Forma? Jak on chudy jest po prostu, do tego ledwo się tej liny trzymał jakby miał się wspiąć to by puścił do tego pływać nie umie, polecam ma wojsko ale pewnie by umarł albo uciekł
Kurcze, wiesz chłopie co jest w twojej twórczosci najlepsze? Widać, że to robisz z serduchem, że uwielbiasz to co robisz ! A najlepsze jest to, ze pokazujesz wielu mlodym osobom jak można spozytkowac dobrze swoje zycie 😊
This video is a poetic tribute to solo camping, a celebration of the quietude and the adventures that unfold during solo overlanding. An anthem for solo travelers everywhere.
Nie przestajesz zadziwiać. Sylwetkę masz jak jakiś influencer sylwetkowo - siłowniany, a nie gość który idzie pojeść w lesie 😅Goście zdecydowanie na plus, przyjemny film na niedzielny ranek
Za moich czasów czyli w latach 90 tych XX wieku taki sprzęt nazywano pontonem (mój nazywał sie SeaHawk ) i był tak porządny,że kiedys nad soliną wiezliśmy tym dwie skrzynki piwa do obozu we 4 osoby i odziwo nie zatonął😅 bardzo fajny i klimatyczny filmik z super ujęciami.
Pierwszy komentarz, ogladam od czasu pierwszego virala z wykopu.. jestes niesamowitym odkryciem ktory wykorzystal swoj boost na 200% i pokazujesz od lat progres, edukacje i niesamowity optymizm i zachecasz do pozytywnych rzeczy! ZLOTY MEDAL dla Ciebie ❤
Aaale materiał! Zdecydowanie numer jeden jak do tej pory. No i - napaliłem się jak szczerbaty na suchary na spływanie Brdą! Tym bardziej, że mam kozacki, wygodny ponton, na którym da się spędzić cały dzień.
O kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurde! Ale fajny i relaksacyjny vlog! W sam raz dawka pozytywnej energii na męczący (przesyt upałów na poziomie +50 stopni) przyszły tydzień. Dzięki, dzięki, dzięki!!!! Pozdro. 😊👍👍👍
Serwus młody.teraz to czekam na nowy kanał motywacyjny młodych,,kalekich"ludzi.zeby trochę naprawili życie zdrowie a szczególnie głowę.brawo Ty.pozdrawiam
Aby uzyskać większą stabilność packraftu, szczególnie przy ruchu wiosłem, wystarczy podkleić do dna (elementu dmuchanego, a nie elastycznej podłogi!) opcjonalny fin (kil), czyli płetwę z tworzywa sztucznego. Mam najtańszy pacraft ze sklepu turystycznego na "D" i podklejenie 3 fin-ów diametralnie poprawiło stabilność jednostki na wodzie.
Bydgoszcz jest naprawdę "klimatycznym" miastem. Pozwiedzałem trochę bydgoskich zakamarków i znalazłem sporo fotogenicznych miejsc. A kamper i pontony - sztos. Tak trzeba żyć.
Patryku, na widok tych steków i szparagów Gessler by się tak uruchomiła, że przez całą noc byś nie zasnął! Nawet kumkające żabki nie zagłuszyłyby kulinarnej bestii! Fajnie się ogląda te filmiki! Wyciszają i uspokajają! Jak zawsz pozdrawiam z gdańskiej starówki 😸😻👍.
Nie jestem znawcą Pancraftu, ale mam spore doświadczenie pływania pontonami i kajakami i mam wrażenie, że w swojej "jednostce pływającej" siedzisz na dziobie, a rufę masz z przodu. Mogę się oczywiście mylić, jeżeli tak to mnie popraw. Pozdrawiam i ogromny szacunek za Twoje filmy bo ogląda się je kapitalnie.
Jak kiedyś znajdziesz chwilę, to zapraszam na spływ kajakowy Małą Panwią. Chętnie popłyniemy z Tobą, rzeka jest przepiękna, ciekawa, przy brzegu co chwila jakieś miejscówki na ognisko, czy grilla, gdzie można upiec steka. Nocleg w górskiej chacie tez masz zapewniony 😎
@@Biwakowy jadę nad rzekę na dłuższy hike. Spacerek przez las i pola w poszukiwaniu ładnych miejsc na piknik. Pozdrawiam ekipę! Sam się zastanawiam nad packraftem.
Pozdro. Też mam zielonego pinpacka Compacta. Super sprzęt, bardzo wytrzymały; wyplywalem nim setki jak nie ponad tysiąc kilometrów po rzekach w najróżniejszych warunkach. Jak podoba Ci się czystość Brdy, to spróbuj Czarnej Hańczy 😊
Z dzieciaka który był uznawany za malutką wersję bushcraftowego do pełnowymiarowego kanału który jest genialny. Jestem o wiele starszy od Ciebie a ogląda się Ciebie wyjątkowo dobrze i od samego początku jestem tutaj.
z racji że pochodzę z Mazur (obecnie mieszkam w Niemczech) śmiało mogę polecić spływy rzeką Krutynia, mega czysta woda, zróżnicowanej długości szlaki, rzeka niezbyt głęboka, przepływa się przez jezioro, super sprawa 👌👌👌 a co do Twojego video - jak zwykle ciekawie, fajną masz pasję, pozdo ✌️
@@Biwakowy no tak jak ogólnie w sezonie na Mazurach, sporo ludzi, z Polski i zagranicy, głównie z Niemiec, ale naprawdę warto 😉 Fajny spływ, dużo możliwości noclegów ( jakby ktoś niekoniecznie w lesie chciał spać hehe) no i różnorodne restauracje także głodny nikt nie wróci 😅 super sprawa dla rodziny czy grupy znajomych bo taka wyprawa w pojedynkę to raczej mniej frajdy sprawia 😉
@@Biwakowy to następnym razem! Jesteśmy na kierunku turystyka i rekreacja AWF Warszawa, 4 semestr. Jeżeli w przyszłości będziesz chciał dołączyć, śmiało zapraszamy :)
12:08 Ta miniaturka z nocy wygląda trochę za smutno i ponuro :) Jakaś weselsza bardziej oddawałby pogodny wydźwięk całego odcinka. Np. ta nietypowa ze skakaniem z liny do wody :)
Jak byś miał kiedyś czas to polecam przejechać/przepłynąć się nad jezioro Niesłysz. Jest to duże, czyste jezioro na środku którego jest ,,wyspa” na której możesz zrobić biwak.
Nadrabiam zaległości - tego jedynego chyba odcinak z ostatnich czasów nie oglądałem a naprawdę polecam jeśli ktoś, to czyta i też nie oglądał - klimacik lasu, ognia i smak niczym stópki Jezuska... (no tego już nie możemy poczuć) :) POZDRAWIAM Ciebie i Twoich kompanów tej podróży :)
kurcze, niedawno w sumie odkryłem ten kanał ale jestem pod ogromnym wrażeniem sposobu wypowiadania się autora. Niby młody człowiek a często takiego języka i poziomu żartu próżno szukać u ludzi po czterdziestce. Bardzo przyjemnie się spędza czas przy Twoich filmach. Oby tak dalej.
Tutaj 36:37 padają wiekopomne słowa: "Ogólnie wyjścia do lasu to jest fajna sprawa" :-) Zaiste! I jeszcze "Oczywista oczywistość" w 47:48 (choć niestety wciąż nie dla wielu, wielu, bardzo wielu ludzi). Bardzo fajny film wyszedł z przyjemnej wyprawy. Doceniam Twój montaż nagrań - swobodnie mógłbyś to zrobić tak, byśmy nawet nie wiedzieli, że gdzieś tam zabrakło baterii, przez co nie wszystko poszło według planu, ale na szczęście nie zadałeś sobie tego zbędnego trudu. Jest to pewien rodzaj autentyczności (o ile można czegoś takiego szukać w Internecie, przede wszystkim w social mediach różnej maści). I ta nieśpieszność leśnych wypadów, narracja bez zadęcia, naturalne czerpanie nieskończonej przyjemności z obcowania z przyrodą - dryfujemy z Tobą, oglądając te filmy. Samych udanych wypraw!
O stary ale zmiana! I widzę, że nawet jakaś graficzna poprawa wleciała na kanał (chociaż to nie jest najważniejsze ofc) Fajnie się ogląda dorastając i biwakując z "Tobą" wraz z biegiem lat. Trzymaj się
To też jest rozwiązanie, ale idea packraftingu jest taka że bierzesz swoją tratwę do plecaka albo na rower 😉 Ale kajaki dmuchane to świetna alternatywa
Siema! Nie chciałbyś może nagrywać też odcinków ze zwiedzania miast z bogatą historią oraz ciekawymi miejscami do zwiedzenia? Bardzo przyjemnie by się to oglądało 😊😊
Zapraszam na Podlasie ;-), miasto Supraśl i tak samo rzeka o tej nazwie ;-). Miasto słynie z tzw. polskich filmów jak np. "U Pana Boga za piecem". Klimat jest. Zapraszam jeszcze raz i pozdrawiam ;-)
Podobno nie. Ja nie mailem jakiejś większej stłuczki, ale po betonie kilka razy mocno przeszrałem i zero śladu. Packrafty Mikołaja i Natalki mają 2 lata a wyglądają bardzo dobrze.
Wpada kolejny subik i kolejny lajk :) widz już od dawna na innym kanale. Oglądam od małego biwaczkowego ! Teraz konkretny chłopak ! I oczywiście mega odcinek !!! No i byłeś w mojej Bydgoszczy ;) super się oglądało mimo ze długie czas miło zleciał ! Aż czułem się jak bym tam był :) pozdrowienia i tak trzymaj !!!😊😊😊 ps- zazdroszcze Formy ;)
Fajny odcinek ale kilkukrotnie podkreśliłeś czystość wody. Podpowiem na przyszłość ze jest ogromna różnica miedzy czystością a przejrzystością także w woli poprawności - faktycznie mocno przejrzysta woda i być może czysta tez jest- tylko pozazdrościć :) pozdrawiam
Takie małe wyzwanie dla ciebie bracie. Z tego względu że zrobiłeś już prawie wszystko i podjąłeś się wielu rzeczy, postaraj się zrobić na jakimś biwaku ciasto. Technika dowolna byle żeby było smaczne . Pozdrawia
12:09 trafiłeś na moją miejscówkę! A tak przy okazji spływu to warto następnym razem zakończyć go na torze regatowym. Po drodze i na końcu jest co oglądać.
Brda kiedyś nie była taka czysta jak jest teraz. Przepływaliście pod mostem kolejowy który niemcy planowali wysadzić, ale nie o tym bo właśnie ten odcinek aż w stronę starówki był bardzo brudną częścią. Pamietam jak byłem na treningu kajakowym szmat czasu temu przy basenie Astoria. Normalnie to był dramat...
