popychaczy nie będę wymieniał ponieważ były już wymieniane jakieś 100 km temu .Pierwsze podejrzenie o sztuki właśnie padło na popychacze więc zostały wymienione Pozdrawiam
Nie będzie po pierwsze ostry wałek kosztuje 2100 € a zwykły 100 € a po drugie ta furka ma fajne przełożenia,bez problemu na reduktorze startuje z 5 biegu a z jedynki zwija asfalt.To nie będzie wyścigówka tylko wyprawówka z fajnymi osiągami.Pozdro
Myślę,że szlif by tu nie wystarczył są za duże ubytki trzeba by napawać a potem to obrabiać itd. Ale czy warto jak nowy wałek kosztuje ok 400 zł.pozdrawiam
Przyznam bez bicia,że tak to było,parę lat temu po zakupie tego samochodu.Pierwsze moje podejrzenie o stuki padło na popychacze więc je poprostu wymieniłem,potem auto przejechało jeszcze jakies 100 kilometrów i postawiłem je w krzakach na kolejne kilka latek i teraz pomalutku wymieniam każdą “śrubkę“Pozdro
też tak myślałem o wyciągnięciu całego blOKU tylko Jak se pomyślę o ogromie tej pracy to szczerze mówiąc mi się po prostu nie chce pompa oleju daje na 2,5 bara więc powinno być OK.Dosyć dużo czytałem na ten temat i powiem że większość tych samochodów po 200 tys ma wałek rozrządu do wymiany Pozdrawiam
@@Goblin-ti3bn to fakt największą udręką tego samochodu jest wcześniejszy właściciel który zmieniał olej po taniości i rzadko a płukankę robiłem już kilkakrotnie