O tym, że pojazdy kupione od 1 stycznia 2024 r. koniecznie muszą zostać przerejestrowane pewnie słyszał każdy właściciel pojazdu, ale sprawa ma grubsze dno, o której na chwilę obecną milczą media motoryzacyjne - czyżby nikt jeszcze nie dostrzegł problemu? W sieci jest wiele artykułów o tym, że wchodzi/weszła nowelizacja, ale czy ktoś się tej sprawie głębiej nie przyjrzał?? Często będzie tak, że mimo najszczerszych chęci wywiązania się z obowiązku, będziesz musiał zapłacić karę 500, a nawet 1000zł! Swoje spostrzeżenia po przeczytaniu nowelizacji ustawy zweryfikowałem dziś w kilku Wydziałach Komunikacji w różnych częściach Polski i urzędnicy potwierdzili to o czym mówię w całym materiale - zostaniesz ukarany i nie ma w tym winy, ani Twojej ani urzędnika starostwa powiatowego.
Jednocześnie różnie sprawa wygląda w zależności, czy chcemy pozostawić dotychczasowe tablice czy nie. Jeżeli chcemy, to w zasadzie nie ma pozwolenia czasowego, tylko w starym dowodzie pojawi się pieczątka, że złożono wniosek o przerejestrowanie pojazdu (i z tym dowodem możemy jeździć, tak długo jak ważny jest przegląd, ale jeśli w międzyczasie wygaśnie, to do odbioru właściwego dowodu musimy mieć zrobione badanie techniczne, a później jechać do stacji o wbicie pieczątki w nowy dowód). Gorzej, jeżeli zmieniamy tablice, bo wówczas będziemy mieli w ręku pozwolenie czasowe. Z pewnością będzie też tak, że część standardów będzie różnić się w zależności od urzędu (tak jak to miało miejsce dotychczas).
Prawo, które obowiązuje od wczoraj, weszło w życie na mocy lipcowej nowelizacji ustawy prawo o ruchu drogowym. Kogo winić? A no właściwie to wszystkich po trochu (mowa o władzach)! Poprzednia władza wprowadziła do obiegu ten uderzający w obywateli bubel prawny, a ich następcy nie dostrzegli problemu (można to było zatrzymać zwykłym rozporządzeniem Ministra Infrastruktury).
I nie zrobisz nic. Będziesz płacił!
Podzielasz pasję - subskrybuj nasz kanał!
www.youtube.com...
2 окт 2024