Biegły zaorał komisję jedną odpowiedźa, CBA miało lepszych fachowców w czasie zakupu pegazusa niż obecnie, dyrektor był krystalicznie uczciwą osobą. Kolejne, że pegazus technicznie miał możliwość podrzucać zdjecia, smsy na telefon, ale Rzymianie tego nie udostepniali. To przełóżmy to na obecne czasu. Wrzosek i afera z Cliford, rzecznik prokuratury Adamiak i Ales Bielacki ofiara reżimu Łukaszenki i laureat nagrody Nobla, prok. Myszkowiec i ten neokrajowy od "samospalenia" pani Brzeskiej ( walczyla z czyscicielami kamienic). "Elyta elyty".
Chyba nie oglądałeś uważnie. Nie powiedział że CBA mialo lepszych fachowców niż obecnie, sprawdź sam w 54:00 . Powiedział tylko że jeden konkretny dyrektor to był dobry fachowiec, resztę sobie dopowiedziałeś. W 1:36:00 mówi również o tej sprawie ale nie tak jak przedstawiasz. Nie powiedział, że nie ma możliwości podrzucać zdjęcia czy SMS-y. Powiedział odwrotnie, że technicznie Pegasus ma taką możliwość, ale nie wie, czy Polsce taką opcję dostarczono - okolice 56:00. Biegły nie zna umowy z Polską więc tu jest dużo domyśleń. To że o czymś nie wie lub nie słyszał nie przesądza, że tak jest
@@sierpusSłuchaj uchem a nie brzuchem. Powiedział jasno, że kadry CBA były lepsze niż są 52:30 do 52:40. Reszty nawet mi nie chce się sprawdzać. Biegły w ich durną grę nie dał się wciągnąć, że Rosjanie uczestniczyli w tworzeniu pegazusa, czy że podsłuchiwali pegazusa.
@@user-ih3jh5jn6h on nie powiedział, ze nie udostępniali tej opcji (podrzucania plików), ale że w standardowej opcji tego nie było. Przy czym gdziestam w połowie sam mówi, że nie ma takiej standardowej oferty jako takiej, co ma sens. Oni mieli ilu, kilkudziesięciu klientów. To nie produkt z półki. On nie mówił nic o tym, że Polska wersja nie miała tej opcji bo tego wiedzieć nie może. Przykładowo powtarza to w 2:07:40 Co do drugiego komentarza to cofam, faktycznie tak powiedział, ale nie mam pewności czy intencjonalnie, bo w kilku innych fragmentach już tak tego nie przedstawiał (a bardzo uważał na słowa)
To raczej zasięganie opinii biegłego a nie przesłuchanie. I biegły i komisja mają doświadczenie z informacjami niejawnymi i tajnymi więc skoro jest to na posiedzeniu jawnym, to znaczy, że może być
Panie Jaskółka - jak się prowadzi poważny kanał YT i wrzuca poważne materiały to należy sprawdzić 10 razy to co się wrzuca bez przekręcania nazwiska zawartego w tytule materiału. Krzysztof Dyki, a nie Dyka. I to nie wynika z literówki czy omsknięcia palca - "i" jest na klawiaturze Qwerty za daleko od "a". Bez urazy. oglądam często Pana kanał i to jest raczej pierwsza wpadka. Pozdrawiam
Pan się bardzo merytorycznie wypowiada+jest przystojny=kompetentny😁.Komisja tym razem aż tak się nie osmieszyla...nie pytali o telefony stacjonarne.W każdym razie to nie powinno być jawne, za dużo szczegółów, w sumie zakupy jak w Biedronce na promocji na wyposarzenie ogrodowe, nie wszystko, nie całe, tu krasnal tam wąż do podlewania....dobrze wiedzieć dla zainteresowanych z zagranicy jak to u nas wygląda.
Dlaczego powinno być niejawne? Na razie przesłuchałem połowę, ale nie ma żadnych szczegółów które byłyby tajne. Ogólne (choć ciekawe) informacje o pegasusie. NSO pewnie zadowolone nie jest, ale to ich tajemnice, nie nasze
Komisja się skompromitowała. Za wszelką cenę chciano wydobyć, że to Rosjanie współtworzyli pegazusa i mieli dostęp do tych danych. Biegły nie dał się wciągnąć w tą grę.
@@user-ih3jh5jn6h skompromitowała? Bez przesady... Obejrzyj dowolną komisję w USA, gdzie sentorzy nie mają żadnej wiedzy na temat materii. Tak było przy przesluchaniu szefów mety czy tiktoka. Tam były kompromitacje. Tutaj dali radę
To nie jest wiedza szczegółowa. To są informacje jak nie ogólno znane, to wynikające z logicznego działania. Przestępcy powinni srać w gacie. Pegasus to tylko jeden z programów inwigilacyjnych. Takich jest mnóstwo.
@@wres-fq1bc to co gość mówi, to wiedzą historyczna. Źymianie z Tel-Avivu pewnie już dawno mają w arsenale dużo nowocześniejsze systemy i nimi handlują...
@@wiesaw2293 Po tych komentarzach widać, jak tępy mamy naród, sami chłopscy filozofowie. Nie dopatrzyłem się ani jednej tajnej informacji. To wszystko jest dostępne - wystarczy mieć podstawową wiedzę informatyczną i zdolność "googlowania". No ale najpierw trzebaby wiedzieć, czego chcemy się dowiedzieć... Na tępej Republice nie powiedzą, ale mają nieprawdopodobną zdolność do produkowania tępoty i chłopskich filozofów.