Broken leg on a motorcycle trip. How do you imagine coming home. Back from TET 

Fajnie, że nagrałeś ten film. Życie to nie jest bajka i takie historie się zdazają. Mam nadzieje, że wszystko dobrze sie skończyło. Zdrowia i kolejnych super wypraw. LWG

Wszystko dobre co się dobrze kończy ✋👍👌

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia!! Jakie miałeś buty na sobie?

Lipne buty.

Oskar za tą produkcję filmową!!!

Jak zwykle ciekawy film. Przepiękne widoki. Takie zdarzenie może zawsze nas spotkać. Podstawa to dobre ubezpieczenie i ktoś na kogo można liczyć. Ja niestety podróżuję samotnie. Kiedyś we Włoszech miałem taki przypadek, że jechałem polną ścieżką o doskonałej nawierzchni. Gwałtownie zmieniła się pogoda i spadł deszcz. Dróżka okazała się być pokryta gliną, która stała się śliska jak lód. Droga powrotna długości około 2km zajęła mi kilka godzin. Były takie odcinki, że dużego GS-a musiałem ciągnąć opartego o gmole. Po powrocie stwierdziłem, że potrzebuje lżejszego motocykla. Przez jeden sezon była tenere XTZ660, a później średni GS. ps mam nadzieję że noga wróciła do pełnej sprawności

Ten znakomicie przygotowany film jest moim skromnym zdaniem najważniejszy z wszystkich do tej pory.Uczy pokory i dystansu do tego co robimy.W ułamku sekundy runął cały plan.Awarię motocykla można usunąć stosunkowo szybko natomiast równie szybko można stracić zdrowie a czasami nawet życie.Bardzo dziękuję za tę opowieść.Uczy respektu dla przyrody i motocykla.Jak widać tzw. czynnik ludzki może zawodzić w najmniej spodziewanym momencie.

Długo kazałeś nam na kolejny film. Ciekawa przygoda, która może stanowić dla nas oglądających pewną naukę. Szybkiego powrotu do zdrowia i powrotu na motocyklowe szlaki. Słoweński TET czeka. Pozdrawiam, Marek

Najwyzszy poziom jak zwykle, Jarcco nie prosi ale pamietajcie o polubieniach i komentarzac. Niech się niesie

Fajnie ze to nagrales. Pochwal sie jeszcze w jakich butach jechales i co bylo przyczyna tego zlamania. Powiem Ci ze miales duzo szczescia. Spotkalo mnie kiedys cos podobnego we wloszech. Zlamanie z przemieszczeniem kosci promieniowej. Na wloskim sorze czekalem ponad dwie godziny w kolejce bez zadnych srodkow znieczulajacych. Balem sie ze moga wejsc w interakcje z czyms co mogli by mi podac w szpitalu wiec na wszelki wypadek zero alco i zero tabletek. Po tych dwoch godzinach trafilem na lekarza ktory po angielsku zero. Dlugo by opowiadac. Ogolnie juz chyba nawet polskie szpitale sa lepsze. Skladali mi reke na zywca, bez znieczulenia w trzy osoby. Tak swietnie to zrobili ze pozniej po miesiacu musieli mi to juz u nas rozlozyc i zlozyc jeszcze raz - tym razem na drutach. Ehh... przygody :) Fajnie ze wszystko dobrze sie skonczylo. Zdrowka.

Jarku, Jarku, jesteś wielki. Wracaj do zdrowia i ruszaj na nowe wyprawy.

Długo trzeba było czekać ale warto było. Zdrowia życzę i czekamy na następne historię i naprawy.

Czekałem długo na ten film :-) Dobrze, że złamanie w miarę nieskomplikowane. Pewnie już hasasz jak sarenka 🙂 Wiem, że masz już doktorat zrobiony z tego, bo wiem jak się wszystko analizuje po takim wypadku. Ale potwierdzę to co już wiesz - twarde buty offroadowe zapobiegłyby złamaniu tego typu. Czekam na kolejne filmy! Realizuj marzenia. Jesteś dla mnie inspiracją!!

dzięki za pokazanie tej historii. Szybkiego powrotu do zdrowia !

Get well soon Jarcco, hope you are feeling better, looking forward to seeing you back on the spanners soon!…

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. I dzięki za filmy inspirujesz masę ludzi.

EKUZ jednak warto mieć, zwłaszcza, że to nic nie kosztuje. A z jakiego ubezpieczyciela korzystałeś i czy go polecasz?

Masakra... ty nawet ciekawie o złamaniu nogi opowiadasz 🤣🤣🤣 Widoki piękne ..

Hej! Bardzo fajnie zobaczyć materiał z takiej motocyklowej przygody-nauczki! Co z butami? Czemu nie udało im się skutecznie ochronić stopy?

Jest moc i napięcie. Ciekawe czy kiedyś wrócisz w to miejsce i dokończysz ten TET. Dzięki za kolejny super materiał

ANALIZA :/. wazne dla wielu osob jak znalazles transport. I jaki to ubezpieczyciel, czy to bylo najtansze ubezpieczenie. Przechodzac do wypadku. Nie oszacowales zle tego miejsca bo nie miales przeciez na to czasu. Na poczatku bylo w miare ok a tam gdzie sie przewrociles to byly masakryczne nierowne kamienie. Kolejny raz moglo by sie skonczyc tak samo zle. Wiechales na pelnej pompie i zaczely sie te kamienie. Gs pokazal ze na taka droge sie nie nadaje bo jaki motocykl sie nadaje? Bardzo niebezpieczny kawalek. Ciekawe jak bylo dalej na tym tet. A buty faktycznie normalne. Wiec ta stopka musiala nieszczesliwie przygniesc stope. Ja jezdze sam i za granica jestem mocno zestresowany. Najbardziej boje sie wlasnie awarii motocykla a o wypadku nie myslalem. Trzeba jednak wykupic jakies ubezpieczenie. Wywaliles orla konkretnie. Zlosliwcy moga pisac ze porwal sie z gsem na tet i ciezko polemizowac. Gs jest swietny bo na autostradzie daje rade i jeszcze mozna nim takie kamienie przejechac. Ale zabraklo troche szczescia i ogolnie cos nie zagralo. To nie byl przypadek. I miejsce zdradliwe, bo nie bylo widac kamieni z dolu. Moze powinienes jezdzic z tym starszym gosciem, jestescie bardziej dobrani w stylu jazdy. Ja tez bym mial problem. Szczegolnie jak motocykl ciezki i gdy stopy brakuje na nierownym. Film jak zwykle dobry, pozdrawiam.

Podeslesz namiar na dodatkowy zbiornik do 1200 kolegi?

Przykro się patrzy że taka piękna podróż tak się skończyła ale nie ma tego złego co na dobre wychodzi. Przy samym wypadku widać jak podrzuciło przednie koło i tam straciłeś panowanie nad motocyklem. Później tylko motocykl przygniótł nogę i resztę znamy. Szkoda że zawieszenie nie wybrało tego podskoku być może potoczyło by się inaczej ale to tylko gdybanie. Szybkiego powrotu do zdrowia i czas chyba powtórzyć tego Teta. Pozdrawiam Jacek

Jest moda na adv bikes i większość z nich to niestety ciężkie kowadła nie nadające się w teren lub wymagające nieprzeciętnego doświadczenia. Masa nie zostawia miejsca na błędy w terenie. Ludzie kupują to bo spoko wygląda ale to sprzęt co najwyżej na szutry

Bardzo przydatny film, dobrze, że go nagrałeś. Życzę szybkiego powrotu na TET :)

Jarku, niesamowita przygoda! Szybkiego powrotu do zdrowia życzę i czekamy na kontynuację.!

Jakich butów używał kolega??

Między innymi takie sytuacje tworzą doświadczonych motocyklistów.

Mimo wszystko bardzo fajnie było wrócić na Słowenie ;) Dzięki Jarek 👊

bardzo dobry material Pany pozdro

Twardy gość z Ciebie. Szybkiego powrotu do zdrowia i w siodło 🏍

Gdyby kózka nie skakała…..😮 To by nudne życie miała…..

Ciekawy odcinek szybkiego powrotu do zdrowia Ciekawi mnie jednak jak wywiązał się ubezpieczyciel w sprawie leczenia i transportu motka do kraju ?😮

Film jak zwykle świetny ale tym razem oglądałem go z ogromnym przejęciem. Oczekiwanie na moment wypadku był naprawdę bardzo stresujący. Dobrze że wszystko skończyło się pomyślnie a doświadczenue to niech teraz stanowi pouczającą lekcję jak radzić sobie w sytuacji awaryjnej. Jedna myśl mnie nurtuje, czy sztywne kufry mogły by ochronić nogę przy takim upadku?

Dobrze że tego nie pominąłeś. Mało jest filmów które pokazują perypetie a wiedzieć warto.

Zjeździłem R1150GSA dość sporo, według mnie (staram się być obiektywny) jeden z bardziej udanych motocykli, szanuje go za wszechstronność, ale, ale niestety w terenie kiedy go położysz lub zakopiesz z całym ekwipunkiem, a do tego jesteś sam bez żadnej pomocy, pozostajesz praktycznie bez szans.

Hej Uda ci się może zrobić film o uzupełninieniu oleju tylnego amorka ale w K25 R 1200 gs? tam on inaczej jest zbudowany i pytanie czy da się solo dolać oleju. bo u mnie luz jest aż prawie do kreski medium.

Zawsze się zastanawiam po co psuć siebie i maszyny. Było fajnie, ładna pogoda, ładne widoki, fajna trasa, ale te kamienie na GS-a, 1200 km za domem do już głupota. Nie rozumiem motocyklistów, którzy za wszelką cenę chcą sobie coś udowodnić, tylko co? Sam zrobiłem 70 tyś. km na GS 1150, ale to nie są motocykle na takie dzikowanie. Czasy się zmieniły. Oglądam Twój kanał , ponieważ uważam, że spośród całego syfu, który serwują "znawcy motocykli", twój jest zawsze merytoryczny, fajnie się to ogląda. Można się czegoś nauczyć, a nie tylko "to zrobiłem, to sprawdziłem, to ustawiłem, a naprawdę sama reklama. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i jestem ciekawy, czy kolejnym razem też wjedziesz na taką drogę. Pozdr,

Pozdrawiam, ciekawa opowieść stopa od września pewnie już zdrowa. Do zobaczenia na trasie.😀

Jak zwykle, materiał pierwsza klasa. Zdrowia!!!

Siema! Film zajebisty! Jestem zdumiony jak dobrze podchodzisz do sprawy nagrywania filmów. Znalazłem twój kanał bo szukałem cos na temat napraw motocyklowych. Poziom nagrywania,tlumaczenia czegokolwiek ,wyjasniania itd jest poprostu najwyzszy. Nie widzialem drugiego kanalu z tak zajebistym podejsciem do tego co robisz. Wlasnie skonczylem ogladac ten film, sam sie do siebie usmiecham ze sa jeszcze tacy ludzi ktorzy robią tak dobrą robote!!! jestes wielki gosciu !🔥🔥🔥

Jednak warto wykupić ubezpieczenia. Wszystko dobre co się dobrze kończy. Celna konkluzja o usypianiu czujności w miarę przebytych kilometrów trasy. To tak jak przyzwyczajanie się do prędkości..

Witam, mam nadzieję że noga działa, ogromne dzięki za film, duża dawka doświadczenia, wiedzy nt. Postępowania i konsekwencji po wypadku. Powiedz zatem czy noge załatwiło złe obuwie, BMW i jego wystające cycki, masa zestawu i górka że śliskimi kamieniami(szacun, że w ogóle próbowaliście wjechać), zbyt mała prędkość na podjeździe czy combo wszystkich + brak zejścia z motocykla i oceny trudności, śliskich kamieni. Jeszcze raz dziękuję za film.

A Andrzej w domu ? Nie wzięłaś go

Береги себя!!! Привет из Беларуси!))

Mam nadzieję , że jesteś już w pełni zdrowy ! Super film jak każdy inny ! Pozdrawiam

Współczuje i dużo zdrowia życzę 👍 Daje suba i liczę na to samo 😉 Pozdrowki

Siemka, jak zwykle świetny film mam nadzieję że z nogą już wszystko Oki, dużo zdrowia rzycze pozdrawiam Remek.

Ich wünsche Dir eine schnelle Erholung 🏍️🏍️💪💪

Cześć dzięki za fajny materiał i że się podzieliłeś swoimi doświadczeniami. Mam pytanie odnośnie złamania. Czy uważasz że jakieś inne obuwie motocyklowe mogło by uchronić ciebie przed złamaniem. Może jakieś buty do offroadu albo na motocykl crossowy. ? Masz jakieś przemyślenia na ten temat. Pozdrawiam

ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-3lsBRou-byE.html Tu Jarku od 10 min jest twój podjazd.... Gsy są chyba za ciężkie na takie kamory. Tu chłopaki na tenerkach podjechali.... dalej jeszcze gorsza droga widać że byla

Kolega na enduro rozpedził się w terenie do 120 i jak by zapomniał że leci w kierunku skarpy tak mocno się zapomniał ze wylądował 15 metrów niżej . Był w takim szoku że mówił ze nic mu nie jest odpalił moto i pojechaliśmy do domu on jechał na stojaka jak przyjechał adrenalina puściła okazało sie ze ma złamaną piszczel i strałkową !!! Sytuacje uratował wysoki but enduro i opuchlizna która unieruchomiła noge . Szpital operacja i powrócił po 2 miesiącach ale jak dla mnie to bylo za szybko potem miał pół roku przerwy . Więc w waszej sytuacji to była najlepsza decyzja .

Jakie buty? Mogłeś uniknąć zmieniając coś w ubiorze albo w motocyklu?

Классная мастерская, кстати))

Witam👋 Oczywiście czapka z głów, szacunek👍 Dobrze że nie ciągnie mnie do offroad-u, w ogóle odpuścił bym sobie tą ścieżkę. Mam LC200 V8 i służy mi tylko po to, by wjechać tam gdzie zwykła osobówka nie da rady. Tak samo podchodzę do Moto, czyli GT - 80/20, 90/10. Z drugiej strony każdy jest inny, zmęczenie czy wiek też robi swoje. Kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi. Ważne by robić co się lubi, a potknięcia zdarzają się najlepszym - tam gdzie rąbią drzewa, wióry lecą. Pozdrawiam i Życzę Zdrówka👋 PS. Mam ADAC i szczerze polecam, w takim przypadku transport osób i sprzętu bezpłatny.

Kurde, ale historia, świetny film jak zwykle. Dużo zdrowia i być może do zobaczenia na trasie!

Współczuję... chociaż szczerze mówiąc patrząc ile w PL trzeba na SOR się naczekać, to podejrzewam że w taki krótkim czasie nie dałoby się tematu ogarnąć co w tym szpitalu...

Dwa razy przejechałem to trasę. Już dawno się nauczyłem że takie ciężkie motocykle hamulcowy takiej wyprawy. Z pewnością warto próbować tylko też wyciągać wnioski

junacke ti rane....brz oporavak.... pozdrav iz srbije

Bardzo ciekawy materiał, opowiesz coś o ubezpieczeniu jakie warto kupić na taką zagraniczną wyprawę?

Cześć A to wszystko przez to,że nie było z Tobą Andrzeja,jego siła spokoju nie pozwoliłaby rozkojarzyć się Tobie;)

Zdradzisz co miłeś za buty że pozwoliły na takie złamanie ?????

Skąd tablica rejestracyjna Deggendorf?

Zdrówka życzę. W ciągu kilku dni obejrzałem kilka Pana wypraw i jestem zachwycony tym jak je przedstawiasz. Spokój, widoki, muzyka, opowiadanie, montaż. Wszystko super. Czekam niecierpliwie na kolejne wyprawy. P.s. czy może Pan napisać ile ma Pan wzrostu? Lwg

Dziękuję za Twoje filmy, lubię je oglądać. Obejrzał bym chętnie jakiś materiał porównawczy odnośnie zmiany kufrów bocznych na sakwy, jakie plusy i minusy, czy starcza miejsca i łatwość pakowania, widzę, że macie 21brothers sakwy ciekaw jestem opinii na ich temat, pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia.

Naprawdę chyba najlepszy z Twoich filmów. Ale Was podziwiam i darzę szacunkiem bardzo wielkim. Tak ciężkimi motocyklami w nieznaną szlak off road. Z własnego życia wiem, że tak trudne i nieprzyjemne w czasie rzeczywistym sytuacje, dobrze się wspomina. A już z całą pewnością dodają siły i gonią znowu do życia. LWG

Wracacie dokończyć?

Też zaliczyłem przygniecenie motocyklem w Sidi Adventure. Bez złamań, ale stopa obrzęknięta przez kolejne 2 miesiące. Zegnij podeszwę tych butów i ich cholewkę a potem spróbuj to zrobić z butem crossowym to zobaczysz że to niestety miękki kalosz. Teraz w teren ortezy POD i buty Leat 5.5. Szkoda czasu na kolejne urazy. Gratuluję filmu i wyjścia z opresji.

Nie ma co - "grubiutka" przygoda i tyle pierwszych razy. Powodzenia i LWG

Człowieku 😲 w sandałach jechałeś cz w tenisówkach. Bardzo fajne są twoje filmiki, porady i to jak mówisz pozwala zrozumieć. Ale nigdy nie zrozumiem tego fenomenu czyli drogi poza asfaltem i GS bokser, myślę że fenomenalnie poprzez dobry marketing i jeszcze większą propagandę udało się to osiągnąć. Jeżdżę i podróżuję sam i miałem wiele upadków oraz skręconą nogę w kolanie, a więc motocykla tego typu są do bani bo ze słonia nigdy nie da się zrobić baletnicy. Zeszły rok był ostatnim rokiem na prawie ćwierć tonowym motocyklu, a do tego bagaż 55 kilo i ja na tym wszystkim to trochę za dużo, wali to się w takich sytuacjach jak wieże WTC . Tak owszem, dalej jeżdżę na BMW ale nie na takim słoniu bo to nie ma sensu. Życzę wszystkiego dobrego, dużo ciekawych filmów i błagam zmień klapki na porządne obuwie.

Dobrze mieć takiego kompana w podróży, dlatego jestem zwolennikiem jazdy jednak na 2-3 moto. Pomyśl że jechał byś tam sam i to by się stało, masakra. Zdrowia i szerokości LwG

Dwa lata temu jak byliśmy w Macedonii to kumplowi na enduro podbiło przednie koło na kamieniu i tak nie fortunnie się podparł że przejechał sobie tylnym kołem stopę. Lewa noga na wysokości kostki połamana. Dlatego kolega zamiast chodzić to skakał na jednej nodze, biegi wbijał i zbijał piętą a prawą nogą odpalał na KOPA 650cm3. 4 dni wracaliśmy motocyklami do Polski. Już tylko po asfalcie. Kolega tylko mocno wiazał buty wojskowe wtedy mniej bolało. W Polsce poszedł pierwszy raz do lekarza. A pierwszej nocy nie przespał bo ból był zbyt mocny. Także się da. Ps. Dobrze się wszystko zrosło.

Cześć Panie Jarcco. Dobrze że nie jechałeś jednak dalej na dropsach bo przy takim urazie to w czasie drogi mogłoby się zakręcić i jeszcze gorzej by się skończyło. Na szczęście dobra decyzja podjęta. Dobry taksówkarz także zrobił robotę. Tak zapytam z ciekawości, bo wspomniałeś o zrobieniu foto ze zdjęcia RTG bo się przyda potem w PL, w związku z tym do czego się przydało w PL: do odszkodowania czy konsultacji po przebytym urazie ? A tak w nawiasem mówiąc to oglądając Ciebie dotychczas w garażu czy na trasach to zawsze wprowadzasz taki nastrój spokoju i relaksu i nie inaczej tym razem. Opowiadasz o tym wszystkim z takim spokojem jakbyś dłubał coś w GSie swoim :) Trzymaj się zdrowo i łap kolejne kilometry w nowym sezonie.

Dobry but crossowy mógłby uratować tę nogę, jakieś szanse by były ale w tych miękkich to niestety nie. Zwłaszcza na takich kamieniorach. Myślałem że w takich butach nie da się wygodnie jeździć ale o dziwo tylko przez pierwsze godziny, potem moje garniaki dopasowały się tak że nie chce nic innego w teren jak i na supermoto

Fajnie się ogląda 💪 co to za zegarek masz kolego? 😊 możesz podaj nazwę,podoba mi się :)

Ludzie pchaja sie tymi ciezkimi klocami w teren bo widzieli w reklamie i tak sie to konczy. GS na asfalt i szutrowa droge, zachowasz kase i zdrowie.

You fall down on same place like me. Do you still have BMW GS 1150?

film instruktażowy, jak nie parkować gs a.

Wciaz warto bylo wyruszyc takie sytuacje to tez przygoda i co najwazniejsze nowe doswiadczenie, czlowiek uczy sie przez cale zycie. Super ze skonczylo sie szczeslwie.

Cześć Zdrówka 🍻 czasem się niestety przykre niespodzianki zdarzają na to nie ma wpływu. Dobrze że wszystko się skończyło Ok Napisz proszę jak się sprawdziło twoje ubezpieczenie bo to chyba dość istotny temat dla wielu chłopaków i zawsze najbardziej nurtujący temat czy gdy właśnie się wydarzy konieczność skorzystania z takowego czy jest pomocny czy tylko wydane niepotrzebnie pieniądze. Pozdro 👊

pokazujecie

Ciekawa opowieść.... dobrze ze się wszystko skonczyło pozytywnie.... duzo zdrowia i oby to był pierwszy i ostatni uszczerbek na zdrowiu w zyciu...

Witka. Już patrzę

Kurka wodna ale nie fart pozdro kolego

podaj markę buta bo chyba zrobiły robotę :-}

Jarku, czy mógłbyś podzielić się informacją jakie buty na sobie miałeś w czasie wypadku? Pozdrawiam serdecznie.

Melhoras meu amigo, tenha um boa recuperação.

Złamana noga.... Ja mam złotą zasadę na wyprawach powertape i trytyki... na złamaną nogę spokojnie starczą, no chyba że mamy jeszcze tydzień jazdy to wtedy dołożyłbym jakieś proszki przeciwbólowe ;]

Cześć. Ale jakie viniety??? W Slowenii to chyba tylko na ekspresy i autostrady?

Jak zawsze, na pełnej Petardzie!!!Tak trzymaj!!!

Super, 👍

Jarcco, materiał jak zwykle sztos. Szkoda nogi, szybkiego powrotu do zdrowia życzę! 👊🏻😎

Dobry film. Teraz nie żałuję, że jeżdżę w butach roboczych z blachą. Tylko, że w życiu akurat najczęściej to się popsuje o czym nie myśleliśmy. Ale pół biedy, że taka akcja w naszej cieplarnianej EU, a nie np w Mongolii, czy innym Kazachstanie.

Wielki szacun za spokój i opanowanie! 👍👍👍

Pięknie :) Trzeba zatem wrócić i zobaczyć co dalej :)

Cześć, świetny film, oglądałem w napięciu. Mam nadzieję że po tej przygodzie nie ma już śladu ani na Tobie, ani no motocyklu. :) Doskonale rozumiem tą sytuację, gdy pokonujesz tyle kilometrów i nagle trafia się trudniejszy odcinek, mimo że motocykl na takie kamienie nie jest akurat odpowiedni ale jakoś tak ciężko zrezygnować, a z plecaka lekkiego crossa nie wyciągniesz. W głowie pojawia się myśl że przecież teraz nie zawrócę, to tylko jeden trudniejszy podjazd, trzeba go pokonać i kontynuować trasę, bo przecież przeszkody na trasie zawsze jakieś są i trzeba im stawiać czoła, itd. Sam w takiej sytuacji zrobił bym to co Ty i pchał się w te kamienie, taka niektórych natura. :) Uwielbiam tych komentujących z wygodnego, domowego fotele, że jechać tam to głupota itd. - łatwo się ocenia nie będąc w dokładnie tej sytuacji, ciekawe czy oni żadnych błędów w życiu nie popełniają... Przy okazji napisz proszę jaki był koszt transportu motocykla i w jaki sposób szuka się takiej firmy? Czy pod hasłami typu transport moto, czy może transport ładunków dużego gabarytu? Przyda się taka wiedza w razie jakiś przygód za granicą. I jakie ubezpieczenie miałeś i czy pokryło transport moto? Dzięki i życzę kolejnych, tym razem już udanych podróży, pozdrawiam! :)

Szacun. Wracaj do zdrowia!

Najlepszy kanał dla Moto Adw ewer . Szacunek.

Your modesty is what I like the most from your videos. Thank you for teaching us.

pytanie - robiąc ten podjazd z glebą siedziałeś czy stałeś na moto?