W Polsce kilowatogodzina kosztuje z wszystkimi dookólnymi ponad 1 zł. Polska to ultra drogi kraj. w USA jest mega tanio, a i tak mówicie, że jest drogo- było darmo prawie.
To, że są u nas rzeczy tańsze, to tak zwana "oczywista oczywistość", ale to jeszcze nie sprawia, że życie w Stanach jest tańsze niż w Polsce, bo mamy całą masę rzeczy dużo droższych niż w kraju nad Wisłą. W Polsce żywność jest dużo, dużo tańsza, tańsze są usługi, takie jak np. maprawa samochodu, usługi hydraulików, elektryków itp. Przykładowo za zainstalowanie ładowarki do Riviana, którą kupiłem osobno, zapłaciłem elektrykowi 1200 dolarów. Zajęło mu to dwie godziny. Zdecydowanie droższa jest tu służba zdrowia. Usługi dentystyczne kosztują co najmniej tyle w dolarach, ile się płaci w Polsce w złotówkach. Podobnie aparaty słuchowe, itd, itp. Dlatego są sposoby, by określić siłę nabywczą pieniądza, porównując tysiące cen i według takich porównań określić rzeczywisty kurs. Wynosi on ok. 1,7 złotego za dolara. Inaczej mówiąc ktoś, kto ma np. emeryturę w USA w wysokości 2000 dolarów, może za nią kupić tyle, ile polski emeryt mający 3400 PLN. Źródło: stats.oecd.org/Index.aspx?DataSetCode=SNA_TABLE4
Bo dziś nie rynek realnie podbija ceny energii tylko spekulacje i ustawy. Czy to normalne że z dnia na dzień u nas fotowoltaika z opłacalnej staje się nieopłacalna?
@@ShawnBello Mój wujek zachorował na raka, gdy był na klika miesięcy w Polsce. Wrócił do USA na leczenie, bo u nas poziom żaden, ale On był w USA legalnie miał normalne ubezpieczenie, Ci co narzekają to kombinatorzy, którzy myślą, że są cwani.
Bardzo miły i taki letni lekki odcinek. Ciekawe Hiobie jak po 70 latach będzie ten nowoczesny sprzęt wyglądał i co w nim będzie działać a co nie. Różnica jest taka że Riviana za 5 zł nie naprawisz stosując proste metody. Raczej z walizką pieniędzy do mechanika specjalisty trzeba się udać. Wszystko ma swoje zalety i wady. A ja też nie chciałbym dziś jeździć syrenką. Z Panem Bogiem Hiobie
Z drugiej strony... co ma się zepsuć w elektrycznym aucie? Mamy 10-letniego LEAFa, jeszcze nie był u mechanika, nawet na żadnym przeglądzie. Na pewno baterie w Rivianie nie wytrzymają 70 lat, ale to jest źródło energii. Ani bak w Cadillacu, ani tym bardziej benzyna, nie są oryginalne, choć na pewno dużołatwiej i taniej wymienić bak, niż baterie warte kilkadziesiąt tysięcy dolarów.
Tak na szybko licząc: za 3500$ w 1951 Cadilakiem można było przejechać 184 210 mil, dzisiaj za 67 tysięcy 191 428 mil, czyli w stosunku do średniej pensji paliwo nawet podobnie kosztuje w przeciwieństwie do domów. Natomiast Rivian za 67 tysięcy dolarów ładowany u Ciebie w domu przejedzie 1 218 181... To jest przeskok, nawet jakby płacić pięć razy tyle na stacji... Szczęść Boże.
😊❤pozdrawiam Hiobie. A tak swoją drogą te najnowsze technologie czyli elektryki to nie najnowsze Pierwsze auto elektryczne powstało w połowie XIX wieku, prawdopodobnie w latach 1832-1839. Tak oczywiście elektronika tablety itp. To nowoczesne technologie. ❤❤❤
Na przełomie XIX i XX wieku było więcej aut elektrycznych niż spalinowych. Były lepsze, praktyczniejsze - bo np. w Nowym Jorku każdy miał w domu prąd, by je naładować, a po paliwo, czyli naftę, trzeba było iść z bańką do apteki. Także pierwszy samochód, który pojechał ponad 100 km/h to był elektryk, i to już w 1899 roku. pl.wikipedia.org/wiki/La_Jamais_Contente Nawiasem mówiąc pierwszy samochód, który rozwinął prędkość 200 km/h był napędzany silnikiem parowym.
Też mam Cadillac'a, model DTS. Jeśli chodzi o Riviana,to prawie nikt nie wie w Polsce co to za marka, Teslę każdy zna , a teraz jest również Lucid i Fisker który splajtował , a prym w elektrykach wiodą Chińczycy którzy mają chyba z 20 roznych marek aut elektrycznych, a każda marka ma kilka modeli, nawet Xiaomi producent smartfonów, hulajnóg, telewizorów itd., wypuścili samochód SU7 wyglądający jak Porsche Taycan !
Kurcze możesz jeszcze coś nagrać 😅 nwm porównanie 0-100 w jednym filmie cadillaca, riviana,leafa i Transita potwora v6 ! O i jak bedziesz kiedyś w Walmart to mozesz pokazac też co tam ciekawego w Walmarcire mają I w ogóle przypomnialo mi sie ten Twoj Sound V8 racer ale chyba w Rivian nie zadziała? 🤔😁
Osiągi Riviana imponujące. Trzeba uważać z przyspieszeniem bo auto może nie poradzić sobie z krzywizna Ziemi i grozi to wprowadzeniem go na niska orbitę okołoziemska. Pozdrawiam😊.
paliwo 19 centow - zarobki 3000$ - czyli za cala pensje roczna kupowales 15k galonow paliwa - teraz pensja 67k rok i paiwo po 3 dolary daje 22k galonow - czyli teoretycznie jest taniej teraz
Porównanie może i bez sensu, ale wbrew pozorom ciekawe. Ja w weekend odebrałem nową Teslę 3 i to jest iPhone na czterech kółkach, daje dużo frajdy te auto wielbicielom nowinek technologicznych, dlatego 3 litrowy diesel Mercedesa będzie miał teraz ze mną łatwiejsze życie 😊
Tesle powinni darmo rozdawać. To maszyna do zbierania wszelakich danych i konkurencję w tyle zostawia w tej dziedzinie. Poza tym to całkiem niezłe auto
@@qskocz2883 Wszystkie urzadzenia elektroniczne zbierają jakieś dane. Jak komuś to przeszkadza, to alternatywnie może wszystko rzucić, łącznie z telefonem i wyjechać w Bieszczady, na Alaskę, albo jeszcze dalej.
Hiobie, coś mi się zdaje, że będziesz musiał wrócić do pracy aby zrealizować (moim zdaniem) bardzo fajny dla Ciebie projekt. Jako dla miłośnika motoryzacji, szybkich aut z dużą mocą i fana zegarków. Mianowicie kupił byś sobie Bugatti Turbillon (głównie dla zegarów w środku)
Ja już się zwijam, nie rozwijam. Do pracy nie planuję wracać, ani kupować już żadnych nowych aut, czy zegarków, choć pewnie, jak Bóg da i pożyję jeszcze ponad 10 lat, to jakiś samochód może kupię.
Z tym bogactwem w PL to chyba informacje z TV przy pensji 3500zł realnie to faktycznie Polak się bogaci. Co rusz podatki. Energia 2x droższa od niemieckiej przez sektę z Davos. Do tego fundowanie wczasów oligarchom ze wschodu. Bo potrzebujący nie dostaje nic z tej pomocy. Taka prawda nie to co wciskają w TV.😢 Kredyt na dom w Polsce spłaca się 20-30 lat.
Po pierwsze nikt w Polsce już nie zarabia 3500 złotych. Najniższa pensja w Polsce to 4300 brutto - a ja zawsze podaję, mówiąc o zarobkach w USA zarobki brutto. Po drugie jak ktoś zarabia najniższą krajową w USA, czyli $7,25 na godzinę, co da 1250 dolarów miesięcznie, to ma siłę nabywczą pieniędzy porównywalną z pensją 2100 złotych w Polsce. Nie porównuj więc najniżej zarabiająych w Polsce z klasą śrenią w USA - bo takie porównanie ma mniej sensu, niż porównywanie Riviana do Cadillaca.
@@KampervanemPrzezAmerykę A gdy porównamy klasę średnią - Polską z USA. Jak to wygląda? Mnie do średniej pensji brakuje 500 zł brutto, i z taką pensją nie stać mnie na wynajem mieszkania w Krakowie, mówię tutaj o kawalerce. Tzn. przeznaczyłbym na utrzymanie mieszkania prawie 55% swoich dochodów, co moim zdaniem mija się z celem. Zdolność kredytowa przy moim zdaniem wcale nie najgorszych zarobkach wynosi 280 tysięcy - stan na czerwiec 2024. Rynek wtórny w Krakowie to 12 tysięcy za metr, więc daje mi to 27 metrów, o nowym budownictwie nawet nie myślę bo tam ceny przekraczają już 16 tysięcy. Rata przy takim kredycie wynosi ok. 1600 zł + czynsz 600 i opłaty za media 300zł, więc też się robi prawie 60% pensji netto. Gdyby chcieć kupić mieszkanie z myślą o rodzinie i jakim takim komforcie, to myślę ze takie 45 metrów to jest minimum, a ceny takich mieszkań przekraczają już 500 tysięcy. Na to mnie nie stać, przy zarabianiu 6900 brutto miesięcznie. Staram sie myśleć pozytywnie, ale jak mamy tutaj żyć i zakładać rodziny skoro podstawowa rzecz jaką jest mieszkanie / dom jest taka kosztowna. Jeśli ktoś nie ma bogatych rodziców i nie dostanie w spadku po kimś działki, czy mieszkania to co ma zrobić? Uczyłem się studiowałem, mam bardzo dobrą pracę. Nie zarabiam źle, a mimo to po prostu mnie nie stać, żeby kupić mieszkanie... i dziwią się, że dzietność w Polsce spada. Ciekawi mnie Hiobie jak to wygląda w Stanach?
7,25$/h dramat, wogole pensje nie rosna, ja pamietam jak kolega pojechal na wakacje do usa a to bylo 10-12 lat temu i mial bardzo podobna stawke - a w PL z 10zł/h poszlo na ponad 20 teraz
@@duniek86 Tutaj też chyba już nikt nie proponuje takich stawek, może poza jakimiś pracami w rolnictwie. Z tego co widzę, to np. za pracę w usługach typu kasjer na stacji benzynowej, czy praca w McD, oferują 12-15 dolarów. 34 stany mają stanowe stawki, wyższe od federalnych, od 11 w Arkansas do 17,5 w Waszyngtonie, DC. Ale np. mój stan, czy Teksas, nadal mają 7,25
Nie boisz się Piotrze że zacznie się psuć jakiś układ mechaniczny sprzęgnięty z komputerem i będą jakieś poważne trudności i koszty żeby to ogarnąć - Czyli jak minie jego termin przydatności ;)?
Nie, nie boję się, bo czemu miałbym się bać takich rzeczy? Jak się zepsuje, to się będzie naprawiać, ale np. masze Nissany LEAFy jeszcze nie widziały mechanika na oczy, bo co tam się ma psuć?
@@KampervanemPrzezAmerykę No tak leaf-y są prostszymi konstrukcjami i zdaje się ze bardzo dopracowanymi ;) a jeszcze jak używają ich wybitni kierowcy to niema co się psuć;) No a primo to Przecież czego się lękać to tylko ziemskie doczesne problemy ;) a taki szeryf to już w ogóle prawie ich nie widzi ;)
@@jakubsikorski4508 Z tymi "wybitnymi kierowcami", to bym podszedł z rezerwą - to auta moich dzieci, a to totalne antytalenty w dziedzinie motoryzacji. 🤣
@@pawel.8635 Umieszczenie ich przy kołach musiałoby spowodować znaczne zwiększenie tak zwanej "masy nieresorowanej"" i narazić je na duże wstrząsy. Obniżyło by to ich trwałość i zmniejszyło komfort jazdy. Poza tym one są zbyt duże, by się mogły zmieścić w piaście koła. To wygląda mniej-więcej tak: www.cnet.com/a/img/resize/740de2c12c088fcf229a5a195fb17dd79d91e442/hub/2023/08/30/ac3cb0fb-2ffc-4295-8ed6-55826d6a0b66/rivian-normal-enduro-tour-735683.jpg?auto=webp&width=1920
Zastanawiam się, czy za 70 lat będzie można podobnie porównać Riviana i to, co w roku około 2100 będzie jeździło? Przy odpowiednim traktowaniu być może Cadillac będzie na chodzie, ale raczej nie Rivian. Nie jestem w stanie używać komputera, czy telefonu, który ma więcej niż powiedzmy 10 lat. To wiele mówi o latach ubiegłych i o tym, co przed nami. Choć możliwe, że za kilkanaście lat znowu do łask wrócą rzeczy trwałe, obliczone na jak najdłuższe działanie.
Chyba nie. To jak wilk raz świeże mięsko zweszy to padliny nie ruszy. Korporacje nie odpuszczą dojenia społeczeństwa jak doświadczył że można bez konsekwencji. Pazerność ludzi jest powszechna.
Niekoniecznie. Przecież większość tych Cadillaców już dawno została zezłomowana, więc to nie tak, że one "wytrzymują 70 lat" i pewnie za 70 lat też się kilka Rivianów jeszcze uchowa.
Ile kosztuje 1 kW prądu przemysłowego? Uśredniając, cena za prąd w Polsce aktualnie wynosi 1 złoty za 1 kWh. Na ten koszt składają się wszystkie podatki, dystrybucja oraz sprzedaż. Cena ta jest oszacowana dla gospodarstw domowych. Firmy z kolei muszą zapłacić maksymalnie około 1150 złotych netto za 1 MWh. 1 kWh - 1,15 zł. SKĄD WIĘC 2.95 PLN ???