Nagranie zrealizowane przez INSTYTUT PILECKIEGO w ramach projektu ŚWIADKOWIE EPOKI.
Witamy na kanale Świadkowie Epoki. Jeśli uważasz materiał za WARTOŚCIOWY prosimy o "ŁAPKĘ W GÓRĘ". Zapraszamy też do oglądania innych nagrań z kanału "Świadkowie Epoki".
Prosimy o SUBSKRYPCJĘ, pozwoli nam to rozwinąć kanał i dzielić się coraz ciekawszymi historiami.
Zachęcamy też do podzielenia się swoją opinią w KOMENTARZACH. A może znasz kogoś, kto mógłby opowiedzieć nam swoją historię? Pisz do nas na adres: swiadkowieepoki@instytutpileckiego.pl
Nasz dzisiejszy bohater:
Andrzej Sławiński (ur. 1928), powstaniec warszawski, po jego upadku jeniec Stalagu 344 (318) Lamsdorf, a następnie IV B Mühlberg. W czasie Powstania Warszawskiego walczył w Śródmieściu Północnym, cudem przeżył bombardowanie kamienicy przy ul. Mazowieckiej, w której znajdował się z kolegami z oddziału. Wydostali się z zasypanej piwnicy, ale Andrzej Sławiński tak tarł poranione oczy, że na drugi dzień nic nie widział. Po upadku Powstania trafił do niewoli niemieckiej, po marszu do Ożarowa Mazowieckiego Niemcy wywieźli ich do obozów. Podczas postoju w Częstochowie otrzymali jedzenie od tamtejszych Polaków. Przez niecały miesiąc był w obozie jenieckim w Lamsdorf, potem znalazł się w Mühlberg. Warunki były bardzo ciężkie, głodowali, ale koniec wojny zbliżał się, słychać było odgłosy walk zarówno ze wschodu, jak i z zachodu. Na koniec Niemcy pędzili ich z obozu w stronę południa, na Sudety, gdzie ponoć odziały SS miały stworzyć ostatnią twierdzę obronną przez aliantami. W końcu przyszło wyzwolenie i koniec wojny.
Copyright by Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego.
22 июн 2020
