Paliwo E10 już w krótce na stacjach w Polsce! Czy mają sens wszystkie złowieszcze artykuły na jego temat? Czy będzie aż tak źle? A może obawy są bezzasadne? Zapraszam do wysłuchania mojego zdania na ten temat i dyskusji w komentarzach!
Nie rozumiesz. Nie długo urzędnik z unii powie ci, pana pojazd trzeba zezłomować bo po kolejnej zmianie paliwa zagraża środowisku. I tu jest problem. A nie w tym czy zapali. Wiadomo że zapali.
Naturalne że części od motocykla się zużywają, ale to nie znaczy ze trzeba je jeszcze kurka dobić i zmniejszyć ich żywotność. W gaźniku elementy gumowe tak jak to powiedziałem można wymienić, lecz nikomu ni jest na rękę wymieniać części n2 razy częściej bo tak, dla ciebie to nie problem, lecz dla niektórych nim jest.
drobna uwaga, mieliśmy 5% a będzie 10% to różnica to 100% a nie 5%. Gdyby różnica była 5% to by było 5,1%. Czyli różnica jest o 1 raz więcej, czyli bardzo dużo.
Być może wyraziłem się w zbyt uproszczony sposób. Ilość biododatku wzrosła rzeczywiście o 100%. Mi chodzi o to, że stężenie biododatku w benzynie wzrosło o 5%. A czy to bardzo dużo? Dla mnie to mniej więcej tak, jakby pół litra herbaty posłodzić jedną łyżeczką cukru (5% dodatku) lub dwiema łyżeczkami (10% dodatku). Ilość wsypanego cukru wzrasta o 100%, ale herbata nie jest dużo słodsza.
Pamiętajmy, że to jest złodziejski kraj, i w przypadku E5 zdarzało się niejednokrotnie, że było 15% bioetanolu, więc co może być przy E10? Czuć, że paliwo jest inne, nawet sam zapach, w stylu placków ziemniaczanych zajeżdża. Kolejna sprawa to jak paliwo jest brudne na niektórych stacjach, wypada przecedzać. Ostatnio po przecedzeniu okazało się, że w benzynie znajdowała się galaretka koloru benzyny, dziwna sprawa, ale to mówi o jakości dzisiejszych paliw, i to kupowana była na dwóch różnych stacjach, a problem taki sam.
W E10 teoretycznie jest o100% więcej biododatków niż w E5. Już E5 ma działanie korozyjnie na gaźnik czy kranik paliwa a E10 będzie miała jeszcze bardziej korozyjny wpływ. Wystarczy zostawić to paliwo w motocyklu na zimę i później rozebrać gaźnik, elementy metalowe już nie będą się błyszczeć tylko będą pokryte warstwą tlenków czyli korozją tam gdzie była ta benzyna.
Właśnie dlatego że tak się dzieje, moim zdaniem ważne jest stosowanie dodatków (stabilizatorów) do paliwa na dłuższe postoje motocykla. Jeśli motocykl jest w ciągłym użytku i jest regularnie tankowany na szczęście takie problemy praktycznie nie występują.
Szczerze mówiąc nie znam szczegółowego składu chemicznego benzyny i co się do niej dodaje. Gdzie można się takich rzeczy dowiedzieć? chętnie poczytam na ten temat.
Jaki jest sens dodawać 10% czegoś do paliwa skoro silniki tego paliwa spalą o ok. 10% więcej... silnik w dalszym ciągu połyka podobną ilość etyliny co wtedy.
A ja jestem ciekaw o ile realnie wzrośnie spalanie. Myślę że nie będzie to 10%. Jak weszła E5 to wzrost spalania był w przypadku mojego motocykla był tak niewielki, że praktycznie pomijalny.
@@motomechability no właśnie to 10% nie napisałem przypadkiem. Często powtarza sie na forach motocyklistów ktorzy tankują e10 ale zbadamy na wlasnej skórze :-)
Super materiał👍 W skrócie ekolodzy dla 2% zmniejszenia szkodliwości spalin wprowadzają E10 i doprowadzają do 20% wzrostu awaryjności urządzeń, gdzie tu logika? Tam gdzie zaczyna się pseudo ekologia, tam nie ma miejsca na logikę i zdrowy rozsądek. Zmniejszona emisja o 2% z jednoczesnym zwiększonym spalaniem o 2% wychodzi niemal na zero, do tego większa awaryjność urządzeń sprawi że wiele osób przez długi czas będzie pracować na nie do końca sprawnych urządzeniach o zmniejszonej wydajności i zwiększonej emisji. Na koniec dochodzi konieczność częstszych napraw i wymiany sprzętu co według pseudo ekologów nie ma żadnego wpływu na zanieczyszczenie środowiska. Naszym, niemałym kosztem, walczy się z wiatrakami bo cała ta pro ekologiczna nagonka nie zmienia zupełnie nic poza tym że życie jest coraz droższe i z szeregiem utrudnień. A najlepsze jest to że ta niedorzeczność nigdy się nie skończy bo po przeforsowaniu kolejnych restrykcji od razu biorą się za następne bo to jest jedyne zajęcie rzeszy pseudo ekologów którzy bez walki o następne obostrzenia stali by się bezużyteczni. "To byłem ja Jarząbek"😁
@@motomechability"Zawsze mamy skłonność do odwracania głowy od tego, co nieprzyjemne" - Marek Edelman, "I była miłość w getcie" Polityka i ekologia dotykają nas czy tego chcemy czy nie i warto się nimi interesować a nie być biernym lub co gorsza ignorantem...
@@69wrc69 Pełna zgoda. Ale nie na tym kanale. Tu nie planuję uzewnętrzniać się politycznie ani komentować zasadności decyzji władz. Choć oczywiście mam swoje zdanie na ten temat.
Jeśli chodzi o dodatki, to ja stosuję dodatki zapobiegające wytrącaniu się wody w zbiorniku. Zwłaszcza przy dłuższym postoju motocykla bioetanol który absorbuje wilgoć może oddzielić się od benzyny i powodować korozję zbiornika i np. pompy paliwa. Myślę że akurat oktanów w tym paliwie nie brakuje. Dodatek zwiększający liczbę oktanową zasadne byłoby stosować jeśli występowałoby w silniku spalanie stukowe.
W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, aby pozbyć się wilgoci ze zbiornika paliwa, wlewało się pół szklanki alkoholu, który wiązał wodę i poprawiał pracę silnika. Ja jeżdżę motocyklem z lat siedemdziesiątych, a wtedy paliwo miało LO 78. I dodatek ołowiu.
Niestety obecne paliwa są moim zdaniem dużo gorsze niż te które były kiedyś. Motocykle również były mniej wymagające. Kiedyś po ponad roku stania z resztką paliwa motocykl z dużym prawdopodobieństwem udawało się odpalić. Dziś niestety jest to raczej niemożliwe.
Głos rozsądku: gdy pojawiła się E5 też wieszczono, że krowy przestaną dawać mleko, kury jajka a ziemia przestanie się obracać. Wszyscy tankują, jeżdżą jak jeździli i jestem przekonany, że większość kierowców nie ma bladego pojęcia o zawartości etanolu we wlanym paliwie. Za pół roku temat umrze śmiercią naturalną bo po prostu przeciętny kierowca nie odczuje żadnych zmian.
@@motomechability Wraz z początkiem 2024 r. z polskich stacji zniknie 95-oktanowa benzyna o symbolu E5. Zastąpi ją benzyna E10, czyli benzyna o zwiększonym do 10 proc. udziale biokomponentów. Zmiana ta wynika z unijnych regulacji nakazujących Polsce osiągnięcie do 2030 r. zużycia paliw pochodzących z surowców odnawialnych w transporcie na poziomie 14 %
Niestety aluminium koroduje w miejscu styku ze stalą. Generalnie większa szansa powodzenia jest wykręcając na ciepło. Nie zaszkodzą również penetranty oraz popukanie w śrubę. Życzę powodzenia w wykręcaniu.
Ja mam dwie 30 letnie Hondy i 20 letnia Suzuki. W Irlandii od kilku miesiecy tylko mozna kupic e10. Ja uzywam dodatku do paliwa ( odzywka za stabilizatorami ) wlasnie do E10 i jak narazie jest ok.
Czyli jest to dodatek stricte do benzyny zawierającej bioetanol? Z tego co na szybko sprawdziłem niestety nie dostępny w Polsce. Ciekawe czy takie dodatki się tu pokażą jak wejdzie E10.
@@motomechability Tak jest. Ja pracuje w firmie sprzedającej cześć do ciężarówek ale współpracujemy z firmami które sprzedają czesci do osobówek. Także jak tylko paliwo pojawiło się na stacjach odrazu hurtownie motoryzacyjne zaczęły sprzedawać takie dodatki do paliwa. Także pewnie kwestia czasu.
Nigdy nie byłem prymusem z przedmiotów ścisłych. Ilość bioetanolu w benzynie wzrośnie dwukrotnie, czyli o 100%. Ale stężenie roztworu bioetanolu w benzynie wzrośnie z 5% do 10%. Czy to nie jest różnica 5% objętości benzyny?
To nie jest do końca tak że 98 to mocniejsze paliwo. Wyższa liczba oktanowa to odporność na spalanie stukowe. Wartość opałowa jest również zazwyczaj wyższa aby (przynajmniej teoretycznie) silnik miał większą moc lub niższe spalanie lub jedno i drugie. Lanie takiego paliwa do motocykla nie zaszkodzi. A czy 98 będzie miało dodatek, przekonamy się już niedługo.
