Co zrobić, gdy 11km nad ziemią skończy ci się paliwo 

Wyobraźcie sobie, że wyruszyliście w długą trasę, gdy nagle skończyła się wam benzyna. Cóż to nic takiego. A teraz wyobraźcie sobie, że przydarza wam się ta sama sytuacja, ale w samolocie pełnym ludzi! To właśnie stało się z kanadyjskim samolotem na wysokości prawie 13 km…
To też może wam się spodobać:
Podróżowanie uszczęśliwia bardziej niż pieniądze i kosztowności • Podróżowanie uszczęśli...
Mężczyzna przetrwał 440 dni na środku oceanu • Mężczyzna przetrwał 44...
Domy za mniej niż 5zł, których nikt nie chce • Domy za mniej niż 5zł,...
Czas:
A to ci pomyłka: funty zamiast kilogramów 😲 0:32
Co zrobić, gdy gasną oba silniki 2:28
Najpoważniejszym problemem było... 4:25
Ludzie na pasie startowym 6:05
Jak udało im się wyhamować Boeinga 7:04
Co później spotkało pilotów 7:37
Muzyka pochodzi z Epidemic Sound www.epidemicso...
Streszczenie:
Wyglądało na to, że system obliczania zapasów paliwa działał nieprawidłowo. A ponieważ nie mogli z niego korzystać, aby przeliczyć potrzebną ilość paliwa, obsługa naziemna musiała się wspomóc starym, dobrym kalkulatorem.
Zarówno personel naziemny, jak i załoga pokładowa zapomniała, że w tamtym czasie Kanada zmieniała swój system miar z imperialnego na metryczny. Dlatego wszystkie nowe samoloty Air Canada, w tym ten, o którym mowa, były skalibrowane w jednostkach metrycznych.
Samolot podróżował już na wysokości przelotowej, kiedy zapaliła się pierwsza lampka ostrzegawcza. Załoga doszła do wniosku, że to wina zepsutej pompy w lewym skrzydle, więc ją wyłączyli. Jednak już kilka minut później zapaliła się kolejna lampka.
Piloci desperacko wertowali podręczniki w poszukiwaniu instrukcji, jak postępować w takiej sytuacji. Niestety nie było tam żadnych informacji, co robić, gdy zgasną oba silniki.
Najpoważniejszym problemem był w tym momencie brak ciśnienia hydraulicznego. Im samolot wolniej leci, tym ciężej jest pilotom go kontrolować.
Maurice Quintal przypomniał sobie o starej, kanadyjskiej królewskiej bazie lotniczej zaledwie 19 km od nich, niedaleko miasta Gimli. Co więcej, baza ta była wyłączona z użytku!
Piloci nie wiedzieli jeszcze, co na nich czekało na dole... Opuszczona baza wojskowa nie była tak do końca opuszczona - została przerobiona na tor wyścigowy!
Ludzie na pasie startowym także niczego się nie spodziewali, a już z pewnością nie ogromnego samolotu. Zorientowali się w ostatniej chwili.
Cały incydent został nazwany szybowcem z Gimli. I po początkowej burze od linii lotniczej za złe obliczenia w poborze paliwa, obaj piloci dostali w 1985 roku dyplomy za wybitne osiągnięcia w lotnictwie.
Muzyka: Epidemic Sound www.epidemicso...
Użyte materiały (zdjęcia, filmy i inne) pochodzą z:
www.depositpho...
www.shuttersto...
www.eastnews.ru
___
Subskrybuj Jasną Stronę
bit.ly/2n9VrJj
___
Zasubskrybuj nasze kanały:
5-minutowe Sztuczki
bit.ly/2J4IN8l
5-MINUTOWE SZTUCZKI dla DZIEWCZYN
bit.ly/2txVU7w
5-MINUTOWE SZTUCZKI dla DZIECI
bit.ly/2F40z7V
PRAWDZIWE HISTORIE
bit.ly/2J3Cdis