Białe małżeństwa. Po co są? | bEZ sLOGANU2 (290) 

Drodzy ojcowie, A co w przypadku osób, które są w sakramentalnym związku małżeńskim np. 10, 15, 20, lat, mają już 1, 2, 3, 4, itd. dzieci i zwyczajnie nie chcą już mieć więcej dzieci, ale też podczas bliskości-współżycia nie chcą używać żadnych zabezpieczeń, gdyż traktują takie środki w aspekcie grzechu. Również nie chcą stosować metody stosunku przerywanego - bo to grzech (przypadek Onana). Wówczas żyjąc pod wspólnym dachem poświęcają się dla dobra funkcjonowania rodziny jaką stworzyli. Rezygnują ze współżycia i stają się Białym małżeństwem. By owe współżycie nie prowadziło do grzechu lub ewentualnej "wpadki" małżonków w średnim wieku. A będąc codziennie na Mszy Świętej - chcą być i żyć w bliskości Boga. Proszę o odpowiedź: Jak w takim przypadku wygląda pojęcie BIAŁEGO MAŁŻEŃSTWA??? Z góry dzięki. Pozdrawiam. Bóg z Wami.

Do Planów Bożych 🌎

A co w sytuacji jak oboje nie chcą współżyć w ogóle, żyjemy w całkowitej czystości. Pytam ponieważ nie chcę być samotna w życiu a współżycie wbrew sobie było by dla mnie okrutną udręką. Przepraszam za szczerość. Czy lepiej byłoby mi żyć samotnie. Myślałam też nad adopcją dziecka.

Odkładanie potomstwa z przyczyn socjalnych jest skrajnie niechrześcijańską postawą. Mt 6,24-34

ksiezulki dobrze gadaja.polac im

„Białe małżeństwa” to też takie, które współżyją tylko wtedy, gdy chcą mieć dzieci. Chcą współżyć wyłącznie dla prokreacji, a nie dla umacniania więzi (nie potrzebują takiej formy okazywania miłości).

Warto też wyraźnie zaznaczyć, że celem seksu w małżeństwie powinna być prokreacja, a nie lubieżność.

Białe małżeństwo w sensie najczystsze dla potomstwa a nie dla przyjemności.. "Każdy swój krzyż niesie.."

Przede wszystkim wśród moherów jest tak, że młode kobiety mają zakaz odzywania się do kapucyna, choć nie o to mi chodzi, ale wy obaj ojcowie wiecie o czym mówię. O powołaniówce do zakonów w tym kraju.

Chodzi moze o slub cywilny i biale malzenstwo

Wy jak cały Kościół Katolicki mówicie prawdę, ale nie macie racji, gdyż Kościół w Polsce robi wielu ludziom krzywdę i mówię o tych rzeczach, o których nawet Bergoglio nie mówi ze strachu.

Oj niejasno mówicie Braciszkowie. Spłyciliscie temat widzę.

indoktrynacja :( ...

Klecha sam kapucyna trzepie i mówi o jakichś bzdurach.