoż dokonał łącznie z opiekunem grupy.

3:30 "kobieta z ponad 20-letnim stażem" i kierowca z podobnym. dlaczego nie wierzycie w Ich doświadczenie? myślicie, że to takie głupole, że narazili dzieci, ruchomości, autobus, życie pasażerów pociągu, i czegokolwiek innego? nie! po prostu chłodno oceniając sytuację stwierdzili, że NIE MA ZAGROŻENIA i mogą BEZPIECZNIE przejechać.

Z tego co widać to tam są półrogatki, służą po to żeby wyjechać z przejazdu w razie zamknięcia pojazdu na przejeździe. Są też sygnalizatory z czerwonym światłem, chyba każdy kierowca wie co to oznacza. Jeśli faktycznie stał tam ponad 10 min to może zadzwonić na numer który znajduje się na rogatkach od wewnątrz. Wtedy dyspozytor sprawdza co jest grane... zawsze to bezpieczniejsze rozwiazanie.

@@gabrieladabek923 czerwone światło to już się nie wjeżdża a później zamykają rogatki tak samo prędzej się nie jedzie jak nie zgaśnie czerwone a nagminne jest ze aby się podnoszą to już jadą taki mandacik sporo kosztuje tak czy inaczej gdybyśm uważali to niejedno nieszczescia można byłoby uniknąć a z pociagiem to nie mamy żadnych szans to samo na krzyżówce nie wjeżdżamy jak nie możemy wyjechać .

@@Delfinek1 no ja o tym wiem, szkoda że niektórzy kierowcy się do tego nie stosują,poza tym światło na sygnalizatorach zapala się 13 sekund przed opuszczaniem się rogatek, chyba że to jakieś zadupie gdzie mają przestarzały sprzęt. Pozdrawiam