Jak zachowałby się książkowy Geralt w zadaniu królewski gambit? Kogo by poparł? Co by nim kierowało? To pierwszy odcinek serii, w którym przedstawiam dodatkowo swój wybór. Dajcie znać, jak wam się podoba ta zmiana.
Nie rozumiem jednej rzeczy,dlaczego wszyscy grają na angielskiej wersji językowej skoro głos geralta w tej wersji jest ochydny a polski dubbing jest wpaniały i to nie tylko u geralta,dlaczego za każdym razem,tak za każdym,jak oglądam u kogoś wieśka to ma po angielsku -_-
Jak dla mnie najlepszy wybór, to właśnie Svanrige który zjednuje wszystkie klany, a dwa że tradycją Skelige jest napierdalać wszystkich tych którzy próbują wejść do "domu bez pozwolenia"(czarni) Cerys jest zbyt spokojna i przez to Skelige traci zwój zaciety ząb do walki, a poza tym książkowy geralt nie mieszał się w politykę
I myślisz że da im to lepsze dochody niż piractwo ? No śmiem wątpić. Hodowla i uprawa roli, no ziemi to oni tam ciekawej na pewno nie mają i raczej ciężko sobie wyobrazić, że nagle skellige przekuje miecze na narzędzia XD Miły wybór, ale według mnie prędzej czy później wybuchłaby wojna domowa. Zbyt porywcze charaktery mają żeby na dupie tyle usiedzieć ;)
Na pewno się pojawi :) Chciałbym, jednak żeby materiał o Ciri i Geralcie był na najwyższym możliwym poziomie, więc potrzebuje nieco więcej czasu na to, by się do tego właściwie zabrać :)
ja wybrałem Cerys, wg mnie to jest najróżniejszy wybór: lepiej najpierw pomyśleć nawet 10 razy, niż od razu działać, a wzmocnienie gospodarki na pewno jest potrzebne wyspom
Wybrałem Cerys, właściwie nie świadomie bo działałem według rozsądku podejmując się tego zadania, ale jeżeli mam być szczery to najlepszym królem na Skellige byłby Svanrige.
Wybrałem Cerys bo jej rozsądek jest jak dla mnie lepszą cechą wladcy niż porywczość Hjalmara. Jednak po zobaczeniu zakończenia Svanrige wydaje mi się że on najbardziej mi pasuje bo w odróżnieniu od Cerys nie pozwala Skelligijczykom porzucić wojowniczej natury
A rozmowa z myszoworem po wyborze hjalmara?? Mowi on ze po wyborze hjalmara I tak to cerys zarzadza dworem a hjalmar mysli tylko o wojaczce. Czyli lepiej chyba wybrac cerys. Hjalmar jest wtedy dobrym dowodca a cerys hamuje jego zapedy.
Cerys nie zna się na wojaczce, nie powinna mieć nic do gadania w tej kwestii, a skoro i tak zarządza dworem, to Hjalmar wydaje się oczywisty, ale ktoś powie, że jestem szowinistą (i dobrze) XD
Przy wyborze Hjalmara oraz nie zabijaniu Radowida Hjalmar tępi Nilfgard przez co królestwa Północy całkowicie wygrywają wojne ( z Cerys jest podobnie lech tylko Redania by była )
skelige to tradycja, piękna tradycja pełna rozlewu krwi, powiem krótko, tylko hjalmar, cerys po prostu nie pasuje do skelige, nie poradziła by sobie z własnymi ludźmi, a zostać władcą skelige mogła tylko i wyłącznie dzięki interwencji wiedźmina, według mnie decyzja o zrobieniu cerys królową nie była przemyślana przez jarlów, i na pewno by jej żałowali, cerys się po prostu nie nadaje, nie na skelige, może gdzieś na kontynencie (w co też powątpiewam bo cerys brakuje stanowczości i autorytetu żeby móc być nie najgorszym władcą(przy swoich cecha trudno by jej było ten autorytet zdobyć)). według mnie tu widzimy tylko wybór między hjalmarem i svanrige, osobiście raczej wybrałbym svanrige bo jest nieco lepiej zbalansowany niż hjalmar (nawet na skelige dobrze mieć coś tam w głowie, ale nie jest to najważniejsze dlatego cerys na skelige odpada, jeśli chodzi o to jak poradziła by sobie na kontynencie tu nie będe się upierał za bardzo, ale na skelige po prostu nie)
Ja uważam podobnie jak ty, że dla Skelige najlepszym wyjściem byłoby gdyby ich Król z jednej strony zrezygnował by z swobody klanów która trochę mi przypomina greckie Państwa-Miasta, na rzecz unitarnego ustroju, a z drugiej strony, miał charakter *stereotypowego szachisty jak Cerys ;) *Stereotypowy szachista = osoba która nie jest porywcza, a zamiast tego 5 razy się zastanowi co zrobić przed podjęciem decyzji itp.itd.etc. :P :D
Wybrałam Cerys. Nie dość, że jest bardzo fajną postacią o super osobowości, to jeszcze jest inteligenta i ma świetne zagadki na królową. Hjalmar średnio mi pasuje, szczególnie, że widzę Ciri w roli cesarzowej (a byli to przyjaciele z dzieciństwa) ale nadal uważam, że Crach byłby najlepszym władcą.
A mam pytanie co jeśli dałem żeby się nie mieszać o wybór tronu teraz nie moge dokończyć misji bo czytałem że cerys i hjalmar zginie a i tak teraz nic nie moge zrobic a na innej misji jak chce wypłynąć na wyspe mgieł to muszę zebrać cała ekipę a też mi nie pokazuje kogo mam jeszcze zwerbować i nie wiem co zrobić
Grałem jedynie w wiedźmina 3, nie znam fabuły z poprzednich gier, ani książkowego Geralta. Mimo to się wypowiem, jak na polaka przystało :D Hjarnan nie musi być królem, żeby wbić szpile Nilfgardowi. O dziedzicu Svenrige gra za dużo nam nie mówi, więcej dowiadujemy się o królowej matce niż potencjalnemu dziedzicowi ojcowskiej korony. Za to Cerys udaje nam się poznać jako inteligentną, odważną i opanowaną kobietę... no właśnie- kobietę. Zdziwiło mnie to, że tylko jeden z jarlów sprzeciwił się koronacji nowej królowej. Gra niby daje wybór, ale tak naprawdę narzuca poparcie Cerys. Jakie mamy alternatywy? Gość, który za nic ma wyspowe obyczaje lub narwaniec, który może jedynie doprowadzić do upadku królestwa. Dla mnie wybór jest oczywisty.
Moim zdaniem Geralt pomógł by przyjaciołom a do tego kto ma być królem się nie mieszał moim zdaniem Hialmar był by najlepszą opcją ze względu że Skelige przyrzekło gnębienie Nilfgardu za Królową Calante a jest to kraina ludzi którzy nie rzucają słów na wiatr
Hej, naprawdę fajne te filmy robisz;) jak grałem to pomogłem Cerys, i jak teraz myśle była lepszym wyborem od jej brata. Ale mam jedno pytanie dotyczące medalionu wiedźminów z szkoły wilka. Czy w książce był on opisany dokładniej niż tylko wisiorek z wilczą głową (książki mam u rodziców i nie mam jak teraz sprawdzić)? Mamy 3 wersje medalionu z kolekcjonerek gier, który według ciebie najlepiej pasuje? mi sie wydaje że najlepiej pasuje tu medalik z jedynki, pewnie dlatego że nie jest płaski jak poprzednie. Pozdrawiam
Dzięki. Widzę, że większość wybiera Cerys. Co do medalionu najbardziej dokładny opis znaleźć możemy w pierwszym opowiadaniu "Wiedźmin" i w miarę oddaje on to, co możemy zobaczyć w grze. Opis pozostawia wiele wyobraźni, przez co całkiem adekwatny mógłby być wzór medalionu przedstawiony w filmie/serialu.
Cerys jest fajna i charakterna, Svanrige nie ma zupełnie charyzmy, ale to Hjalmar jest sympatyczny, chociaż zupełnie narwany. Nie jestem zwolenniczką przekładania gry na książkę (i tych wszystkich z d*py wziętych argumentów, że Sukoffer jest lepsza niż Triss, bo KSIĄŻKA... no rynce opadajoo) i sama buduję postać wiedźmina w grze na tyle, na ile mogę, i raz wybieram tego, raz tego, raz Cerys. Najrozsądniejszym wyborem dla ludzi z wysp wydaje mi się Cerys, chociaż jest to opcja odrobinę nudna.
Cerys jest lepsza bo jest rozsądna i ona pomyśli dwa razy za nim coś zrobi po za tym z charakteru jest podobna do mnie. Hjalmar jest zbyt porywaczy ale na polowanie bym go wziął a Svanrige szkoda gadać go nie lubię i cieszą się że został wygnany.
Siemka wszystkim gram teraz w Wiedźmin 3 i nie mam pojęcia co mam zrobić wybrać Cerys czy Hjalmara bo Svenrige na pewno nie prosze o pomoc w podjęciu wyboru
Serio o takie coś się pytałeś??? Nie umiesz podjąć swojego zdania??? Bez różnicy co byś wybrał bo to tylko zadanie i zakończenie się zmienia... No osłabiłeś mnie...
co do stwierdzenia ze Geralt nie mieszla sie w polityke itp dla tego powinno byc jeszcze kilka zakonczen tego zadania- Geralt pomaga dzieciom Cracha ale nie wyjawia prawdy jaka odkryl?- czyste sumienie gracza, exp za zadanie i misja ukonczona
Zrezygnowałem z tego pomysłu, bo materiał byłby zdecydowanie za długi. Zamiast tego pojawiają się filmy w których staram się powiedzieć wszystko o trudnych wyborach z 2 i 3.
Wiktor Witek no nie powiedziałbym, żeby Svanrige był neutralny. Bo Jaskier opowiada, że nikt się po nim nie spodziewał, że będzie tak dobrym przywódcom i przy okazji chce się napierdalać z czarnymi, a nie sojusz z nimi zakładać. Tylko przy Svanrige szkoda wtedy Hjalmara i Cerys bo umierają oboje.