Dziękuję za jak zawsze wspaniały materiał. Pracowalam kiedyś w zespole z dwoma kolegami, Turkiem i Azerem. Szybko się zaprzyjaźnili, a rozmawiali ze sobą po turecku i azersku, rozumiejac się nawzajem. Tłumaczyli, że azerski brzmi troche jak archaiczny turecki czy staroturecki.
Szkoda że nie padło pytanie o współpracę Turcji z Azerbejdżanem w kwestii Armenii oraz planów związanych z tym krajem. Tym bardziej że ostatnio się tam dużo działo i dzieje.
Pewnie chodziło o Kazacha, a nie kozaka. I nie zgodzę się co do Azerów, gdyż byłem naocznym świadkiem, jak Azerowie dogadywali się bez problemu z Turkami (czy mówili jednym wspólnym czy dwoma językami, nie wiem). Jak ich słuchałem, to wyglądało tak, jakby Hiszpan dogadywał się z Latynosami.
Po co te ciągłe analogie do ruskiego miru i wojny na Ukrainie?? Te porównania a priori nie mają sensu, a wiedza waszych słuchaczy nie kończy się na tym postsowieckim grajdole. Czy w odcinku dotyczacym panhellenizmu, panafrykanizmu czy panarabizmu tez bedą nawiazania do ruskiego miru (o panslawizm nawet nie pytam...)? Gdyby prowadzacy poprowadził ten odcinek inaczej, czlowiek by sie dowiedzial wiecej, a tak mam fałszywe wrażenie, że turkolożka posiada taką sama wiedzę na ten temat jak ja, który się ludami tureckimi w żaden specjalny sposób nie interesuje, bo nie powiedziała nic, czego sam bym nie wiedział. Mowa jest przede wszystkim o tym czym panturkizm nie jest. Nie, to nie jest ideologia imperialistyczna. Nie, Turcja nie ma chrapki na Kazachstan, Węgry, Chakasję czy Jakucję. Czy cały odcinek prowadzący wraz z gosciem muszą nas w tym utwierdzać? Zupełnie nic o roli TURKSOY, które jest o wiele wazniejszym panturkijskim soft power w regionie od omawianej tutaj fasadowej zwierzchniczki, czyli Organizacji Państw Tureckich, Nawet w kontekscie destabilizowania Federacji Rosyjskiej, który to temat oczywiscie musial się pojawić... Czemu nie wspomniano o panturkijskim parlamencie? Czemu nie wspomniano o kluczowej reorganizacji tej struktury w 2021? Dlaczego nie ma nic o powiązaniach z Organizacją Współpracy Gospodarczej? Ogolnie wiedza przedstawiona na poziomie licealnym z wosu, ale takim nie rozszerzonym. PS. Co w tym dziwnego, że Węgry obserwują sobie OTS? To już większy sens jest rozkminiac, czemu Polska obserwuje Frankofonię, a Brazylia obserwuje Ligę Państw Arabskich... Normalne procedury dyplomatyczne we współczesnym świecie, a te Węgry wrzucone do wątku na siłę... Owszem dobrze jest wspomnieć, bo może dla przeciętnego słuchacza to zawsze jakaś ciekawostka, ale to, że Orban ma dobre relacje z Erdoganem nie ma ZADNEGO POLITYCZNEGO ZNACZENIA dla tematu panturkizmu. Nie sądzę, żeby "szukanie przyjaciól" przez Wegry miało jakiekolwiek odniesienie w tej kwestii.
@@MahdavikiaPL Napisałeś ścianę tekstu i nie wiadomo o co właściwie chodzi. Spróbuj w trzech zdaniach opisać co Ci się nie podoba w materiale, wtedy innym będzie prościej się odnieść do Twojej opinii
@@DanielCortez6969 @DanielCortez6969 Jak nie rozumiesz o co chodzi, to postaraj się przeczytać jeszcze raz, bo jaśniej się nie da. Jeśli masz problem ze zrozumieniem któregoś słowa, skrótu czy zdania, to napisz, czego konkretnie nie rozumiesz, a nie "co?". Nie mam zamiaru robić tl;dr dla kogoś, wyłącznie dlatego, bo nie rozumie co jest napisane... To już problem tej osoby, a nie mój. Ważne, że w OSW doskonale wiedzą, o co mi chodzi
@@Maciex295 nie, nie wywodzą się. Słowianie są jednym z Europejskich narodów, nasz język jest indo Europejski. Słowianie są też Chrześcijanami. Nie mamy z nimi nic wspólnego. Ponadto lepiej trzymać się z bogatymi krajami Europy, a nie z zacofanymi tureckimi państwami. Wśród tureckich państw Polska łatwo jest najlepsza, najbogatsza i najbardziej rozwinięta. Nie będziemy w "tureckiej" strefie wpływów, nie ma mowy. Poza tym oni są muzłumanami, a my nie, i nie będziemy się trzymać z takimi krajami bo nie mamy nic wspólnego z islamską cywilizacją