Z całym szacunkiem, ale tacy to są właśnie przyjezdni którym sodówa do głowy uderza po kilku miesiącach mieszkania tu. Dla całej reszty to zwyczajne miasto.
Jestem warszawiakiem od urodzenia i zupełnie nie rozumiem jak słyszę że ktoś oczekuje specjalnego traktowania bo jest z Warszawy. Warszawa jak i inne duże miasta nie produkuje dóbr gospodarczych, nie zapewnia jedzenia dla społeczeństwa. Faktycznie większe miasta ściągają artystów i zapewniają dobrą kulturalne ale to nie ich zaletą tylko raczej wada (jalowienie innych obszarów z tych że osób) Dużym problemem dużych miastach jest fakt że przez przyjeżdżanie osób z różnych miejsc mieszkańcy nie są społecznością. Fajnie mieszkać w takim miejscu ale warto znać wady i zalety i rozumieć że takie miejsce nie ma szans na samodzielną egzystencję bez innych obszarów państwa.