To zależy z jakiego kompostownika. Najlepiej pobierać wczesną wiosną kiedy dżdżownice jeszcze są głęboko w kompoście lub latem kiedy przebywają w warstwie tlenowej czyli pod samym wierzchem.
Witam. Obiecane filmy dołączę, dzięki za zainteresowanie. Dzdzownice można dołożyć jeżeli nie ma mrozów. Zimą się słabo rozmnażają z uwagi na temperaturę. Pozdrawiam
Cześć Marcin - dobrze, żeś to określił: 0:19 chciałbyś pokazać. Dobrze, że masz chęci. Wkurza Cię to, że inni pokazują efekt końcowy, a w sumie to Ty sam to robisz, a żeby dowiedzieć się, co i jak to trzeba obejrzeć Twój kolejny filmik. Na całe 7 minut filmu dowiedziałem się jedynie, żeby zabezpieczyć je przed kretami
@@marcinszczepanik1135 To błąd! Na Twoim miejscu nakręciłbym Nowy filmik zbierając dokładniejsze dane, co i jak z tą hodowlą. Bardzo Wiele osób chętnie do Ciebie wróci, ale Ty musisz sobie rozłożyć plan. Tylko w Twoim filiku Jest powiedziane żeby w 1 kolejności położyć na spod siatkę ogrodzeniową przed kratami! NIE Rezygnuj!
@@marcinszczepanik1135 widzialam filmik gdzie kobieta na kilka dni przed wybraniem kompostu zakopala w nim przepolowione banany .Nie za gleboko i trzeba jakims patykiem zaznaczyc. U Pana jest duzo przy jablku ale przy tej polowce banana byla doslownie chmara ,okolo dwie zlozone garsci. Jesli kompost jest duzy to trzeba kilka bananow tak rozlozyc.
@@marcinszczepanik1135 Rozumiem bo dostałem od kolegi wczoraj ddżownice tak na oko około 2 tys . Tylko zauważyłem że wszystkie jego dzżownice są małe .A chciał bym wychodować większe .
Ja mam taki kompostownik i ładnie się rozwijają dżdżownice, tylko nie wiem jak je efektywnie odłowić z kompostu. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-Q44uxpVEKj0.html
@@grzesoffg4523 robaki obecnie są tylko w warstwie wierzchniej. Odrzuć wierzchnią warstwę i weź z głębszej warstwy. Ja szykuję humus w marcu pod pomidory wtedy robak jest jeszcze po zimie głęboko i biorę wierzchnią warstwę.
@@marcinszczepanik1135 Ja przed zimą przekopuje kompost i dodaje dużo wytłoczek z jajek, dodatkowo przysypuję wszystko liśćmi, żeby zrobić warstwę izolacyjną. W tym roku zimy nie było, przez co robaki miały idealne warunki do pracy i rozmnażania, są dosłownie wszędzie. Mam parę pomysłów jak je oddzielić, w późniejszym terminie napiszę czy się udało.