Brak debaty ( będącej podstawą demokracji) oznacza dyktaturę. I taką dzisiaj mamy. Przykłady: - nie można dyskutować o słuszności pomocy Ukrainie, - nie można dyskutować o szczepionkach, - informacje o c19 podawane w mediach były jak wyrocznie. Szkoda, że muszę żyć w takich czasach. Już wolałem PRL. Wtedy bardziej było "czarno-biało".
Słucham Pana Profesora od ponad dwudziestu lat i zawsze porusza ciekawe tematy . Często z dozą ironi .) Podobało mi się jak pan "przytargał" swoją książkę.
A jak jest inteligencja prawników obsługujących system prawny nakarmiona ? Nie jestem pewny czy AI da się gorzej "nakarmić" ? Może AI będzie mniej przekupna, mniej chciwa ?
Pan profesor powinien zrobić swój model AI. Jak nikt się nie zgłosi z IT, to służę kontaktami. Pomyślcie tylko, MMA modeli AI prawa/ekonomii/gospodarki/inne ... na żywo😮 Z tego może wyjść coś dobrego 😊
Polskie prawo to szambo, jeżeli nakarmimy SI tym co jest w szambie to co z tego wyjdzie? (pytanie retoryczne). Najpierw trzeba zmienić prawo a dopiero później zatrudnić SI. Chociaż w tym momencie nasuwa mi się analogia do starego problemu kura czy jajko? Prawo powinno być oparte na słowniku, nie można stosować w prawie zwrotów czy określeń rozmytych wymagających interpretacji. Wtedy SI nie będzie potrzebne.
Pominięcie części piśmiennictwa nie było celowe jak to jest imputowane. Było ono SYSTEMATYCZNE! Dlatego też, analiza została nazwana analizą systematyczną.
