UWAGA. Prad kosztuje ok 1,3 - 1,4 bo po przekroczeniu limitu nie trudno posiadając pompę ciepła. W 2024 prąd będzie na poziomie 1,8 - 1,9 Wciąz jednak bardziej sie opłaca gaz i drewno. Proszę nie manipulować danymi.
@@robertinogg - mam umowę do końca 2023 (0,55 / kWh) z wszystkim opłatami więc jest możliwe fakt, w cenniku ENEA na 2024 - 1,3050 z vat + opłaty czyli około 1,7 / kWh taryfa G11 chyba, że będzie jakieś "mrożenie" cen!!
@@robertinogg - umowa terminowa (36m) kończy się 31.12.23 (niestety) ale w tym roku (otrzymałem dotację 1500 zł do prądu bo mam pompę a nie ma pv) koszt ogrzania domu wyniósł - 2 PLN/m2/rok (CO)!!! więc miałem praktycznie za darmo w przyszłym roku będzie drożej - ale przez 3 lata dużo zyskałem
Mam kilka uwag do tego co mówisz. Obecnie płacimy za prąd stałą stawkę przez całą dobę. W bliskiej przyszłości będziemy mieli taryfy elektryczne godzinowe. Czyli jeśli jest dużo taniego prądu na rynku z paneli to cena prądu dla odbiorcy kocowego będzie niska. Jednak w bez-wieczne noce kiedy prąd jest produkowany tylko w elektrowniach cieplnych prąd dla odbiorców będzie droższy. W zimę panele słoneczne pokryte śniegiem produkują bardzo niewiele prądu, co sugeruje że zimą prąd będzie droższy niż latem. Druga sprawa że zimą będzie pracowało wiele pomp ciepła dodatkowo podnosząc cenę prądu. Gaz można kupić raz na cały sezon w dowolnym momencie, na przykład kiedy jest on najtańszy.
taryfa dynamiczna bendzie dobra dla buforów ciepła grzanych od 1-6 w nocu. wystarczy popatrzeć na bilansowanie mocy i ceny. polecam PSE DANE SYSTEMOWE. pozdrawiam
Jeśli będzie szła do przodu kwestia magazynów energii to będzie spadać ilość oddawanego taniego prądu do sieci, oraz będzie spadać ilość pobieranego drogiego w "ciemnych" godzinach. Co do gazu, nikt Ci nie zagwarantuje ciągłości dostaw, prąd możesz wygenerować sobie na wiele sposobów, z pozyskaniem gazu może być problem.
@@tyramisiu magazyn energii naładujesz w godzinkę dwie przy pełnym słońcu jeśli nie jest wyczerpany poniżej 50 procent a tylko głupek wyczerpuje agm , akumulator może ci robić jako bufor a nie jako główne zasilanie to po primo a po drugie i tak mnóstwo prądu będzie szło w sieć bo do zgromadzenia w mały magazyn energii nikt nie potrzebuje 10 KWP tylko 10 razy mniej .
A jak na stacji paliw, paliwo będzie tańsze o 3zł od 1 w nocy do 5 nad ranem, to byś wiedział co zrobić by tankować taniej? Energię elektryczną i cieplną można gromadzić. A od tego jaka będzie różnica w cenie będzie zależało jakie podejmiesz działania by było to ekonomicznie uzasadnione.
Proszę nie mylić pojęć. To jest modernizacja a chyba nikt nie modernizuje nowego Priusa by mu spalił 0.1 litra mniej tylko 30-40 letnie domy. To nie z pomp ciepła przechodzi się na gaz tylko ze starych instalacji z piecami stałopalnymi bezklasowymi przechodzi sie na ogrzewanie gazem. I teraz najważniejsze te wyśrubowane SCOP i inne historie to dotyczą domów nowych z podłogówkami projektowanymi do zasilania czynnikiem poniżej 30 stopni. Po drugie praktycznie wszyscy w domach w obrębie miasta mają gaz i z niego korzystają i ten piec za 10 tys podłącza do swojej instalacji C.O. i po problemie. Płukanie instalacji, jakiś filtr magnetyczny i jazda na starych grzejnikach. Nawet w tym przypadku będą odbierali energie z kondensacji i kocioł będzie pracował na 100% swoich możliwości. A jak kończy się podłączenie do starej instalacji C.O. pompy ciepła to widać na rachunkach za prąd udostępnianych w intrenecie. W starych domach ludzie siedzą w 19 stopniach i płaca ponad 10 tys zł rocznie za energię ( pomimo różnorakich tarcz) co i tak nie jest jakimś dramatem ale po zainwestowaniu kilkudziesięciu tysięcy w instalację pomy ciepła z montażem zgodnym z warunkami gwarancji to jest lekko frustrujące. Problem kominów to systemy rura w rurze, gdzie widzę rury wychodzące z boku budynku. Wszystko opiera się o rachunek ekonomiczny. Jak nie mam podłączonej sieci gazowej to liczę koszty ale jak mam to nie ma co liczyć na cuda i wianki po zamontowaniu pompy. Jak ktoś zamówi sobie pompę z Chin i sam ja zamontuje to ma ja za 30% sumy wszystkich kosztów tego co musiałby zapłacić jego sąsiad "nicniepotrafiący"
Trochę trzeba jednak pogrzebać w instalacji przy przejściu z kotła na paliwo stałe na kocioł gazowy. Kopciuchy ze względów bezpieczeństwa to instalacje otwarte. Gazowe wpina się do zamkniętych.
jeżeli instalacja ma 30 lat i duży zład to albo ją zabezpieczasz zaworami bezpieczeństwa i dajesz duże naczynie przeponowe, konieczne płukanie i kilka filtrów magnetyczny i do zanieczyszczeń stałych lub łączysz stary układ otwarty z układem zamkniętym pieca przez wymiennik płytowy i jakieś niewielki zbiornik buforowy by by piec spokojniej pracował
Zawsze ktoś decyduje i steruje Twoim życiem : gaz , prąd , PEC , pellet , węgiel .... Limity , przepływy , taryfy , opłaty klimatyczne , wymyślane kolejne podatki, zakazy , ograniczenia 🤮... Mam kominek z buforem ciepła i czy jest +35'C/-35'C to zmieniam tylko dodatek do kawy w kubku ☕👌✨ Pozdrawiam serdecznie 🤗✨
I tak trzymaj dożyć jeszcze off-grida i będzie super tak kaku mnie😊 Lecz sielanka nie będzie trwała wiecznie te jełopy w końcu kiedyś nas i tak opodatkują a wtedy już zgodnie wyjdziemy wszyscy razem ma ulicę 🤚
@@zjow4755 to instalacja fotowoltaiczna z falownikiem hybrydowym, który generuje prąd jedynie na Twoje potrzeby, 100% off-grid to tzw odcięcie od sieci zewnętrznej. Falownik hybrydowy pozwala jednak na "dobieranie" mocy z sieci zewnętrznej w wypadku gdy słońca mało, albo bateria wyczerpana. Obecnie warto do takiej instalacji zmontować magazyn energii na bateriach LiFePo4
Muszę co nieco sprostować. Posiadam kocioł termetu Ecocondens Slim który aktualnie można nabyć za 4kPLN. Ma on w sobie wszystko co jest niezbędne do uruchomienia ogrzewania gazowego w domu czy mieszkaniu. W wersji dwufunkcyjnej nie potrzebuje nawet zasobnika CWU... Jego moc to od 4 do 20 kW, z sieci elektrycznej pobiera maksymalnie 90W w czasie rozruchu, podczas pracy około 20W...😊 Można go powiesić w kuchni zamiast szafki 60 cm szerokiej, doprowdzenie powietrza i wylot spalin zalatwia podwójna rura koncentryczna fi 120 przez ścianę, komin nie jest potrzebny. Jeżeli w tej kuchni mamy gaz z rury to graty zamkną się w kwocie 6, maksymalnie 7 kPLN.... Jak ktoś chce jednofunkcyjny to dojdzie zasobnik CWU , przy tej mocy na trzy osoby wystarczy 50 litrów. Przy braku instalacji gazowej wystarczy wiązka czterech butli gazowych 11kg no i pomieszczenie w którym będą stały te butle.... W moim przypadku koszt ogrzewania (gaz z rury ) , CWU i gotowania w całym sezonie 22/23 wyniósł 4200 PLN brutto. Trzy osoby w domu z lat 90-tych, 180m2, okna dwuszybowe dwudziestoletnie, 10cm styropianu po wierzchu. W środku 20-21 st.C. .... Nawet najtańsza PC w połączeniu z foto na nowych zasadach nie nie da rady pobić takiej konfiguracji... A mam też drugą opcję, FV 7 kWp on-grid i 4,15 kWp w offgridzie , dwie klimy grzałkę w zasobniku CWU i kilka małych olejaków . Od 8 października grzeje wszystko tylko prądem..😆 Z konta na starym prosumencie znikło przez ten czas 490 kWh plus 170 z autokonsumpcji i do końca roku mam jeszcze 3 MW do wykorzystania..... 😆 Jakby nie patrzeć to zdywersyfikowany chyba jestem wystarczająco... P.S. ze dwa agregaty prądotwórcze i z 50 l benzynki na jakąś apokalipsę , do tego koza i zapasik drewna też się znajdą na podorędziu... 😆 Co do ostatniego stwierdzenia Arka że nie widzi żadnego powodu dla którego gaz warto zamontować to jeden podam dla przykładu... Butla 2700l na LPG zatankowana w lato gdy ceny są najniższe starczy na cały sezon grzewczy w dobrze ocieplonym domu. Po jej zatankowaniu i zamontowaniu UPS-a do kotła i posiadaniu najmniejszego możliwego agregatu jesteśmy przez rok niezależni ( jeżeli chodzi o ciepło )od świata energetycznie bez chodzenia do lasu po drewno...:)
Niemcy już 10 Lat temu ogłosili że dzięki prądowi z OZE rachunki znacznie spadną i co? I wzrosły x4.Nawet gdyby niebo całej Europy było wyłożone panelami nic to nie da ponieważ magazyny energii wystrzelą ceny energii w kosmos.Co się stało w Teksasie 2 lata temu,chyba każdy wie,jedna mroźna zima i ludzie pobankrutowali.Uczmy się na cudzych błędach inni już to przerabiali.
Słuchaj niemców to będziesz bosaka albo w sandałkach po śniegu posuwał ! LUDZIE ZROZUMCIE KURWA NAĆ że tu nie chodzi o żadną ekologię a o hegemonię i trzymanie ludzi pod butem Jak teraz po zmianie rządu natychmiast zlikwidują stary system rozliczeń prosumentów bo jest niezgodny z zapisami unii to wszyscy grzejący pompami dostana tak po dupie że im zsinieje xD Oni oficjalnie i bez ogródek mówią że polska energetyka jest do likwidacji i zaorania jak kopalnie i będziemy z niemiec prąd kupować po 2.6 ojro za kwh bo taka jet planowana cena Albo ten durny naród na oczy przejrzy i wyjdzie z tego pociągu pędzącego w przepaść albo będziemy jak jaskiniowcy
Tauron 1,42 zł /KWh ! Nie można po głupiemu zakładać ceny przed przekroczeniem limitu i brac tego do obliczeń! To jest totalna bzdura! Takie porównanie nie ma sensu. Wie to każdy kto użytkuje pompę ciepła. Proponuje nastepnym razem bardziej się przygotować przed opowiadaniem takich bajek.
Tylko, że tu często mowa o nowych domach i tam prąd będzie na nowych warunkach. Trzeba liczyć ceny aktualne, czyli przynajmniej 1.4 zł. Cena gazu może skoczyć do połowy ceny prądu, jednak do tego potrzeba kilku lat lub kilku złych decyzji. @@4nrgy
Stałem przed tym wyborem i zdecydowałem się na gaz. Koszty są następujące: butla podziemna barter 17 000zł 2700l, termet silver pro 20 kW 4000zł, kopanie rowu 500zł, komin 270zł, mapa do celów projektowych 600zł, kierownik budowy 300zł, nowe sterowanie tech l-12 z mieszalnikiem i dostępem do internetu 2000zł, robocizna 5000zł RAZEM: ~30 000zł . Dom całoroczny wypoczynkowy który miał wcześniej duży zbiornik płaszczowy 600litrów, ogrzewany grzałką 20kW. Myślałem o pompie ciepła ale ze względu na fakt że ceny prądu są bardzo duże i fakt że gdy chcę podgrzać dom z 12 stopni na 20 to załączam piec i on mi grzeje od razu pełną mocą a nie jak w pompie ciepła w zależności od temperatury zewnętrznej. Raz zatankowany zbiornik starcza mi na 2 lata i nie musze martwić się cenami prądu.
Większość domów z lat 60-00 ma kotłownie na gaz/węgiel + doprowadzony gaz do kuchni, tam łatwo i tanio można zamontować kocioł gazowy, zamiast PC. Różnica to jakieś 30k, po 5-10 latach jak gaz okaże się faktycznie nieopłacalny to można przejść na PC. Nie wiem jak się ma sytuacja z PC w chinach ale sądzę że za kilka lat będą w polsce PC o wiele tańsze i lepsze, i wtedy przyjdzie czas na ich kupno.
PIERWSZY RAZ W WIELU SPRAWACH PAN SIE MYLI. 1.Kocioł na gaz 5-7 tyś. 2. komin nie potrzebny bo wyscie moze byc w scianie 1 tyś złmax. 3. Gaz to PROPAN nie propan butan. 4. Zbiornik 2700 l z przyłaczem i projektem to 13 -15 tys i to wszystko . Dzieisj cena Propanu to 2,3 -2,5 zł za litr listopad 2023. 5. Mam gaz ale zamontuję pompę wiec pan sie myli . bede miał hybrydę . gaz na ciezkie mrozy i pompę na ciepłe dni. nie twierdze ze nalezy tak robic ale juz mam kociał wiec zachowam go. pozdrawiam
On się nie myli on namawia na pompy ciepła ,bo ma z tego kasiutke i tyle w temacie.A po drugie pewnie się wpakował w pompę i teraz chce żeby inni też poszli w to gówno.
Dom 90m2 z poddaszem użytkowym , ściany styropian biały 15cm, dach 15 cm wełny między krokwiami i 15 cm na krokwiach + 15 cm wełny na sufit na poddaszu,"stryszek", okna 2 szybowe 5 komorowe, na dole pod posadzka 18 cm białego styropianu w trzech warstwach ,a na poddaszu 5 cm, góra i dół ogrzewanie podłogowe i piec gazowy kondensacyjny dwufunkcyjny , temperatura 23 dzień ,22.5 noc. Wczoraj minął równy rok od wprowadzki i policzyłem wszystko , wyszło 2440zl na cały rok ogrzewanie plus ciepła woda do mycia. Dużo czy mało, daje wam do oceny... dla mnie rewelacja, a w zimę chodzę po domu bez koszulki i w spodenkach bo tak lubię . Zaznaczam że cały dom budowałem sam i naprawdę ocieplenie wykonane solidnie. Pozdrawiam
Bardzo tanio, ile m3 gazu zużył piec na CO i CWU? U mnie szeregówka, skrajny segment, 1400m3 za poprzedni sezon, z 10 razy kominek odpalony ale z 0.2m przestrzennego zużyłem drewna tylko. Koszt wg faktur 4500pln za rok.
U mnie dom parterowy 165m² w miarę dobrze ocieplony 20cm styropian grafitowefo okna 3 szyby, ciepłe montaże, ciepłe parapety, grube drzwi itp. też sam budowałem, mam swoją butle lpg 2700L w sierpniu tankowałem po równym roku użytkowania weszło 1850L x 1.82zł (niecałe 3400zl) W bloku za 50m mieszkanie podobnie płaciłem. Temp. taka sama 22⁰
Kluczowa reguła która zawsze się sprawdza; NIE RÓB TEGO CO WIĘKSZOŚĆ ! Ps. prąd będzie tylko DROŻSZY i DROŻSZY, jak za dwa lata będzie poniżej 2zł za kw to idę na zakonnice
@@4nrgy Zobaczymy za parę lat ale nie ma możliwości, żeby prąd był tani. Po prostu państwo sobie na to nie pozwoli - zawsze zedrą jakąś opłatą czy innym podatkiem.
Widzisz, od ceny prądu zależy cena wszystkiego. Więc jeśli prąd będzie drożał, to będzie inflacja, inflacja to też podwyżki płac. Nikt nie zostawi cen gazu w tyle, zwłaszcza, że jesteśmy tak bardzo zależni od innych krajów w kwestii jego dostaw. Prąd możesz sobie wygenerować na wiele sposobów, a skąd weźmiesz gaz jak go zabraknie na rynku?
Dom Kanadyjski. Parter 112m2. Sciana ocieplona wełną 10/15/5cm(łaty wewnątrz), posadzka 15cm styropian, strop 30cm Zbiornik zatankowany przed sezonem za 2.15/l koszt za caly rok 1900zl.
Masz rację ale tylko częściowo gaz się nie opłaca ale prąd również nie będzie do końca tani ponieważ chcą wprowadzić w Polsce podatek od instalacji paneli fotowoltaicznych . Oni zawsze wiedzą jak oskubać człowieka siedzą i tylko myślą jak człowieka okraść
Już też prąd się nie opłaca. Nowe zasady są słabe, a będą gorsze. Rozliczenie godzinowe spowoduje, że instalacja PV nie zwróci się nigdy, chyba, że dołożysz do niej magazyn, ale to wszystko być może pozwoli wyjść na zero po 20 latach. Także whatever
Gaz to najtańsze źródło ciepła a pompy zalegają w magazynach bo nie dość że drogie w zakupie montażu to również w użytkowaniu i co ważne nie do każdego domu.
Prąd stanieje kupowany od prosumentów ale będzie drożeć sprzedawany przez dystrybutorów energii elektrycznej bo potrzebują kupę kasy na wymagane remonty bo się wszystko sypie .Co zrobili z wcześniejszymi zyskami ,można się domyślać.
W nowym budownictwie owszem ciągnąć gazu się nie opłaca. Ja sam dwa lata temu wymieniałem piec bo mi stary wyzionoł ducha i zmieściłem się w 17 tysiącach - piec,część instalacji plus robocizna.
Skoro liczymy koszta przylacza gazu, zakupu i montażu pieca gazowego, do tej pompy ciepła trzeba doliczyć również jej adaptacje i instalacje, ale to mały pikus dobrze byłoby doliczyć na instalacje fotowoltaiczna, bez tego stawka za kwh nas zrujnuje. Zreszta w tym momencie to sa problemy z wydawaniem zgody na przyłącze do sieci.
@@tyramisiu Ta zwłaszcza w grudniu, styczniu, lutym gdzie zapotrzebowanie dal pompy jest największe a słońca praktycznie nie ma. Ja nie zgaduje mam panele i magazyn... zwykłe naganianie na pompę ciepła a nie fakty. Fakty są takie ze prąd zdrożał w ciągu dwóch lat trzykrotnie ale to zostało w filmie przemilczane i do kalkulacji cena za kWh została przyjęta jak dla osób mieszczących się w tarczy... tyle że z pompą się nie mieścimy w 2000kWh więc te obliczeni z dupy są. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-yh5VRIlLOL8.html
@@tyramisiuNo to do 20tys na instalacje fotowoltaiczne, trzeba dorzucić kolejne 10-20tys na mały magazyn energii, miało być taniej a nie drożej. Pozatym magazyn energii to póki co fajny bajer dla tych co lubia być niezależni, jeśli chodzi o oplacalnosc to najbardziej sie opłaca tym, którzy nimi handlują i je montują.
@@tyramisiuAle magazyn energii to topienie kasy , który nigdy się nie zwróci . Pakujesz 20 tys zł jedynie po to żeby po 8 latach wywalić to na złom i lecieć kupić następne akumulatory . Ciekawe czy to wogole ci się zwróci😉
@@piotrmachura2263 Czy jak ktoś kupuje Lexusa zamiast Toyoty to mu się to kiedykolwiek zwróci? Wszystko co kupujesz musi na siebie zarabiać, nawet żarcie? Są rzeczy niemierzalne pieniędzmi, nie pojmujesz tego? Panele PV były drogie, PC był drugie, wszystko tanieje, to i magazyny będą tanieć, ale i tak nie zawsze chodzi o zysk.
ja za przyłącze gazu płaciłem chyba coś koło 1,5 tys - tylko to było prawie 20 lat temu - ale do 15m długości - to jest chyba ryczałt ..., za kocioł dwufunkcyjny wtedy płaciłem koło 1.000 PLN, ale w 2014 musiałem wymienić - bo miał wadę konstrukcyjną i przez musiałem co roku wymieniać oringi i microswitch - wymieniłem na "miniterm turbo" - płaciłem 1.500 PLN (w 2014r - faktura z protokołem z instalacji i przeglądem zerowym - ciągle wisi, na zapleczu kuchni) - niedawno sprawdzałem bo mnie ktoś o to prosił... gazu przez cały rok używam do gotowania, a w sezonie grzewczym do ogrzewania ... do tego kominek jako "ogrzewanie awaryjne" - względnie klimat na wieczór - w ub. roku paliłem tylko kilka razy
Skad wziąłeś tak wysoka cenę przyłącza gazu z ulicy? To nie jest prawda. Akurat ostatnio sprawdzałem na stronie operatora. Zgodnie z taryfą nr 10 Polskiej Spółki Gazownictwa w przypadku przyłącza o długości do 15 m opłata ryczałtowa netto za jego budowę wynosi 2862,70 zł.
W tym roku mam instalować u siebie ogrzewanie. Moje obserwacje: instalatorzy wciskają na siłe gaz z piecem. Wygląda to tak, że firmy chcą się pozbyć sprzętu tj. piecy gazowych a instalatorzy otrzymali od nich dużą prowizję ze sprzedaży piecy Czyszczenie magazynów poprzez nabijanie kasy instalatorom. Klien płaci. Oczywiście gaz jest obecnie tani (czyszczenie magazynów ze sprzętu) jednakże docelowo ma być drogi plus w Niemczech od 2024 roku ma obowiązywać zakaz instalacji ogrzewania gazowego w nowych budynkach.
To jest takie samo sianie paniki jak jeszcze niedawno z blackoutami. Na razie jest to projekt przepisów, które jeszcze mogą ulec zmianie. Komisja Europejska przewidziała w swoich propozycjach dwie daty: 2027 oraz 2030 rok. Od 2027 roku ma zostać zakazany montaż pieców gazowych w nowych budynkach, a od roku 2030 omawiany zakaz obejmie także budynki modernizowane, czyli te poddawane gruntownemu remontowi. Przepisy zaproponowane przez Komisję Europejską nie przewidują konieczności wymiany działających już urządzeń na nowe. Czy gaz ma być drogi? Niekoniecznie. Mówi się przede wszystkim o paliwach kopalnych, a alternatywą mogą się stać te pochodzenia odnawialnego (biometan lub biopropan).
I Tu się mylisz. Energia nie stanieje elektryczna a już napewno nie u nas i nie szybko. Pamiętasz jak wchodziły żarówki energooszczędne? miały sprawić obniżkę rachunków, a tu tymczasem powolutku śrubę z rachunkiem podkręcali. Najśmieszniejsze jest to że im kraj mniej rozwinięty tym tańsza energia elektryczna. Co jest opłacalne to kwestia sporna, kiedy wchodzi w to polityka i ingerencja rękoma polityków przez jednostki i korporację itd.
@@4nrgy a z tym się zgodzę. Dlatego wprowadzą godzinowe stawki za prąd. Tylko o ile w lato jest dużo fotowoltaiczne i ceny mogą być nawet ujemne to w przypadku zimy mamy jednak za mało wiatraków.
@@4nrgy To jest błędne koło, bo setki małych producentów prądu wytwarzający tani prąd i to w godzinach 12-15 albo kiedy wieje wiatr to jest to duże obciążenie dla sieci i elektrownie one przestaną przez to zarabiać to splajtują, biznes stanie się niedochodowy i będziemy mieć tani prąd w dzień, i mega drogi w nocy oraz w zimie.
Nawet jeżeli gaz na ogrzewanie podrożeje o 20-40% to nadal będzie się opłacać. Podam przyład 4tys/rok a 5800zl robi różnicę. Nadal to nie jeat 12tys za pompę ciepła. U nas będzie drożała energia elektryczna ponieważ nie mamy atomu a energię elektryczną uzyskujemy głównie z węgla, która jest tania lecz obłożona zaszytymi podatkami w UE w rodzaju ETS, Widać, że nawet przy ogromnych zasobach paneli slonecznych w kraju ok17GW energia nie tanieje. Tak to już jest, że nie zawsze świeci słońce i wiatr wieje...Podstawa to stabilne źródło energii,.którego nie zastąpią ani panele czy wiatraki. Cały pic polega na tym dziś, żeby nam sprzedać mniej energii za większe pieniądze.
próbuję znaleść na Twoim kanale materiał o gruntowej pompie ciepła. wiem ze koszt instalacji jest znacznie wiekszy ale przydało by sie podsumowanie i porównanie całościowe. Mówisz o tym ze gaz ma identyczną sprawność przy każdej temperaturze. a czy gruntowa pompa ciepla też nie ma stałej sprawności? ale czy w sumie oplaca sie dopłacić do gruntowej czy nigdy to sie nam nie zwróci i lepiej powietrzną?
Jak już masz pompę gruntową (najlepiej głębinową) to się najbardziej opłaca z wszystkich sposobów o ogrzewanie. Ale sam koszt instalacji to jest przynajmniej 100k PLN więc, może się nigdy nie zwrócić.
W kondensacie nie musisz mieć komina! Możesz zrobić to w bok (dostarczanie i spalanie). Myślę że kiedyś przyjdzie zima stulecia, jak zaczną się włączenia grzałek, ciekawe które transformatory średnich napięć to wytrzymają. Ja szykuję UPS-y dla pieca gazowego. Jestem przygotowany!
Jak już szykujesz upsy, to równie dobrze możesz kupić agregat, droższy nie będzie. No i prąd tak po prostu nie zniknie, bo brak prądu to zanik cywilizacji. A jak nie będzie prądu, to będziesz miał większe zmartwienia niż ogrzewanie domu, bo np nie będziesz mógł kupić jedzenia albo zniknie woda.
@@anonanonkiewicz1921 Jak nie będziesz mógł kupić jedzenia, jak będzie z automatu wyłączany transformator osiedlowy w wyniku przeciążenia? Jak zniknie woda, wyschnie?
@@IndyPoint chodzi mi o to, że w sytuacji normalniej, prąd nie zniknie ani na długo, ani na dużym obszarze. Prąd jest absolutnie kluczowy do wszystkiego, nie może tak po prostu zniknąć, a życie bez niego nie będzie normalne, bo "przynajmniej masz ciepło". Jak wywali zabezpieczenie, to zaraz włączą. Jak będzie za duży pobór, to mogą być ograniczenia, wyłączą oświetlenie ulic czy zapłacą jakiemuś dużemu zakładowi w okolicy żeby się na parę dni zawiesił. Moim zdaniem, sytuacja na którą się przygotowujesz, po prostu nie zaistnieje. Co nie znaczy że to źle że masz UPSy. Ale ogrzewanie na prąd mógłbyś odpalić na agregacie. Nawet z gazem może lepiej mieć agregat,bo zasilisz nie tylko piec,ale i inne potrzebne rzeczy.
@@anonanonkiewicz1921Ja nie mówię o przeciążeniu transformatorów wysokiego napięcia! Ja pisałem o transformatorach średniego napięcia. Jest osiedle które ma 200 domów. Dla niego wybudowany jest transformator osiedlowy. Każdy z tych domów ma podpisaną z elektrownią umowę o max mocy jaką należy dostarczyć. Z reguły regulują to zamontowane bezpieczniki w szafie energetycznej jest to ok 15kW. Takie założenie nie oznacza to ze transformator jest mocy 3MW (200x15). Taki transformator ma z reguły moc 800kW (są wzory które to wyliczają). Teraz jeżeli w mroźne dni zaczną załączać się grzałki od pomp to jest dodatkowe 3kW przy -15stopniach celcjusza. Osiedlowy pobór prądu zwiększy się o 600kW (200x3) tylko od pracy samych grzałek. Przy -30stopniach te grzałki będą pracowały non stop, do tego praca sprężarek, oświetlenie, płyty ceramiczne, indukcyjne, pralki, zmywarki i wtedy zrobi się poważny problem i to przy -30. Taka temperatura może trwać parę dni. To jest problem, nasze transformatory są za małe bo nie były liczone na elektryczne pompy ciepła.
@@IndyPoint czy transformator średniego napięcia nie jest w żaden sposób zabezpieczony przed przeciążeniem? Co do tego na ile był liczony transformator to oczywiste. Nie były liczone nawet na żadne elektryczne ogrzewanie zapewne, może nawet nie były na płyty indukcyjne, a tym bardziej na samochody elektryczne. No i pamiętaj, że ostra zima to to wydarzenie o szerokim zasięgu, nie dotyczy jednego osiedla.
Przepraszam, liczył Pan koszty instalacji i przyłączenia gazu, a dla pompy policzył Pan samą pompę ciepła, bez instalacji a ze wstępnego rozeznania dla pompy ciepła gruntowej instalacja to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Czy coś źle rozumiem?
@@marekprzedstawiciel8740 zgadza się, ja akurat o tym wiem, bezobsługowość jest luksusem a wiec jak to na luksus przystało musi kosztować żeby nim był, tam wiem takie masło maślane wyszło..
@@KrisPil87 bezobsługowość to nie luksus!!! bo można byłoby napisać, że telewizor 55 czy 65 cali to luksus !!! jak ktoś buduje nowy dom - to nie wyobrażam sobie aby nie korzystał z komfortu i wygody (bezobsługowość) bo to znaczy, że nie powinien budować domu (chyba, że ma własny las - to inna rzecz) ale nie że dla 500 czy 1000 zł oszczędności bawi się w palacza znam takich co w maju/czerwcu na grillach przebalują 1000 zł ale pompy nie założy bo drogo!!! i "pracuje" przy drewnie całe lato ale to taka mentalność
Inwestycja w instalację z pompa ciepla, która zapewni taki sam komfort jak instalacja gazowa to 45 vs 25 tys. Pytanie: o ile 1kw z gazu musiałby być drozszy aby zrekompensowac różnice 20tys w ciągu 10 lat w nakładach? Dziękuje i do widzenia
@@marekprzedstawiciel8740 uuuu z liczeniem u ciebie słabo :) to AZ 2000 różnicy. Ale teraz widzę jakie matoly dają się wkręcić w obietnice marketingowe a sami nie myślą. Nie martw się nie jesteś jefyny
@@Stock_Shark - w Polsce jest jeszcze wiele miejsc gdzie nie ma gazu ziemnego i tego gazu już nie będzie ja ogrzewam dom pompą gdzie pompa zużywa z sieci 13-15 kWh/m2 / rok - koszt to 9 PLN/m2/rok to ciekawe ile kosztowałoby to przy gazie ?? u nas gazu ziemnego nie ma
dla nowych domów jak najbardziej - dla starych instalacji gdzie kocioł gazowy już jest od dawna to taka zamiana nie ma sensu. Ale, to nie jest tak że mamy siedzieć i czekać. Trzeba się przygotować do zamiany: - rozeznać się, - zrobić termomodernizację, - wymienić kaloryery (jak ktoś ma) na niosko temperaturowe itd. - zainstalować ciepłomierz i zobaczyć ile kWh ciepła zużywa się rocznie. - zainstalować rekuperację. U mnie np. instalacja jest już gotowa pod pompę ciepła, pomimo grzejników wystarczy temperatura 36 do max 48 stopni na obwód CO. Teraz robię termomodernizację, wymieniam nieszczelne okna itd.
O czym nikt nie mówi - lata robią się coraz bardziej nie do wytrzymania - bo kiedyś było 5 dni upalnych w roku, teraz jest 20. Pompa ciepła powietrze powietrze oznacza ogrzewanie i chłodzenie w jednym urządzeniu, a w cenie jednego. Wtedy gaz zostaje pokonany. Bez tego - nie jest to oczywiste.
Dobrze powiedz mi taką rzecz. Mam domek w górach jest tam (Beskidy) dużo zimniej niż tu gdzie mieszkam (mazowsze) czekam na przyłącze gazu.... Rezygnować?? Jedyna alternatywa o jakiej myślę to klimatyzacja z grzaniem. To są dwa pomieszczenia plus korytarz i łazienka.... Wszystko ocieplone. Co robić....
Nie trzeba miec komina do pieca gazowego. Ja mam komin od pieca wystawiony przez sciane, poziomy. No i nie mam kotlowni, wszystko, razem z boilerem mam w lazience zabudowane szafka, wisi sobie na scianie. Nie wiem po co bufor do instalacji gazowej
A na niski COP pompy tez jest sposob, ale to tez spora inwestycja. Instalacja wymiennik/wezownica wody zakopane w gruncie. Przed pompa stawia sie chlodnice z z ciagnika siodlowego tak, zeby wstepnie ogrzewalo ta pompe. Pompe zabudowujemy z gory i po bokach tylko a od przodu ta chlodnica.
To jak to jest, że u mnie (95m^2) PC 6kW się sprawdza w mrozy? Trzecia zima już. - 10°C nie ma problemu. Nie pamiętam by trafiła się niższa. PV 3,74kWp, a zabrakło po roku 309kWh (280zł). W chacie tylko prąd: indukcja, pralko-suszarka, TV 70", laptop, rekuperator... No i dwa psy i dwa koty, które co chwilę na podwórko wypuszczać trzeba (drzwi na taras to chyba obrotowe zamontuję). Cud? Może dlatego, że moja pompa ciepła i magazyn ciepła nie mają grzałki, hehe. Jak dołożę wiatrak 2kW to dopiero zamontuję grzałkę w zbiorniku.
COP = 3 przy -10 lub -20 stopni? Chciałbym to zobaczyć. Pompa ciepła potrzebuje zasilić kompresor, wentylator, pompa obiegowa .... w piecu co najwyżej pompa obiegowa i elektronika 4 W, co porównujesz?
pompa pompie nie równa😊 pompa ciepła gruntowa na cały czas stałą temperaturę dolnego źródła (zawsze dodatnia)!!!! więc cop nawet w mroźne zimy (minus 20 czy nawet 25) będzie miało zawsze wysoki COP!!!
Z pompą ciepła mam jeden dylemat, jest cały czas włączona, a u nas rodzina się schodzi około 17:00... Dlatego myślę o klimatyzatorach, ale za mało wiem, żeby wyciągnąć słuszne wnioski...
Oze to nie tylko fotovoltaika, bo to też wiatraki (które lepiej pracują w zimie kiedy mocno wieje) , hydroelektrownie (lepiej działają przez resztę roku kiedy dużo pada deszcz, a nie w lato kiedy jest susza), geotermalne i biogazownie to wiadomo działają cały czas.
1981 ma rację. Ja mam pompę ciepła i kocioł gazowy z palnikiem atmosferycznym, do pażdziernika 2023 ogrzewałem dom i cwu pompą ciepła, ale przy obecnych taryfach i polityce cenowej stosowanej do nośników energii okazuje się że ogrzewanie gazem jest tańsze. To w relacjach bezpośrednich. Ale ponieważ w kotle gazowym jest palnik atmosferyczny -poziomy, to pod palnik wstawiłem tacę z wodą- od rozgrzanego palnika -woda paruje i ta para dostaje się w obszar spalania, płomień palnika staję się mocniejszy, temperatura płomienia wzrasta i w ten sposób ogrzewam cwu i dom o pow. 260m2 zuzywając gaz - 0,8 m3/h, a pompa w tych warunkach pogodowych- 3,33 kWh dla której dolne źródło ma stałą temperaturę +10,5oC (studnia).
Gaz się bardzo opłaca: 1. gaz wykorzystamy do przygotowywania posiłków - najtańsze źródło (zarówno eksploatacji jak i zakupu - kuchenka gazowa jest tańsza w zakupie od płyty indukcyjnej, oraz taka kuchenka przetrwa bez awarii od kilku do kilkunastu lat - tylko wymiana dysz.) 2. Gazu użyjemy do podgrzewania wody użytkowej w lecie - jak ktoś nie ma fotowoltaiki, najtańszy sposób 3. Dodatkowe przyłącze na działce, zwiększa jej wartość - jest zbudowana ogromna infrastruktura gazowa na całym świecie, więc zawsze będzie do czegoś wykorzystana np biogaz itp . Patrząc przez pryzmat tylko ogrzewania faktycznie może być mało opłacalne, ale nie uwzględniłeś kosztów utrzymania pieca i pompy - przeglądy, naprawy, czas oczekiwania na serwis
nie znamy przyszłości dzisiaj sie nie opłaca a w nastepny sezon już tak. dlatego niektórzy dywersyfikuja źródło ciepła i maja pare źródeł. wszystko zależy od popytu i podaży.
Chciałabym zamontować na dzałce nad jeziorem instalacje off grid małej mocy-ok.1.2 do 1.5 kW ale nie wiem jakie i ile paneli oraz jaki falownik zakupić. Zużycie prądu- kosiarka 1.3 kW używana 2razy w tygodniu po 3 godz., 2 lodówki ,2 telewizory wieczorem oraz oświetlenie ok.50
to kiedy nastąpi ten cud i cena prądu spadnie? jak na razie rośnie. A kto zapłaci i jak za zmianę elektrowni węglowej na atom lub cokolwiek ekologicznego?
Witam jest pan raczej slabo zorientowany jeżeli chodzi o podłączenie do sieci gazowej . Miesiąc temu została mi podlaczona skrzynka z sieci gazowej do granicy dzialki koszt to 1856 zl . Następnie zapłaciłem 1500 zl za podłączenie od tej skrznki do budynku po zewnętrznej stronie . Wiec koszt na obecna chwilę to 2356 zl gazu pod budynek. Po stronie operatora jest również caly projekt itp w tej cenie 1856 zl. Nastepna uwaga jeżeli pan porownuje jedynie cene pompy do pieca z kominem to również jest pan w błędzie. Za 6 -7 tys mozna już kupic dobry piec a komin w domu jednorodzinnym mozna zastąpić rurą ,ktora wystarczy przebic się przez sciane . Koszt 700 zl . Oczywiście wszystko ustalone z kominiarzem ( zachowane odległości od innych budynków,okien itp) Jeszcze jedna kwestia który samobojca montuje pompe ciepla bez paneli fotowoltaicznych?🤔😅 Slysze jak ludzie pakuja w takie zestawy po 80 -100 tys zł . Do tego jeśli pan porównuje już koszt podłączenia gazu to również zakup samej pompy też jednak nie jest jedynym czynnikiem kosztów 😉. Dochodzi jeszcze kwestia amortyzacji czy koszty serwisów ,które są z pewnością większe jak w gazie. Informacja z ostatnich dni o przedłużeniu na 6 miesięcy cen energii a następnie nie zarażanie a jedynie schładzanie cen przez nowo powołany rząd czytaj wzrost cen . Moze się pan jakos odniesc do tego co pisze ?? Pozdrawiam
Ogrzewanie w blokach ? Pompa moim zdaniem nie ma "jeszcze" racji bytu ( jeśli się mylę chętnie się o tym dowiem). Stara instalacja grzejnikowa na raczej 60 stopni C. Gęstość zabudowy ( blokowiska ) - hałas kilku pomp w nocy ? Dla jednego bloku można próbować ale dla całego osiedla ? Stare instalacje elektryczne i problem ( koszt i możliwość ) zrobienia nowych wydajnych przyłączy elektrycznych. A gdyby to chcieć zasilać panelami, to znów problem z instalacją elektryczną i brakiem trafostacji w okolicy. Koszt inwestycji dla bloku i czas zwrotu. Zakładam, że dziś gaz, a za kilka lat dopiero pompa w duecie z kotłem gazowym.
Jeszcze jedna kwestia - teraz od kilkunastu lat mamy okres bardzo ciepłych, bezśnieżnych zim i ludzie myślą, że to ocieplenie klimatu i już tak będzie zawsze. Otóż NIE, taki okres nie potrwa wiecznie, klimat się ocieplił zaledwie o ułamki stopnia i jak wrócą nasze ciężkie, długie i mroźne zimy, to będziemy z zimna popierdywać i montować naprędce piecyki kozy i palić w nich wszystkim.
Średnio temperatura w polsce od 1900 roku wzrosła o 3 stopnie, widać przez te wszystkie lata stopniowy wzrost, więc jakie niby przejściowe ocieplenie? Za 40.lat będzie dodatkowe 6 stopni cieplej.
Mam piec na gaz płynny ten sam od 24 lat i działa ?Systematycznie czyszczony ruszt ,wymiennik ciepła co 5 lat usuwany kamień. Komin(z nierdzewnej stali) myty wodą z płynami czyszczącymi kwasy. Niemiecki taki z logo królik albo zając .Jaka pompa to wytrzyma ?
Mam gaz, mój koszt przyłącza gazu ziemnego 3 tys, piec z zasobnikiem wody 8 tys, rachunek miesięczny w mc zimowym max 320zł razem z grzaniem wody! cały rok wyszedł 2500zł. Dom 120m2 styropian 20cm okna 3 szyby wiadomo, bez rekuperacji. Dla mnie tanio i wygodnie pompa duzo drozej wychodzila, acha temp w salonie 22 sypialnia 20
Zgodnie z taryfą przyłącze o długości do 15 m opłata ryczałtowa netto wynosi 2862,70 zł, powyżej 15 m 102,30 zł netto za metr. Kocioł gazowy kosztuje około 5 tyś zł. Kocioł gazowy nie wymaga: ogrzewania podłogowego, buforu ciepła, zbiornika CWU, komina. Jeśli chodzi o miejsce to zajmuje tyle co wisząca szafka kuchenna. Póki gaz jest jeszcze tani będę korzystać. W międzyczasie zobaczymy co stanie się na rynku paliw i pomp ciepła.
Kalkulator, pompa ciepla + fotowoltaika =~80k gaz=~30k srednio za gaz przez caly sezon wydaje 3do4k więc przez 10 lat mi sie bilansuje sama instalacja dodatkowo za prad tez trzeba placic ten 1k rocznie co daje kolejne dwa lata za koszt samej inwestycji.
To teraz podłączmy do naszej sieci energetycznej kilka milionów pom ciepła i sprawdzimy czy nasza infrastruktura energetyczna to wytrzyma zwłaszcza w mniejszych miejscowościach. Znam jedną osobę która zainstalowała panele fotowoltaiczne i ma notoryczne wyłączenia bo sąsiedzi też mają a pompa ciepła się wyłącza ze względu na za niskie napięcie w sieci w zimie. Paradoks w lecie za dużo w zimie za mało. Dobrze że ma starego kopciucha to dogrzewa dom w zimie. Nie jestem przeciwnikiem transformacji energetycznej ale może zapewnijmy ludziom odpowiednie warunki w infrastrukturze energetycznej a dopiero później wymagajmy od nich wpięcia w sieć pompy ciepła. Pozdrawiam
Tak do konca sie nie zgadzam 🙃. Można zamiast długiego komina w kominie puścić przez ścianę na ktorej wisi piec specjalną rurę okolo 1m i wystarczy. Po drugie zamiast przyłącza i dużej butli jest rozwiązanie inne. Podłączone butle 33kg, 3+3, butle były za darmo, stoją w skrzyni (zrobiłem sam) za ścianą na której jest piec. Koszt podłączenia 1000 zł. Dzwonisz do dostawcy gazu, przyjeżdża i zakłada 3 pełne (rotacja) jak te się skończą to automat przełącza na 3 następne i tak w kółko. Mam tak zrobione i zużycie roczne z grzaniem wody 12 butli z czego 3 ostatnie są do dzisiaj. Wadą jest różna cena tankowania/wymiany.
No to mam pytanie w takim razie czy pompa ciepła faktycznie bedzie lepsza przy budynku który jest stary co prawda docieplony 15 ale wszędzie żeliwne kaloryfery? Więc wiadomo że musimy mieć conajmniej 60st. Pytam bo właśnie mam zamiar ten gaz wstawić tym bardziej ze przyłącze do budynku już mam.
Też mam stary dom i z węgla przeszedłem na pellet bo cena podłączenia gazu u mnie to około 10tyś pompa najlepiej działa jak się ma podłogówki, gorzej jak stare grzejniki żeliwne ( ale jeszcze jest duża pojemność cieplna), najgorzej jak miedziane cienkie rurki i nowe grzejniki (jak u mnie) bo pompa powinna być wysoko temperaturowa, a to już inne koszty zakupu i użytkowania.
Ja mam stary dom z lat 80. Dokładnie oddany do użytku w 85. Ocieplony styropianem 15 cm. Piętrowy, typowa kostka budowana w latach 80 (wtedy były dwa, trzy plany dostępne dla ludzi więc domy wyglądają tak samo). Wymieniłem piec na węgiel na pompę kilka lat temu bo powoli przeciekał. Teraz założyłem grzejniki niskotemperaturowe 3plytowe. W domu mamy 22 stopnie (termostaty na grzejnikach), bufor 300 litrów (bo dom duży i stary), na pompie 30 stopni grzania wody (przy 40 stopniach było za gorąco). Zobaczę jaki z tymi grzejnikami wyjdzie rachunek. Przy grzejnikach aluminiowych płaciłem 5 tys na rok za całkowite zużycie prądu. Wedlug nowej prognozy powinienem zapłacił trochę ponad 7 tys na rok ale przy tych grzejnikach aluminiowych gdzie woda grzała się do 55 stopni. No i oczywiście założyłem panele. Sam niestety. Zrobiłem prosty stelaż, panele kupiłem od importera i je założyłem. Podłączył mi to człowiek z uprawnieniami. Koszt takiej zabawy był wtedy niższy o połowę. Tzn firmy mówiły mi od 45 do ponad 50 tys zł (ok 10 kWp) a ja zmieściłem się w 23 tys zł. Sam składałem dokumenty w Tauronie (to nic trudnego, jestem jeszcze na starych zasadach).
Ogólnie nie rozumiem dlaczego sprzedawcy nie polecają tych grzejników niskotempraturowych nawet do innych systemów grzania. Przecież to dla nich byłby zysk a dla nas duża oszczędność.
Chciałem napisać komentarz wcześniej ale nie miałem czasu. Widzę, że już sporo osób mnie ubiegło i słusznie. Mi średnio z ostatnich 3 miesięcy wychodzi 1,29zł za kWh. Taryfa G12W czyli tzw. Weekendowa. Jest to cena brutto z wszystkimi opłatami. Arku czy znasz dobra hurtownie z panelami? A może ktoś inny może polecić hurtownie z panelami. Zastanawiam się czy nadal opłaca się sprowadzać panele z chin czy lepiej nabyć z polskiej hurtowni.
Pod względem kosztów instalacji systemu ogrzewania najtaniej wyjdzie zakup bufora z grzałkami i jakiegoś sterownika który to będzie ogarniał tzw. taryfa nocną. Ja to próbowałem szacować sześć lat temu.Wtedy bufor z całą infrastrukturą można było ogarnąć za ok 4 tysiące złotych,dla porównania piec węglowy+komin+adaptacja pomieszczenia na kotłownie wyniosła mnie ok 17 tysięcy złotych. Wtedy miałem zbyt mało danych by policzyć po jakim okresie czasu używania takiego bufora bieżące wyzsze koszty eksploatacji pochłonęły by oszczędności związane z prostsza instalacją.
tak jak w większości przypadków zgadzam się z 4nrgy to tak tutaj w kwestii cen prądu i ogrzewania się fotowoltaiką (nawet z cop pompy ciepła) jest to trochę nieporozumienie. w okresie grudzień-luty produkcja z paneli prawie nie istnieje. a są to okresy kiedy zapotrzebowanie naszych domów jest największe. same pompy ciepła nawet w naszym klimacie dają radę ale za nimi musi stać stabilny miks energetyczny. a czy tak będzie i jakie będę ceny energii tego nikt nie wie.
"Do zabezpieczenia pompy ciepła potrzebujemy systemu większego" W rzeczy samej, dokładnie 40 razy większego. Jak rozumiem - wyartykułował Pan taką figurę stylistyczną, zwaną eufemizmem. Obecnie ups z jednym 100Ah aku AGM zasilający (w przypadku braku prądu) piec gazowy pracuje ponad 50 h. 50 h zabezpieczenia pompy ciepła , wymagałoby zimą 40 x 100 Ah. A co do meritum. Gdy pompa ciepła ze średniorocznym SCOP > 4 będzie kosztować z montażem 12 tys, to z całą pewnością ją kupię. A tak nawiasem to 0,7 zł za 1 kWh prądu jest nierealne.
ja mam 0,55 PLN / kWh z wszystkim opłatami (fakt umowa do końca 2023) posiadam pompę z realnym SCOP ponad 4 (4,2) ale w takiej cenie nie kupisz pompy (12)
@@Tab7.6.Tab7.6 W rzeczy samej. Właśnie w zimie ubiegłego roku się te wyliczenia "przestrzeliły", gdy po wichurze nie było prądu, trochę ponad 50 h, a UPS jeszcze miał ok 10% zapas energii. Moc mojego 25kW pieca gazowego, ustawiona jest na 15 kW, a temp wody na 40°C. >Pracujący< piec nie pobiera więcej niż 80W energii elektrycznej. Moje roczne zużycie gazu, to; ok 600 m3 na ogrzewanie 240 m2 domu, 450 m3 na CWU, 270 m3 na zasilanie dwóch kuchni. Za cały zużyty gaz od 1 VI 22r, do 1 VI 23r zapłaciłem 4320 zł. Do tego UPSu podłączona jest także brama.
Jak załatwić kwestię grzania CWU w cieplejsze dni taką przewymiarowaną PC? Duży bufor? Jak duży? A jak nie potrzebuję dużego, albo jak nie mam miejsca na duży bufor?
Lubie oglądać teoje filmy ale...😊 To o czym mówisz można kalkulować przy budowie nowego domu ewentualnie. Na moim przykładzie. Dom juz stoi i gdy zastanawiałem się nad zmianą kotłowni chciałem z wegla przejść na pompę ciepłą. Jeden przedstawiciel formy X jak mi 30tyś za pompę zaproponował to uklękłam. Dopiero po 5-tym gościem porozmawiałem z nim prawie 2 h i on sam stwierdził że mam doprowadzony gaz i żebym pożadny kocioł kupił gazowy bo resztę mam ( gaz,komin ). A po tem zobaczymy. Zaproponował mi tylko że jak mi to nie będzie za bardzo grało finansowo to można hybrydę z pompa malutką zrobić . Dodam tylko ze kosztowało mnie to 12tys😊
@@marekprzedstawiciel8740 to zakup 4 butle 33kg (tankowanie na stacji - przejściówka 50 zł) plus reduktor, no i dysze do pieca trzeba dokupić ale to 150 zł
18 000 zł przyłącz , instalacja, kocioł,papiery ogólnie wszystko. Gdzie gaz jak sam na początku mówiłeś gaz wychodzi 2 razy taniej niz prąd. O czym ty mówisz? Kotłownia na kocioł gazowy, to jest wielkości dużego plecaka i wisi w korytarzu.
Pompa ciepła dla kogoś, kto nie ma PV na starych zasadach się nie opłaca. To naprawdę żadna oszczędność kupić droga pompę, dołożyć do drogiej instalacji PV, dołożyć do magazynu, by za 20 lat wszystko się wyrównało z gazem. Wolę te 20 lat podróżować po świecie co roku, a nie myśleć, że coś oszczędziłem, bo wydałem dużo teraz.
@@4nrgy Będziesz robił jakiś materiał o SMR małych reaktorach? Właśnie dzisiaj zdech startup kręcący na tym bigos i marketingowy makaron, bo zrzeszenie kilkunastu amerykańskich gmin opuściło ten projekt, ogólnie to zabiła ich inflacja koszty programu wzrosły o 50% i przy kilkunastu miliardach budżetu robi się spora sumka. W ameryce potrafią liczyć pieniądze i ten projekt spotkał się z dużym hejtem, bo przy liczeniu zysków i korzyści nikomu nie wyszło, że 15 małych reaktorków jest lepsze od jednej dużej elektrowni atomowej.
Kumpel ostatnio robił ogrzewanie gazowe w domku (powierzchnia ponad 150m) i co do kosztów to nie tylko raczej ale zdecydowanie się z Panem nie zgodzę. Z tym że znajomy gazownik podpowiedział mu co, gdzie i za ile.
Czyli prąd z fotowoltaiki będzie produkowany też w nocy i w zimę? Bo inaczej jak niby prąd ma być tańszy skoro elektrownie węglowe muszą być gotowe włączyć moc nocą i zima
Nie wiem z kad wziął te ceny ten pań ale fos się nie zgadza. Robiłem modernizację z przyłączem gazowym . Kotłownia + nowa instalacja + nie grzejniki ozdobne + przyłącze gazowe + robocizna 34 tys czyste powietrze 20.500 stare grzejniki i piec 2.000 z ochrony środowiska 2.000 z ulgi termomodernizacji pit 1700 resztę proszę policzyć. Srednie koszty ogrzewania na rok ok 4.500 . Kocopoly gada . Dom ok 200 m2.
Ok, mamy przedstawione przykłady dla NOWEGO domu, ale co z starym budownictwem, które ma już gaz? Obecnie mam instalację z 5cio letnim kotłem firmy na A, z zarządzaniem zdalnym, programatorem etc. W porównaniu do monoblocka, oszczędność mi wyszła na poziomie 1000 zł/rok. Instalacja zwróciła mi się po niecałych 4-ech latach, bo mieliśmy kilka b. mroźnych miesięcy w okresie listopad 2018-grudzień2021, od kiedy ten kocioł zaistniał. Oczywiście, wszystko zależy od miejsca zamieszkania. Inaczej będzie nad morzem, inaczej na kujawach, inaczej na wyżynach i w górach. Moje podsumowanie? Jeśli ma się gotowy dom, który ma już gaz, trzeba iść w hybrydę! Jeśli jest się prosumentem, grzanie prądem do zejścia temperatury poniżej +4 jest opłacalne, tak jak jest omówione na filmie. Obecnie sam takie coś planuję, gdy tylko dokończę poprawki na termoizolacji. Taki mały komentarz do filmu: jak ktoś ma jeszcze kocioł z tzw. świeczką, może dalej grzać się grawitacyjnie bez użycia prądu ;) Sam tak miałem do 2018 roku, bardzo przyjemne rozwiązanie, szczególnie gdy awarie sieci jesienią i wiosną były na porządku dziennym. I dwa pytania na koniec: 1. czy możemy sobie generować i magazynować jakiś gaz z użyciem PV, który zimą możemy spalić? Przykładowo firma na A oferuje już kotły, które mogą spalać i propan-butan, i gaz ziemny, i wodór(!). 2. Lato: podgrzewacz wody vs pompa ciepła do samej ciepłej wody użytkowej? Porównania za i przeciw, koszta.
Opowiadasz bzdury bo ja mam instalacje gazową od 3lat w sezonie letnim płace rachnki około 250zł w sezonie zimowym 500/700 złotych na miesiąc przy powieszchni 200m² i kładę lache na to czy mi państwo da czy nieda
Jedna sprawa, pracowałem w Anglii i montowaliśmy bojlery gazowe przepływowe montowane w szafce kuchennej wiszącej 60cm a rozdzielnia na jednej pompce podłogowej byla zamontowana w schowku na miotły ,lub w dolnej szafce kuchennej za fejkową ścianką. Woda była grzana przepływowo więc kotłowni nie było wcale . W każdym pomieszczeniu termostat zamontowany przy włączniku światła. Co powiesz na takie rozwiązanie . Pozdro.
A ja chcę to połączyć. Mam kocioł gazowy kompaktowy czyli z zabudowanym zasobnikiem CWU 46 litrów. Chcę to zostawić ze względu na CWU właśnie i brak konieczności stosowania sprzęgła kombinowanego i zasobnika CWU. Sprzęgło kombinowane to jednoczesny rezerwuar ciepła dla rozmrażania i to okolica 50 litrów a zasibnik CWU przy pompie ciepła to okolica 250 litrów czyli dwa duże kloce. Pozostawienie kotła gazowego pozwoli rezygnację z tych dwóch drogich glutów. Na uzupełnianie systemu o tanie CWU latem wolę użyć 80 litrów zasobnik podgrzewany grzalkami z trzech faz falownika systemu FV... O! Biwalentne źródło jest bardzo ważne a przy wariackich cenach pomp ciepła w chwili obecnej pozwala przeczekać głupiznę.
Dobra: załóżmy, że zakładam pompę od Sprsun 11KW. Z kalkulatora wychodzi mi, że zapotrzebowanie na moc grzewczą zgrywa mi się z produkcją pompy ciepła gdzieś w okolicach -6 -7 stopni. W takim razie montując pompę ciepła powinienem dodatkowo zamontować jakieś 10KW grzałek w instalacji? To całkiem sporo. Wiem, że to na wypadek dużych mrozów, które trwają kilka dni w roku, ale jednak perspektywa uruchomienia grzałek, które w ciągu 2 dni mogą wziąć tyle prądu ile zużywam miesięcznie to jednak coś ciężkiego do przegryzienia. Z drugiej strony jak bym zamontował tą 16KW to nadal potrzebowałbym grzałek, z tym, że rzadziej by się odpalały, o ile w ogóle. I tak planowałbym wsadzić jak największy bufor (300, 600, może i 1000 litrów jak zmieszczę), więc o taktowanie się nie boję.
Tylko pomyśl jak ta przewymiarowana PC będzie się zachowywała w cieplejsze dni do podgrzewania CWU. Czy wtedy będziesz potrzebował grzać 500l wody użytkowej, żeby ograniczyć taktowanie?
Weź jedną rzecz pod uwagę. Możesz podtrzymywać piec gazowy na przetwornicy sinus i akumulatorze 12v 200ah przez 24h jak masz blackout. Jak bym mieszkał w gminie wiejskiej i miał blackouty po 12-16h przy każdym większym wietrze. To bym poważnie myślał o gazie. Albo o pompie i drugim rezerwowym źródle ciepła.
Do 15kw, chyba, o ile się nie mylę, wystarczy dziura w ścianie i wypustek rury na jakieś kilkadziesiąt cm. Wcale nie trzeba bawić się z kominem, koszt spada. Pozdrawiam.
Cały czas w porównaniach występują wyłącznie pompy ciepła napędzane elektrycznie (sprężarka wraz z silnikiem elektrycznym zamknięta w hermetycznej obudowie) istnieją jednak pompy ciepła silnikowe, w których sprężarka (tzw otwarta) napędzana jest sinikiem spalinowym zasilanym np gazem. Takie agregaty (ale do chłodzenia) są stosowane np w naczepach chłodniach lub jako niezależne klimatyzatory w autobusach. Można również porównać taki typ pompy do skrzyżowania agregatu kogeneracyjnego z pompą ciepła. Efektywność takich pomp to ok 1.7. Czyli gdybyśmy spalili gaz w kotle otrzymalibyśmy ok 100% ciepła (przy kondensacji wody ze spalin ~+10%) w silnikowej pompie ciepła odzyskujemy ciepło chłodzenia silnika + ciepło odpadowe spalin + ciepło uzyskane przez układ chłodniczy razem 170%. Oprócz silnikowych pomp ciepła istnieją również absorbcyjne pompy ciepła napędzane bezpośrednio gazem. W absorbcyjnych pompach jedyną ruchomą częścią układu jest hydrauliczna pompa obiegowa czynnika roboczego. Jak na razie główną wadą tych pomp jest ich mała popularność i tym samym cena.
Technicznie to solary są pompom ciepła, bo pompa obiegowa pompuje wodę na dach do kolektorów, a słońce nagrzewa ciecz która wraca do bufora i idzie dalej na centralne ogrzewanie albo bojler. Niestety ale pompy ciepła (elektryczne) monoblok i split są najbardziej efektywne, bo sprężarka spiralna jest wydajna i prosta ma tylko kilka ruchomych elementów, a silnik elektryczny ma jeden ruchomy element i sprawność 96%.
Pompa ciepła jest tzw tranformatorem ciepła i w nomenklaturze termodynamiki należy do urządzeń o lewobieżnyym obiegu termodynamicznym (w przeciwieństwie do obiegów prawobieżnych - silnikowych). W obiegu termodynamicznym czynnik roboczy podlega przemianom termodynamicznym (sprężanie, rozprężanie itp) oraz przemianom fazowym (odparowanie, skraplanie). Porównanie solarów do pompy ciepła jest nieuzasadnione ze względu na brak realizacji obiegu termodynamicznego, jest tam wyłącznie wymiana ciepła. W solarach tzw. próżnowych czynnik podlega odparowaniu i skraplaniu ale obie przemiany zachodzą przy tym samym ciśnieniu. Co do drugiej uwagi to mój komentarz dotyczył filmu o wykorzystaniu gazu do wytwarzania ciepła, prąd jako źródło ciepła nie jest tematem tego filmu.
Sprawa jest prosta, jak ma się gaz to zostawić, dołożyć Klimę z pompą ciepła, dziś standard i sterowanie pogodowe ewentualnie z inteligentnym programem który uruchamia to źródło które się opłaca, jest miejsce dla kogoś przedsiębiorczego kto to ogarnie od strony elektroniki i software. Jak może będą giełdy energii dla prosumenta do dopiero będzie można poszaleć, a tak naprawdę najlepiej duży tak 50M3 zbiornik na wodę dobrze zaizolowany i energii można zgromadzić na cały okres ogrzewania. Można jeszcze zrobić to maksymalnie pasywnie ale tu nie będę za dużo zdradzał, niech inni też myślą
A czego Ty nie rozumiesz po prostu? Przyłącze z gazowni kosztowało mnie ok 3000 zł, przyłącze do budynku 1800 zł , kocioł + zasobnik faktycznie ok 10000 zł , komin ok. 2000 zł, instalacja gazowa wewnątrz była w cenie domu, odbiory nie pamiętam ile. Kotłowni nie powiększałem ze względu na gaz, więc za m² nie płaciłem. Koszty całkowite ok 18 tys. Budowa w 2022r. Przykładowa cena jaką podałeś za pompę dotyczy raczej najtańszych opcji, natomiast kocioł i zasobnik nie należał do najtańszych ale i nie przesadnie drogich . Byłem wtedy chłopcem gdy ceny gazu miały powalić wszystkich posiadających gaz. Nie powaliły. Dobrze mówisz o dyrektywach unijnych, ale to dopiero przyszłość, a obecne ceny gazu, prądu mamy DZISIAJ. I DZISIAJ się opłaca. Dla wielu aspekt dla którego gaz milion razy bije pompę będzie decydujący, i słusznie. Wiesz, myślę,że można dyskutować, a jeśli da się o czymś dyskutować to znaczy że jest ze sobą porównywalne. Trzym się!
Ogrzewanie domu gazem (plus podgrzewanie wody użytkowej częściowo gazem plus kuchenka gazowa) 100 m kwadratowych za 390 dni konkretnie od 5 listopada 2022 do 30 listopada 2023 spaliłem 9085 kWh gazu tj. 841m³. Sterownik kotła kondensacyjnego ustawiony na 19,8 °C na dzień a na noc 19,2°C z histerezą 0,2.
