Chińskie zegarki, wodoodporność i polskość Szwajcarii | TikTalk EXTRA odc. 1 

Dzięki! Takie odcinki z pewnością będą się pojawiać :)

Wyświetlenia zależą od użytkowników, więc chyba wszystko dopiero przede mną i mam nadzieję, że widzów na tym kanale będzie coraz więcej :) Dziękuję! :)

Nie ma sprawy. To ja dziękuję za tak długi komentarz ;)

Dziękuję! :)

Dziękuję! :)

Atlantic nie bardzo najbardziej "polską" ze szwajcarskich marek to Patek Philippe.

+Rafal Wu Ale Atlantic jest w Polsce bardzo popularny :)

To w takim razie vw też jest polski bo popalarny jest w Polsce?xd

+Rafal Wu Oczywiście w przenośni

Atlantic to taki brand adoptowany trochę przez Polaków głównie ze względu na bardzo dobrą dostępność za komuny ;) I tak już zostało, że Atlantici są u nas bardzo popularne i cieszą się dobrą sławą. PS. Sam marzę o Worldmasterze, ale ciii... ;)

Nautec to naprawdę niezła marka, choć faktycznie - chińska. W wideo mówiłem raczej o tanich zegarkach za dolara, jakich pełno na Aliexpress i innych serwisach tego typu. Natomiast NoLimit jest całkiem spoko - automat, tylko z tego co pamiętam nie da się poruszać osobno wskazówką GMT, a drugą strefę czasową wyznacza się po prostu obracając bezelem :)

+TikTalk Nautec ma również w ofercie zegarek z mechanizmem Valjoux - ale i cena zdecydowanie wyższa.

Prawda, tylko ciekawe ilu chętnych jest by wywalić tyle kasy na Nauteca z Valjoux 7750, zwłaszcza, że moim skromnym zdaniem większość modeli tej marki designem nie powala, właśnie poza niektórymi o wiele tańszymi zegarkami, które pod tym względem dają radę, dlatego, iż są klonami Rolexa, no i cenę mają niską ;]

+Adam Narożnik Już lepiej na Poljota Chronografa :)

Prawda z tą wskazówką, ale skoro kosztował 220 złotych i ma małe odchyłki dobowe, przy całkiem spoko wykonaniu za taką kasę to nie ma co wybrzydzać, że nie można wskazówki GMT ustawić jak w Rolku :)

O, miło Cię tu widzieć! :) Jeśli wpadasz do wody to WR50 to zdecydowanie za mało. Powinnaś poszukać czegoś z WR100 lub więcej. Do zabaw w wodzie nie zaleca się pasków skórzanych, dlatego może poszukaj czegoś z Casio (Baby-G wyglądają okej) albo np. Lorus RRX47DX9 (i inne wersje kolorystyczne; kosztują mniej niż stówę, a spokojnie wytrzymają pływanie bez nurkowania) :)

Ja mam Zegarek Casio WR50, Pływałem już z nim setki razy w basenie nurkowałem do 3m i nawet nie zaparował.

Dobrze wiedzieć. Ja nigdy nie zwracałem na to uwagi, ale zdecydowanie jest to jedna z możliwości (przede wszystkim dla tych poirytowanych niecelnym sekundnikiem ) :) Dzięki!

+TikTalk Pamiętam zegar który pokazywano przed Wiadomościami lub Telekspresem i sekundnik również nie trafiał w indeksy.

Kwestia nietrafiania wskazówki to nie wina kwarcu tylko mechanizmu wykonawczego.Szczególnie jest to widoczne w zegarkach ściennych.Zegarki ręczne to błąd zerowego ustawienia wskazówki.

Bardzo "profesjonalny" sprzedawca, pewnie po wielu szkoleniach! 😁

Odpowiem krótko - nie bierz nic z Chin. To się do niczego nie nadaje, serio. Jeśli masz 60 złotych to szukaj czegoś z Casio. Kupisz zegarek, który będzie chodził punktualnie i nie opróżni Ci portfela :) Łap i szukaj: www.ceneo.pl/Zegarki/Typ:Meskie;szukaj-casio;0112-0.htm

Dzięki. Faktycznie te Casio są w dobrych cenach i całkiem fajne. Zakładam, że nie znajdę w podobnej cenie (do max 80 zł) modelu z chronografem?

Raczej ciężko. Chronografy Lorusa zaczynają się od ~250 złotych, a lepszych w tej cenie nie znajdziesz. Więc albo wstrzymaj się z zakupem i dozbieraj, albo decyduj się na coś tańszego, a z czasem kupisz kolejny - tym razem chrono :) Jeśli będziesz potrzebował pomocy w wyborze to wbij na grupę wiecejluzu.com/ekipaTikTalk - pomożemy!

Jasne - można trafić na świetne Parniaki, ale w odcinku miałem na myśli przede wszystkim chińczyki-jednorazówki z tanich portali aukcyjnych ;)

Zgadza się, chińskie zegarki bywają dużo lepsze (Parnisy, Seagulle), ale akurat w tym przypadku mówiłem o tanich czasomierzach. Natomiast 20 dolarów to cena, za którą można mieć fajnego „japończyka", więc nie widzę sensu w kupowaniu niesprawdzonego chińczyka ;) Natomiast zegarki do szuflady (szczególnie mechaniczne) to lekki nonsens, bo one muszą być używane. W przeciwnym wypadku oleje i lubrykanty wewnątrz wyschną na wiór i takie zegarki stają się bezużyteczne. Ogólnie rzecz biorąc - jestem zwolennikiem przemyślanych zakupów :)

1. Timexy są okej, ale bywają awaryjne. Sam mam dwie sztuki i jestem zadowolony, ale w jednym szkiełko rysuje się od samego patrzenia, a drugi ma najprawdopodobniej mosiężną kopertę i oryginalny pasek posypał się po kilku tygodniach. Mnie to nie zniechęca, ale o wiele lepiej ulokować te same pieniądze w inne marki zegarkowe. Ja bym nie przekreślał Timexa na starcie, ale bardzo często w przypadku tej marki cena nie idzie w parze z jakością. 2. Z japońskich: Seiko, Orient, Citizen, Lorus, Pulsar; ze szwajcarskich: Swatch, Atlantic, Adriatica, Festina. Wśród nich są automaty i kwarce, ale te marki można śmiało polecać.

TikTalk festina o ile się nie mylę na chwile obecna jest hiszpańska;)

Swego czasu Timex miał również w ofercie zegarki automatic - ale teraz jedynie z drugiej ręki

Możesz w nim spokojnie pływać i nurkować ;)

WODOSZCZELNOŚĆ KURWA!

200m

Pewnie kiedyś tak - o ile wejdę w posiadanie zegarka którejś z wymienionych marek ;)

Witam mam pytanko u mnie jest napisane na deklu 10 ATM WATER RESISTANT to można moczyć czy nie pozdr,

100 m = WR100 = 10 ATM = 10 Bar: przy wodoszczelności 100 m możemy już bez obaw pływać w zegarku, a nawet nurkować bez akwalungu i butli z tlenem.

jeszcze nie wiem, ale wstęp 2 razy przesuwałem

A co z polskimi markami zegarkòw . czekam na recenzje😁

Pitolenie w tle strasznie wkur... więc było ciężko. 👎

Dzięki za komentarz! Niestety nie czuję się jeszcze na tyle dobrze w temacie vintage'owych Worldmasterów, dlatego chyba niczego nie doradzę póki co. Pytaj na Czasoholikach (możesz oznaczyć Bogusława Kocerbę, bo ten jest specem od Atlanticów) :)

Można powiedzieć, że tak jest :D

Ja tu wiedzę specjalne odciąganie potencjalnych klientów od tańszych zegarków mniej renomowanych (lub wcale) producentów, celem narajenia tych klientów producentom renomowanym, i raczej nie ciężko się zorientować, po wielu filmikach, że bezinteresownie to się nie dzieje. 😃

Wszystko w swoim czasie ;)

TikTalk Tak jak mowisz wszystko w swoim czasie.Ale dla mnie zegarek to tylko dodatek do odpowiedniej sytulacji ale fajny zegarek dobrze wyglada.Powiem ze duzo sie dowiedzialem o tak niby prostej zeczy jak zegarek.Pozdrawiam i czekam na kolejne recenzje.Moze bys sie wypowiedzial troche na temat zegarkow z ali tylko tych drozszych,tez posiadam 2 zegarki za 1$ i powiem ze tyle sa warte ale te juz za 20 i wyzej powiem ze jak na codzien do pracy moze byc.

Jeśli mówisz o smartwatchu Samsunga, to raczej nie pomogę 😎

@@TikTalk może teraz film o smartwatczach, ich popularność rośnie bardzo. Czy to kolejny etap ewolucji zegarka? Czy tylko chwilowa moda?

Stanowczo TAK! Mój G-Shock AWG-100-1AER mam juz 15 lat i ani razu mnie nie zawiódł. Można kupować bez zastanowienia!

Dokładnie - loteria. Jedynie w Citizenie, który recenzowałem ostatnio ten problem nie występował.

mialem citizena za okolo 1500pln ecodrive. trafialo wszystko idealnie. posiadalem bulova _podejrzewam ze byla to podrobka I tu indeksy nie pokrywaly sie. mniemam ze jak jest niechlujne wykonanie to indeksy sie nie pokrywaja z sekundnikiem. mnie to chorobliwie irytowalo. nie po to kupuje zegarek zeby byl niedokladny. caly pic polega na precyzji w zegarku.

w kupionej ok 10 lat temu Certinie ds podium sekundnik i wszystkie wskazówki chronografu "trafiają" idealnie w indeksy. Może to kwestia jakości.. czyli niestety przeważnie ceny..

Z własnego doświadczenia powiem tylko że miałem kiedyś kwarcowego lorusa z chronografem (w przypadku kwarca chyba bardziej stosowne określenie to stoper), w którym po jakimś czasie wskazówka sekundowa od stopera przestała trafiać w indeksy. Z ciekawości zajrzałem do instrukcji i okazało się że można to korygować (po odpowiedniej sekwencji wciśnięcia przycisków wciskając jeden z nich korygowaliśmy położenie wskazówki). Może w przypadku z filmu jest podobnie?

LORUS TO W OGÓLE POD NIEKTÓRYMI WZGLĘDAMI JEST NIEPOWYARZALNY

Pewnie w przyszłości tak. Niestety na moje wiadomości owe marki odpowiadały w dość nieprofesjonalny sposób, dlatego trochę odkładam w czasie materiał na temat polskich marek ;)

Dzięki! :) Jeśli chodzi o mechanizmy - stoję po środku i myślę zdroworozsądkowo. Do 1000-1500 złotych zdecydowanie Japonia, a więcej to już zależy ;) Tissota Visiodate z białą tarczą albo Certinę DS-1 Automatic chętnie bym przytulił, ale pojawia się tam także seria Presage od Seiko... Trudne wybory :)

+TikTalk A zegarki rosyjskie?

A chińskie? A amerykańskie? A niemieckie? :) Sporo ich jest, ale na rynku moim zdaniem liczą się przede wszystkim dwa kraje - Japonia i Szwajcaria - i nie ma co się rozwodzić na masę innych. Poza tym pytanie było konkretnie - 1 albo 2.

Tylko Swiss

+Krzysztof K Wydaje mi się że obecnie Swiss przereklamowane.

z Wiedzminem przykład z czapki...

Zastanawiałem się, co zrobić kiedy pyknie 1000 subów (a mam nadzieję, że tak się stanie) i dzięki Tobie chyba znalazłem rozwiązanie... :)

Z jednej strony fajnie, że marki znane z produkcji niezłych czasomierzy celują w nowości, ale dla mnie to nadal elektronika i funkcje, które mam w smartfonie. Za tę cenę wolałbym kupić jeden z ich standardowych zegarków mechanicznych ;)

Dla osób, które posiadają znikomą wiedzę, lepiej jest zdecydować się na coś ogólnodostępnego ;) Dlatego absolutnie nie wykluczam niszowych marek, ale na miejscu początkujących lepiej jest wybrać się do salonu i sprawdzić, czy konkretny zegarek będzie nam odpowiadał :)

Niestety nie na moją (i wielu osób) kieszeń ;) Poza tym gdybym miał wydać tyle pieniędzy na smart zegarki tych marek... to wolałbym kupić ich mechaniczny czasomierz :D

No niestety nie powiedziałeś jaki masz budżet ale mam nadzieję że coś dodałem do twojego poglądu o smartach pozdrawiam.

@@TikTalk No Taga za 5 tysi nie kupisz analogowego ;)

No witam witam ;)

Nosiłem Mi Banda przez kilka miesięcy. Trudno się kłócić, co do kwestii wskazywania czasu - po prostu pokazuje godzinę 😉

michal890126 Miedź jest w cenie i można później na złom oddać ;)

patrolowaty Bo tak jest i masz rację. Tylko autor komentarza twierdził, że PP to calkowicie polska marka - a to nieprawda :)

TikTalk nie tylko Patek ma polskie korzenie, również kilka innych słynnych, szwajcarskich marek ma takowe...

Ja mam propozycje: Patek jest firmą żydowską.

@@NorfiPL1337 W pewnym sensie tak. My teraz mówimy Polacy, w 1968 roku było określenie polscy obywatele pochodzenia żydowskiego, a sami o sobie mówią Żydzi pochodzenia polskiego, i w sumie utożsamiają się tylko z Polską przez pryzmat odszkodowań za domniemane pozostawione mienie. Biorąc pod uwagę restytucję mienia pożydowskiego, to dziś mówią o sobie tak, jak my o nich w 1968 roku, a więc obywatel polski żydowskiego pochodzenia.

Masz prawo się nie zgodzić. Niemniej wiedz, że ocenianie czegoś przez pryzmat swoich indywidualnych doświadczeń jest prymitywizmem umysłowym. Mnie nigdy nikt nie okradł, więc stanowczo nie zgadzam się z tezą, że są w ogóle jacyś złodzieje!

@@NecrosDeus Prymitywizmem umysłowym jest zamieszczanie tego typu komentarzy oraz wiara w to że indywidualne doświadczenie czegoś jest nieprawdziwe i niewiarygodne. Ponieważ to oznacza że całe twoje życie oparte jest na iluzji i na ślepej wierze w to że coś istnieje lub nie tylko dlatego że ktoś inny tak napisał lub powiedział.

@@SebastianTercjak Widzę, że niczego nie zrozumiałeś. Oczywiście że wierzę w czyjeś indywidualne doświadczenia, a tu absolutnie nie zanegowałem twoich doświadczeń, nie napisałem, że są nieprawdziwe i niewiarygodne. To co opisałeś powinno być w formie ciekawostki a nie negacji tego, co jest prawdą oczywistą. Jako inżynier powiem ci, że coś zawsze produkuje się z pewnym parametrycznym nadmiarem. Oczywiście pomijam jakieś pojedyncze przypadki, gdzie projekt z góry zakłada pracę na granicy wytrzymałości. Nie znam branży zegarkowej, ale domyślam się, że jeżeli w specyfikacji jest określone np. 50 m, to z pewnością zegarek wytrzyma więcej, bo pewne rzeczy były projektowane z nadmiarem. Przynajmniej tyle wytrzyma przez okres czasu, w którym producent jeszcze poczuwa się do jakiejś odpowiedzialności za produkt. Ten nadmiar oczywiście z czasem będzie się zmniejszał, ale w okresie gwarancyjnym na pewno nie spadnie poniżej 50 m. A nie spadnie poniżej 50, bo był właśnie nadmiar! Jest napisane 50 m, ale być może i wytrzyma 100! Producent nie napisze 100, bo to nie zawody w nurkowaniu i nie ma gwarancji jak długo wytrzyma ten zegarek na 100 m, ale 50 m można napisać, bo jeżeli wytrzymał stumetrowe zanurzenie, to 50 m wytrzyma bardzo długi czas w normalnym użytkowaniu. I na tym to polega. Opisałeś swoje doświadczenia, które wcale nie stoją w sprzeczności z tym, co jest mówione na filmiku. Masz prawo nie zgodzić się z czyjąś wypowiedzią, ale twoja forma zabrzmiała jak negacja czegoś, co jest prawdziwe i oczywiste. Na dodatek w formie "nieprawda, bo ja mam inne doświadczenie!". "nie do końca się z tobą zgodzę" - jest równoznaczne z formą "nieprawda bo...", i jest to w sumie delikatne grzeczne zarzucenie komuś, że mówi nieprawdę. Negacja czegoś statystycznie prawdziwego i oczywistego, przez pryzmat swoich indywidualnych doświadczeń, jest właśnie prymitywizmem umysłowym/myślowym. Jako ciekawostkę podam, że uleganie stereotypom też jest prymitywizmem umysłowym/myślowym. To podstawy psychologii. Gdybyś swoje przeżycia z zegarkiem napisał w formie ciekawostki, to byłoby OK, wybrałeś jednak formę zarzucenia komuś de facto kłamstwa. Jeżeli uraziłem, to przepraszam, jednak na przyszłość unikałbym na twoim miejscu sformułowań typu "nieprawda bo ja...", czy nawet grzeczniejszej formy "nie do końca się zgodzę...", w odniesieniu do tematów statystycznie sprawdzonych i oczywistych, z próbą obalenia tego swoim indywidualnym doświadczeniem. Pozdrawiam.

@@NecrosDeus " Nie do końca się zgodzę " nie jest absolutnie równoznaczne z negacją i stwierdzeniem że słowa w filmie są nieprawdziwe. Ja akurat nie jestem inżynierem a humanistą więc poza skrajnościami że coś jest albo takie albo takie dopuszczam także możliwość że coś jest takie ale w pewnych sytuacjach może być także odmienne a nie skrajnie różne. Krótko mówiąc poza czarnym i białym dopuszczam jeszcze całą gamę szarych odcieni.

Swatch w kolaboracji z Omegą :)

No cóż. Kwestia zadowolenia to jedno, a jakość to drugie. 22 dolary to jakieś 80 złotych. Dokładając +/- 40 złotych mógłbyś już mieć naprawdę spoko Casio. Ale jeśli Ci się podoba to spoko ;) Grunt, żeby nie rozsypał się po roku.

Nie mam pojęcia, co to jest Kisai ;)

@@TikTalk japońskie zegarki z strony tokyoflash

Robi. G. Gerlach jeśli mnie pamięć nie myli.

@@areq9 jeżeli zamawianie w chińskich fabrykach można nazwać robieniem...😃

Rzecz w tym, że różnice są rzeczywiście zauważalne :) Chińczycy mają to do siebie, że próbują wzorować się na zegarkach innych producentów. Dlatego w tym przedziale cenowym zwykle dostaniesz zegarek, który przypomina inne + przeważnie jest gorszej jakości niż np. Casio.

@@TikTalk Tak, jest gorszej jakości, ale kosztuje ułamek tego co Casio. A pojęcie jakości jest pojęciem względnym. Z jednej strony są wyroby faktycznie tandetne i na jedną chwilę, a z drugiej są chińskie wyroby tak samo ładne jak te wiodących firm, może o jakości ciut niższej, ale za to o cenie bardzo przystępnej. Tu trzeba wspomnieć, że wiele renomowanych firm się popsuło, jakość ich wyrobów nie jest już tak dobra jak kiedyś. Żeby było śmieszniej, nieraz w zegarku tanim wskazówki trafiają w indeksy, a w tych drogich już nie! Sekundnik pal licho, ale wkurzające jest, jak w zegarku za 1,5 tys zł wskazówce minutowej do indeksu brakuje 1/3 drogi! Mnie to wkurza strasznie!

sprzęt nurkowy pozwala zanurzyć się na większe głębokości i na dłuższy czas (może nie koniecznie na 200m, ale tak jak wspominał to określenie klasy wodoszczelności)

michal890126 Atlantic jest szwajcarską marką.

+Hilifer Oczywiście w tym sensie że Atlantic to popularna marka w Polsce, natomiast w Szwajcarii prawie nie znana.

michal890126 W odniesieniu do majtek owszem.