Jaka szkoda że Kościół schował głowę w Piasek a społeczeństwo Polskie nie przyjmuje prawdy .Dziękuję Panu Gutowskiemu za wykonaną pracę .I wszystkim Państwu .
Podoba mi sie dyskusja, mozna wysluchac w spokoju.Nikt nikogo nieprzekrzykuje.Mieszkam za granica i sprowadzam sobie polskie ksiazki. Ksiazka jest ciekawa - przeczytana w zeszlym tygodniu .Pewne sprawy o ktorych wspominal autor P.Gutkowski sa szerzej opisane w ksiazce , ktora skonczylam czytac miesiac temu.Polecam wszystkim tym , ktorzy sa zainteresowani tym tematem... :Hipokryzja i Wladza w Watykanie...autor : Frederyic Martel...
Ten cytat powinien być wyryty na czołach dziennikarzy TVN bo oni nie są rzetelnymi dzieńnikarzami uwielbiają robić ludziom z mózgu sieczkę i uwielbiają budzić szok wśród ludzi mających mała wiedzę. Pan Gutowski to nie dziennikarz bezstronny opierający się na rzetelnych informacjach. Jego książka wychodzi po 17 latach od śmierci papieża Jana Pawła II który nie może się bronić a więc po co ona została napisana i przekazania do publicznej wiadomości akurat w roku wyborów w Polsce.Pan Gutowski jest dziennikarzem stacji telewizyjnej do której nie można mieć zaufania gdyż wielu jej pracowników to dzieci resortowe lub byli komuniści. Programy tej stacji są tak formułowane aby niszczyły przeciwników tej stacji ,ośmieszaly braci Kaczynskich czy PiS i oplowaly polskich bohaterów i ogólnie wyśmiewają Polaków i ich mentalnosc.Dziennikarze stacji TVN uważają siebie nie jako Polaków tylko Europejczykow którym bezkarnie można robić wodogłowie Polakom niesprawdzonymi pseudo dokumentami czy fiszkami stworzonymi przez UB. Pan Gutowski i jego rozmówcy są nie wiarygodni tylko mają za żądanie zniszczyć SW. Papieża Jana Pawła II .Ludzie ci nie dorastają do uczciwości Jana Pawła II robią kariery poprzez oplowanie polskich bohaterów czy wspaniałych polskich duchownych.Robia to po to aby zniszczyć kościół w Polsce. Nie mam szacunku do takich ludzi i nimi gardzę.
49:45 "Takich przykładów jak kardynał Dziwisz, ludzi o wątpliwych kompetencjach różnorakich" - wątpliwe kompetencje? Dla mnie to jest niewątpliwy BRAK KOMPETENCJI RÓŻNORAKICH przy kompetencji jednorakiej, kompetencji do mydlenia oczu i zamulania uszu, ale te kompetencje są bardzo cenione u przedstawicieli wszelkich "dobrych zmian".
Michal Nogas - znakomite pytania dla autora ksiazki. Pokazujesz duza klase, rownoczesnie nie pozwalasz zeby cie olac. B dobre dziennikarskie wyczucie, trzymaj tak dalej.
Dla mnie wszystko jest proste: ważne dla kleru są zaszczyty, kasa i trzymanie sztamy. Nawet papież potrzebuje kumpli i poklasku a kompletnie nie istotne przestępstwa i przeświadczenie że ofiary same są sobie winne i nic się nie dzieje.
Kto wybiera papieża? Skoro biskupi i kardynałowie to tego typu gówna to kogo wybrali na swojego szefa? A) a człowieka przyzwoitego B) swojego kolegę? Mafia nie wybiera uczciwego na swojego bossa.
Drodzy Katolicy, to jest ten moment kiedy mozecie zobaczyc, ze chrzescijanstwo nie polega na tym by czcic innych ludzi, żywych czy umarlych, dobrych lub zlych ale na tym zeby iść za Jezusem i tylko za Jezusem i na Nim budowac swoją wiarę. I nie polegać na uczeniu zadnego czlowieka, nawet papieża, ale jest jedna księga dana nam wprost od Boga, a to jest Biblia Swieta. Uwazajcie abyście nie byli prowadzeni przez slepych przewodnikow, bo Pan Jezus mowi, ze obaj w przepasc wpadną. Ale czytajcie Biblię i sprawdzajcie, czy to co naucza kościół katolicki jest zgodne z Bożym Słowem. Niech Pan Jezus da Wam uszy do słuchania ku zbawieniu
Brawo za pytania i postawę ostatniego z pytających. Skoro życie jest najwyższą wartością , to nie poświęca się go w imię mrzonek. Intelektualizm to wieczna konfrontacja ze światem, to poszukiwanie odpowiedzi, a nie narzucanie ich innym ,jako ślepej doktryny.
Wie Pani, mnie się jednak wydaje, że Gutowski wybrał właśnie lepsze podejście. Ów "odważny pytający" w gruncie rzeczy blokuje rzeczywiste pytanie. To raczej przejaw irytacji, że ktoś z kim się nie zgadzam jest nazywany intelektualistą. A tymczasem wygodniej nazwać go głupkiem, zbrodniarzem i zacząć rozglądać się za pałą. Bo pytać już o nic nie potrzebujemy. Żeby to zilustrować przykładem: chociaż zupełnie nie jestem marksistą, to uważam, że K.Marks był naprawdę wybitnym myślicielem. i człowiekiem ideowym. Tym samym za całkowicie zasadne uznaję pytanie jak się to stało, że wybitny myśliciel pragnący wyzwolenie ludu z ekonomicznej przemocy stał się twarzą systemu, który - skoro doszedł do władzy - tempem mordowania robotników zdeklasował wszystkich kapitalistów razem wziętych. To poruszający i przejmujący problem. Ale można sobie tu oszczędzić myślenia, jak to robią ci prymitywni przedstawiciele prawicy, którzy na wykładach z filozofii politycznej "odważnie" zrywają się z miejsc i krzyczą, że Marks był po prostu Żydem i masonem, który realizował tajny syjonistyczny plan zniszczenia kultury łacińskiej. Jakże proste i jasne się robi wtedy wszystko, prawda?
@@3stefany Odpowiem mniej elokwentnie , unikając zawiłych fraz. XX wiek to czas najbardziej dynamicznego rozwoju ludzkości. Nikt nie broni z tego czerpać, ale kościół zawsze był wsteczny wobec nauki. Złe konotacje związane z epoką średniowiecza też zawdzięczamy k.k ,a nie wydaje się to w pełni sprawiedliwe. Skoro jednak to określenie funkcjonuje ,to k.k tkwi w średniowieczu mentalnie i moralnie. Na przykład zakaz używania prezerwatyw w dobie epidemii AIDS był aktem ludobójstwa w imię doktryny k.k. Nie znajduję wielu powodów do wikłania w to wszystko Marksa. Reasumując krótko, to po prostu nie wiem, "jak Pan z tego teraz tramwaj zrobi".
@@ewamaria5885 Zaczynam rozumieć dlaczego ów pytający budzi Pani sympatie. W Pani wypowiedzi pobrzmiewa coś podobnego. Zwłaszcza wypowiadanie naprawdę mocnych stwierdzeń w sposób, który nie sugeruje wielkiego namysłu. Np. KK wg mnie zrobił poważny błąd w sprawie prezerwatyw. Ale to nie jest żadną miarą ludobójstwo. Ludobójstwo z definicji ma NA CELU wyniszczenie grup ludności. Tutaj było zaś nieliczenie się z ograniczeniami ludzkiej natury. (Proszę zwrócić uwagę, że gdyby ludzkość żyła dokładnie wg nauki Kościoła, zachowując wierność jednemu partnerowi, to bez żadnych prezerwatyw epidemia AIDS byłaby już wspomnieniem.) Różnica z Pol-Potem czy stalinowskim Hołodomorem jest ewidentna i kolosalna. Ale fraza "Kościół dopuścił się ludobójstwa" roztacza tyle powabów, że nad takimi faktami przechodzi się do porządku dziennego. Inne Pani stwierdzenie o tym, że "Kościół był zawsze wsteczny wobec nauki" jest tej samej klasy. Brzmi naprawdę zabawnie, jeśli się weźmie pod uwagę, że Kościół założył niemal wszystkie najstarsze uniwersytety na tym kontynencie a szkoły przyklasztorne były pierwszym naprawdę powszechnym systemem oświaty. Ale znowu: chociaż to zdanie nie nadaje się do żadnej pracy naukowej, to znakomicie nadaje się na transparent na wiecu, gdzie uzasadnienia się nie liczą. Liczą się tylko emocje.
Skoro p.Ania tak blisko znała Jana Pawła II to powinna wiedzieć ze człowiek z bliskiego otoczenia Kardynał Dziwisz po ukończeniu seminarium byl księdzem w parafii Maków Podhalański ! Anie tak jak przedstawiła ze prosto po seminarium trafił do Wojtyły
dla mnie człowiek kryjący a wręcz nagradzający pedefili nie jest wielowymiarowy a po prostu zły. ale ja nie jestem katoliczką. coś z wami katolikami jest nie tak.
Prosze Pana Michała, jest to możliwe, bo o tym mowi Bóg,, I nic dziwnego ; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości.NIC NADZWYCZAJNEGO ,jeśli i słudzy jego przybierają postać slug sprawiedliwosci; lecz kres ich taki jakie są ich uczynki.2 Koryntian 11; 14- 15.
@@weronikamroz3842 A ofiarom dzieci... Bo oprócz reportażu dziennikarz i mamy setki dzieci wykorzystanych w tym też dzieci gluchnieme .... I upośledzone. Człowiek może być wilkiem w owczej skórze. Warto popatrzeć od strony tych ofiar.
Marcin - twoja odpowiedz mnie zawiodla, czlowiek ktory ukrywal przestepcow nie ma moralnego prawa zeby mial tytul “swiety”, co kolwiek to znaczy. JPII byl wladca absolutnym, dlaczego ktos chce szukac dla nieg wymowek? To pytanie do sluchacza ktory zadal pytanie w 1.10 min.
Pani Aniu , wiara papieża opierała się na mądrości ludzkiej .Był filozofem , teologiem ,ufał swojemu rozumowi .Przybrał imię ap Pawła, ale nauki ap Pawła nie uczył . Ap Paweł był pełen pokory .On mowi ,,I przybyłem do was w słabości i w leku,i w wielkiej trwodze.A mowa moja i zwiastowanie moje nie były głoszone w przekonywujących słowach mądrości,lecz objawiły się w nich Duch i moc .Aby WIARA Wasza nie opierała się na mądrości ludzkiej ,lecz na mocy Bozej " 1 Koryntian 1; 2- 7.Wielbiciele papieża J P 2 są teraz zaskoczeni . Niestety ten sławny polski papież nie miał tej pokory co miał ap Paweł. Wspaniałe grał na scenie religijnej i był dumny z siebie i swoich pielgrzymek .Chciał zasłynąć jako POLAK w świecie religijnym .On nie był wiernym sługa Pana Jezusa,bo nie głosił prawdziwej ewangelii zbawienia i to jest dramat ,dla tych którzy wiarę oparli na jego nauce ,a nie na nauce ap Pawła, którego Pan Jezus z Nieba posłał, by przywisc narody , do posluszenstwa wiary " Bóg i Boga Słowa są prawdziwe i święte. Bóg jest prawdomówny. ON mowi , pycha chodzi przed upadkiem " i teraz jestemy tego świadkami. On dążył, aby Krk był wielki liczbowo ,stąd organizował spotkania modlitewne z innowiercami ,zamiast głosić im ewangelię Chrystusową, przez którą, przez wiarę dostępuje pojednania z Bogiem Ojcem ,, Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga Zywego "
Dalismy sie oszukac. Swoja droga mlody Wojtyla najprawdopodobniej sam tez byl molestowany, wiadomo, ze Sapieha sobie poczynal, moze jeszcze wczesniej tego doswiadczyl. Stad to wypieral albo i akceptowal.
I ta ,,mistyka " to jaki to był Duch? Duch Prawdy ? To był Zwodziciel ,wilk w owczej skorze" To jest strasznie smutne ,to dramat dla Polaków, którzy byli dumni ,że papieżem nasz rodak.Tylko dla Prawdziwego, wiernego sługi Bożego jest Posluszenstwo ! BOGU , Bożemu Słowu. Niestety papież Polak dbał o interes swój, interes Watykanu.
Książkę kupiłam, czytam fascynujący reportaż i sprawa jest jasna. Żywo interesuję się losem osób skrzywdzonych przez przestępców w sutannach. Postać JPII jest dla mnie klarowna. klarowna w złem. Otaczał się złoczyńcami, których promował, obsadzając nimi wysokie w katolickiej instytucji stanowiska. Praktyka czynów seksualnych na dzieciach każdorazowo niszczy sferę psychofozyczną ofiary zaburza funkcje społeczne. JPII był osobą pozbawioną empatii
7 Jeżeli zaś chodzimy w światłości, tak jak On sam trwa w światłości, wtedy mamy jedni z drugimi współuczestnictwo, a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. 1J
interpretacja # 25 Rzekł do niej Jezus: «Ja jestem mądrością świata i miłością . Kto rozumie Mnie, choćby i grzeszył, miłować będzie. 26 Każdy, kto miłuje i rozumie Mnie, nie grzeszy na wieki. Rozumiesz to?»
[Chodzi o to], abyśmy już nie byli dziećmi, którymi miotają fale i porusza każdy powiew nauki, na skutek oszustwa ze strony ludzi i przebiegłości w sprowadzaniu na manowce fałszu. List do Efezjan 4
4 Zerwaliście więzy z Chrystusem; wszyscy, którzy szukacie usprawiedliwienia w Prawie, wypadliście z łaski. 5 My zaś z pomocą Ducha, na zasadzie wiary wyczekujemy spodziewanej sprawiedliwości. 6 Albowiem w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie, ani jego brak nie mają żadnego znaczenia, tylko wiara, która działa przez miłość. List do Galatów 5
Dwa komentarze: 1. Nawet w monarchii absolutnej władza monarchy nie jest wcale absolutna. Pomijając wszystko inne, są to ludzie śmiertelni i, co najważniejsze, świadomi tego faktu. Przekonuje mnie o tym obserwacja działań następców JPII, zwłaszcza B17, który w konsekwencji złożył dymisję. 2. Może na postawę JPII wpłynęły jego korzenie duchowe. Pani Anna ledwo o tym wspomniała, ale w związku z jej delikatną wzmianką warto zwrócić uwagę na fakt, że kiedy Wojtyła zasiadł na stolcu krakowskim, zlecił przygotowanie procesu beatyfikacyjnego kardynała Sapiehy i nagle ten proces się urwał.
Dlaczego nie nazywacie rzeczy po imieniu? Sprawa nadużyć seksualnych w kościele to jest największa afera homoseksualna w historii.Proszę zwrócić uwagę na to, że ofiarami nadużyć są głównie młodzi, dojrzewający chłopcy. Homoseksualizm nie był nigdy społecznie akceptowalny. Kościół był jedynym miejsce, gdzie ich inna orientacja seksualna nie była kontestowana i gdzie nie byli zmuszani do małżeństwa z kobietą. Podejrzewam również, że świadomie czy podświadomie, u źródeł wprowadzenia celibatu jako zakazu związku małżeńskiego z kobietą, leżał właśnie homoseksualizm obecny wśród kleru. W każdym razie jednym ze źródeł. W ten sposób kościół stał się bezpieczną enklawą dla homoseksualistów. Sam papież nie był w stanie tego wyrugować z kościoła, gdyż większość hierarchii kościelnej jest/była orientacji homoseksualnej. Jeżeli ktoś myśli, że papież ma władzę absolutną, to jest w błędzie. Homoseksualna hierarchia nigdy by na to nie pozwoliła. Teraz widzimy duży spadek powołań. Nie jest to tylko skutek upadku religijności, ale tego, że homoseksualizm jest już akceptowalny i ta orientacja nie potrzebuje już organizacji, jaką jest kościół, aby ją chroniła.
Może być też odwrotnie, że to celibat sprzyja stosunkom homoseksualnym. Nie można uznać, że powołania do stanu duchownego są w większości motywowane ucieczką homoseksualistów do bezpiecznej instytucji gdzie jest to przyzwolone i jakby" z definicji".
@@joannabielanska9612 Ksiądz z normalnym popędem seksualnym ukierunkowanym na kobiety znajdzie sobie z łatwością kochankę, a nie będzie deprawował chłopców.
Pytanie zadane na końcu cały czas miałem na myśli. No właśnie o jakim intelektualiźmie jp2 my tu mówimy? Czy Hitler, Stalin to też byli intelektualiści, czy jp2 nie miał krwi na rękach poprzez budowanie bajkowego świata w relacjach damska-męskich, które nijak miały i będą się mieć do rzeczywistości? Jp2 był odklejony od realiów życia. Chciał aby ludzie żyli mitem świętości, czystości, a tak poprostu się nie da. Tak można stworzyć tylko katolickiego obłudnika i schizofrenika!
Panie Marcinie JPII był pierwszym papieżem który, wydał mnóstwo dokumentów kanonicznych które piętnują pedofilii w kościele, prowadzący nie pokazują tego co jest naprawdę. Papież czy kardynał nie jest od ścigania pedofilii w kościele , ale od stanowienia prawa . Teza ,ze JPII nic nie zrobił to zwyczajne kłamstwo.
Dziwię się pani Karoń, że nie odróżnia w swej tzw. 'przyjaźni" z JPII dwóch płaszczyzn: prywatnej i urzędowej. Prywatnie może się z nim przyjaźnić, ale jaki obowiązek miał JPII wprowadzać ją w swój proces decyzyjny i załatwianie spraw? Pani twierdzi, że o abp Paetzu mówiła JPII w listopadzie 2002 r.; natomiast Wanda Póltawska była z tym tematem u JPII na jesieni 2001 r. Co działo się w ciągu tego roku tj od jesieni 2001 do listopada 2002? O tym pani Karoń nie wie. Czy JPII miał jej wyjaśniać? A przecież w ciągu tego roku się wiele działo...
Jeśli już tak ks. Boniecki jako generalny przełożony zakonu był też częścią systemu. Wiedział o Makulskim?? Przecież miał obowiązek wizytacji placówek a rozmowy z każdym zakonnikiem.
Jeszcze komentarz do dyskusji. Osoby z kręgu LGBT są prześladowane w każdym tradycyjnym społeczeństwie, więc przypisywanie tego monopolu wyłącznie społeczeństwom, gdzie KK ma silne wpływy jest nadużyciem.
Głową Kościoła jest Pan Jezus a ci ,którzy uwierzyli w ewangelię Chrystusową, ewangelię Krzyża otrzymał od BOGA Duch Świętego są Kościołem Pana Jezusa .
Michał. Ale najważniejsze jest to zło, że ten wielki popularny rodak nie głosił ewangelii Chrystusowej ,która zbawia człowieka. Gdzie dusza tego człowieka? Odpowiedź jest u Boga ,w Jego Księdze. Dramat straszny ,przybrał imię ap Pawła, a nie uczył ,, zdrowej nauki Pana Jezusa"
27:23 "Mówię o próbie zrozumienia jak to było możliwe" - nie mam żadnego problemu ze zrozumieniem, jak to było możliwe: po pierwsze - sięgnąłem po etymologię pojęcia personalizmu, po drugie - odsyłam do psychologii Carla Gustava Junga i koncepcji cienia.
Zastanawiam się, czy gdyby papieżem przez tak długi czas na miejscu Wojtyły był, np. Niemiec mielibyśmy takie same wątpliwości odnośnie do tuszowania pedofilii???
@@annapachciarek4344 to Ratzinger odgrzebał sprawę Degollado twórcy Legionistów Chrystusa. Dalej nie uciągnął i to był pewnie jeden z wielu powodów rezygnacji. Jemu nie stawia się zarzutów tuszowania. Moje pytanie dotyczyło czegoś innego. Gdyby JP2 był Niemcem czy Polacy tak ochoczo by go bronili.
Jesteśmy Polakami i odnosimy się do pontyfikatu J.P.2 Jeżeli.mamy u Nas szkoły,.uczelnie, ulice, płace, tysiące pomników, ławeczek, okien... i tzw.relikwie to wyświetlijmy jego prawdziwe oblicze. Przecież już wcześniej dużo w Sodomie Martela mamy. Z tego co wiemy Karol Wojtyła nie był Niemcem.
Jan Paweł II został kanonizowany, na pewno był ważną postacią historyczną, miał ogromną władzę ale ... czy był osobą nowonarodzoną? Czy naśladował Pana Jezusa? Czy przynosił owoc? - Pan Jezus mówi, że po owocach ich poznacie. Czy to co robił, było zgodne z Biblią? Z Bożym Słowem? Tam znajdziecie odpowiedzi na te wszystkie pytania. Nie nauczanie czlowieka ale nauczanie Jezusa - to jest podstawa chrzescijanstwa
Prowadzący Michał Nogaś i wszystko jasne, goście też nadzwyczajni. Wspomniano o radiowej trójce, radio dla mnie formacyjne, świeć panie nad jej duszą. ******* ***** Veritas Vincet!
Gdybym organizował takie spotkanie, to nie korzystałbym z mecenatu Agory, ergo: Michnika, oraz z Miasta Stołecznego Warszawy, ergo: Trzaskowskiego. Dlaczego? Pytanie retoryczne.
To prawda, że ta książka powinna być początkiem merytorycznej dyskusji o dorobku i spadku po JPII. Mam tylko nadzieję, że będzie na zupełnie innym poziomie niż to co pod tym nagraniem się pojawiło. Czyli personalnymi wycieczkami, podważaniu osób zamiast mówić o faktach i podawać merytoryczne argumenty co do nich.
Ale jakiego spadku??? Przecież wszystkie jego pomysły to wsteczne, mizoginistyczne, feudalne idee. Masochista, który się nieustannie biczuje to nie jest zdrowa, stabilna psychika. To jest jakaś patologia.
Ja bym chciała tylko o tych podgrzewanych chodnikach:) Już parę razy o nich mówiono w różnych miejscach, z jednakowym przekąsem. W moim mieście, w Łodzi, są podgrzewane chodniki na przystankach tramwajowych. I to nie jest tak, że można tam się dogrzać, stać boso, nadąć spódnicę. No nie. Na nich po prostu nie zbiera się lód. Padający śnieg od razu się roztapia i spływa. Policzono, że jest to tańsze i efektywniejsze niż odśnieżanie i odkuwanie lodu przez obsługę przystanków (jest taka służba w MPK) i zwiększa bezpieczeństwo pasażerów, którzy się nie ślizgają, nie łamią i bezpiecznie wsiadają do pojazdów. Żaden tam kosmiczny wymysł, proszę mi wierzyć, żadna Japonia, ni San Francisco, ni kardynalskie ogrody, a proletariackie przystanki w proletariackim mieście.
Ale na przystanku musi Pani stać, żeby dojechać do pracy, do domu. Po oblodzonym ogrodowym chodniku nie musi Pani spacerować, w razie niepogody można zostać w chałupie. W przypadku przystanku to poprawa bezpieczeństwa podróżujących, w przypadku ogrodu - zachcianka.
@@mariannakot1361 A w to nie wnikam, co zaznaczam - biskupimi wydatkami zajmują się wszak lepiej poinformowani. Na marginesie: o łódzkich przystankach też ludzie mówili, że zachcianka. Że dziury w ulicach, gołębie srają z gzymsu, a my tu chodniki będziemy podgrzewać. Dziś już nie pamiętają, jak sarkali na ów bzdurny wydatek, tylko stoją sobie w suchych butach na suchym peronie i bezpiecznie wsiadają i wysiadają, zapomnieli dlaczego tak jest. Pozdrawiam!
Papież prosił, żeby za niego się modlić a nie do niego, redaktorze. ,,.... wnętrze kościołów On powymiata, oczyści sień.....,"nie stało się to za życia, stanie się po śmierci?
Wszystko ok. Tylko, że ja zalazłam inf, że Pani Anna jest założycielką Instytutu Myśli Tischnera. My już wiemy teraz, że ks Tischner niestety należał do Fundacji Batorego, założonej przez J Sorosa. Może coś na ten temat?
Odebranie "świętości" nie jest możliwe. Nie jest też celowe. Dlaczego? Bo oto pojawia się inna możliwość: środowiska LGBT mają swojego "patrona" i swojego "świętego". To stwarza realną możliwość dla "świętości" pozostałych.
Ten rodzaj pedofili byl na porzadku dziennym w całym społeczeństwie....moja mama rocznik wojenny wspominała , ze dzieci wtedy były często wykorzystywane....a kościół był jednym z wielu, ktory to wtedy praktykował.
Ależ tak bylo na wsiach podkrakowskich .pamietam lata 50 jak przyjechaliśmy z Ziem Odzyskanych jak chłopcy wiejcy przestrzegalii sie nasmiewali;smaruj d,,,,,,wazeliną bo wikary na rowerze jedzie . "
Pani Karoń (dla mnie trochę podejrzaną przyjaciółka JPII... a w każdym razie wolałabym nie mieć takich przyjaciół...) twierdzi, że rozmawiała z Janem Pawłem II o kard Paetzu w listopadzie 2002 r. , zarzucając mu, że NIC nie robi z Paetzem. Tymczasem ponad rok wcześniej była u JP II Wanda Półtawska i od jej interwencji zaczął się ruch w sprawie Paetza. Czy 'przyjaciółka' Karoń o tym nie wie?... Czy JP II ma się przed nią tłumaczyć z rok wcześniej podjętych działań i czy ma jej udowadniać (?), że jednak coś robi?
44:17 "Doskonale - to jest eufemizm". Otóż, NIE, to nie jest eufemizm, gdy w słowie "doskonale" dojrzy się, że chodzi o coś, co jest w mocy "do skona - nia".
34:04 Wojtyły miłość do Kościoła 37:52 Ostatnie spotkanie i dlaczego ostatnie 42:20 Ksiądz Wojtyła i antykoncepcja 47:00 Fatalna ręka do nominacji Wojtyły 54:22 Stajnia Kowalczyka/Gulbinowicza 1:02:20 Rola i odpowiedzialność Dziwisza 1:03:48 Przyczyny pośpiechu przy kanonizacji 1:10:10 Watykan - instytucja paramafijna i jak w niej odnajdywał się JPI 1:15:48 Kościół jako wyczerpany wszędzie ma świecie model monarchii absolutnej 1:20:00 JP2 naprawdę wierzył, że musi ratować Kościół 1:32:59 JPII jako mistyk 1:36:00 Czy wszystko w dorobku JP2 przekreślać?
Ha ha ha... każą wodę a wypijają hl. wina i innych alk. trunków!! "daj boże lekko" - najlepiej aż śmierci!! Bociana posuwał szpak. I potem nastała zmiana, szpak posuwał bociana!!! 😎
@@weronikamroz3842 Masiela Degolado usunął dopiero.Benedykt...a Peatza z Poznania a Gulbinowicz ..o czym Psni pisze...wiedział wiedział...I tylko wiedział.. taki był wtedy kościół..
@@weronikamroz3842 jakich Tych pisowskich z IPN... To Pani sieje propagandę.. kto siedzial z tych pedofilii. Kto.. propagand jestże Gulbinowicz molestował??..to dlaczego został wyrzucony z kościoła ale za Franciszka..Oeatz Oearz był kryty..jestem z POZNANIA wiem jak było.. inie kupuje Pani wciskania ciemnoty.
Jak można tak pier.....ić, już Benedykt mówił o "mafi liliowej", nie mógł tego znieść, Jan Paweł nie wiedział o niczym!!!! bo ta mafia wiedziała ze gdyby Jan Pawel się dowiedział to mógłby być koniec wiary i chrześcijaństwa
Oskarżam L. Milera , Kwaśniewskiego, Cimoszewicza i jego ojca, za to że kryli i nie ścigali pedofili , a jak już złapali jakiegoś to od państwa ofiary nie dostawały odszkodowań.
Wyjątkowa arogancja Pana Gutowskiego, który stroi miny, gdy jego kolega przypomina mu jego katolicką przeszłość. Wygląda to groteskowo 🤭 Dziennikarz, który otrzymał mnóstwo zaufania od swoich rozmówców odsłaniających przed kamerą swoje osobiste historie, ma problem nawet z kulturalną odmową przedstawienia swojego stosunku do kościoła.
Co to za pseudo przyjaciółka, która reklamuje siebie, która przekręca fakty i nie mówi prawdy albo jej się miesza albo jawnie chce lasować swoją osobę i kłamie. Straszne jak ona wszystko przekręca. Wstyd i wstyd żeby tak mówić o świętym. Słuchałam tylko wyrywki to jakieś glupie oceny z księżyca.
Doceniam i nie deprecjonuję pracy pana Gutowskiego, jednak bardzo współczuję redaktorowi prowadzącemu, ponieważ postawa gościa Gutowskiego jest straszna. Arogancki, naburmuszony i zarozumiały bufon. Prawie każda jego odpowiedz na zadane pytanie, to od razu atak na pytającego i chęć pokazania swojej wyższości. Każde pytanie wg. niego jest zadane niepoprawnie bądź w ogóle głupie. Z Sekielskimi nie wchodzi sobie w drogę, hę! Kiedy panie Gutowski, to ta sama droga i na tych samych warunkach. Chłop żenada, choć pracę wykonuje wg. mnie "lux". Mieszkać, żyć, być, pracować, przebywać z takim człowiekiem nie mogłabym! Pozdrawiam panią Annę Karoń-Ostrowską i Michała Nogasia.
Tez odniosłem takie wrażenie w odniesieniu do Pana Gutowskiego i zastanawiałem się jakie są jego codzienne relacje do jego najbliższych. Jesli takie jak wobec kolegów z wywiadu, to szczerze współczuję. Nie bardzo wiem czemu miala służyć ta bunczuczna i dosc szorstka postawa. Zakupie książkę, bo temat jest intrygujący, ale postawa p Gutowskiego zastanowiła mnie. Czy była to gra, stres czy moze wkurwienie ze musial brac udział w tym spotkaniu?
Może znają się jak łyse konie i pozwolili sobie na zbyt nieformalny styl, który do tej rozmowy bez całego kontekstu ich znajomości po prostu nie zagrał.
@@paulszymanski1005 zgadzam się. Aż przykro było słuchać. Wystarczyło powiedzieć na początku: Stary, pogadajmy o książce, nie o moich emocjach, i na tym skończyć temat. Jego wywiady dotyczące książki o Dziwiszu były zupełnie inne.
Gościnia - jak to miło słyszeć, od razu wiadomo, że przyszła po gościńcu. Udziwniajcie dalej ten język, a za chwilę osiągniemy poziom absurdu feminatywnego na modłę Orwelowską.
Jak może Pani powiedzieć ,że był kompletnie nie czuły na przestępców ? A skąd wiecie co się działo za murami Watykanu ,co on przeżywał ,jakim naciskom podlegał itd .Te ataki na JP2 i oczywiście wszystko jego wina jest ! No ludzie bez przesady !!!!!!
Molestowanie a gwałt między nimi jest ogromna różnica . Gwałt to czyn bez zgody ofiary. Molestowanie to czyn za zgodą ofiary . Dlaczego dziecko lub młody człowiek wyraża zgodę na molestowanie . Dlaczego dziecko czy młody człowiek nie potrafi rozróżnić dobra od zła . Więc gdzie byli rodzice , i kto tak naprawdę wychowywał dziecko , które godzi się na molestwowanie . Dlaczego to czyni , dlaczego nie ma odwagi powiedzięć rodzicom i dlaczego rodzice nie wierzą dziecku , dlaczego nic z tym nie robią , dlaczego dopiero po wielu dekadach ofiary maja odwagę o tym mówić . Tylko jakie są dowody ,że człowiek mówi prawdę , cała prawdę . Potępiacie księzy , KK a dlaczego nie obarczacie wina rodziców za brak należytej opieki i wychowania swego dziecka , dlaczego nie obwiniacie organów ścigania ,sadów . Dlaczego nie mówi się że i dzieci są złe , chciwe, kłamliwe , złośliwe, mściwe. czyli według was wszystkie dzieci w Polsce to aniołki . Zapytajcie nauczycieli o zdanie na temat dzieci , młodzieży dzisiejszej . Mój znajomy nauczyciel wile lat temu , zrezygnował ze swej pracy , kiedy uczeń w klasie za dwóje spoliczkował go przy wszystkich i nikt z innych uczniów nie stanął w obronie nauczyciela . Nie mówię, że wszystkie dzieci są złe czy młodzież , ale wiemy że są czarne owce pośród nich . Ta nagonka na KK to dobry temat , bo dzięki niemu rośnie zainteresowanie dziennikarzem , modny temat , na którym można się wybić , mieć znane nazwisko . Badacie pedofilie z przed lat , to dlaczego nie szukacie pedofili dzisiaj i nie pomagacie ofiarom . Dzisiejsze czasy są cudowne wolne od złego . Obłuda , chciwość pycha ludzka za tym wszystkim się kryje . Temat zastępczy tylko czego. Kto chce ugrać na wywoływaniu tematu zastępczego . Dlaczego nikt nie zaprasza policjantów , którzy tym się zajmują aby i oni mieli coś do powiedzenia . Ludzie chciwi prawdy , niech najpierw zaczną od siebie stać w prawdzie . Kij ma dwa końce i to dotyczy jak pedofila , tak i ofiary . A prawda której tak Polacy pragną, okazuje się że ma dwa końce. Tylko mówi się o jednym końcu , więc to co mówicie nie jest całkowitą prawdą . Bardziej potępiałabym rodziców niż dzieci , bo to oni są odpowiedzialni za dziecko . Nie tylko pedofil powinien wynagradzać krzywdę , ale i też rodzice . Kiedy lekarz , czy dyrektor, czy nauczyciel molestuje swego pracownika , to tylko on odpowiada za swój czyn , a nie np cała służba zdrowia , czy właściciele firmy , czy Oświata , to dlaczego za pedofila księdza ma cały Kościół odpowiadać. Paranoja . Komuś bardzo zależy nie tylko zniszczyć autorytet KK , ale chce aby ludzie odeszli z KK .
Bardzo to wszystko ciekawe. I smutne, choć ani nowe, ani szokujące (dla osób choć trochę lepiej znających sytuację). Ale poza meritum interesujący jest także entourage -- że się tak wyrażę. Gdy słucham prof. Karoń-Ostrowskiej, to przypominają mi się słowa o zemście odrzuconej kobiety (choć oczywiście nie zarzucam pani profesor kłamstwa).
Tak a opowieści prof. Tarnowskiego to zemsta odrzuconego mężczyzny (trzymając się analogii). Oj oj, jak widać kalki społeczne wiecznie żywe. Kobieta się mści, a mężczyzna tylko zdaje relacje.
Bulwersuje mnie próba usprawiedliwiania JPII przez rozmówców. Dyskusja w stylu: "no tak, są już dowody, że WIEDZIAŁ, ale może z jakiegoś powodu nie mógł działać". Był naiwny... Miał swoje (nie do końca znane) racje... Miał związane ręce itp... itp. Jakbyście nie dowierzali, że naprawdę jest na 100% WINNY! I że nie był żadnym wybitnym intelektualistą! Jego pisma są płytkie i oderwane od rzeczywistości, jego poezja kiczowata. Fantazje i fantasmagorie bez kontaktu z prawdziwym życiem. Dokonania żadne. Komuny nie obalił papież! Trzeba być totalnym ignorantem w kwestii polityki, żeby tak myśleć. Mało kto uważa go za jakikolwiek istotny autorytet, za "wybitną jednostkę" - ludzie po prostu się rajcują tym, że Polak usiadł na najwyższym watykańskim stołku. A z jego kazań pamiętają tylko kremówki. Ten kult jednostki trzeba bezapelacyjnie obalić, a nie usprawiedliwiać.
