Jedyna gra przy której codziennie: mamy depresje, przeklinamy ją co pięć minut, codziennie doprowadza nas do skraju cierpliwości, każdy mecz kosztuje nas jeden dzień życia; a mimo to włączamy ją codziennie.
jeszcze brakuje jak sedzia gwizdnie koniec meczu a ziomek z piłka : akurat teraz ? zobacz jak juz sam na sam bieglem" jak przeciwnicy juz stoja pod gwizdku
Kolejny odcinek uderzających w punkt! Brawo! Chłopaki! Mam taki pomysł,abyście zrobili odcinek pt.Żyj jakby jutro miałoby nie nadejść vs. RZECZYWISTOŚĆ. Będe wdzięczna za rozpatrzenie tego pomysłu.Pozdrawiam.😉świetny odcinek!
+No hope guys te scenariusze pisane na siłę. oni już nie mają być śmieszi/fajni/interesujący. byle tylko wepchać produkt i elo. nie mam nic do zarabiania na yt, ale takie coś, co odpierdalają ostatnimi czasy niczym się nie różni od reklamy w TV. oczywiście mógłbym dać unsuba i nie pisać komentarza na ten temat, ale wierzę w moc konstruktywnej krytyki.
+Jan Paweł Milionowy To nie jest konstruktywna krytyka tylko ból dupy sam gram w fife z kumplami i naprawdę film był spoko a jak jeszcze dostali za to pieniądze to świetnie mi to nie przeszkadza a wręcz przeciwnie.