Super , po miesiącu pracy mamy tonę brykietu na opał , ja bym zrobił tylko hydrauliczny wycisk żeby Pani nie musiała się męczyć , Wszystko inne super ...Pozdrawiam .
Szacun - Pomóż sobie A BÓG Ci pomoże. Energię mamy prawię za darmo. Nie o sprawach technicznych brykietnic - one mogą być różne - można je wykonać samemu, a można je kupić. Chciałbym dorzucić co nie co, a o samych brykietach z czego i na co zwracać uwagę. Wlaściwie można robić je z wszystkiego co palne. Może to być karton- dobre są opakowania z jajek, papier (jako spojacz). Papier i karton powinny służyć jako spoiwo - najlepiej przez jeden dzień moczony - poza tym, trociny, łupiny orzechów, wytłoki roślin oleistych, trawa-siano, cięta słoma, liście, ścinki i b.dobry dodatek- pyłu węglowego (poprawia energetykę brykietów), ścinki drzewne, kora drzewna, szyszki - im twardsze drzewo tym energetniejsze. Bardzo energetczne są takie mieszane - z łupin po orzechach / i im twardsze drzewo tym lepsze, a oleiste i ziarniste rośliny, to inny wymiar/ super / po prostu trzeba myśleć. Jako mieszacz można stosować betoniarkę lub inne rozwiązania - ważne by mieszać różne, ale koniecznie z kartonem i papierem, który klei wszystko (pamiętam z dzieciństwa o figurkach z papieru - to ważny i niezbędny surowiec, ale z umiarem). Ważne jest to, że chce się robić. Energia leży pod naszymi nogami i niech nas EU pocałuje w ZAD, a Kaczyński i Tfusk z ich bandami i tak będą nas łupić. 🤔 Sam ciekaw jestem dlaczego np. firmy zajmujące się w miastach konserwacją zieleni oraz śmieciami, nie interesują się takimi rozwiązaniami / przecież materiału mają od groma i nawet za dobre parę groszy mogli by je sprzedawać.
Myślę że mieszanie tejże mikstury przy pomocy betoniarki to znacznie lepsze i łatwiejsze rozwiązanie aniżeli przy użyciu wiertarki czy mieszadła. Wygodniej + większa ilość surowca. Przyjemnej niedzieli 🙋🏻♂️☀☺️☕
z mojego doswiadczenia brykiet w paleniu w piecu bez dmuchawy wyciąga 50C zadna rewelacja teraz prubuje z miałem weglowym zobaczymy jak da temperature powyzej 60C to sie opłaca robic a jak nie to szkoda czasu na tę robote drzewem wyciągam ponad 70 wole isc do lasu i se nazbierac gałezi lepiej się opłaca
przymierzam sie do czegoś takiego i zastanawiam sie czemu każdy ma małe kostki zamiast wiekszej rury powiedzmy na metr i średnicy ze 20 cm. podnośnik samochodowy hydrauliczny i tym to dusić. potem przeciac na 2,3 cześci by do pieca weszło.
Widze któryś z kolei film że Polak produkuje brykiet...Tym razem betoniarka - sprytnie bo miesza się hurtowo. Ale refleksja jest ta sama : do czego te gnoje doprowadziły że zamiast żyć jak biały człowiek w 21 wieku w środku Europy ubijamy trociny jak jakiś indianin w Peru. Myślałem że zwrot "kombinować" rodem z PRLu odejdzie wraz z zachodnim dobrobytem - tymczasem nasze wnuki wchodzą w dorosłość zbierając chrust po lesie.
teraz będę robił film o schnięciu brykietu na jesieni na razie po 3 dniach z 1kg zsechł się o 70gram ale mamy jesień, latem schnie ok 1tyg iważy ze 20dkg
pomyśl o jakiejś blasze na spód z odpływem ,żeby pomoc nie musiała się schylać po wodę i ijakiejś kratce ,żeby wyciskany prykiet lądował po wyciśnięciu i perzedłużenie do wyciskania to taczka nie bedzie przeszkadzać Nie wiem ile dałeś za to cudo ale rozwiązanie z ręcznym wyciskaniem ma sie nijak do hydraulicznego
@@woodenjoseph1537 no to zgolili Cię bez mydła i pod włos 630 zeta szok ja sobie wystrugałem z drewna i rur pcw fi 160 100 50 na dwa kubki jak chcesz foto podaj maila za niecałe 100 zł plus podnośnik hydrauliczny 3,5 tony:)