Na Keeway Superlight 125 zrobiłem w tym roku trasę Poznań-Suwałki. Jakieś 570 km na jeden strzał. Ale motorek dał radę i potem bez problemów zrobiłem jeszcze trasę powrotną. W sumie, w półtora roku nakręciłem 9000 km. Bez najmniejszej awarii. Chińczyki nie są zatem takie złe. 🙂
Przejechałem takim Bartonem ponad 10 tys w tym trasy po np 500 km w jedną stronę np w Bieszczady i jestem z niego zadowolony mam go do dzisiaj,mimo że kupiłem mojego obecnego większego motocykla
Romet Soft Chopper to to samo. Prędkość średnia w 1 osobę z małym bagażem to 90-100km/h. Bardzo zyskuje na komforcie i średnich prędkościach po zamontowaniu akcesoryjnej szyby. Pali tyle co nic. Największe wady to ogumienie (jest fatalne) oraz brak wymiennego filtra oleju.
Ja to raczej uważam, że to motocykl dla osób do 170cm wzrostu. Podróż podobnie, jak innymi 125-tkami nie jest żadnym problemem, ale z tym zwiedzaniem Europy to może być różnie. Nie wszystkie kraje mają tak samo liberalny stosunek pod kątem uprawnień do kierowania motocyklami, jak Polska.
Jakim cudem na filmiku pracuje silnik na stopce bocznej? W moim Bartonie jest odciecie zaplonu. Zrobilem nim juz 10 tysi km. I jestem mega zadowolony. Wymiana oleju co 1000 km. I nawet filtr wymienny jest nie potrzebny👍 Idealny na dojazdy do pracy i niedzielne wietrzenie glowy.