barlow 0.5x jak sama nazwa wskazuje zmniejsza powiększenie całego układu o połowę w porównaniu do standardowego 1x. jeśli chcesz utrzymać powiększenie na tym samym poziomie to trzeba równolegle zwiększyć powiększenie pozostałych soczewek mikroskopu 2x (najłatwiej okularów bo te są najczęściej wymienne). czyli jeśli standardowe powiększenie mikroskopu wynosi (okular x wewnetrzne x barlow) np.: 20 x 0.7 x 1 = 14, to po zmianie soczewki na barlow'a 0.5x bedzie ono 7. twój test nie pokazuje tego dokładnie ponieważ najpewniej masz w swoim zestawie regulowane powiększenie okularów dzięki czemu byłeś w stanie wyregulować ostrość bez konieczności zmiany wysokości układu. w drugiej części próbujesz zrobić to w ten właśnie sposób ale wciąż musisz skorygować ostrość innym elementem. warto dodać że jeśli wysokość robocza jest wystarczająca a chcemy tylko zwiększyć wysokość układu aby nie trzeba było się schylać do mikroskopu to można to uzyskać w prostszy sposób. w moim przypadku przy barlow 1x i powiększeniu 14/28 wysokość robocza wynosi 15cm co jest wystarczające do pracy ale powoduje, że siedząc przy biurku musze się schylać do okularów mikroskopu. aby podnieść poziom okularów do ergonomicznego poziomu (+12cm) bez zmiany wysokości roboczej wystarczy obniżyć mocowanie soczewki barlow'a o odległość o jaką chcemy podnieść układ. czyli wystarczy miedzy mikroskopem a pierścieniem barlow'a zamontować przedłużkę w postaci czarnej tuby o długości 12cm. tym sposobem nie trzeba wydawać kasy na okulary 20x + barlow 0.5x tylko dokupić lub wydrukować tubę/przedłużkę z dwoma gwintami męskim i żeńskim pasującymi do mikroskopu (M48). hope that help
Chce zakupić kamerę/mikroskop z autofokusem oraz obiektyw z regulacją zoom i zawiesić 60-90cm od blatu biurka. Z tej odległości chcę na minimalnym zoomie na ekranie widzieć w szerokości 10-20cm, a przy maksymalnym zoomie 1-3cm. Jaki obiektyw i barlow powinienem zakupić?
0,5 na głowe albo chociaż 0,7 na dwóch wydaje się być optimum🥂🤣 A tak poważnie to ciekawe jak się liczy efektywną ogniskową, bo o mało bym nie kupił x2 x3, ale te to chyba do teleskopu.
Z tym liczeniem ogniskowej to juz nie taka prosta sprawa...trzeba juz uzywac magicznych wzorow a to juz wyzsza matematyka :) Kiecys zglebie ten temat bardziej ale z tego co juz kiedys czytalem latwo niema :)
Może zamiast klejenia na taśmę, lepiej zastosować jakąś przejściówkę, choćby taką drukowaną w 3D. Przy okazji ciekawy filmik o patenciku, który akurat przed chwila oglądałem: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-0ZdkuLYL930.html
Taka przejsciowka byla by idealna...ewentualnie poszukac cos w kategorii fotografii na allegro. Myslalem tez aby przewiercic delikatnie dziurki i blokowac na malutkie srubeczki.
@@Kris0725PL Może i są takie przejściówki fotograficzne, ale pewnie są z metalu i trochę kosztują. Najtaniej chyba zrobić druk 3D. W tym wypadku centrowanie obiektywu byłoby lepsze niż wiercenie otworów i ustalanie tego na śrubkach. Kiedyś bawiłem się w odlewy żywiczne. Żywica epoksydowa ma to do siebie, że po podgrzaniu mięknie staje się elastyczna i można ją nakręcić na przykład na śrubkę lub gwint i ona przyjmie ten kształt gwintów i zachowa go po wystudzeniu. Myślę, że podobnie można poeksperymentować z filamentem. Taki wydruk 3D podgrzać nieco tam gdzie powinien być gwint i nasunąć na obiektyw. Nie radzę podgrzewać samego obiektywu, bo metalowe oprawki mogą się skurczyć i spowodować uszkodzenie (ukruszenie lub pęknięcie) soczewki.