Pierwsza ze znanych nam cywilizacji czasów starożytnych, sumeryjska, utrwaliła w trzecim i drugim tysiącleciu przed Chrystusem na glinianych tabliczkach przemyślenia mędrców, dotyczące kosmogonii, czyli powstania świata. Wyobrażali go sobie takim, jak przedstawiał się ich oczom: jako ogromną budowlę o trzech kondygnacjach. Podobne wyobrażenia świata trójpoziomowego przedstawiali na swój sposób ludzie z różnych kręgów kulturowych, a między innymi Hebrajczycy. Na początku wszystko wydaje się jasne, ale Sumerowie przedstawiali gwiazdy i planetu jako kule, co widać na przedstawianych odciskach układu planetarnego. Skoro tak, dlaczego więc funkcjonował obraz Ziemi jako płaskiego centrum w świecie podzielonym na trzy kondygnacje? Czy faktycznie w ten sposób przedstawiano Ziemię, a może coś innego? Hebrajczycy byli spadkobiercami wiedzy tajemnej z Wielkiego Zigguratu, który często był odwiedzany przez Bogów. To oni pozostawili ludziom dodatkową wiedzę o kosmosie i Ziemi. Miejmy na uwadze, że Antarktydę "odkryto" dla opinii publicznej 26 stycznia 1853 r. Czy dla ówczesnej nauki ląd ów nie istniał? Co kryje się za słowami "Filary Ziemi?" A może Ziemi jest gigantycznym statkiem kosmicznym przemierzającym wszechświat...zupełnie autonomicznym systemem?
17 сен 2024