Fajna brykieciarka. Od kilku dni Szukam na necie pomysły na wykonanie i ta konstrukcja najbardziej przypadła mi do gustu . Biorę się za wykonanie jej 🙂. Na tą zimę opał mam ale próby jak to by wychodziło zacznę jeszcze w tym roku 🙂. Jak to się sprawdzi a pewnie się sprawdzi to się będzie robić z czego tylko się da. Trociny , słoma, drobne poszatkowane patyczki ,papier . Zdaje sobie sprawę że nie będę w stanie zrobić na całą zimę trafi ale jeśli by mi tego wystarczyło na okres jesienny to i tak bioręc pod uwagę ceny opału to oszczędności były by ogromne. Leniei którzy tylko lubią siedzieć przed telewizorem mogą uważać że to sensu nie ma . Moim zdaniem ma i to duży sens w obecnej sytuacji która zapewne w przyszłym roku nie poprawi się na tyle żeby opel kupić w rozsądnych pieniądzach..Mam w planie spróbować też dodawać skoszona trawę której w lecie będę miał ogromne ilości .
Wpadłem na pomysł, że można by dorobić jakąś przedłużkę, żeby można było wyciskać brykiet nogą, myślę że mogło by to ułatwić prasowanie, tak żeby używać ciężaru własnego ciała.
No ładna kostka😀 polecam Ci uciąć kawałek rurki pcv tak na grubość kciuka. Wsadź w połowie napełniania pulpą. Po zprasowaniu w kostce będzie otwór przez całą długość. Kostka szybciej wyschnie a potem w piecu lepiej się pali. Testowałem.
Dobry pomysł ale za bardzo przekombinowane. Coś prostszego sprawdziłoby się lepiej. Uwagi ode mnie: Blat niepotrzebnie taki duży Mniejsze otwory i więcej ich wtedy więcej wody powinno się odsączyć A i najważniejsze to żona powinna w słoneczku się opalać :D Pozdrawiam serdecznie 👋
Szefie kochany - trzeba trochę przedłużyć uchwyt do wyciskania,a najlepiej taki co można zdemontować szybko Taką przedłużkę poprostu dorobić i siła nacisku będzie większa Pozdrawiam
nie lepiej było zrobić samemu? ja sam zrobiłem też z takiej podstawy tylko na 25 sztuk i w ciagu 7 minut mam 25 kostek na lewarku zrobione tylko potrzeba wiecej materiału
Panie, to ma być tani dodatek do opału, nie główne paliwo. Ale ta brykieciarka owszem jest pracochłonna, mam podobnego działania ale za jednym razem robię 4 kostki. To też jest trochę źle robione. Ta pani wyciska siłą mięśni, a trzeba użyć ciężaru ciała. A dla jeszcze lepszego efektu prasowania wydłużyłbym drążek.
To samo miałem napisać, s skąd wziąć surowiec na brykiet w większej ilosci? Chyba lepiej skupić się na zarabianiu pieniedzy i po prostu kupić opał. Musiałby policzyć czas koszty bo może się okazać że praca przy takim brykiecie po podliczeniu kosztów jest droższa niż praca gdzieś indziej i kupno drewna. Na pewno kilka kostek zrobić to jest całkiem przyjemnie i później w zimie tym palić.
0:29 tyle chłopie zrobiłeś -a na filmie słychać ,,będziemy walczyć,,ładujemy,,dorzuciłem trocin,,będziemy ładować w komorę ,,ahahaha a wszystko zrobiła żona ,aż mi jej szkoda 3:50