może mi ktoś powiedzieć w którym momencie on żartował z wiary? jestem katoliczką i nie poczułam się urażona, ba, nawet nie poczułam żeby się naśmiewał o.O
+Michal Oles Jest taka sama "jazda" jak po stewardesach, złotych rączkach, kierowcach czy wszystkich innych. Problem w tym, że tylko katolicy mają taką sraczkę na swoim punkcie że wszystko ich obraża. Nawet za papieża się obrażają mimo, że on sam ma wyjebane na jakiś satyryków z *polski.
Ludzie, na serio ale gdzie wy tu widzicie naśmiewanie się z wiary? Trochę dystansu! Abelard tylko wspomniał o grubym Jezusie i o tym, że niektóre postacie ciężko wyobrazić sobie jako grube i co w tym złego?.Czy on tu kogoś wyśmiewa czy kogoś obraża?
To nie jest odpowiedź na pytanie. Ale jak już chcesz usłyszeć żart o islamistach i ich wierze to proszę :Muzułmanin Ahmed zmarł i trafił do nieba. Na miejscu wita go święty Piotr: - Witaj mój synu, proszę do środka... Na to Ahmed: - O nie! Nie mogę wejść do środka najpierw muszę spotkać Allaha. Święty Piotr: - Aaa... Allah... jest piętro wyżej. Ahmed uśmiecha się: - Oczywiście, że jest wyżej! I wchodzi po schodach do góry. Tam wita go Jezus: - Witaj mój synu, proszę do środka... Na to Ahmed: - O nie! Nie mogę wejść do środka najpierw muszę spotkać Allaha. Jezus odpowiada: - Oczywiście. Allah jest na najwyższym piętrze. Muzułmanin uśmiecha się i idzie na samą górę. Tam wita go sam Bóg: - Witaj mój synu, proszę do środka... Na to Ahmed: - O nie! Nie mogę wejść do środka najpierw muszę spotkać Allaha. Bóg na to: - Oczywiście, jest tutaj ale w tej chwili jest bardzo zajęty - może spoczniesz tu i czegoś się napijesz? - No dobrze... z przyjemnością. - Herbaty? - Tak bardzo chętnie. Na to Bóg: - Świetnie napiję się z tobą. Po czym klaszcze w dłonie i woła: - Allah, przynieś tu dwie herbaty!
+Nana-Wiki T. Owy Abelard ma sobie robić jaja z mahometa -islamu PUBLICZNIE , nie Ty po cichu :) , w necie każdy kozak-anonim . Mnie osobiście nie rusza nabijanie się z Jezusa Chrystusa czy Boga , owa wiara i jej wyznawcy byli prześladowani od zawsze i dzisiaj również mamy z tym do czynienia , jedynie kwestią czasu jest nasilenie owego ucisku . Mamy tutaj humor przez strach :) , bardzo dobrze wiedzą , że jakakolwiek szydera w kierunku obcej wiary skończyła by się skandalem i nie małą zadymą nie wspominając nic już o tej paraliżującej , bezpłciowej i pozbawiającej człowieka prawa głosu i racjonalnej reakcji TOLERANCJI :D . Tysiące imigrantów, jawne zalewanie kontynentu przez islam i każdy wyznawca mamony , tv-show staje się katolikiem i obrońcą wiary NIE SA MO WI TE . Do owych mądrali , ten kraj walczył i istniał mając wiarę , upadał gdy się pojawiały szumowiny dbające o swoje intere$y ... Boga odstawiając na boczny tor . Skoro ludziom wisi wiara to niech dadzą kościoły pozamieniać w meczety ..wtedy powstaną "ody do katoli jak to im się teraz ciężko żyje w islamkiej niewoli " .
+NiePatrzNaToBoa Naprawdę czujesz się prześladowany dowcipem Abelarda o Jezusie? Może zostaniesz męczennikiem z powodu tych prześladowań? Niczym przecież jest palenie na stosie, obcinanie głów, tortury kołem, obrzezanie 5cioletnich dziewczynek szkłem w porównaniu z twoim prześladowaniem. Wpis o prześladowaniu wyznawców pod filmikiem ze skeczem o grubym Jezusie brzmi groteskowo. Nie masz bladego pojęcia o prześladowaniu, możesz się modlić, chodzić do kościoła wieszać krzyże na ścianach, drzwiach, szyi, nodze, ręce , gdzie ci się podoba. Nawet niewierzący płacą miliony rocznie na twój "prześladowany" kościół i na katechezy jedynie twojej "prześladowanej" religii. To twoja "prześladowana" religia jako jedyna ma pasmo w tv publicznej, ma stację radiową i telewizyjną, to twój "prześladowany" kościół nie płaci podatków. Przestań zatem bredzić o ucisku siedząc wygodnie przed klawiaturą bo nie masz pojęcia jakie cierpienia ludzie ponieśli przez jedynie słuszną wiarę, jaka by ona nie była. Twój cały "ucisk" to to , że sam z własnej woli obejrzałeś skecz Abelarda i padło tam słowo gruby Jezus. Prawie jesteś męczennikiem, zacznij starać się o beatyfikację. W Korei Płn za krzyżyk na szyi by ci rodzinę do 3go pokolenia wyrżnęli uciśnięty katoliku. Skoro ludziom wisi wiara to jaki sens miałoby zmienianie ich w meczety - przecież to też wiara. Niech zamienią na szkoły, szpitale, domy opieki dla chorych. Nie pomyślałeś o tym, tylko świątynie?
+mk234567890 Proszę czytać ze zrozumieniem , cytuję yhym " Mnie osobiście nie rusza nabijanie się z Jezusa Chrystusa czy Boga " :) w reszcie wywodu STWIERDZAM FAKT . Leję na kościoły i watykan którzy podczepili się pod Jezusa Chrystusa i apostołów . Poznaj genezę , okoliczności powstania KRK zanim położysz palusie na klawiaturce i zaczniesz wciskać mi mocherek na głowę :D . To , że łożą na to kasę ...pfff ich problem . Ja się stosuję do nauk Syna Bożego , Biblii i modlitwy w zaciszu domowym ...kościoły , ikony , obrazy , księża ,papieże , beatyfikacje i różańce są mi zbędne :) , mogą "świątynie" zamieniać nawet w szalety olewam to totalnie . Ucisk się dopiero zacznie i dotknie on każdego , bez wyjątków ;) , oczywiście pierwsi umrą ci którzy nie wyprą się Jezusa , "Jam jest drogą , prawdą i życiem " . "Nie masz bladego pojęcia o prześladowaniu" hohoho , a co znasz mnie , że nie wiem :) ? Zgłębić temat proszę zanim zaczniesz rzucać nudnymi już sloganami postępowych luzaków .
A czy ktos wyobraza sobie chudego ksiedza? Klerycy sa szczupli a gdy staja sie ksiedzem to momentalnie wyskakuje brzuch... Jednoczesnie kupuja nowego seata
Ludzie dystansu. Ja jestem dość mocno wierzącym katolikiem, ba jestem ministrantem od wielu lat i nigdy pan Abelard nie uraził mojej wiary i co lepsze bawiło mnie to bardzo. Ludzie których to uraża to takie typowe zawistne polaczki.
Kochany młody- "chrystusowy", JESTEŚ WIELKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Arab, żyd, polak nie ma znaczenia!!! CZŁOWIEK, choć nie zawsze, to brzmi dumnie!!! DLA CIEBIE BRAWO!!!!
A mnie i tak najbardziej rozwala ,że wg książki o nieznanym pochodzeniu , bóg ojciec stworzył cały świat...po ciemku.Brawo, brawooo!A węża ukarał tak,że po wsze czasy będzie pełzał na brzuchu ( bo wcześniej to biegał swobodnie po łąkach raju:) ) Kosmiczne bujdy!Ludzie !Obudźcie się!
Ten polokatolicki smętek w komentarzach, od którego się mdło robi... Szurające na kolanach tłumy, które na ulicy nie potrafią przestrzegać przepisów ruchu drogowego... Ech, smutne to.
Nikt tu nie obraził moich uczuć religijnych, ale poczucie dobrego smaku - owszem. Żenujący poziom tych wszystkich tzw. stand up-ów, jak i 98% tzw. kabaretów przyprawia mnie (i nie tylko) o mdłości. Czasem katuję się tym chłamem, żeby dostrzec z czego śmieją się ci wszyscy widzowie, którzy z twarzy wyglądają nawet na w miarę inteligentnych. Nie potrafię... Niech będzie, że to ja jestem pozbawiony poczucia humoru.
@wimikwoj "Niech będzie, że to ja jestem pozbawiony poczucia humoru", TY JESTEŚ kompletnie pozbawiony poczucia humoru, a najsmutniejsze jest to ,że nad tym nie pracujesz a-co jeszcze smutniejsze- nie jesteś w stanie nawet zacząć nad tym pracować. Za to na pewno NIE JESTEŚ pozbawiony poczucia swej "nieomylności". Załączam wyrazy współczucia.
Abelard Kurwa!!!!Co Ty odpierdalasz !!!??? No masakra .....! Dajesz i nie przestajesz 😎😎😎...No.1. Wymiatasz chłopie i tak dalej ....pozdro.... Halibut 🖒🖒🖒
rozumiem humor tylko nie jesli chodzi o Jezusa.Radosc wiary to cecha nie kazdemu dana.Jak sie ma klase i chonor to sie nie opowiada takich dowcipow sa tysiace innych tematow z ktorych mozna sie posmiac uwazam ze z gwozdziami w nadgarstkach i na krzyzu jest mniej wygodnie niz na scenie.Pozdrawiam fizycznie bo o swiadomosci to raczej trudno mowic
Głupi wszyscy jesteście, ze skrajności w skrajność. Większość osób zarówno wierzących jak i niewierzących nie dostrzega podstawowej różnicy pomiędzy wiarą a religią. Wiara sama w sobie jest świetna wielu ludziom daje oparcie i należy zaakceptować fakt że ktoś chce wierzyć, ludzie są zwyczajnie różni jedna osoba musi w coś wierzyć i to jest jak najbardziej spoko, a są też osoby które nie czują takiej potrzeby albo zwyczajnie im się motyw wiary nie podoba. Faktem jest, że żadna ze stron nie powinna narzucać swojej opinii nikomu, co innego dyskusja, a co innego siłowe narzucanie komuś innemu swojej woli czy definiowanie ludzi na tak płytkiej podstawie jak wiara, bo akurat skurwielem może być każdy i wierzący i ateista. A co do samej religii to tu już się zaczyna problem bo to było jest i będzie narzędzie do manipulacji ludźmi, motłoch zazwyczaj ślepo podąża ale inteligentni ludzie oddzielą bzdury od prawdziwych założeń wiary. Wielu gorliwych katolików obraża tutaj niewierzących ( ze wzajemnością w sumie ), ale chyba umknęły im założenia wiary o miłości bliźniego, Bóg akurat miłuje każdego, więc jeśli już kogoś będzie potępiał to właśnie was za przekonanie, że skoro wierzycie to macie monopol na wciskanie ludziom na sile swoich poglądów. A tak swoją drogą jeśli Bóg by się przejął żartami o nim samym świadczyło by to o jego braku dystansu, co byłoby sprzecznością samą w sobie ( bo Bóg jest przecież doskonały ) ,więc bardzo was proszę pomyślcie zanim się wypowiecie. A co do drugiej strony to też trzeba być idiotą, żeby obrażać ludzi tylko dlatego że wierzą, wiara jest sama w sobie czymś co ludziom daje na prawdę wiele, ale nie każdy tego potrzebuje więc wyluzujcie. A co do kwestii piekła to chyba pójdzie się do niego za czyny, a nie wiarę bądź jej brak. Sam mam przyjaciela wierzącego i jakoś nie ma między nami problemu z faktu, że ja nie wierzę. Mam też znajomego który próbował ewangelizować moją koleżankę z klasy poprzez mówienie, że jej życie jest pozbawione racji bytu i pójdzie do piekła. Totalna bzdura. A tak swoją drogą to gdzie według was gorliwcy trafili wszyscy ludzie którzy żyli przed narodzinami Jezusa i powstaniem chrześcijaństwa, na przykład był sobie jakiś tam człowiek taka spoko morda ogólnie czynił całe życie dobro i co ma trafić do piekła bo wtedy jeszcze nikt nie wynalazł chrześcijaństwa? Czyli w 100% mogę powiedzieć, że sam brak wiary nie skazuje na piekło.
(EWANGELIA MATEUSZA) 12: 35 Dobry człowiek wydobywa z dobrego skarbca serca dobre rzeczy, a zły człowiek wydobywa ze złego skarbca złe rzeczy. 12:36 Ale mówię wam, że z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. 12:37 Bo na podstawie twoich słów będziesz usprawiedliwiony i na podstawie twoich słów będziesz potępiony. (LIST DO GALACJAN) 6:7 Nie łudźcie się, Bóg nie da się z siebie naśmiewać. Co bowiem człowiek sieje, to też żąć będzie.
+abstrakt2003 Pobożny muzułmanin wsiadł do taksówki w Londynie i słysząc muzykę szorstko rzekł do taksówkarza: - Wyłącz radio, nie mogę słuchać muzyki, bo w czasach proroka jej nie było, a szczególnie zachodniej muzyki,która jest muzyką niewiernych. Taksówkarz grzecznie wyłączył radio, po czym zatrzymał auto i otworzył drzwi. - Co robisz? - zapytał muzułmanin. - W czasach proroka nie było taksówek, więc wypierdalaj i poczekaj sobie na wielbłąda!
+Stokke per Zacznę najpierw od tego , że od obrażania innych nie podniesiesz swojej wartości:) Po drugie jakbyś spróbował w takim kabarecie obrazić postać dajmy na to allaha mówiąc jak" tylko ja nie chodzę po ludziach i nie opowiadam jak to mój stary jest zajebisty" to jestem ciekaw bardzo reakcji ludzi w niego wierzących. Tak to już jest w Polce, że z Chrześcijańskiego Boga można robić sobie żarty a już z boga islamu nie. W dzisiejszych czasach panuje ogólna znieczulica jeśli chodzi o etyczność w rozmowie z drugim człowiekiem. Życzę ci abyś dostrzegał to, że innych takie żarty o Bogu po prostu zniesmacza a nie tylko myślał jacy to my "Katole"mamy problem. Z Panem Bogiem.