Zrobiłeś Mega!!!! Robotę !!!! Świetny Film ale Mało Mało ! Wywiad świetny można słuchać i slychac jeśli znasz lub byłeś kiedyś w Biesach bo Bieszczady skrywają masę mogił oznaczonych ale przede wszystkich tych zagubionych i bez imneinnych czy po prostu poległych żołnierzy frontu I Wojny światowej a tam w dolinach na wzgórzach widać i czuć jeśli się je przemierza na dziko co się tam działo. A gdy poczytamy o tym temacie można się zdziwić jaki front i jakie ciężkie warunki panowałaby na nim. Temat bardzo rzadko podejnowany. Ale strasznie ciekawy i warty upamiętnienia !
Wróciły wspomnienia z Bieszczad i fantastyczny dokument jakim jest książka Indii p.t. SKARBY Z POBOJOWISK. Jak widać Bieszczady są nadal kopalnią Historii! Pozdrawiam, musiałem jeszcze dorzucić tą refleksję, Darek Rattus! 🤠
Zarąbisty filmik aż łaska zakręciła mi się w oku oglądając oraz słysząc nieco więcej historii o mym własnym domu , zwłaszcza że już kilka lat jestem na obczyźnie
"ooo niedźwiedź!!!" - końcówką wygrałeś :D A drugą cześć jak najbardziej montuj. Możesz nawet trzecią i czwartą :). Jako mieszkaniec Podkarpacia bardzo chętnie zobaczę/usłyszę ciąg dalszy historii Bieszczadów. Bo w aspekcie historycznym naprawdę mało o tych rejonach jest.
@@grzegorzw.2237 a co? za darmo byś chciał? Facet się narobił (wyjazd, przygotowanie tego wszystkiego, scenariusz, montaż) a ty narzekasz, że chciałby, żeby choć w minimalnym stopniu ta praca mu się zwracała.
Film jak najbardziej na plus i ten montaż wygląda naprawdę dobrze a rozmowa w tle z profesorem idealnie się wpasowała. Czekam na kolejną część. Pozdrawiam z Galicji!
Niezłe, niezłe - gratulacje za temat, tło historyczne i piękne okoliczności przyrody Arturze - Saperze. Ażeby było ciekawiej najpierw obejrzałem II część nim trafiłem do tej pierwszej, ale to nie ma znaczenia. Jakoś w umyśle i wyobraźni to się spokojnie układa i do historii z II wojny i paskudnej powojennej doszła jeszcze hekatomba z I WŚ, gdzie także nikt nie żałował "mięsa armatniego". A przecież to byli LUDZIE, nie jakieś klony czy roboty tylko ludzie oderwani od bliskich, z wielu nacji i krajów popędzeni nawzajem na siebie, którzy się tam zwarli w śmiertelnym boju dla kilkudziesięciu tysięcy istnień. W nieludzkich warunkach zimna, często głodu i braku zaopatrzenia czy suchego, ciepłego schronienia. Pod ciągłym gradem odłamków, świszczących kul i wybuchów... zgroza wojny tzw. mocarstw. Saper - tak trzymaj.
Dawno nie widziałem równie dobrego i merytorycznego materiału na YT. Świetna robota. Czekam z niecierpliwością na kolejny Twoj film. Z wyrazami szacunku Karol
super film , prosze kontynuuj tą serię , pozdrowienia dla Profesora J.P Profesora Olejko mialem przyjemność poznać osobiscie, niesamowity człowiek z wielkim zasobem wiedzy . pozdrawiam
Fajny film! Sympatyczna narracja.!! Bieszczady!!! Masyw Magurycznego, to było pierwsze miejsce które odwiedziłem w tych górch z wykrywaczem. W 1986 roku, czyli 34 lata temu, uzbrojony we własnoręcznie zrobiony wykrywacz wg schematu z miesięcznika Młody Technik:). Po trzech godzinach kopania nie byłem w stanie znieść znalezionych fantów, tyle tego oddawała ziemia, a w zasadzie cieżkie do kopania łupki. Mimo,że już wtedy można było trafić na dołki poprzedników. Bieszczady to była istna kopalnia pierwszowojennego sprzętu. Pamietam spotkanie z wykopkowiczami w 1994r...Okopy z przełęczy Żebrak w stronę Chryszczatej ja kopiąc idę w górę z ciężkim od bagnetów plecakiem, z góry schodzi dwóch chłopaków z podobnym urobkiem. Zamieniamy parę słów i idziemy każdy w swoją stronę. Gdy po paru godzinach wróciłem na przełęcz okazało sie , że przez otwarty szyberdach mam wrzucone kilkadziesiat bagnetów. Chłopakom nie chciało się dźwigać wszystkiego gdzieś dalej:). Rok poźniej, to samo miejsce. Sygnał na samym szlaku, klamra, pas bagnet, kawałki miednicy, kości udowe, piszczele i buty, które trochę wystawały z ziemi i były zdarte przez chodzących turystów. .... Teraz , jak z jednego wyjścia wrócę z klamrą lub jednym bagnetem jest już dobrze:)
Dwa tygodnie temu wróciłem z Bieszczad. To była moja pierwsza wizyta w tamtym regionie. Skłoniła mnie ona do zapoznania się z historią tej części Polski. A tu myyyyk! Taki kozacki materiał od Sapera ❤️
Saper Filmik podoba się i to bardzo Z Saperem odkryć kawałek hustoi to jak złapać byka za rogi Super i Saperowo pozdrawiam, czekam - y na następną część
Z tymi Bieszczadami trafiłeś w "dziesiątkę". Poszukiwania w tajemniczej i pomijanej historii Bieszczad, poparte ciekawymi opowieściami są dzisiaj źródłem wiedzy o tym zakątku Kraju. Publikuj wszystko, co udało Ci się nagrać. Za dotychczasową publikację serdecznie dziękuję. Pozdrawiam!
Graty za pokazywanie bieszczadzkich krajobrazów i wywiad z profesorem w tle. Jak dla mnie dużo lepiej jest widzieć przedmiot rozmowy podczas jej trwania niż rozmówców.
Dobra robota Saper !! Tak w terenie jak i w historii wchodzisz z pełnym impetem w miejsca gdzie inni nie mają ochoty, odwagi, chęci i to dzięki temu jesteś tak wyjątkowym człowiekiem !!! Dzięki !!
Bieszczady mają w sobie coś niesamowitego i tajemniczego. I te przedmioty po I wojennych walkach, które można znaleźć leżące na wierzchu, jakby ktoś zostawił je przed kilkoma dniami. Czas tam się po prostu zatrzymał. To wszystko dodaje jeszcze większego klimatu tym terenom. Super filmik i czekam na kontynuację :) Pozdrawiam
Zawsze, gdy jestem w Bieszczadach, myślę o historii. O wsiach, które nie istnieją, o ludziach którzy oddali życie w różnych okolicznościach. Taka refleksja. Saper, nie boisz się pchać rąk pod kamienie? Żmij tam pełno. Super filmik. Więcej rozmowy z Panem Profesorem.
Cześć ! Rewelacyjny film. Na tych terenach jestem kilka razy w miesiącu, ale o łysym wierchu pierwszy raz słyszę. Innym ciekawym miejscem są Nowosiółki tam we wrześniu 39r. Odbywały się zacięte walki. Cześć żołnierzy z tamtej bitwy prochowani są na cmentarzu w Baligrodzie.
o walkach tam z Wielkiej Wojny jest książka ,tytuł zapomniałem,czytałem ją ok 10 lat temu,autor polak /szlachcic i oficer/ w Austro Węgierskiej armii opisuje zmagania z przyrodą oraz wielkie szkody czynione przez w/w armie jak na przykład wycinanie całych połaci lasu
Dobra Saper będę szczery, to Twój jeden z najlepszych filmów. Powiedz coś więcej technicznego o znalezionych przedmiotach, ( co za szklanki, jaka klamra, od czego łuski który rok itp. np w podsumowaniu. Chce kolejne części! :-)
Szacunek za nieocenioną chęć poznawania i rozpowszechniania historii (szczególnie historii Polski). Do tego trzeba dodać że rozpowrzechniasz ją w tak ciekawy sposób. Po Twoim podejściu do poszukiwań widać że to prawdziwa pasja ( i dlatego to właśnie Ty znalazłeś tamten kamień na Wilczym Szańcu). Pozdrawiam 💪👏👍
Bardzo ciekawy materiał Saperze i do tego z wykrywką w terenie, a to lubię... wpadła piękna klamra, osobiście wojskowej jeszcze nie trafiłem... no i nawiązując do nękających po nocy niedźwiedzi to nastaw wnyki które znalazłeś wokół bazy i może syte śniadanie wskoczy...he,he... pozdro tam z Dolnego Śląska.
Bardzo dobry materiał. Muszę jednak w jednym sprostować Pana Profesora. Górna granica Zachodnia Łemków nie był Powroźnik a tereny Tzn. Rusi Szlachtowskiej czyli Jaworki i Szlachtowa. Pozdrawiam Jaworczanin, wnuk Łemki Matrony.
Wczoraj wrócilem , z Bieszczad..w przyszlym roku wrócę na pewno. Szukałem na szlakach niedźwiedzia. Mi się nie udało ale widzę ,że Ty mialeś więcej szczęscia. Pozdrawiam!
Właśnie Twoje filmy są ciekawe, związane z historią, mają treść. Odyn to Ci może buty wyczyścić, bawi się tym wykrywaczem jak dziecko. Ty jesteś człowiekiem z pasją, pasujesz do tego krajobrazu bieszczadzkiego pustelnika przemierzającego góry żeby poznać ich historię...
Oj. Nie możesz tak na to patrzeć. Wszystko jest kwestia poznania oraz czasu. Ja szukam 20 lat ODYN dopiero poznaje cześć tego świata i się nim dzieli właśnie w taki sposób jaki go postrzega w tym momencie.
W sumie masz racje, Ciebie interesuje historia danego obszaru, poszukujesz żeby potwierdzić czy opowieści i legendy z tego miejsca są rzeczywiste. Bardzo mi się to podoba, że nie kopiesz żeby kopać, tylko chcesz ocalić od zapomnienia. Odyniec jest nastawiony na konkretne zyski z kopania, historia nie ma znaczenia. Gdyby was porównać to jesteś po stokroć bardziej wartościowy dla polskich eksploratorów. Pozdrawiam.
Zajebisty odcinek !!! Bieszczady są piękne tajemnice i wyludnione . W tam roku znowu spędzałem dwutygodniowy urlop w okolicach Baligrodu i oczywiście musiałem się poszwędać po okolicznych historycznych miejscach - stare cerkwie , cmentarze i oczywiście miejsca związane z walkami . Dwa lata temu w okolicach Baligrodu oglądałem niesamowity "" schron "" partyzancki w lesie na zboczu góry oznaczony w Geocaching , niesamowite przeżycie . Twóż więcej takich filmów zwłaszcza z Bieszczad . Już nie mogę się doczekać !!! POZDR Saper !!!
Proszę o drugą część, bo po pierwszej nabrałem apetytu, a jak wiadomo on rośnie w miarę tu wchłaniania historii. Dzięki Saper za ciekawy materiał 👍 i czas jaki poświęciłeś dla widzów. Niedźwiedź na końcu jest super. Gratuluję montażu, bardzo dobra robota 👍. Pozdrawiam serdecznie 👊🖐️💪.
Przełęcz Łupkowska nie była granicą między Łemkami, a Bojkami. Owszem, jest to przełęcz bardzo symboliczna, oddziela Karpaty Wschodnie od Zachodnich i Beskid Niski od Bieszczadów, ale granica etnograficzna przebiegała dużo dalej na wschód.