@@alfabet111 Fioletowe oczy nie występują naturalnie u ludzi. Nieliczni Albinosi posiadają niebieskawe oczy z widocznymi żyłkami czerwonymi i posiadają nienaturalnie fioletowe oczy. Może po prostu jej moc dawała jej taki kolor, bo przecież jej pole siłowe było chyba fioletowe
Jakoś prędzej uwierzyłabym, że Viola jest typową nastolatką w okresie emo-buntu, niepewności i o niebezpiecznie zaniżonym poczuciu własnej wartości. Spokojnie mogłaby po prostu farbować włosy na czarno, to pasuje do tego okresu. Tym bardziej, że pod koniec filmu widzimy, jak bardzo zmienia się jej nastawienie pod wpływem doświadczeń - staje się odważniejsza, pewniejsza siebie, weselsza, podobnie jak reszta rodziny.
Ja dołożę cegiełkę która twierdzi że nie malowała włosów. Kolor rudy wymaga pewnego żadkiego genu u obu rodziców możemy uznać że pan iniemamocny go nie miał. Jasny kolor włosów to dwa allele recesywne a ciemny dwa domunujące lub recesywny i dominujący, uznając że pani iniemamocna miała conajmniej jeden allel dominujący dochodzimy do wniosku że była szansa na urodzenie się dziecka o ciemnym koloże włosów.
@@kubipropl7216 Tylko czy kolor czarny nie jestem przypadkiem tym dominującym? W przypadku rudego i czarnego genu powinna raczej mieć czarne włosy, a nie rude. Ja bardziej bym stawiała na mutacje w takim przypadku.
Mi się wydaje że odmienność Violi może wynikać właśnie z jej mocy (jest filetowa), tak samo jak jej nieśmiałość którą można skojarzyć z niewidzialnością. Może być też podobna wizualnie do swoich przodków (np. dziadków). Wywiad z Elastyną to raczej pokazówka, pokazanie oglądającym tego co chcą, a nie jaka jest naprawdę (przecież po to jest podwójna tożsamość).
Każdy iniemamocny ma moc która przypasowywuje się do ich cech np.pan iniemamocny siła jako ojciec głowa rodziny, elastyna jest elastyczna bo matka robi wiele rzeczy naraz, max szybki bo w jego wieku dzieci do wszystkiego ciągnie i są szybkie, a Viola jako nastolatka ma umiejętność znikanie jako że jest nieśmiała i pole które może ją ochronić od innych osamontnic a jej oczy są spowodowane jej mocą
Czy taki pomysł byłby dla Pana interesujący? "Czy świat widziany oczmi Asha to fikcja?" Wiele osób twierdzi, że Ash naprawdę zginął po ataku Metwo w pierwszym filmie Pokemon i jego świadomość została przeniesiena do symulacji stworzonej przez Metwo. Wiele osób mówi, iż to jedyne wyjaśnienie dlaczego mimo tak długich podróży bohater w ogóle się nie starzeje, a trio jego odwiecznych wrogów nigdy nie umie wykonać nawet najprostszych czynności.
7:35 ale weź pod uwagę że biorąc pod uwagę że superbohaterowie raczej chcą ukryć swoją tożsamość to raczej nie powie "hej jutro się hajtam" tylko powie coś co wręcz temu zaprzeczy.
Ja myślę, że teoria jest błędna, bo nie wiemy jak wyglądali jej dziadkowie i w zasadzie dopóki tego nie będziemy wiedzieli to teoria jak na razie bardzo mało prawdopodobna. Myślę, że też argument o odmiennym charakterze w porównaniu do reszty rodziny, to kwestia posiadanych przez nią mocy i to wpływa w 90% na jej charakter, tak samo jak na Maxa i reszty bohaterów.
Jest pewien problem: zapomniał wspomnieć, że za czarne włosy odpowiada genem dominującym, zaś rude i blond geny recesywne. Musiałaby być szansa mniejsza niż 0,1%, żeby dwie osoby z parzystymi genami recesywnymi miały dziecko z genem dominującym.
Szkoda że nie wspomniałeś o pierwotnej wersji skryptu Iniemamocnych według którego ojcem Wioli miał być główny złoczyńca ( nie Syndrom) a ujawnienie tego faktu było dużym plottwistem. Dla tych którzy chcą się więcej dowiedzieć o tej anulowanej wersji, ktora miała mieć zupełnie inną scenę początkową polecam zobaczyć film Bryana Seekera "The cancelled Incredibles script we will never see"
według mnie pierwsza opcja jest prawdopodobna tyle że rodzina iniemamocnych nie wydaje się być pazerna na początku pierwszego filmu bo mieli wszystko i chcieli być bohaterami oraz są na tyle uczuciowi że uważam że by się zgodzili na adopcje poza tym jak wybuchła afera na temat błędów światowych bohaterów nie mogła by sobie pozwolić na pomaganie nawet przyjaciołom z tej grupy społecznej bo by mogło się to odbić na jej pracy "a jej praca jest dla niej najważniejsza" poza tym Edna robi stroje za które zafundowała sobie wille a inemamocnych nie było by stać na takie stoję a jednak zrobiła profesjonalne stroje dla całej rodzinny więc im pomagała ale na tyle ile mogła też super bohaterowie mieli później nałożoną kontrole od rządów więc każdy wzrost pieniędzy był by zauważalny jedynie to co mogli załatwić nielegalnie pozwoliło im na spełnianie się w tym co lubią "bohaterstwie" często unikając policje
Po wiem tylko że podawanie koloru włosów na przykład nie jest tutaj miarodajne bo kolor nie zawsze dziedziczy się po rodzicach, a np po dziadkach, podobnie jest z cechami charakteru. Z kolei fioletowy kolor oczu powstaje przez mały błąd genetyczny, a dokładnie nieprawidłowa ilość barwnika w siatkówce. Genetyka to raczej złożona rzecz. Poza tym warto wspomnieć że jej charakter może być związany z jej wiekiem bo sama coś takiego przechodziłam i w pewnym sensie nadal przechodzę, a widzimy że jej charakter na przestrzeni dwóch filmów odrobinę się zmienia
Też uważam iż ta teoria jest błędna z uwagi na fakt że nie znamy rodziców Pani iniemamocnej ani Pana iniemamocnego, bardzo prawdopodobne że właśnie niektóre rysy twarzy są po dziadkach. Włosy można wytłumaczyć farbowaniem aczkolwiek nie ma o tym wzmianki w żadnej z części. Zmiana jej zachowania wynika po prostu z tego co przeszła w obu częściach. Jeżeli już chcielibyśmy teoretyzować o innym ojcu to moim zdaniem miało by to miejsce przed ślubem, ponieważ elastyna zmienia się bardzo kiedy wychodzi za mąż, więc uważam że zdrada nie wchodzi w grę w ogóle. Pozdro, ciekawe materiały, życzę pomysłów na więcej.
Pomysł na kolejny film (nie widziałam czegoś takiego na polskim youtubie): top 10 najsilniejszych postaci z kreskówek. Podam kilka przykładów: Malvaron - Mysticons (można sobie o nim poczytać na angielskiej wiki, trochę jak taki młody Voldemort ale na szczęście nie jest złolem) Discord - my little pony Orikko - miraculous Starlight Glimmer - my little pony Diabolina - Disney
Jestem jak najbardziej za teorią, że Elastyna zdradziła ponieważ z własnego doświadczenia wiem, że mając tą samą matkę ale innego ojca (np. drugie małżeństwo matki) całe rodzeństwo może się diametralnie różnić od siebie.
Haha, zauważ że Pan Iniemamocny ma niebiesko-czarny strój, a Elastyna Czerwono biały. Ich najstarsza córka łazi w fioletowym i nazywa się Violet. Kiedy się zorientowałem to było to naprawdę śmieszne ogarnięcie o co chodzi XD
Przykro mi rzecz jednak Wiola może mieć farbonawe włosy ( Nawet w czasach filmowych ), jednak kolor włosów może być z powodu jej mocy taki efekt uboczny. Jednak za tą teoria tylko może odpowiadać jej rysy twarzy. Bo Bob ma Prost jak rzymianin zaś Helen ma spiciasty zaś Wiola taki okrągły taki ziemniaczek. Jakby Helen i Bob nie byliby jej rodzicami mogłby być że jej biologiczni rodzice byli zmarłymi bochaterami a agencja dała ją do małżestwa bochaterów. np.
Ci, czyli nastolatka nie może mieć pofarbowanych włosów i depresji czy własnego charakteru? Człowieku, to jest okres dojrzewania, każdemu zmienia się charakter i często załącza się nastoletnia depresja
To że Viola nie jest podobna do iniemamocnych nie znaczy że nie jest ich dzieckiem, dzieci są też podobne do innych członków rodziny np.babci lub dalszej rodziny a poza tym to Viola jest w okresie dojrzewania więc jej zachowanie jest zrozumiałe
Teoria ma 1 dziurę, a nazywa się ona genetyka. Dziedziczymy po dziadkach, a nie po rodzicach, więc musiałbyś sprawdzić jak wyglądali rodzice państwa iniemamocnych, żeby określić czy Wiola jest dzieckiem spoza małżeństwa
To znaczy, że nie rozumiesz genetyki. Dziedziczymy 100% genów po rodzicach, około 50% po matce i 50% po ojcu i każdy z rodziców składa się z 50% po swoim ojcu i 50% po swojej matce. Znaczy to tyle, że mamy wspólne około 25% genów z każdym z dziadków. Najprościej rzecz ujmując np. z babcią od strony mamy masz wspólne 25% genów i z dziadkiem 25% genów, to stanowi 50% genów które masz wspólne z mamą, drugie 50% od ojca co jest dopełnieniem do całości.
A może kolejny odcinek " czy Loki jest Biologicznym synem Odyna?". Bo są na to dowody. Loki jest wręcz męskim odzwierciedleniem córki Odyna, Heli+oboje mają tą samą kolorystykę, Zielony z czarnym. Ponad to, Loki jest bardziej podobny do Odyna. Biorąc pod uwagę teorie "w ataku na Odyna" pokazuje nam, jaki to Odyn jest przebiegły, chytry i manipulacyjny, tak jak Loki. I okej, Loki jest lodowym olbrzymem, jednakże, biorąc pod uwagę teorie Odyna, to Odyn nie jest czysty, i może kiedyś udało mu się spódnic jedną olbrzymkę, nie będąc świadomym, iż ta mogła urodzić Lokiego. Dodatkowo, na początku pierwszej części Thora, Loki po tym, jak został dotknięty przez Odyna, od razu zmienił się w postać i wyglądzie ludzkim. Ponadto, z innych trofeum jakie Odyn mógł sobie wybrać z bitwy z olbrzymami, wybrał akurat dziecko. Miało by to sens, gdyby Loki był kimś więcej, aniżeli tylko dzieckiem lodowego olbrzyma.
@@destiny696 Ja napisałem tylko z czego to może wynikać, w samym Marvelu kojarzę chyba tylko jak przynieśli Lokiego z Jotunheimu zdaje się, odniosłem wtedy wrażenie jakby był niechcianym dzieckiem, ale równie dobrze mógł zostać porwany przez swoją królewską krew czy po prostu go dziwnym trafem oddali. xD
Dla mnie najlepszą (i jedyną wersją) jest mitologia - i to do niej zawsze wszystkich odsyłam. Marvel ostro namieszał. Tak namieszał, że praktycznie nic się nie zgadza. Sanuję Cię za kreatywność i podzielenie się z nami Twoimi spostrzeżeniami. To całkiem ciekawa teoria, nie patrzyłem na to w takim sposób 😀
Do wszystkich którzy uważają, że malowała włosy. Kiedy znikała to jej ubranie nie znikało razem z nią. Oznacza to że gdyby miała pomalowane włosy to farba by nie znikała i zostawałyby lewitujące włosy
@@polishalastor142 no o tym mówię ale nie ma możliwości aby zwykła farba do włosów w sklepie było dostosowana do niej wiec argument za tym że wiola nie farbowało włosów bo było by widać farbę na włosach po zniknięciu jest jak najbardziej trafiony i wiarygodny
Z punktu widzenia uproszczonej genetyki jedyne czego można się przyczepić to kolor włosów Wioli. Ale tutaj akurat Wiola mogła się farbować jak większość "emowatych" nastolatek.
Cechy wyglądu i zachowań można odziedziczyć po dziadkach, więc twoja teoria trochę traci na wartości, co nie znaczy że jest totalnie zła, są argumenty za i przeciw.
@@wojtekreliga3881 Nieśmiała, Ciemne włosy zaczesane tak aby zasłaniały jak najwięcej twarzy, boi się jakichkolwiek interakcji społecznych, tak według mnie wygląda portret stereotypowej nieśmiałej osoby
To jest super. Ale mnie zawsze zastanawia, czy takie rzeczy były planowane przez twórców, nawet w formie żartów, czy przypadkiem to wszystko się spina:) może poprostu tak ja narysowali, albo chcieli upodobnić do np kolezsnki:D
Fioletowe oczy właśnie są jakąś mutacją niebieskich więc może kombinacja genów z niebieskimi i brązowymi oczami plus mocy Violi to właśnie takie kolory oczu i włosów
5:30 Ewentualnie - na poparcie wspomnianej przez ciebie teorii, to było takie podkreślenie, że Viola mimo tego, że nie jest jej biologiczną matką, to jest nią tak naprawdę.
Nie zgadzam się z teorią, jakoby Helen miała zdradzić męża. 1. W wywiadzie zaprzecza chęci wzięcia ślubów. Ok. Bo ona była jedyną celebrytką, która przed kamerą kreowała zupełnie inny wizerunek. Aha, jasne. Wydaje mi się, że to "łamanie serc" i bycie "feministką" raczej wchodziło w część jej postaci Elastyny, nie koniecznie musząc jakoś mocno rzutować na prywatne życie. 2. Jakiś dług, jaki wobec niej miał Porter. Helen była superbohaterką i wydaje mi się, że wiele osób mogło mieć wobec niej dług wdzięczności. Poza tym, mi osobiście jego twarz w ogóle nie pasuje do rysów twarzy Violi (ale może to kwestia naprawdę dziwnego uśmiechu ze zdjęcia). 3. Viola jest niepodobna do reszty rodziny. Oczywiście, że nie, bo jej postać kreowana jest na zagubioną emo nastolatkę. Może farbowała włosy. A może nie. Nie zmienia to jednak faktu, że w mojej ocenie jej postać z pierwszej części nie współgra z rodziną, bo takie są nastolatki i to próbowali przedstawić producenci. A opieram się również na tym, że w drugiej części jej charakter uległ zmianie, Viola rozwinęła się jako postać i stała się bardziej społeczna, tym samym zdecydowanie bardziej wpasowując się w rodzinę Iniemamocnych. Już jestem bardziej skłonna uwierzyć w to, że Helen w trakcie ciąży z Violą wciąż działała jako superbohaterka, przez co była narażona na np zbyt dużą dawkę promieniowania czy inne, szkodliwe toksyny, które mogły wpłynąć na genom Violi.
Teoria z tym że Viola jest córką Edny ma sens. Edna nie żałowała Helen Parr (Elastynie) niczego ale Helen odmawiała gdyż nie chciała sprawiać kłopotu. Sądzę tak po scenie ze strojem. No i w sumie do reszty bliskich też czuje to poczucie winy
@@kirmarks02 Nie ma takiej możliwości, jeśli któryś z rodziców ma grupę krwi AB dziecko musi mieć A, B, lub AB. Nie ma innej opcji, bo każdy człowiek ma dwa allele warunkujące grupę krwi - każdy z tych alleli posiada antygen albo A albo B albo żaden. Przy dziedziczeniu, a dokładniej podziałach mejotycznych komórek rozrodczych, trafia do nich albo jeden allel albo drugi. Jeśli rodzic miał grupę krwi AB, to jego jeden allel ma A, a drugi B, i jeden z nich trafi do dziecka. Żeby wystąpiła grupa 0, na allelach obojga rodziców nie może być żaden antygen. Podsumowując - taka sytuacja moglaby mieć miejsce jedynie w sytuacjach patologicznych, przy nieprawidłowym podziale komórek rozrodczych, ale myślę że spowodowałaby śmierć płodu jeszcze przed narodzinami, gdyż krew i jej właściwości są zbyt istotne, żeby żyć bez jednego allelu ją warunkujacego.
Teoria jakoś osobiście mi się nie klei. Ale w sumie koncept np. adopcji córki jakiegoś innego superbohatera będącego przyjacielem Iniemamocnego albo Elastyny, a który np. zmarł tragicznie podczas jakieś misji można by było ugrać całkiem zgrabnie.
Pomijając wygodę dla twórców, to obie teorie mają sens. Ale o dziwo kwestie koloru oczów da się wytłumaczyć tzw. albinizmem częściowym. Jak chodzi o rysy twarzy, to jak to ujęła reszta, to mogło dojść do dziedziczenia po dziadkach. A kwestia włosów, to albo wpływ mocy albo jakiegoś typu mutacja. Nie wiemy w zasadzie jak działa genetyka u ludzi z mocami w świecie Iniemamocnych. Jeśli przyjmiemy, że supermoce to jest w pewien sposób mutacją, to w przypadku Wioli musiałoby dojść do większej ingerencji w geny niż u jej rodzeństwa. Przykładowo sama znam przypadek, że jedna osoba ma dość specyficzną odmianę heterochromii, a młodsze rodzeństwo tej osoby nie ma heterochromii. Genetycznie ta osoba nie powinna mieć heterochromii ale ją ma...
Po mojemu Viola to nie jest córka elastyny ani nawet boba a to z prostej przyczyny popartej o podstawy genetyki. Pan Inemamocny ma blond włosy, a elastyna ma rude. Wspólną cechą tych kolorów włosów jest to, że ujawniają się tylko wtedy, gdy genotyp odpowiadający za nie to homozygota recesywna(czyli para genów warunkujący daną cechę jest recesywna, ustępująca). Gen warunkujący czarny kolor włosów jest dominujący. W przypadku gdy u jednego człowieka wystąpiłby genotyp, w którym jeden gen to dominujący gen posiadania czarnych włosów a drugi to recesywny gen posiadania blond/rudych włosów, to ujawniłyby się czarne włosy, ale gdyby Viola miała dziecko z jakimś rudym bądź blondynem, to ich dziecko mogłoby być rude albo mieć blond włosy. Żeby Viola miała genetycznie odziedziczony kolor włosów po którymś z rodziców, to albo elastyna, albo Pan Inemamocny musiałby mieć czarne włosy. Istnieją jeszcze dwie opcje dlaczego Viola ma czarne włosy. Po pierwsze, mogła je farbować a po drugie twórcy filmu mogli nie wiedzieć jak działają podstawy genetyki i dziedziczenia.
@@polishalastor142 dziadkowie mogą wyjaśnić różnice w wyglądzie ale tutaj mamy jeszcze super moce, które się różnią od reszty rodziny a w dodatku dziadkowie ich nie mieli, pokolenie państwa iniemomocnych jest pierwsze takie
@@polishalastor142 no nie znamy dokładnego planu produkcji ani jaki wpływ ma na nie mieszanie się ale nie sądzę aby tak było, ludzie nie mają tego samego charakteru cały czas, zmieniają się, i gdyby tak było to moce już pierwszych bochaterów powinny się zmieniać z czasem lub zanikać, bardziej prawdopodobne jest to że zależy to od danego genomu, charakter jest zbyt zmieni aby łączyć go z czym co musi mieć trwały efekt, poza tym przytoczyć można wypowiedź mrożona który już jako dziecko miał swoją moc, co wy oznaczało że nie powinien jej mieć jako dorosły, bo charakter zarówno dziecka jak i dorosłego jest znacznie inny, ty też jak byś nagle zamienił się na siebie z przeszłości powiedział byś że jak mogłem zrobić to i to, ja taki nie jestem i nie będę ale ludzi się zmieniają
Przeczyłem, "czy pani iniemamcna nie była prawdziwym ojcem"... Dobra, a poważniej. Spoko teoria, ale chyba bardziej przekonywuje mnie motyw adopcji. Może być córką jakiejś pary poległych bohaterów, lub w inny sposób została osierocona, porzucona, albo odebrana rodzicom. Przy tym bardziej mi pasuje dobór mocy, Violi ponieważ jak sam zauważyłeś, te kształtują się z wiekiem, a zdolność niewidzialności i tworzenia barier idealnie pasuje do kogoś, kto nie chce być widziany i odcina się od świata, a te cechy mogą być spowodowane obcością w adopcyjnej rodzinie. Ale by być uczciwym, jeśli Viola miała by być owocem zdrady, to takie zachowanie również mogło by wystąpić, szczególnie w sytuacji sprzeczek rodzinnych.
Argument że nie jest ich biologiczna córka bo się inaczej zachowuje jest bezsensu ponieważ Viola jest nastolatka i dlatego jest nieśmiała a dodatkowo nie można powiedzieć że skoro ktoś nie ma charakteru rodziców to nie jest ich dzieckiem bo charakter i zachowanie ma mało z tym wspólnego. My kształtujemy swój charakter dzięki ludziom którym się otaczamy a jak wiem Viola oprócz rodzinki ma też w liceum rówieśników, a jej zachowanie jest typowe dla nastolatków. Co do argumentu z innym wyglądem i mocami to warto pamiętać że takie cechy dziedziczne jak kolor oczu, włosów, kształt nosa, buzi, ogólną postura albo w ich przypadku super moce nie są dziedziczone tylko od rodziców ale szczególnie w przypadku pierwszego dziecka od dziadków. Wystarczy więc że dziadkowie Violi mają podobne moce lub włosy itp.
Ja też różnie się od swojej rodziny ale to nie znaczy że moja Mama przyprawiła rogi mojemu Ojcu lub jestem adoptowany są poprostu rzeczy które się fiziologą nie śniły.
No tak bo przecież tak właśnie działa dna tak działają geny wszystko z rodziców a nie np z prapraprapra dziadka co biegał z maczugą... Kilka tygodni temu urodziło się dziecko z ogonem którego jakoś nie było widać u mamusi i tatusia czyli co też się zabawiała? XD
Ciekawa teoria ale prawda jest jak zwykle prostsza. W pierwszych szkicach fabuły Iniemamocnych miał to być film bardziej familijny. Jego głównym konfliktem miał być poprzedni partner Helen i to z ich związku pochodziła Viola. Film miał być czymś w stylu: nie jesteśmy twoją prawdziwą rodziną ale cie kochamy wc wróć do nas. Ponysł został porzucony ale postacie zostały
Może nie koniecznie zdrada a może po prostu Viola jest dzieckiem superbohaterów którzy zginęli lub Viola jest dzieckiem jeszcze z przed małżeństwa pana iniemamocnego