Bardzo dobra rozmowa . Skłania do refleksji . Mądra . Ja dorzuciłabym jeszcze to , że miłość i bycie ze sobą , to sztuka kompromisów . Dzięki za tą rozmowę ! Pozdrawiam .🌹
A ja skomentuję słowami piosenki Ireny Santor, którą może nie wszyscy znają. "Każda miłość jest pierwsza Najgorętsza, najszczersza Wszystkie dawne usuwa w cień Każda miłość jest siłą Która burzy, co było Zanim nastał dzisiejszy dzień" Dziękuję za podkast, bardzo ciekawy temat. Pozdrawiam 😊
@@beamea4740 Dokładnie tak , wbrew temu co myślimy np. po rozstaniu , po jakimś czasie jesteśmy w stanie pokochać znowu i to też jest miłość tylko nieco inna bo do innej osoby .Nasze serce jest pojemne i zdolne pokochać wielokrotnie.
To ja zacznę od komplementów 🙂 Wspaniały Duet, dwoje mądrych, swiadomych ludzi ❤️ Wysłuchałam z wielką radością. Miłości uczę się całe życie. To są te wszystkie momenty kiedy ego wierzga, a serce cichutkim głosem podpowiada mi, że nie warto być małostkowym i że nie można porzucać priorytetów - wdzięczności, współczucia, bliskości, wyrozumiałości... Tak, zdarzyło mi się kochać i wybrać rozstanie. Na tamten czas i na tamten poziom mentalny mieliśmy sobie do zaoferowania głównie nasze rany. Piękne wspomnienie jest takie, że nigdy nie straciliśmy do siebie ogromnego szacunku.
Miłości nie trzeba się uczyć , uczucie miłości mamy od urodzenia .Nie ma wzorców.Każda miłość jest inna. Miłość to uczucie spełnienia. Jak nie ma spełnienia to nie była miłość , było zauroczenie
@@halinakosiorek To prawda, rodzimy się pełni miłości ❤️ A po drodze przytrafia nam się trudne dzieciństwo, śmierć bliskich, choroby, programują nas w szkole, coś tracimy, upadamy, cierpimy. Ale dzięki miłości powstajemy jak feniks z popiołów... Kto wie, może więc życie to właśnie próba powrotu do "ustawień fabrycznych" 🤔
Ktos kiedys rozstal sie ze mna z milosci. Rozsypalo mi sie wtedy serce na milion kawalkow. Bolalo bardziej niz rozstalby sie ze mna w gniewie. Aktualnie jestem w szczealiwym zwiazku i milosc to wlasnie dla mnie uczucie spokoju, tej pewnosci i decyzji ze wybieram wzrastac i uczyc sie z tą osobą.
Z tą nudą to prawda..Byl czas ze ja ten spokoj ,nude w związku uwazalam za mają wegetacje.Potem jak doswiadczylam gdzie indziej rollercoastera emicjonalnego,powychodzily traumy,zrozumialam ze jestem uzalezniona od tych napiec z dziecinstwa,i spokoj jest dobry,nie wegetacja.Teraz doceniam ten spokoj i go kocham❤
Miłość to oddanie, zaufanie, szacunek, szczęście, spokój ducha i radość z tego, że np już wracam do domu, posiedzimy, zjemy kolację, pogadamy ❤ Miłość składa się z wielu małych rzeczy. Ważne by ich nie przegapiać 😊
Piękne, mądre treści. W taką miłość wierzę, takiej pragnę doświadczyć. Rozwijam się każdego dnia, podnoszę moje wibracje aby umożliwić sobie i mojej osobie abyśmy na siebie trafili❤❤
,,Miłość trzeba budować, odkryć ją to za malo."to cytat Paulo Coelho, który potwierdza Pani słowa .Ciekawy podcast,miłe głosy Dziękuję i pozdrawiam. p.s.sweterek też piękny ❤🍀
Jestem zachwycona. Ostatnio miałam kilka przemyśleń na temat związków, miłości i tego jak to powinno wyglądać i wypisz, wymaluj wjeżdża Evunia cała na biało i robi 'Tadam!'
Wooow! Bardzo mi się podobało, świetny pomysl na te podcasty z gośćmi. Bardzo milo sie Was słuchało 🙂 ja sie zachwycam aktualnie...i jeszcze Twoja nowa rola Ewo- mega! PS: sweterek cudo! Bardzo kobieco i pasuje Ci idealnie Ewo❤️ Nie omieszkalam o tym nie wspomnieć 🙃
Rafał dobrze mówi- każdy potrzebuje miłości. Partnerskiej, przyjacielskiej whatever. Człowiek jest istotą stadną, więc nie rozumiem zapewnień zatwardziałych singli, że jest im dobrze. Moja siostra zmieniła takie poglądy jakiś czas temu 😅
Ciekawy temat. Ciekawe wykład. Dziekuje. Zgadzam sie z tym ze trzeba sie rozwijac ale oboje bo gdy druga strona nie nadąży to zacznie sie konflikt i nieporozumie.
Ewuniu , bardzo ciekawy temat .Podoba mi się Twoje podejście do miłości łącząc ja z duchowością .Znani psychologowie i psychiatrzy dawniej opisywali miłość w sposób adekwatny do dawniejszych czasów i świadomości ludzi natomiast teraz nasza świadomość siebie i życia w partnerstwie się znacznie zmieniła .Dziękuję jesteś bardzo mądra kobietą ❤❤❤❤❤❤
@DR Eva Ariah Eva dziękuję za Podcast ❤ miło mi bo ciekawy film 🎥 Miśiaczki 🐻🃏🔮 dziękuję przechodzę trudne emocje 😢 i czasem jest mi ciężko pozdrowionka No i pa pa.
Przyjemnie było posłuchać o czymś co mnie spotkało na bardzo krótko i mogłam się przekonać, że też mam uczucia wyższe dla mężczyzny, małżeństwo rozpadło się bardzo szybko bo nie umiałam kochać, wszystkie uczucia skierowałam na syna, super materiał ❤🤗
Prawdziwą miłość przyciągamy wtedy, gdy pokochamy najpierw siebie😍 💜🌻🦋🥰 wtedy pojawiają się cuda❤ Miłość Jest potężna dodaje nam skrzydeł, Radość, Szczęście, Spokój wewnętrzny i Siłę. Kochajmy siebie, a Wrzechswiat da nam to co najlepsze 🥰🦋🌻💜🍀 Pozdrawiam serdecznie Evuniu 💜🦋🌻 Ann Ciebie również 💙😘🦋🌻
Super się słuchało! Czekam na więcej! Może wspomniałabyś co zrobić jak jest się świadomym, że nauczyłam się "negatywnej" miłości, jak z tego wyjść, oduczyć się?
Witam Ewuniu ❤ Bardzo piękny przekaz! Dziękuję pięknie ❤ Lubię takie przekazy, czułam jak bym oglądała film miłosny pomimo że jestem seniorką. ❤🎉 Pozdrawiam serdecznie Ewuniu Bliźniak ❤❤🎉🎉
ja sie tylko zastanawiam czy kazdemu jest pisana milosc, czy moze jest tez tak ,ze sa jednostki, ktore przez zycie musza przejsc samotnie. Bardzo madre pytania zadawane przez pana moderatora. Dzieki za to nagranie :)
Cześć Ewuś.Bycie „wolnym”tylko wtedy gdy wszystko jest przyjemne ,nie jest prawdziwym wyzwoleniem.Podobnie kochanie tylko w optymalnych warunkach nie jest prawdziwą miłością.Łatwo jest kochać wszystkie istoty w oderwaniu od rzeczywistości,ale moźe być wielkim wyzwaniem gdy musimy z nimi żyć.Jedno to kochać,a drugie wyrażać tę miłość w codziennym życiu.Jedną z najbardziej satysfakcynujących praktyk jest rozwijanie umiejętności wznoszenia miłości do wszystkich aspektów naszego życia i do wszystkich ludzi ,których spotykamy.Mamy wrodzone zdolności do miłości,warto to rozwijać rozwijać.Miłość nie musi być pozostawiona przypadkowi.Nie moźe być kwestią „zakochania się” ani nie musi być akceptowana w jakimkolwiek stopniu lub częstotliwości w jakiej się pojawia.Podobnie jak skarb za zamknietymi drzwiami ,możemy znaleźć klucz ,który pozwoli nam otworzyć drzwi miłości. Ewuniu,dziękuje Tobie,za dzisiejszy filmik,uwielbiam Ciebie,Twoje przekazy są najpiękniejszą formą miłości,artystyczną wręcz czyli najwyższą bo od serca.Dziękuje za takie istoty,pomagają w rozwijaniu miłości,która jest nam wszystkim dana od początku ale niestety z czasem zakrzywiana.Tylko w miłości można znaleźć sens istnienia.Pozdrawiam serdecznie Ciebie Ewuniu i wszystkich misiaczków❤
Miłość to radość szczęście po czucie spełnienia i to decyzja i uczucia Odpowiedzialność za drugą osobę którą kochamy wartości i emocje które w nas są I jest to co ma znaczenie bo warto kochać .❤ 🥰😘
Dziękuję za dzisiejszy podkast ❤ A czy powstawanie kryzysów w związku nie wiąże się z osiagnięciem pewnej stabilizacji i spokoju. Jeśli po pierwszym etapie "urządzania się w związku" i wysokim poziomie adrenaliny, pojawia się jej spadek i wtedy, jak po ciężkiej pracy, wychodzi choroba ujawniająca miejsca, z których wykorzystaliśmy zbyt dużo energii? Rozróżniając miłość i zakochanie, należy chyba w długotrwałych związkach rozróżnić miłość i przywiązanie czy wręcz przyzwyczajenie. I całkowicie zgadzam się ze słowami o codziennym wyborze osoby. Gorzej, jesli wybór ogranicza się do wyboru mniejszego zła, jeśli ktoś ma inne opcje a nawet ich szuka, a pozostaje w związku nie dla danej osoby, ale dla własnej wygody. Czyli wybiera łatwość w życiu a nie osobę, z którą chce być. Ach, trudne są te tematy.
Wszyscy mówią o miłości .Każdy kocha po swojemu.Miłość to też swiadomość ale jak spotka się dwoje ludzi o roznych ppglądach to kazdy widzi ją inaczej.Wciąż mówimy o miłosci a zdaje się, ze w dzisiejszym świecie większym problemem jest SAMOTNOŚĆ.
A czy można być szczęśliwym singlem? Ja się czuję szczęśliwą 36 łatką bez dzieci i bez partnera. Co jakiś czas ktoś próbuje na mnie wywrzeć presję o założeniu rodziny ale ja tego poprostu nie czuję
Wygląda na to,że można skoro jestes :).Masz prawo tego nie czuć, z resztą to świadoma decyzja w zgodzie ze sobą i to zapewne też sprawia,że jesteś szczęśliwa 😊
Można do pewnego wieku,później będzie samotność i już niczym nie wypełnisz tych braków.Przyjaciele założą rodziny i nie będą mieli dla ciebie czasu, nie będziesz zapraszana na większe imprezy bo będziesz zagrożeniem dla związków,pamiętaj że tylko Ty widzisz się jako szczęśliwa singielka reszta odbiera Cię jako kogoś z kim nikt nie wytrzymuje .Niestety od momentu urodzenia wkłada nam się kanony i nikt nas nie pyta czy nam się podoba czy nie.Dziewczynką daje się kaleczki i uczy opieki nad przyszĺą rodziną i dziećmi a jak taka dorośnie to bliscy wywierają presję na związki,małżeństwa,rodzicielstwo.Temat rzeka.Narazie czujesz się szczęśliwa ale gdy zaczniesz się starzeć dotkliwie poczujesz tą samotność i już nikt nie będzie Tobą zainteresowany bo będziesz,starsza,mądrzejsza,zbyt mało zaangarzowana w kanony "normalnosci" no a przede wszystkim będziesz zagrożeniem dla wszystkich kobiet dookoła więc będziesz persona non grata..
Mój byly zrezygnowal z ,,decyzji,, bycia ze mną ..po 14 latach zwiazku mamy syna a po 3 miesiacach umawial sie juz z Ukrainką hehe.. to bylo bardzo wielkie I loviu z jego strony 😉..również uważam że jeżeli jest miłość miedzy dwojgiem ludzi to sie nigdy nie kończy ❤Swoja Miłość można naprawde źle ulokować..tymbardziej jak sie pochodzi z dysfunkcyjnego domu
Mam ponad 60 lat i nie wierzę w miłość partnerską. Pomimo iz mialem prawie 25 letni zwiazek, to nigdy nie odczuwalem pelnego spokoju,zrozumienia itd. Wierze natomiast w miłość rodzicielską. Doswiadczylem jej jako dziecko i doswiadczam jako rodzic czterech corek i dziewiecioro wnuczat😊
Ja właśnie jestem w takiej sytuacji Ewuniu że tostałam się razem mieszkamy jeszcze razem ale jedno drugiemu nie robi przeszkodę na ułożenie życie z kimś innym. Jesesm szczęśliwa.
Ciekawe zrozumienie milosci . Zawsze sie zastanawialam co jest miloscia ,bo dla mnie milosc byla tylko wtedy kiedy bylo zauroczenie i poczatki a potem juz nie wiem co to ,czy przyzwyczajenie czy co . Kolejne rozczarowanie ze to nie bratnia dusza .
Szukanie bratniej duszy czy bliźniaczego płomienia może Nas wyprowadzić na manowce, wprowadzić ciągły w stan wyczekiwania, przez co możemy przeoczyć, nie dostrzegać fajne osoby z potencjałem na tą spokojną miłość, szczerą, na podłożu szacunku , a nie wiecznego uniesienia fizycznego. Pozdrawiam serdecznie ❤
Bardzo ciekawa rozmowa. Zabrakło mi trochę wątku zdrady....Jeśli w kryzysach ukazuje sie wątek zdrady co dalej? Ludzie sobie wybaczają i są nadal ze sobą? Czy to jest miłość? Jak to zdefiniować?
Ale swietne pytanie z ta "latwa miloscia" tez sie nad tym zastanawialam, znam udane zwiazki i oni mowia, ze to wszystko praca i komunikacja :/ wiec chyba nie ma, a ile mzona pracowac, pracuje ponad 160h pracy w mieisacu na wypolate i jeszcze praca w zwiazku :/ nic dziwnego ,ze tyle zwiazkow sie rozpadam jestesmy zmeczeni i przeciazeni.
Myślę, że pracy na etacie nie powinno się porównywać do pracy nad związkiem. Wydaje mi się, że to zupełnie inna bajka. Jednak każdy może mieć inne zdanie 🙂
Mówi się każdy z nas zmienia się co 7 lat, ponieważ komórki w naszym ciele ulegają stałej wymianie na nowe. Uszkodzone, zużyte są zastępowane nowymi które przejmują ich funkcje 🙂🫢
Miłość to ziarno bez pielęgnacji każde ziarno obumrze i nawet św Paweł tutaj nic nie działa jak dwoje ludzi nie będzie chciało o nią dbać . Nic z niczego . Bez starania każda miłość się skończy .
Dziękuję ♥ , mam takie przemyślenia, jeżeli było wszystko, wzrost, uczenie się , szacunek , namiętność, spokój , wszystkie wymienione składowe miłości i w pewnym momencie druga osoba odchodzi , bo chce spróbować z kimś innym ..... to co dalej , jak żyć ze świadomością odrzucenia , jak zaufać - to bardzo trudne .
Zastanawiam się nad słowami "kocham cię" - zaczynając związek, przechodząc z fazy zakochania może to wyznanie powinno brzmieć "chcę cię kochać"? Zwłaszcza jeśli jesteśmy świadomi tego że miłości się uczymy i że np wszystko czego do tej pory zaznaliśmy nie było taką miłością do jakiej dążymy. Czyli "chcę cię kochać, chcę się nauczyć kochać dzięki tobie".
Uważam że prawdziwa miłość jest ,,nieskończona,, patrząc choćby na miłość matki do dziecka, bez względu na to ile dziecko ma lat matka cały czas je kocha... Ok 13 lat temu byłam w związku z mężczyzną gdzie po ok 3 latach rozstaliśmy się w zgodzie, przyjaźni, każde z nas chciało się rozwijać zawodowo co wiązało się ze zmianą zamieszkania w dwóch innych kierunkach świata, oboje doszliśmy do wniosku że nie będziemy się blokować... do dziś mamy kontakt i zdarzyło się niejednokrotnie że odwiedzilismy się wzajemnie wraz ze swoimi rodzinami.
@@drEvaAriah Evuniu jestem Twoją fanką od lat, 2 razy stawiałaś mi tarota (niestety wszystko się sprawdziło), poleciłam Cię 1000000000 osobom. Jesteś piękna, mądra i od dziś z obrączką na palcu 😮. Dlatego wymyśliłam, że Rafał jest Twoim mężem i spełniłaś jego marzenie w Toskanii. Pięknie kombinuje?
Chyba do końca, nie wiemy czy jest miłość. Poznałam męża jak miałam 14 lat dziś mam 45, i wydawało mi się że tak właśnie wygląda miłość w związku ale skąd miałam to wiedzieć skoro miłośći partnerskiej innej nie doznałam inaczej kochamy dzieci rodziców o partnera nikt tego nie uczy przecież nie wiedziałam że moze być inaczej. Ze można być z drugą osobą a nie tylko mieć ... I to o to chodzi zeby być.... ❤
Jak się mówi o miłości to nasuwa mi się pytanie. A co jak jest taka sytuacja jak w filmie "Za rok o tej samej porze"? Kto nie widział to polecam. Że się jest w związku (małżeństwie) a jednocześnie przez lata spotyka z drugą osobą (raz w roku na jedną noc)...?
Życie to nie bajka, a raczej kompromisy jeśli kochasz i jesteś kochany to rozumiesz że trzeba umieć dać osobie którą kochasz co sam chciał byś dostać, dajesz wolność bo sam czujesz się wolny, nie ma nakazów i rozkazów w miłości ani bo ty mi obiecałaś albo obiecałeś że mnie nie opuścisz aż do śmierci i pojawia się prawdziwa twarz danej osoby i moim zdaniem te słowa są mylące i krzywdzące dwojga ludzi bo przysięga to formalność dana w kościele bądź w urzędzie w związku małżeńskim liczy się wolność decyzji i dbanie wzajemne i wypełnia twoje serce radością w życiu są kryzysy ale są po to żeby związek mógłby jeszcze bardziej zcaleć i w związku jesteśmy my a nie ja bo ja bo ja tak mam bo ja tak chcę to już my
Miłość to nie jest uczucie i pytania jak się czuje, co mi daje... bezpieczeństwo i tak dalej, inaczej to wygląda u prawdziwych mężczyzn inaczej u kobiet.
To co się zaczyna musi się skończyć nie ma innej możliwości . Miłość nie jest nam dana na zawsze i każda może się skończyć.W miejsce miłości w związku wieloletnim wchodzi przyjaźń i przyzwyczajenie . Jeśli ktoś ma na tyle szczęścia ,że uda mu się trafić na partnera z którym wiele nas łączy wspólnych cech , oczekiwań i spojrzeniem w przyszłość to to się uda . W innym przypadku miłość w zetknięciu z proza życia i na skutek zbyt wielu różnic to związek się zakończy albo będzie tylko trwaniem w nim ze strachu przed samotnością.
Myślę, że miłość nigdy nie ginie, jest wieczna, nawet śmierć nie jest w stanie jej zniszczyć. Osoby, które bardzo kochałam, a które nie żyją od wielu, wielu lat, wciąż kocham, wciąż wspominam i wciąż tęsknię.
@DR Eva Ariah Eva Evunia Pani Evo co jak pewna dziewczyna odebrała kogoś bez którego czuję bez tego co było gdy była osoba i jest ale ona przywłaszczyła sobie moją sympatię😊 i bez tej osoby jest mi ciężko nie jestem w pełni sobą gdy miałem to z pewnym gościem a było radości szczęścia spełnienie a teraz ból płacz tęsknota 💔😢😭 jak by coś we mnie umarło bez tej osoby pozdrawiam pani Evo proszę o odpowiedź co robić.
Człowiek nie jest rzeczą, nie można go odebrać czy ukraść - to była jego decyzja. Jedyne co możesz zrobić to nie myśleć o tej osobie i zapomnieć, nie idealizować jej, nie wspominać. To trudne, bo niektóre wspomnienia są bardzo przyjemne, ale jest jedna drastyczna metoda, ale bardzo skuteczna - musisz sobie obrzydzić tą osobę. Jak? Na pewno są rzeczy, które są dla ciebie obrzydliwe np. długie włosy w nosie, dłubanie w nosie i zjadanie tego co tam się znajduje, jedzenie z mlaskaniem lub otwartymi ustami, itp. Musisz tylko powyobrażać sobie, że ta osoba robi to co jest dla ciebie obrzydliwe, a uczucia do tej osoby szybko miną i otworzysz się na nową miłość.
@@34bezel92 właśnie nie mogę to silniejsze od mnie bo ta dziewczyna to powoduje ten ból a on jest moim idolem i lubię bardzo no to DeeJayPallaside jestem jego widzem A ona jest fanką a on daje mi tą radości.
@@rafachachon8508 Możesz tylko nie chcesz, bo twoje wspomnienia sprawiają, że czujesz szczęśliwa - dlatego nie chcesz odpuścić. Ale szkoda życia. Zrób próbę wyobrażając sobie, że on robi te obrzydliwe rzeczy, a zobaczysz jak szybko będziesz miała go dość. Zobaczysz jak lekko się poczujesz, będziesz wolna.
@@rafachachon8508 Ok, widzę, że ten ktoś jest dla ciebie jak narkotyk - gdy jesteś przy nim to jesteś szczęśliwy, a gdy go nie ma to ból i płacz. Niestety ale dopóki sam nie zechcesz się odkochać, to nie da ci się pomóc.
P Ewuniu a co z Miłością w trójkącie... hmmm to chyba nie może być miłością a świetle nauki ,że małżeństwo jest wieloletnie ,trwające na przestrzeni czasu gdzie mężczyzna nigdy nie poczuł się kochanym .Ciekawa jestem czy spełnienie tylko roli żony - matki do czego był potrzebny mężczyzna Żeby wszedł w rolę ojca bez uczucia .To nie może być miłość .Według mnie to nie jest miłość .😊❤❤😊