WIOSNA! Słońce, ciepło, wyjazdy w teren i....liniejący koń - wiosenny koszmar wszystkich koniarzy :/ Co najlepiej się sprawdzi podczas szczotkowania konia? Przetestujmy!
Furminator bardzo kusi ale też i kosztuje co do odkurzacza...jakoś mnie nie przekonuje :< Niestety nie ważne z czego się korzysta te włosy i tak będą...WSZĘDZIE
Cześć cieszę się że jesteś😁 tak do takiego właśnie wniosku doszłam, odkurzacz bez sensu, furminator ok jak mam więcej czasu, ale co ma wypaść musi wypaść, taki urok wiosny😜
Jak u mnie w stajni konie linieją to najczęściej szyszczę je gumowym zgrzebłem. Włosy nie wchodzą głęboko w szczeliny i łatwiej jest je wyjąć, a przy okazji lepiej się zbierają z konia. Taki mam patent 😁😊
Dla mnie najlepszym sposobem jest zwykle gumowe zgrzebło. Nie zatyka się, Łatwo się je czyści, Nie jest takie twarde jak zgrzebło plastikowe, Jednym słowem-jest najlepsze :)
Mnie wkórza całodobowe odklejanie włosów z tego zgrzebła i to się elektryzuje i często się przez to wszystko brudzi ubrania ręce i w butach porem jest pełno włosów ja wolę plastikowe
Z mojego doswiaczenia furminator jest super.mam fryza -starszego pana juz i bardzo oklaczoneg na wiosne .w ciagu 20 min tyle wyczesalam co przez 1.5 godz. Filmik pani sa super Chetnie slucham pomimo ze interesuje sie konmi od wielu nowa.Pozdrawiam Monika
Ja czyszcze najpierw furminatorem,następne guma ,potem z wlosia.Jeden problem z furminatorem to to ze te ząbki zatykaja sie piachem i uzywam szczoteczki do wyczyszczenia.Poza tym jestem zadowolona 😍
Paniu Kasiu, codo sierści wiosną to w 200% się z Panią zgadzam. Tym razem wladza nam trochę pomogła - maszeczka antycovidowa założona na czas czyszczenia konia przynajmniej trochę zabezpiecza nas przed "rozkoszami" wypluwania sierści przez pół dnia po wizycie w stajni. Jeśli chodzi o efektywność to bardzo dobzr sprawdza się zwykła szczotka tzw. ryżowa znan naszym rodzicom i dziadkom. Koszt w granicach 4-5 zł, a działa całkiem nieźle. A to zgrzebło plastikowe, którego użyła Pani na początku, świetnie sprawdza się przy rozczesywaniu ogona. Oczywiście konia można przyzwyczaić do różnych rzeczy, ale próbowałem odkurzać konia starym klasycznym odkurzaczem Alfa K2. Zrezygnowałem po kilkunastu sekundach bo koń baaaardzo zdecydowanie protestował mogąc zrobić krzywdę i sobie i mnie. Może całkiem nieźle mógłby sprawdzić się mały akumulatorowy odkurzacz samochodowy, a takie można kupić już poniżej 100 zł. Pozdrawiam.
Metalowe zgrzebło (tak to do czyszczenia szczotek) DELIKATNIE używane tez fajnue ściąga sierść Nie, nie boli, drapie konia Albo mAgicbrush od góry (( nie tam gdzie włoski tylko z 2 strony )) tez super ściąga włosy
Istnieje taki "furminator" dla koni i sprawdza się świetnie! O ile się nie mylę szczotka nazywa się quickshed i ma wiele korzyści dla takiego rumaka między innymi usuwa martwy naskórek. Furminator ma różne rozmiary większe, mniejsze do wyboru do koloru. Szczotka jest dość popularna wśród koniarzy i większość uważa ja za cudowny wynalazek XXI wieku. Co poniektórzy uważają że taki furminator najlepiej zastąpić zgrzebłem do czyszczenia szczotek bo działają one na tej samej zasadzie. Słyszałam również opinie, że fajnie sprawdza się zwykły pumex, ale w to odrobinę powątpiewam 😉
Mam ten furminator 😊 super się sprawdza do martwej sierści. Używam na swoim psie i kucu 😋 Tanie nie jest ale skuteczne. Ja kupiłam za 70 zł z zoologicznym. Chciała bym zobaczyć na tym kanale jakieś sprey'e na muchy 😂
Ja nie mam odpowiedniej ściany, więc nie pukam - przejeżdżam kopystką w rowku i takie "przeorane" zdejmuję palcami. A furminator mam nieoryginalny (dużo tańszy niż 60 zł) i też daje radę. Ale i tak najbardziej lubię gumowe zgrzebło, takie z płytkimi wypustkami, sierść sama z niego spada.
Ja jak chce się pozbyć sierści używam zwykłej gumowego zgrzebła szczerze jest to dla mnie najwygodniejszy sposób bo jest on bardzo taki A mi się sprawdza super ❤😊
Książe jest BOSKI. Mój koń (koń na którym zazwyczaj jeżdżę.) boi się dosłownie własnego cienia więc odkurzacz odpada. Furminator.... Nie kupię go bo za te 60 zł da się kupić ze 3 normalne zgrzebła, które też dobrze działają. Mam zgrzebło i magic brusha, którego rzeczywiście się trudno czyści. Wniosek: Książe jest BOSKI ♥♥♥
To prawda sierść jest wszędzie co jest dla mnie bardzo niekorzystne gdy tylko wracam do domu ze stajni mama patrzy się na mnie bo jestem calutka w sierści konia. U mnie w stajni najlepiej się sprawdza zwykła podróba z magic brush z galopu za 5 zł 😂 Fajnie sierść wychodzi z konia i wygodnie się ją zdejmuje ze szczotki 😊
ja zawsze w stajni używam do tego zwykłego iglaka lub gumowe zgrzebło oczywiście nie mamy tam furminatora ani innej szczotki specjalnej do ściągania sierści osobiście posiadam "furminator" jednak dla swojego psa, czasem nosiłam ją do stajni, ale nigdy jej nie użyłam, bo nie było okazji jednak według mnie super sobie radzi więc może w końcu wypróbuję ją na koniu :P
O. Nie wiedziałam, że są furminatory dla koni. Ps: to ja dla mojego psa furminator dla siersći krótkiej rozmiar m zapłaciłam 77 zł, bo zamawiałam na allegro i go była cena z przysyłką.
Mam pomysł na filmik!❤️ Fajnie by było jakbyście napisali co o tym sądzicie. Może nagracie filmik który pokazuje od początku do końca lekcje jazdy konnej u Was w Solce?
Mam pytanie co Pani sądzi o jeździe w siodle bez czapraka ?Czy to w ogóle bezpieczne dla konia ? Ja niestety w ten sposób jeżdzę i odczuwam wrażenie że siodło obciera. Konia. Dziękuje i życzę miłego wieczoru
Chyba muszę zainwestować w furminator... Mam do czyszczenia takiego mamuta o imieniu Borowik, który potwornie się kłaczy. Jest to mieszaniec konika polskiego ale z dwa razy dłuższą sierścią...
Hm... Jestem ciekawa, skoro ten furminator dla koni działał najlepiej, to co by się stało gdybym spróbowała zwykłym (dla psów i kotów) czy by była jakaś różnica? 🤔🤔