Znalem osobe uzalezniona od amfetaminy,gosc bral od 16 roku zycia,jak go poznalem byl juz po 40,wyjechalismy do prawcy w de,jego dil wyslal mu listem w kopercie amfe
W Pana wypowiedziach jest dużo prawdy, natomiast występują także obiegowe przekłamania, które to powtarzane raz po raz stają się prawdą w oczach opinii.
Panie to co teraz jest na miescie to nie mefedron.... więc trochę takie bzdury Pan opowiada mefedron to był 13 lat temu .... teraz to jest jakies nie wiadomo co
Ja tam jestem zdania że twarde rzeczy nie są na miękkie głowy. Sam zacząłem walić jak miałem 18 lat i ok.3-4 gram dziennie przez ponad rok bez przerwy. Potem parę tygodni przerwy i od nowa parę lat.. Dziś nie ma na rynku mefedronu tylko jego odpowiedniki ryjące łeb czy dopalacze. Raz zamiast tego dostałem właśnie dopalacza i po 0,2gram tego gówna kończyłem się na łóżku 3 dni. Dziś mam 27 lat i żyje jak każdy inny. Nie powiem że mefedron mnie w jakiś sposób zniszczył a przeciwnie otworzył mi świadomość i bardziej uduchowił. Jak mi organizm mówił,,koniec z tym bo serce nie sługa " to z dnia na dzień zbastowalem z tym wariactwem. Wszystko jest stanem umysłu i to od nas zależy czy będąc w indywidualnej tragedii jak potem postrzegamy świat. Ja jak przestałem to z myślą że przecież kiedyś nie znając żadnych nałogów byłem uśmiechnięty że wszystkiego co mnie otacza i takim sposobem myślenia się kieruje do dziś. Trzeba sobie sprawę zdać po odstawieniu że te stany to tylko skutki uboczne danych substancji.
Uwaga! Ci którzy jeszcze nie próbowali, to trzymajcie się od tego z daleka, szczególnie młodzi, którzy to obejrzą, wiem z doświadczenia, pierdole się z tym syfem już 7 lat, ośrodki, terapie itp. uwierzcie że spierdolicie sobie najfajniejszy czas w życiu..zdrowie i pieniądze to tam chuj, nie szkoda... ale szkoda tego czasu który mogliście poświęcić na pasje i rozwój... Łatwo się wpierdolilc ale wyjść to już jest sztuka, a później ta pierdolona choroba zostaje z wami do końca życia... Nie słuchajcie kolegów którzy was namawiają na spróbowanie, bo tych pseudokolegów za kilka lat nie będzie, cała ta otoczka koleżeństwa, pomocy itp jest chuja warta, zostaniecie sami z tym problemem i dopiero zaczną się schody... Pisze to jako osoba która już nie bierze prawie rok, także dbajcie o siebie, nie warto tracic życia na żadne dragi!
Zgadzam się z tobą. Sam nie biorę już od 3lat i czuję taka ulgę od tego wszystkiego i że dałem radę powiedzieć dość ! Nie raz próbują namówić ale nauczyłem się mówić Nie i tylko współczuć tym co wciąż mają w tym problem ! Swoje wybawilem i zwały przeżyłem i powiedziałem dosyć ! Silna psychika wygra z tym gównem!!
@@NoNameFullFame89Ja nie miałem problemu, bo wiem jak działa mdma i mefedron to przy tym jest totalny syf. Wolę koks i mdma od tych chińskich podróbek choć nie pamiętam kiedy ostatnio wziąłem cokolwiek. Pozdrawiam 😉
Film oparty na ogólnikach które znajdziemy w większości artykułów, jednak z tą różnicą że artykuł czyta się krócej niż 8min. Jakby mało tego, czyta Pan to z kartki, bardzo słabe przygotowanie i brak jakiejkolwiek ciekawości by zgłębić temat. Co jednoznacznie mówi że powinien Pan sobie odpuścić tego typu materiały…
To , też prawda.Ogolnie mefedron to szajs raczej. Aczkolwiek , na podstawie wiedzy którą posiadam zgodze się z , nim w jednym bez wątpienia , mefa , może znacznie wzmocnić potencjał sił żołnierzy przede wszystkim ppodczas starć jednostek piechoty piechoty
@@cayorechlebek jest zajebisty jka nie cierpisz na uczulenia mówię o chlebie nie o marketowym gównie co chuj wie co tam jest pyszny i nie zaszkodzi chyba że jesteś sportowcem
Co do mefedronu z mojego doświadczenia nazwę to tak "porzućcie wszelkie nadzieje ci którzy tu wchodzicie".... Masakra, wychodzenie z tego syfu jest trudne a co to robi z psychiką to tragedia. Miałem więcej szczęścia jak rozumu z tym, że nic mi się poważniejszego nie stało.... Nie bierzcie tego gówna!
Prawda od 2 lat jestem czysty od tego gowna jak i od wszystkich używek z wyjątkiem nikotyny i te psychozy i piekło jakie dane mi było zobaczyć na zjazdach to coś czego nigdy nie zapomnę i nie życzę nikomu tego doznać na własnej skórze Ps.warto również dodać ze katynony przeciążają na tyle układ nerwowy ze faktyczny zjazd pojawia się gdzieś po 2/3 dniach od większego użytkowania Pozdro i stay sober
@@jackusplackus258 dziękuje nawet nie wiesz jak bardzo takie słowa motywują mnie do życia w trzeźwości a nawet powiem więcej od jakiegoś czasu zacząłem kształcić się w kierunku bycia terapeutą uzależnień Pozdrawiam serdecznie 😊
Jak oglądam nieraz znanego konesera Mefedronu pana Tomasza Chica to totalnie nie widać lo nim skutków zażywania tego specyfiku gdzie jak on mówi potrafił zażyć 2gramy na raz. Czy medycyna zna odpowiedź na tą zagadkę natury?
Pamiętaj, że nie przebywasz z tym człowiekiem 24/7. Gwarantuję Tobie, że jego psychika jest zajechana jak sandały Mojżesza, chore wkrętki na głowie, paranoje, urojenia, stany lękowe to tylko wierzchołek góry lodowej. Problemy związane z serduszkiem i innymi narządami, na to wszystko przyjdzie pora. Pozdrawiam Marcel, zdrowiejący uzależniony.
Znając poziom jego farmazoniarstwa i zeżarcia mózgu przez dragi - dzieliłbym wszystko przez 5 lub 10 co on tam pierniczy , ci nie zmienia faktu ze wali w nocha duże dawki
Chłopie, w pierwszym zdaniu porównujesz mefedron do marihuany. Wstydu nie masz, żeby się wypowiadać jako "ekspert", bo się udało dopchnąć przed kamerę. A dalej gadasz bzdury. Mefedron widziałeś na filmach. Wstydu nie masz, żeby się wypowiadać!!!!
Jest. Ale Klefedron bardziej oddziałuje na receptory jak "mefka". Nigdy już Ci mefedron nie da tego co kiedyś jak zacząłeś zażywać analogi typu 4cmc. Zarówno 4cmc czy 4mmc to mega niebezpieczne narkotyki. Wychodziłem z tego więc wiem co mówie.
@@activusactivus8692 Coś jest na rzeczy bo pierwszy raz był piękny kolejne spoko ale to już nie to. Brałem to może kilkanaście razy i stwierdziłem że nie ma sensu gonić króliczka. Każdy kolejny raz rozczarowanie. To działa podobnie do mdma i jest spoko jak się bierze raz lub dwa razy do roku w dobrej atmosferze i miły klimacik. Mimo to myślę że już po prostu nie ma tego sortu co był na początku. Teraz tylko analogi co nic nie klepią tylko zwala. Nawet fety nie ma gdzie dobrej załatwić bo wszędzie ta pasta przeklęta.
Ja ogólnie jak pierwszy raz wzięłam to gówno, biorąc wówczas tylko amfetaminę to płakałam i prosiłam żeby to już ze mnie zeszło, chciało mi się spać i czułam jak bym miała się skulic i zamknąć w sobie, nie chciałam mówić, ruszac się, nie chciałam słyszeć ludzi a broń boże jak ktoś chciał mnie dotknąć. Nie widzę żadnego podobieństwa z tym co on mówi, gówno to jest a ludzie którzy serio już jakiś czas, powiedzmy 10 lat biorą go regularnie są tak zjebani i odklejeni że nie da się nawet porozmawiać z nimi, jak by żyli w jakiejś kryształowej kuli, wszystko jest dla ludzi, tylko nie dla głupich. Jednak przyznaje, że najbardziej uzależniona byłam od marihuany, odstawiłam 4 lata temu jak urodziłam dziecko, i nigdy więcej. Niby takie gadanie, że zapalić to nic złego ale jak człowiek ma skłonności do uzależnień to nie polecam. Bo amfetaminę to sobie bierzesz i długo nie pociagniesz, czujesz fizycznie że albo stop albo padasz na ryj bo już nie ma siły ani ciało ani mózg, a palić możesz w kółko, dzień w dzień i co godzinę. No i jedyny mefedron jaki dostałam i był całkiem okej, to był jakiś dziwny syntetyk w proszku nie krysztale, i strasznie mocno wjeżdżał ale nie tak że chciałam uciec do swojego wnętrza i skończyła mi się ta impreza krwotokiem wewnętrznym i tłumaczeniem na sorze że wzięłam mefedron i że to nie jest amfetamina, bo oni nie wiedziieli o czym mówię, a było to 10 lat temu. Ogólnie nie, nie ruszać. Dragi są BE 🎉 pozdrawiam
Co ty masz z tym mlaskaniem ? 🤦Chłopie ogarnij sie pierw sam a później dawaj poradniki publicznie..🤦 zainwestować proponuję w: maszynkę do golenia, stomatologa oraz logopedę. elo
Dzień dobry Panie Doktorze, trafiłem na Pana przypadkiem, ale ma Pan super głos, przyjemnie się Pana słucha. Od razu zasubskrybowałem i przeglądając starsze filmy widzę olbrzymi przeskok jakości.
Jeszcze chcesz cos dodac czy juz koniec tej pierdolencji? Pytanie retoryczne, a tak odemnie.... Ogarnij sie chlopie i jak juz komentujesz to komentuj material
Wojska stosują efedron nie mefedron. Specnaz używa PCP90%+10%Efedronu. Taka mieszanka daje większą siłę i znieczulicę na bodźce krańcowe. Nie jest to brak szacunku dla życia i zdrowia tylko konieczność. Pod ciężkim ostrzałem bez tego ani rusz.
@@gregbelial4613 Komentarz nie jest oczywiście poważny, ale jeśli chodzi o większą empatię i likwidacje nieśmiałoości to tak, jest to prawda, a to tylko początek zalet Mateusza.
jeszcze filmu nie oglądałem, ale meta, mefa, crack mają zbliżone efekty uboczne. Chyba im niższy numerek z przodu tym gorzej i nie masz nigdy gwarancji, że nie mieszane.
Nie masz ZIELONEGO pojęcia o tej substancji - facet ogarnij się... Jakby dzialal kilka godzin to co 20 min nie walono by kreski , dziala po minucie a ni nie kilku dziesieciu minut
@@paweszczucinski7653 Ja nie potrzebuję niczego czytać.... Mam 44 lat a od 13 roku zacząłem "przygodę" z używkami narkotykami jak tam zwał to proszę wybaczyć moje pojęcie jako praktyka daje mi większą wiedzę , dwa że moje środowisko to również użytkownicy....
Panie doktorze, ogladam pana od początku tego kanału, podziwiam pana pracę i wiedzę, doceniam panski głos w temacie uzależnień. Ale tym filmem jestem totalnie zawiedziona. Dlaczego lekarz psychiatra nazywa mefedron narkotykiem nie wspominając ani słowem o tym, ze jest to przede wszystkim lek, stosowany powszechnie w anestezjologii? Dlaczego w tym filmie nie ma slowa o tym, ze dawka czyni truciznę? Ze jest to lek bezpieczny, z powodzeniem stosowany w celu uzyskania sedacji? Bezpieczny, oczywiscie tylko w rekach lekarza! Kazdy lek stosowany w celach pozamedycznych staje sie narkotykiem a jego uzywanie moze byc smiertelnie niebezpieczne. O tym, ze mefedron jest groźną dla zycia i zdrowia substancją nie przesądza jego potencjal uzależniający, ani skutki uboczne stosowania, ale dawka! W celach pozamedycznych jest uzywany w dawkach wielokrotnie przekraczajacych dawkę terapeutyczną, o ktorej z resztą mozemy mówić wylacznie na sali szpitalnej oczywiście. Mam odczucie ze taki film o fentanylu moglby nagrac kazdy, spędziwszy wczesniej kilkanascie minut na internetowym researchu, ale nie lekarz! Od pana oczekiwałam wiekszego zaglebienia w temat i rzetelnego jego przedstawienia. To co otrzymaliśmy w tym filmie, to pobieżna wzmianka o substancji, przedstawiona wylacznie z jednej perspektywy, podgrzewająca tylko juz i tak zbyt gorace emocje wokół fentanylu. Szkoda. Podkreslam na koniec jeszcze raz: nigdy nie nalezy pozyskiwac żadnych leków z niepewnych źródeł, ani stosować ich w celach innych niz medyczne lub bez kontroli lekarza!
Mój syn jest uzależniony od różnych specyfików w tym mefedronu.Te opoidy uszkodziły synowi mózg, leczę go w szpitalach psychiatrycznych.Ale tego nie da się wyleczyć ma dwubiegunową chorobę psychiczną,oraz zaburzenia psychiczne osobowości.Jest ciężko,ucieka z domu i jedzie za granicę pocpac bo tam jest wszystko legalne.
@@pavloo6810 Byś musiał spytać uzależnionych od tego i tego i każdy powie co innego. Ja osobiście wolałbym mieć efekty uboczne brania heroiny niż mefedronu.
@@pavloo6810, bzdury gadasz człowieku. Opioidy wykorzystuje się w medycynie. Te leki są błogosławieństwem dla ludzi, który odczuwają niewyobrażalny ból. Natomiast mefedron to syf i wyniszczenie jest nie porównywalnie bardziej. Opioidy zabijają jeżeli je przedawkujesz i silnie uzależniają w psychicznie i fizycznie. Natomiast porównanie mefedronu do leku przeciwbólowego jest idiotyzmem Gdyby zamiast opioidów podawano mefedron w szpitalu pacjentom onkologicznym i innymi chorobami, to wynoszonoby ich w czarnych workach 10 krotnie częściej. . Weź maksymalną dawkę opioidów i opiatów (to cię nie zabije, ale zaczynając od górnej dawki medycznej będziesz naćpany) i bierz dwa tygodnie. Zrób sobie badania. Odpocznij i Następnie weź małe dawki mefedronu i pojedz tak dwa tygodnie. Porównaj te badania i zobaczysz jakie zniszczenia ro😮bią mefedrony i inne gówna. Jeżeli masz problemy ze zdrowiem to mefedron cię rozwali dosłownie. Przecież to trucizna. Nie gadaj głupot.
Temat ciekawy, natomiast kiepskie jest to, że Pan czyta z kartek co chwilę zerkając na biurko. Druga, ale nawet bardziej irytująca sprawa, to bezwiednie mlaskanie.
Ja bym raczej bardziej pochylił sie nad problemem że jest to tak powszechne i tanie że w szkole podstawowej dzieciaki to biorą. A to juz nie jest śmieszne.
pozdrawiam również wlasnie wychodzę po 6 latach melanzu non stop po kasynach i apartamentach po całej Polsce naprawdę WIELKIE piekło pozdrawiam chcących trzezwo myslec
Komu takie środki potrzebne ja pakę Marihuanę ale z umiarem oczywiście medyczna na receptę jestem za tym żeby za twarde mocno karać szkoda młodego pokolenia jak na nich patrzę
Ale w obecnym swiecie jest pelno ludzi ktorzy sobie z mefixem nie poradza, to gowno wciaga jak jasna cholera.I to z Chin sa sprowadzane odczynniki do produkcji, tak jak Chiny „zaserwowały” fentanyl USA.
@@Morrowind433 Ale sprzedaż jest zakazana, 5 krzaków nie możesz posiadać w miejscu publicznym.10 gramów w kieszeni nie oszałamia, za sprzedaż marihuany komuś idziesz siedzieć i ta substacją jest wykazie narkotyków.Do tego w Czecha też walczą ciągle z narkomanią wpisując bardzo często nowe substancje w odpowiedniku prawa nsp, do tego walą ostre mandaty za palenie w miejscu publicznym.To, że posiadanie jakiś ilości jest zdekryminaluziwane nie oznacza legalności narkoryków i dozwolenia ich stosowania i sprzedaży, jest to dobry ruch zniesienie prawa za posiadanie małych ilości przez użytkowników, bo to tworzy patologie, ale ciągle jest drugs war w Czechach i nie ma czegoś takiego jak zaprzestanie ścigania dilerów narkotyków przez różne organy.
@@bm3642 No niby jest różnica w 10 g suszu a plonu z krzaka a jednak zapis mowi ze osoba dorosla moze miec przy sobie do 10g suszu max lub posiadac 5 krzakow konopi..Nie wiem tylko czy jakies limity thc sie odnosza do tego..
Marihuana zarówno w Czechach oraz Portugalii jest nielegalna, więc jeśli próbuje się Pan wypowiadać z perspektywy eksperta czy autorytetu to po prostu się doucz Pan co trzeba zamiast mlaskac i pierdolic. Co mefedrony ma Pan rację. Osobiście nie mam doswiadczen, ale wielokrotnie widziałem osoby po przedawkowaniu lub w uzależnieniu. Straszny narkotyk.
Z całym szacunkiem ale w materiale tym jest wiele nieścisłości i nieprawdy, wydźwięk oczywiście w słusznej sprawie ale można to zrobić rzetelnie. Przedstawiane i wyolbrzymiane są tylko negatywne skutki działania mefedronu, przez co odbiorca może całkowicie stracić zaufanie do naukowych źródeł informacji.
Wielki ekspert.. to o czym mówisz to klefedron czyli 4cmc, w obiegu jest jeszcze 3mmc, mefedronu czyli 4mmc już dawno nie sprzedają odkąd zdelegalizowali go razem ze stacjonarnymi sklepami z dopalaczami wiele lat temu. Jeśli 4mmc jest, to pojawia się jako promil w zalewie substancji go zastępujących, jak kiedyś pentedron, bufedron etc. Dobrze by było żeby specjalista używał poprawnego nazewnictwa.
Przyjęło się mefedronem nazywać każdy jego późniejszy zamiennik, również diler często nazywa tak swój produkt, wiedząc lub nie, że w rzeczywistości ma coś innego.
@@SuperTapirekMordo to gówno jest dzisiaj w nocy jak debil wchodziłem naspeedowany na serwery discord szybko oddychałem i pociągałem nosem i jakieś głupoty gadałem to gówno jest gorsze od opio dla mnie, nigdy więcej nie polecam próbować u sam żałuję ze próbowałem
25 sekunda i już bzdury na start. Mefedron jest trzecia substancja narkotyczna po drugiej marihuanie i pierwszym etanolu. To, że coś jest legalne nie znaczy, że już nie jest narkotykiem.
Alkohol nie jest określany mianem substancji narkotycznej . Jest substancja psychoaktywna . Proszę poczytać zasady ICD 10 lub DSM zanim zaczniesz się wypowiadać w krytycznym i nieuprzejmym tonie
zjadłem może z 1000 gram i dalej żyje wszystko git zarabiam a hajs nie tylko w dragi ale i w pasje i zainteresowania nie myslac o jednym jak niektóre szczurki wiec pierdolenie o szopenie🥱
Ja tylko słyszałam, że ludzie po tym zęby tracą. Także gratuluję w mlodym wieku juz zębów nie miec. Uzależnieni oprócz w psychiatrę będą musieli takze w dentystę albo protetyka zainwestować.
Ludzie zażywając narkotyki stymulujące mają inne PH w buzi, są odwodnieni czyli ich śluzówka działa źle a dziąsła to też śluzówka. Do tego dochodzi brak higieny czyli np mycia zębów i te wszystkie czynniki powodują że tacy ludzie tracą uzębienie. Sam znam ludzi którzy brali narkotyki ponad 10 lat i nie powiedziałbyś że coś biorą bo dbali o higiene i nie "polecieli" tak szybko na dno.
@@_Wolski Mój kolega zaprawiony agent ma teorie, że równanie poziomu ph czymś o bardzo wysokim ph powyżej 7 pomaga. Np. pil bodajze wode alkaliczna. Faktycznie jak na to ma zęby jak z obrazka, to mozliwe?
Kompletny brak merytoryki. Marihuana nie jest jest pierwszą substancją narkotyczną pod względem rozpowszechnia uzależnienia, ponieważ jest nią alkohol! Co więcej, dam sobie ręce uciąć, że jeśli by dodać osoby uzależnione od marihuany oraz mefedronu, to i tak nie przekroczyłyby liczby ludzi która zmaga się z uzaleznienie od alkoholu właśnie
Dobre xD Kolejny ZNAFCA który przeczytał kilka stronek wikipedii i próbuje porównać to do rzeczywistości xD W sumie nawet nie dziwię się czemu tyle łapek w dół pod filmem.
