Mieliśmy już okazję sprawdzić w akcji najnowszą grę twórców Life is Strange oraz Vampyr. Czy warto zagrać w Banishers: Ghosts of New Eden? Sprawdźcie w naszej recenzji.
Bardzo porządna recenzja. Zwróciłem jednak uwagę na coś, co się robi coraz rzadszym zjawiskiem - świetną dykcję. Nie wiem, czy ćwiczona, ale tak trzymać, bo to znacznie podnosi walor materiału. No i gra mnie bardzo zaciekawiła, a zwłaszcza jej setting - pogromcy duchów w nowym świecie czasów kolonizacji w XVII wieku, wow. Naprawdę super pomysł.
Wielkie dzięki, miło słyszeć (szczególnie to o dykcji - staram się :) ). Co zaś się tyczy samej gry, to ja czekałem na ten tytuł i się nie zawiodłem, ale wiem też, że w gąszczu licznych premier zupełnie nowe IP mają często problem z dotarciem do odbiorców. Mam jednak nadzieję, że Banishers znajdzie swoich fanów, bo tytuł na to zasługuje.