Miłośnik zdrowego zimnego odżywiania Niemagister Zarzycki życzy Wesołych Świąt Ośrodkowi Pomocy Społecznej w Staszowie, a sobie więcej takich wesołych urzędowych odwiedzin www.niemagister.pl
Absolutny mistrz szeroko pojętego trollingu, chłopie jesteś moim mentorem haha oby tak dalej, oby więcej takich ludzi naprawdę ;) Pamiętam Cię jeszcze jako młodego chłopaka - nauczyciela występowałeś wtedy nawet w TV publicznej ten wywiad zapamiętałem po dziś dzień i widzę forma wciąż ta sama pomimo upływu paru ładnych lat ! ;)
Panie z urzędu zostały wysłane aby „ ofiarować „ pomoc i artykułują nasilnie , ze nie życzą sobie , aby wizerunek ich „ niesienia pomocy „ nie został , szerszej rzeszy ludzi , udostępniony / nagłośniony . Drogie Panie , niesienie pomocy to naprawdę rzecz wartościowa , więc należy podziękować Panu Zarzyckiemu , ze wam w tym pomaga .
Widzę Panie Wojtku, że już odwiedziły Pana dwie funkcjonariuszki. Same zresztą czuły w jakiej śmierdzącej sprawie uczestniczą (anonimowe doniesienie he he he). I dlatego kamera im tak dokuczała. Niemniej stosowny raport już został sporządzony. Musi się Pan z tym liczyć. Twardziel z Pana, da Pan sobie radę!
„1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie 2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku: 1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych, 2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza”. Należałoby jednak na wstępie wyjaśnić, czym jest wizerunek na gruncie Prawa autorskiego, Otóż, w powszechnym odbiorze jest nim wizualne przedstawienie określonej osoby pozwalające na jej rozpoznanie, czyli innymi słowy indywidualizujące tę osobę.
Następnym razem niech nawiedzających dom spotka niespodzianka, drzwi same się otworzą i ukaże się napis, że trwa transmisja prywatna z domu Wojtka, czy można zabronić transmisji internetowej z własnego domu, kto władny jest to zabronić i jakim przepisem.
Nie wiem czemu Panie nie chciały być nagrywane. Są bardzo sympatyczne i widać, że chcą pomóc. Niech Panie się nie wstydzą. Niech Panie będą dumne, że wykonują tak ciężki zawód i dają radę.
panie magistru, a czy nieruchomość należy do szacownego magistra? Może ośrodeczek społecznic chętny przytulić posiadłość na czyjeś odgórne zleconko.. Oczywiście po orzeczeniu, że magister se nie radzi za dobrze w doczesnej egzystencji. ps. zdrawiam, ja też nie lubię kiślu, kisielu, hmm kisiel też mi nie smakuje :)
12:35 Tak zacnom osobę jak Gordon Szamway muszem poznać gdy tak zacne niewiasty wprawia w tak piękny uśmiech , żebym się umówił na zupkę , five o'clock , ha ha
Panie Wojtku, co teraz porabia największy mąż stanu w Gminie - pan Kwiecjasz, który tak wielkodusznie oferował swoją pomoc przed wyborami (zainteresowanych odsyłam do odpowiedniego filmiku)?
Fajnie -ale to nie ten portal. Pewnie są nawet takie dla „świeżych” homoseksualistów (po inicjacji). Super, że odkryłeś swoją orientację i chcesz wykrzyczeć całemu światu „kocham gościa”. Oby wam się poszczęściło. Tymczasem jednak przypomnę: jesteś na ogólnym RU-vid.
@@doomermusic7677 głodnemu chyba chleb na myśli normalny facio mąż i ojciec mógłby tylko napisać TAK w wiadomym dla normalnych hetero kontekście że to zajefajny gość i warto takich kochać a teraz idz i wyplacz się swojemu chlopakowi mierna istotko
ile masz tam pomieszczen ? jak by je ogarnac to byla by nie tylko swietlica ale i dom swietlisty.. masz ogrudek w ktorym mogly by stac stoly ? oni ci nie dadza zadnej swietlicy.. wiec albo zrobisz ja u siebie albo umzesz walczac z wiatrakami
@@doomermusic7677 Sunia i Kicia to są jego zwierzęta.Sunia jest pieskiem a Kicia znalezionym kotkiem.Zreszta Sunie też pan Zarzycki przygarnął jak błąkała się na rynku przez kogoś wyrzucona.
Człowiek hiper inteligentny, niestety dotknięty chorobą związaną z systemem od którego każdy z nas jest jest zależny. Ta choroba nazywa się "brak zrozumienia", w kontakcie z ogólnie otaczającym nas prymitywizmem pseudointelektualistów obsadzonych na stanowiskach przez system. Te kobiety które go odwiedziły nigdy nie powinny obsadzić stanowisk na których są eksponowane. Na tej pozycji jest zawsze skazany na niepowodzenie, nikt z tych kołtunów nie jest w stanie pojąć o czym on w ogóle mówi, to są inne stany świadomości.
Te Panie mogły w takim razie odejść. Pan Zarzycki miał prawo je nagrywać i powinien kiedy są w jego domu i wykonują czynności służbowe. Dlaczego Panie marnują służbowy czas, opłacony przez podatników pracujących w prywatnym sektorze, na prośby o wyłączenie kamery? Panie powinny wiedzieć że mogą być nagrywane. Postawa Pań świadczy o podejściu tych Pan do podatników.
One nie mogły odejść. Przypuszczam, że dostały wyraźnie polecenie by sprawdzić co jest w środku. Z resztą się zgadzam, pełniły obowiązki, muszą się liczyć z rejestracją wizerunku.
dowcip polega na tym, że ktoś te panie instruował, więc stanowczo zgodnie z instrukcją nalegały aby nie nagrywać, druga cześć instrukcji brzmiała wypełnić zadanie kontaktu z podejrzanym o deprawację młodzieży i naruszyciela pasa drogowego bo gdyby coś mu się stało podkładka musi być, że kontakt z delikwentem był, opieka się starała, niczego nie zaniedbała. Polska Rzeczpospolita Dupokrytkowa w pełnym rozkwicie, nieważne co się dzieje czy nie dzieje ważne aby na wszystko była adekwatna dupokrytka
@@flexybily82 sprawdź przepisy ;). Mnie jak o coś kobieta prosi to raczej słucham. Tu tylko chamskie odzywki i robienie idiotów z rozmówców. Bardzo niekulturalnie ...
Obserwacja na oddziale zamkniętym zbliża się wielkimi krokami. Wojtek nikt się za Tobą nie wstawi. Zrozum to w końcu. Zamkną cię w psychiatryku i tyle nawojujesz.
Czemu nie był Pan taki odważny wobec policji w filmie jak Panu stoły wywożą. Tu i tam osoby prosiły o nie rejestrowanie wizerunku. Jesteś Pan zwykły cham pod otoczką intelektualisty. Jak kobiety o coś proszą to się zazwyczaj słucha.
Słuchać to sobie można kobiet a nie funkcjonariuszek na służbie w czymś co nosi wszelkie znamiona prowokacji. Doskonale wiedziały do kogo idą, doskonale wiedziały kim jest Alf, doskonale wiedziały że zarejestrowany materiał może zostać upubliczniony i doskonale wiedziały że w Internecie. Ale nie wiedziały że adresat ma co jeść? Jasne. Wiesz... w systemie słusznie minionym takie akcje to nic nadzwyczajnego i jestem przekonany że Wojtek to wie. Kiedyś przed tymi funkcjonariuszkami szło by 2 panów w niebieskich garniturach i pierwsze co by zrobili to pałą przez rękę z kamerą. Dzisiaj tego nie ma ale to jedyna różnica. Stosowne akta są gromadzone tak jak były w SB. I metody nadal są SB'eckie. Dzisiaj to się tylko trochę inaczej nazywa: "ścieżka zdrowia przez instytucje". Cel jest ten sam: złamać człowieka. Te Panie uczestniczą w tym precederze z pełną świadomością i ich wizerunek powinien zostać upubliczniony - jeśli to wbrew prawu to w ramach obywatelskiego nieposłuszeństwa.
@@tonymorten812 jebnij się w łeb. A po drugie myślisz, że te dwie Panie wymyśliły sobie żeby do niego iść? Taka ich praca. Po trzecie nie miał prawa publikować ich wizerunków. Widzisz wszędzie prowokacje?? Uczeń godny mistrza :)
to nasladujcie tego "mistrza" zakładajcie płetwy i chodzcie po Staszowie. Wiecie że tego nie zrobicie bo nazwa was głupimi. Chwalicie jego mądrość ale sami nie wiecie za co. Wez te stoły na stare miasto do Krakowa zobaczysz jak tam cie przywitają jaki Staszów jest "ciemny". Sprawa prosta pokaż ustalenia co do świetlicy. Stoły obok ratusza to zajęcie pasa ruchu. Gdyby ktoś o ten stół przewrócił się wtedy byłyby pretensje do burmistrza że pozwolił ustawić
dobre, dobre, zajęcie pasa ruchu, nie ma to jak definicje urzędniczo-prawne, stoły Wojtka to pikuś, puste pomieszczenia przez niego wskazane, przez lata puste, przez lata ogrzewane to jest bomba ale to przaśna bomba na miarę staszowskich ambicji, bomba z która nie radzą sobie kolejni włodarze, radni, kapelankowie, ot Wincentowo a może Obrzydłówek 2?
@@jarekwitkowski w Staszowie działa peło organizacji i stowarzyszeń które też nie mogą się doczekać na lokal od gminy albo sami wynajmują lokal za swoje środki. Dlaczego gmina miała by Niemagistrowi dawać coś za darmo, bo kupił stoły?
@@majknolan1738 Skoro nie uzgodnił to nie dziwne, że nic nie dostał, zaryzykował, poszło nie po jego myśli. Jego stoły, może z nimi zrobić co mu się podoba. Ale te wszystkie lokale które Wojciech pokazuje od lat wielu są puste, lata mijają a dysponenci wolą aby stały puste niż by Wojciech deprawował młodzież. No ale gmina, kapelonek, szkoły mogą zrobić ze swoją własnością co im się podoba a chyba większości mieszkańców odpowiada taka sytuacja. Nie będzie Wojciech terroryzował gminy taka wola urzędników i ludu. Chcącemu nie dzieje się krzywda